Skocz do zawartości

Badalamann

Użytkownik
  • Postów

    1 630
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Badalamann

  1. Niestety ale fanów konfederosji trochę tu jednak jest. Zdecydowanie więcej niż 2.
  2. Zwykle okazuje się że użytkownicy rozprzestrzeniający dalej slogany wprost z najgęstszej ruskiej propagandy, to sympatycy konfederosji.
  3. No nie. Nie wiem do czego się konkretnie odnosisz. Ale moje poglądy są liberalne już od czasów licealnych, a to było naprawdę dawno temu. I zawsze jasno je deklarowałem. @Umpero A ktoś wybiela jakieś zbrodnie? Jeśli dobrze kojarzę mowa była o historii i faktach. Co ma do tego tożsamość narodowa? Zmienia cokolwiek w tym co już się wydarzyło?
  4. Przecież @SylwesterI. nie napisał niczego innego niż zwykła wiedza historyczna, choć fakt że bardzo uproszczona, o genezie wrogości naszych sąsiadów, tak Ukraińców jak Litwinów, do nas. W naszych mediach mocno się wygładza historie Polski po odzyskaniu niepodległości. W tym nasze podejście do sąsiadów jak i samych mniejszości. Gdzie piłsudczycy mocno zmierzali do "spolszczania" co oznacza wynaradawianie. Narody traktują to jako zbrodnie. Tak samo podchodzimy do tego przecież my. Wynaradawianie nas przez zaborców traktujemy jako chęć zniszczenia narodu polskiego. Nie mogą nam tez wybaczyć Węgrzy czy Austriacy, choć mniej się o tym mówi, bo tu więcej było działań innych państw niż naszych. Jednak kiedyś byli imperium i to oni nas okupowali/rozbierali. A teraz są małymi państewkami. Węgrzy obecnie mocno jadą na dawnych sentymentach, wieszają sobie fantazyjne mapy nawet. Ach no i Czesi, pamiętający nam tak Zaolzie jak bardziej tłumienie ich rewolucji antykomunistycznej. Taki już urok bycia dużym i jednak dość silnym państwem. Równocześnie, co ważne, to sprawy mocno historyczne i właściwie niewpływające na obecne stosunki międzynarodowe. P.S. To że to komuś podnosi ciśnienie nie oznacza że to nieprawda i można to cenzurować. Edycja: @crush co masz na myśli? Ja nie ukrywam swoich poglądów. Nigdy tego nie robiłem.
  5. Akurat uchwalenie tych ustaw by się przydało, właśnie po to by Duda mógł zawetować. Taki był plan KO na kampanię wyborczą, to miały być mocne tematy kampanii. Że potrzeba liberalnego Prezydenta Trzaskowskiego by podpisał ustawy. I PSL to zablokował. Teraz próbują związki partnerskie jako wersję light tego planu. Ale i tu PSL robi syf. Tusk wygląda na słabszego lidera niż był kiedyś. Przy czym do wyborów mogą ściemniać że "Duda i tak by zawetował". Z Trzaskowskim jako Prezydentem nie będą mieć już żadnego wytłumaczenia. I albo się szybko ogarną w koalicji, albo ich rządy skończą się na tej jednej.
  6. Mnie akurat obecny model rozgrywki, tak w D3 jak teraz D4, odpowiada. Fabularnie tak kampania jak questy poboczne mi się podobały. Sam klimat tak fabularny jak graficzny Sanktuarium też jest ok w D4. Chyba w każdym sezonie coś pograłem, bawię się i w tym. A i po zakończeniu sezonu można grać dalej tą samą postacią i ją sobie wymaksować na eternallu, jeśli tylko ktoś ma ochotę.
  7. Co do niezależności to przecież Hołownia jest liderem swojej partii i ma jej poparcie. Podbuduje swoją i partii rozpoznawalność. Zakładam że zbierze głosy centro-konserwatystów i w II turze postara się je przekazać Trzaskowskiemu. Liczę że podobnie zrobi kandydatka Lewicy, niezależnie czy będzie to Biejat czy Dziemianowicz-Bąk, tyle że z głosami silnie lewicowego elektoratu. To co widać i co naprawdę bardzo cieszy, to że Koalicja 15X niezwykle poważnie podchodzi do wyborów prezydenckich. Co ważne nie ma podejścia, o którym też tu prześmiewczo pisano, "że Trzaskowski nie ma z kim przegrać, tak jak kiedyś Komorowski". Przeciwnie. Pełna mobilizacja, żadnego odpuszczania. Także jest dobrze Oby tak dalej przez całą kampanię, tak do I jak potem do II tury.
