Henryk Nowak

Bardzo łatwo to wyjaśnić. Żyjemy w państwie prawa i nie można tak po prostu iść sobie na granicę i lać po mordzie każdego kto będzie chciał przejść. Przede wszystkim nie mozna pozwolić na to z obawy o zdrowie tych pachołów, które tworzą patrole graniczne. Dlaczego? Jeśli reżim Łukaszenki uzbroi imigrantów w długie noże i każe szlachtować i zabroni wracać, bo jak się cofną to kula w łeb, to rzucą się z tymi nożami na Polaków. Z nimi powinna zmierzyć się policja. Jakby tam poszedł np. Twój syn i dostałby nożem w skroń to byś krzyczał, że to wina Tuska, bo pozwolił im tam przebywać. Tym mają się zająć zawodowcy. Polska straż graniczna ciągle zwiększa liczbę funkcjonariuszy, mieszkam w pobliżu placówki w poznaniu i ogłoszenia o rekrutacjach atakują mnie co najmniej od roku. Na pewno lepsze to co jest, niż dziurawy płot za PiSu. Nie jest idealnie, ale jest lepiej. To są fakty.

Przecież wybory najpewniej wygra pis, więc będzie jeszcze gorzej. PiS tylko mowi, że są przeciwko wpuszczaniu migrantów do Polski, a wpuszczali kogo popadnie, nie wierzę, że przeprowadzili solidną weryfikację setek tysięcy ludzi. https://www.bankier.pl/wiadomosc/Tak-PiS-wpuscil-do-Polski-setki-tysiecy-imigrantow-Mocny-raport-NIK-8816635.html Pod poznaniem a dokładnie na granicy Skórzewo i Dąbrówki jest centrum magazynowo-produkcyjne. W 2022 roku odbierałem tam wannę prosto z magazynu, wjechałem za szlaban a czułem się, jakbym wjechał do Pakistanu albo Mumbaju. I to nie PO ich wpuściło. Tak samo to nie PO zleciło budowę tych centrów integracji. PO nawet zawiesiło rozpatrywanie wniosków o azyl, ale propaganda PiS jest silniejsza i wszystko zrzucają na Tuska. Jeśli ktoś tu działa przeciwko Polsce to właśnie PiS, ale ludzie z mózgami z siana tego nie rozumieją bo nienawiść do Tuska jest u nich tak silna, że nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaka ona jest naprawdę. Ja mam gdzieś kto rządzi, ma rządzić tak, żeby mi było dobrze.

Nie zgrywam niewiniątka I wiem, że widzisz edycje, mam to w nosie. Denerwuje mnie człowiek, który musi codziennie mnie zaczepiać nawet wtedy, kiedy niczego zaczepnego do niego nie piszę. Trzymam za słowo, że następny pocisk skończy się długim banem.

Ale z ciebie bajkopisarz, powinieneś wydać książkę i zacząć zarabiać na tych bzdurach. Nie kupuję a uwierz mi, że gdybym kupił i zobaczyłbym taki ekran to bym zwrócił. Poza tym nie widzę niczego dziwnego w pożyczaniu konsol, robię tak odkąd kumpel miał Amigę 500 a ja nie Może wydaje ci się to dziwne, bo nie masz kolegów, przy tym co sobą reprezentujesz w tym temacie jest to bardzo prawdopodobne. A co do wypominania mi chwiejności poglądów, to jesteś jedyną osobą która to zrobiła, więc powołujesz się na coś co sam napisałeś, w dodatku zrobiłeś to nie dlatego, że poglądy były chwiejne, tylko dlatego, że nie zrozumiałeś tego co ja napisałem. Ten twój post chyba nawet nie istnieje, bo oprócz wypominania mi różnych rzeczy okraszałeś to wulgaryzmami i moderacja czyściła twoje posty, rzeczywiście masz na co się powoływać Już daj sobie spokój, przestań mnie prowokować i nie rób offtopu, jak chcesz sobie pozwalać na wycieczki osobiste, to zapraszam na pw. No i do łóżka na pewno nie zabiorę tej konsoli, już nie chciałem bardziej narzekać, ale po odpaleniu MK8D przy zgaszonym świetle stwierdziłem, że ekran w SW2 jest być może nawet gorszy niż mi się wydawało, kontrast był bardzo, bardzo niski. Ogólnie po tym co widzę to wiem, że kiedyś kupię Switcha 2, ale najpierw proszę ekran OLED bo cała reszta jest naprawdę ok.

No nie, ja bym nigdy tego tak nie liczył. To są dojazdy a nie trasy i nie mają do nich startu. Jakby do mk8d wyszło dlc z takimi trasami to by zostało zbombardowane ocenami bardziej bardziej niż Drezno w 45. To jest miły przerywnik i nic więcej. Mk8d z dlc ma więcej zawartości bo tam jest 96 pełnych tras, każda ma jakiś temat np rainbow road, donkey Kong, autostrada, port itp a te dojazdy są mega bezpłciowe. Za darmo nie będę narzekać ale dać za to 300zl to przesada, chyba, że N ma w planach darmowe dlc. Tryb ko jest rzeczywiście całkiem spoko.

