A jak producent wskazuje graniczną wartość na tarczy -1 mm na każdej ze stron to też się tego trzymasz i wymiana ? Czy jednak jeździsz z większym rantem ? Pogadaj z mechanikami to Co powiedzą jak to wygląda
Check to akurat nie jest argument, ale ja jako sprzedawca na pewno bym zadbał aby przed klientem się nie wstydzić z choinki. Jak widać dla Ciebie nie ma to znaczenia
Książkę serwisową możesz sobie wydrukować i wpisać do niej co chcesz zresztą w bazie elektronicznej też bo skąd będziesz wiedział czy na pewno wymienili olej ? W dieslu nie do wykrycia.
Miałem na mysli sytuację po gwarancji.
Przykład u mnie z podwórka kilka lat temu. Typ kupił MB W204 1.8 z komisu. Motor na łancuszku jeszcze oryginał nigdy nie wymieniany. Po zakupie gość przejechał może kilkaset km i łańcuch przeskoczył. Komisiarz zapłacił za remont bo w sądzie i tak by przegrał. Wyszło coś koło 9kpln
wymiana oleju, filtrów czy nawet tarcz i klocków to nie jest skomplikowany proces i wystarczy dosłownie kilka nasadek, ale zdaje sobie sprawę, że ktoś może być miłośnikiem motoryzacji i będzie miał problem dolać płyn do spryskiwacza
widocznie kupił tanio "okazję" i teraz za zaoszczędzone pieniądze siezi u mechanika. Ja kupiłem 3 lata temu 7 letniego Vaga i poza wymianą oleju i filtrów nic przy nim nie robię.