Może Labowi spece od audio już dotarli
Jak w tytule, szukam nowych słuchawek dokanałowych do 400 zł (może być mniej, nie obrażę się). Ostatnie moje poszukiwania skończyły się kupnem Chi-Fi słuchawek - Simgot EW200. I o ile jakość wykonania doskonała, komfort używania niezły, to są to moje pierwsze słuchawki, których nie chcę używać. Niesamowicie krzykliwa góra połączona z nie do zniesienia ilością szumów wywołanych przez dużą czułością (126dB/Vrms) i niską opornością (16Ω). Więc słuchawki leżą i się kurzą, może kabel (bardzo dobry) kiedyś z nich wykorzystam.
Wcześniej miałem Aune E1 i to są słuchawki, których granie podobało mi się chyba najbardziej z wszystkich słuchawek, które miałem przyjemność gościć w/na swoich uszach. Niestety kabel nie zniósł dobrze czasu i się przetarł. Kupiłbym kolejne, ale teraz odpinany kabel jest dla mnie bardzo dużym atutem. Miałem również Fiio FH1s, też bardzo przyjemne słuchawki, ale nie miały w sobie tej magii E1.
Póki co znalazłem:
Etymotic ER2 (SE/XR) (podobno trzeba trochę maltretować kanały uszne )
Moondrop Aria
Truthear Hexa
Dunu Titan S
Nie wiem czy źle czytam wykresy, ale ten Simgot nie wydaje się bardzo wybijać ponad resztę w sopranie, nie licząc okolic 5kHz, więc nie wiem czy inni przedstawiciele Chi-Fi nie będą równie krzykliwi
Tu dla porównania Aune E1 (niestety popularne tylko u nas i nie ma w zagranicznych bazach):
Jestem otwarty również na inne propozycje. Z góry dzięki za pomoc!