Ja wbiłem cały warsztat na 3 poziom, kurczakowi zbieram okazjonalnie grzyby, z questów zrobiłem tylko parę sztuk, generalnie lutu jest masa, na nowej mapie idzie sie oblowic w epickie rzeczy.
Idzie odczuć,że teraz na przyjacielskich graczy jest coraz ciężej trafić, dużo ludzi strzela w pracy, lub w punkcie ewakuacji, niechce im się biegać, i szukać i czekają na gotowe.
Coś na X twórcy pisali,że zaczyna ich denerwować to kampanie i zabijanie w punktach kontroli.
Do projektu szukam żarówek, macie jakieś sprawdzone miejscówki?