  8. Przecież właśnie po to kandyduje by poprawić rozpoznawalność. Tak swoja jak swojego ugrupowania, bo PSL ich medialnie całkiem zdominowało. Wszyscy kandydaci poza popieranymi przez KO i PiS w tym celu kandydują. Nie jest możliwa rezygnacja z kandydowania. Tzn technicznie jest, ale byłoby to równoznaczne z końcem kariery politycznej. Poparcie przekaże Trzaskowskiemu po pierwszej turze. @crush Bez obaw, Trzaskowski ma głowę do trudniejszych i kontrowersyjnych tematów. Jest pewne że podpisze ważne ustawy "liberalizujące", mimo że katotalibowie będa kwiczeć i wyć, tak cywile jak kapłani. Myślę że w razie konieczności pójdzie dalej i sam wyjdzie z inicjatywą ustawodawczą. To samo z ustawami dePiSyzacyjnymi, też jest pewne że udźwignie tematy. A tu też będzie wycie pisowców i ziobrystów.
  9. @adashi Skąd zaskoczenie kandydowaniem Hołowni? Przecież to jasne co najmniej od wyborów parlamentarnych. Pamiętam nawet z pclaba, że niektórzy wieszczyli że Hołownia wejdzie do II tury i tam się zmierzy z Trzaskowskim. Bo miał, w opinii tych użytkowników, tak duże poparcie.
  10. Jeszcze apropo wyboru kandydata na Prezydenta wewnątrz KO.
  11. @galakty Polski Prezydent ani premier i tak nie ma pozycji do równorzędnych rozmów z Prezydentem USA. Nawet przedstawiciele WB, Francji ani Niemiec nie mają samodzielnie tak wysokich pozycji. Warto też pamiętać że w USA Prezydent ma dużą władzę, u nas wręcz przeciwnie. @adashi a co się zmieniło? Jedyne co widzę to medialne podniecanie się polskiej prawicy, że w USA wygrał Trump! Dla nas zapewne będzie to oznaczało starcie gospodarcze USA przeciwko UE oraz pogorszenie poziomu bezpieczeństwa, jeśli Trump i jego otoczenie zrealizuje zmniejszenie roli USA w NATO. A także znaczny wzrost kosztów pomocy Ukrainie, jeśli Trump wycofa pomoc z USA; a niestety wszystko na to wskazuje. Natomiast jeśli mowa o "modzie" to kojarzę że już tu niedawno o tym pisałem. Wciąż mamy dużo do zliberalizowania, zanim dorównamy do USA czy reszty UE. Tam standard to związki partnerskie hetero i homo, małżeństwa homo z adopcją dzieci, surogacja, aborcja, bezproblemowa "zmiana płci". Także jeszcze daleka droga przed Polską. Choć liczę że obecna koalicja wraz z Prezydentem Trzaskowskim ruszy tu z kilkoma tematami w kierunku cywilizacji.
  12. Tak wybory wewnętrzne jak właściwe, Prezydenckie. KO przyciągnęło uwagę opinii publicznej do swojego kandydata na długo przed samą kampanią wyborczą. A także do konserwatywnego Sikorskiego, który demokratycznie przegra wybory wewnętrzne i później poprze zwycięzcę, przyciągając bardziej konserwatywnych wyborców. To będzie ważne w II turze, by pozyskać wyborców 3D.
  13. Spokojnie, Trzaskowski wygra. A przynajmniej wszystko na to wskazuje.
  14. @łukasz850 Wiem. Dlatego odcięci pomocy z USA będzie miało swoje bardzo negatywne konsekwencje. Znacznie większe straty Ukrainy, dlatego tak zwiększają mobilizację. Oczywiście że Polska sama nie zastąpi dostaw z USA, choć też zwiększymy pomoc. Ne do końca wiem o co Ci tutaj chodzi. Tzn skąd wziąłeś że sama Polska miałaby zastąpić pomoc z USA, ja niczego podobnego nie sugerowałem.
  15. Wydaje się że nie ma możliwości by Ukraina ani państwa europejskie zaakceptowały ten plan Trumpa. Także jest pewne że odetnie wsparcie. Nikt się co do tego nie łudzi. Stąd starania, w tym WB jak i Ukrainy, by USA przekazało wszystko co się da z zatwierdzonych do tej pory transz pomocy póki rządzi Biden. Ukraina o tym wie i przyspieszyła mobilizację. Sojusznicy obiecują wsparcie sprzętem pancernym i myśliwcami Mirage na 2025. Po objęciu prezydentury Trump ogłosi oficjalnie swój plan pokojowy. Ukraina odrzuci tak duże stratę terytorialną i brak ścieżki do NATO. Państwa europejskie odrzuca to, że sami, bez udziału USA, mielibyśmy zapewnić bezpieczeństwo Ukrainy przed dalszymi atakami Rosji. Trump ogłosi że skoro Europa nie chce jego genialnego planu, to USA zostawia Europę.
  16. Zajęli się. Pisałem o tym wyżej. Można zignorować co mówią, bo to gadka w ramach kampanii wyborczej. Ważne to co robią w rzeczywistości. A tu przyspieszyli odchodzenie od węgla w elektrowniach i elektrociepłowniach. Przyłączanie nowych mocy w OZE też idzie ok, w tym "odblokowano" wiatraki, z którymi pis walczył w ramach swoich układów z górnikami/solidarnością. Jeśli chodzi o USA to Trump deklaruje że wyjdzie z ustaleń klimatycznych. Pytanie jak zachowają się poszczególne stany, bo mają już teraz bardzo zróżnicowane podejście. Choć mocno stawiająca na OZE i elektryfikację Kalifornia, ale równocześnie trzymający się ropy Texas. Trzeba też mieć na uwadze że chcąc sprzedawać pojazdy na rynek UE oraz WB muszą spełniać kryteria tutaj obowiązujące. A jeśli Trump mocno wstrzyma transformację w USA to mogą nie nadążyć; za wyjątkiem Tesli, ta firma jest wręcz liderem.
  17. To co mówią obecnie Tusk i Trzaskowski należy traktować jako kampanię wyborczą Trzaskowskiego. Po oficjalnym ogłoszeniu Trzaskowskiego kandydatem może też dołączyć Sikorski. W rzeczywistości obecne władze znacznie przyspieszyły transformację polskiej energetyki. Kilka elektrowni i elektrociepłowni węglowych zostanie zmodernizowanych na gazowe znacznie szybciej niż planował pis. I wiedzą że to konieczne by powstrzymać wzrost cen prądu w Polsce. Tych bazowych cen dla przedsiębiorstw, bez "tarcz" dla klientów indywidualnych. Bo już przy obecnych stajemy się niekonkurencyjni i biznes zacznie się stąd zwijać, jeśli szybko tego nie ogarniemy. Myślę że do wyborów prezydenckich wypowiedzi polityków KO będą w tych tematach oderwane od rzeczywistych działań. Tak by nie zrażać niezdecydowanych wyborców czy nie dać ich przejąć pisowskiemu kandydatowi.
  18. Tak wyglądają wojny na wyniszczenie. W tym roku Ukraina powinna zmobilizować co najmniej 200 000 ludzi, sporo wcześniej rannych wraca też po leczeniu. A obecnie przyspieszają mobilizację. Choć to pewnie związane jest z spodziewanym odcięciem pomocy z USA, po objęciu urzędu przez Trumpa.
  19. Chętnie zobaczyłbym jakąś "soulslikową" grę w uniwersum wiedźmina. Choć w sumie cokolwiek zdecydują się wydać będzie ok. Pytanie tylko ile lat przyjdzie czekać.
  20. @eNeSik Expanse rewelacyjne. Przy czym zekranizowano 6 z 9 tomów książek; w sumie 10 licząc tom z zebranymi opowiadaniami. Warto doczytać bo cykl jest skończony i doskonały do samego zakończenia.
  21. Tak tylko zaznaczę że to co zachodni nawet bardzo konserwatywni politycy chcą wprowadzać w ramach "walki z lewicą" to i tak poziom rzeczywistości dużo bardziej lewicowy niż obecnie jest w Polsce. Np walka z "zmianą płci". Wszystko co zrobią to przesuną operację o kilka lat, do pełnoletniości. I nadal będzie wiele prościej o operacje jak i zmiany w dokumentach. W Polsce do dziś trzeba się sadzić z własnymi rodzicami, tzn pozwać ich. A jak ktoś trafi na konserwatywnego sędziego to będzie przeciągał proces. Zabawne jest też twierdzenie konserwek w necie, że to całe walczące LGBT to tylko zaszkodziło osobom LGBT. Gdzie w ciągu kilku dekad doprowadzili z poziomu systemowych, państwowych prześladowań osób LGBT do legalnych co najmniej związków partnerskich, a w ostatnich 2 dekadach do legalnych małżeństw i adopcji dzieci. I to jest już coś całkowicie normalnego, nikt tego nawet nie próbuje podważać i cofać. Jak i do tego że nawet w mainstreamowych mediach dziennikarze i aktorzy nie kryją się z orientacją, podobnie postaci fabularne nawet w dużych kinowych produkcjach są już nie tylko hetero. To samo w polityce, sporcie, wojsku. Podobnie z legalizacją aborcji i coraz dłuższymi terminami na jej dokonanie. W Wielkiej Brytanii to bodajże 24 tygodnie.
  22. @bbandi Żadne pociski nie uderzą w centrum Warszawy. Rosja będzie umiejętnie zarządzać eskalacją. W cele cywilne w Warszawie uderzy tylko wówczas, jeśli my pierwsi uderzymy w cele cywilne w Rosji. A i wówczas nie nastąpi wielki odwet reszty państw NATO, bo oni też nie chcą oberwać w swoje stolice. Na tym właśnie polega obawa Zachodu przed eskalacją, którą ruskie umiejętnie wykorzystają. @Totek Niby czym miałyby być eliminowane armie mobilizowane poza frontem??
  23. Nie będzie niczego podobnego. Raz że nawet jakbyśmy chcieli to Rosja ma obronę plot i lotnictwo. By to przełamać potrzebna byłaby pełnoskalowa wojna, z pełnym zaangażowaniem NATO, w tym USA. A Trump co najmniej osłabi udział USA w NATO. Rosja najpewniej wyprowadzi uderzenie na wąskim odcinku frontu, np tylko na jedno z Państw Bałtyckich i będzie starała się osiągnąć cele stopniowo, jeden za drugim a nie iść na pełne starcie z NATO. Bedą zarządzać eskalacją. Państwa europejskie są na to bardzo podatne. Zresztą nawet przy większym ataku na Polskę NATO potrzebuje od 4 do 6 tygodni na organizację i przysłanie tu większej armii lądowej. O ile zapadnie decyzja o wysłaniu własnych wojsk na pierwszą linię, a nie tylko broni i amunicji. I nie zaatakują tak po prostu, jako agresorzy. Będą prowokacje, jakiś zamach na mniejszość rosyjską w którymś Państw Bałtyckich, może na jakiegoś rosyjskiego polityka. A może w ogóle siły uderzeniowe nie będą pod flagą rosyjską tylko np wagnera. Tzw zielone ludziki. Równocześnie AfD a u nas konfederosja i podobne im proruskie zbieraniny w innych państwach odpalą gigantyczne akcje społeczne pod hasłami "to nie nasza wojna". A w takiej Francji proruscy mają dużo większe poparcie niż w Polsce, w Niemczech AfD też rośnie w siłę. Odpalą rolników że im ci z Polski to od lat zaniżają ceny itd.
  24. @Suchy211 Jeśli któreś z Państw Bałtyckich zostanie zaatakowane to nasze siły lądowe od razu wchodzą do akcji. A jeśli atak nie będzie nagły, to może nawet zdążymy dotrzeć wcześniej. W tym celu trzymamy spore wojska w północno wschodniej części Polski. Jeśli Rosja napadnie Państwa Bałtyckie to wojna i tak nas nie ominie. Jeśli udałoby im się je zająć to wejdą do nas. No i jeśli nie zaczniemy od razu, to gdy sami zostaniemy napadnięci inne, dalej na zachód państwa mogą zrobić to samo. Także w naszym interesie będzie by zacząć jak najszybciej walczyć. A na to wszystko to zakładając rosyjski atak z zaskoczenia, to i tak tylko nasze wojska zdążą dotrzeć na czas, jeśli mowa o siłach lądowych. Także nasze wojska się do tego przygotowują, tak zawodowe jak rezerwa. Na taka okoliczność jest błyskawiczna, kilkugodzinna, mobilizacja. A sama wojna z Rosją w ciągu najbliższych lat wg NATO, jest bardzo prawdopodobna. Do tego Rosja najpewniej będzie starała się osiągnąć zdobycze terytorialne poprzez wojnę na ograniczonym froncie, bez "pełnej" konfrontacji, poprzez zarządzanie eskalacją. A w razie czego walczyć będziemy czy to z pomocą NATO czy sami, gdyby sojusz się rozpadł czy znacznie osłabł, np w wyniku działań Trumpa.
  25. Co "kuriozalnego" jest w centrach imigracji? Mają wspierać integrację. Nauka prawa tu obowiązującego itd. To też ukłon w stronę prawicy, która od dawna postulowała właśnie takie rozwiązania zamiast zostawiania migrantów samym sobie w kraju do którego migrują. Przynajmniej nasza prawica zarzucała innym państwom brak takich rozwiązań.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...