No właśnie widziałem na jutubie, że u innych użytkowników też dzieje się to natychmiastowo. U mnie zarówno w handheldzie jak i na tv jest chwila przymułki i to po prostu denerwuje po kilku odblokowaniach ekranu. Nie mogę zrobić resetu do fabryki bo to nie moja konsola a pewnie by pomogło. Grałem z młodym w Mario Kart World, póki co wrażenia mega pozytywne. Warto zaznaczyć, że Mario Kart postrzegam jako grę multi, single mnie w niej za bardzo nie interesuje. Grało się świetnie, poprawiono model jazdy, wszystko jest bardziej responsywne. Wallride'y i grindy to fajny dodatek, piórko ratuje życie i bardzo się cieszę, że wróciło do gry Ogólnie na plus, ale ja patrzę na to inaczej, bo gram za darmo, nie płaciłem ani za konsolę, ani za grę ani za Nintendo Switch Online Jednak gdybym miał zapłacić za tę grę 300zł to bym się nie cieszył, bo po prostu brakuje zawartości. MK8D zawiesiło poprzeczkę ekstremalnie wysoko i teraz to widzę bardzo wyraźnie, własnie po bezpośrednim porównaniu z MKW. Mechanicznie jest super, sama jazda jest po prostu lepsza, ale to jest baza pod DLC i pewnie będzie ich dużo.

Pożyczyłem od kumpla Nintendo Switch 2. Fajny deal, mam kupić na premierę Bananzę, spokojnie sobie przejść a potem mu oddać konsolę i pożyczyć grę. Obcuję z konsolą już około 4 godziny. Ekran: w porównaniu ze Switch OLED kolory są dość sprane, cały ekran jest ciemniejszy w odbiorze pomimo wyższej jasności szczytowej. Czerń nie jest taka zła jak się spodziewałem, w oświetlonym pokoju wydaje się być tak w 90% czarna, przy zgaszonym świetle jest gorzej, ale nie tragicznie. Ekran rzeczywiście smuży, ale w grach 3D da się z tym żyć. Gdybym nie znał danej gry z OLEDa to bym pomyślał, że to blur. Niestety na OLEDzie było idealnie, tutaj widać te 45ms gtg. Mimo tego da się na tym grać, chociaż dla mnie, oledowca, nie jest to szczególnie przyjemne. głośniki: robią robotę, dźwięk jest znacznie lepszy niż na OLEDzie, jest bardzo dobry i dynamiczny (jak na takie małe głośniczki) Joy-cony - są wygodniejsze, ale przede wszystkim nie ma luzu na łączeniach z konsolą, razem z konsolą tworzą sztywną całość, ten mechanizm magnetyczny wydaje się być świetnym pomysłem system: śmiga bardzo szybko, jak nie Switch jedynie game cardy za pierwszym razem ładowały dość długo i ikonki pojawiały się po kilku sekundach, nareszcie można przeglądać e-shop bez denerwowania się co mi się podoba najbardziej względem starego switcha? Szybkość pobierania gier. MK8D pobrało się w niecałe 15 minut po wi-fi Ogólnie bez zaskoczenia, ja będę korzystać w docku, ekran jest trochę lepszy niż się spodziewałem, ale i tak kiepski. Szkoda, bo lepszy dźwięk, lepsza konstrukcja, doskonale działający system, szybkie pobieranie itp. to duży skok jakościowy patrząc całościowo i tego ekranu zabrakło. Mimo to TOTK na wielkim oledzie, tym razem w 60fpsach i w normalnej rozdzielczości to wielka przyjemność Odpaliłem Trials of Mana i Personę 5 i od razu w oczy rzuciła się wyższa rozdzielczość. Oznacza to, że na SW1 była tam rozdzielczość dynamiczna i ta spadała dość nisko, tutaj jest stabilnie i w miarę ostro, bo żeby było idealnie, to by trzeba mieć łatkę. Będę się więcej bawić w weekend, poza tym będę grać w Mario Kart World, jeśli stwierdzę coś ciekawego, to dam znać Jeszcze jedna rzecz mi się nie podoba: po wybudzeniu konsoli przyciskiem home nie można od razu wcisnąć jakiegoś przycisku 3x, trzeba chwilę zaczekać już po włączeniu się obrazu. Troszkę mnie to drażni, bo na Sw1 po wciśnięciu home od razu klikałem 3xA i bez opóźnień wracałem do gry.

Wiem o tym, czytałem, nawet w ostatnim czasie linkowałem jakiś artykuł o podobnej tematyce. Problem jest taki, że to jest tylko apel, a ja nie wiem czego nasz rząd oczekuje, jakie chce podjąć kroki, jeśli apele nie przyniosą odpowiednich skutków i na jakim etapie są ich rozmowy z Brukselą. Nie wiem niczego poza tym co jest w zalinkowanym przez Ciebie artykule a temat jest dla mnie ważny. Patrząc na tych kilku wyborców Brauna których poznałem, to nieudaczników i frustratów bez realnej wiedzy o polityce ale z durnymi hasłami na ustach.

Bo miał, to jest fakt. Moim zdaniem KO mogłaby wygrać następne wybory parlamentarne i to na luzie. Nie wygra tylko dlatego, że w rządzie siedzą barany. W PiS było to widać bardziej wyraźnie, bo tam na pierwszym planie paradowali tacy idioci jak Suski (czy on ma chociaż maturę?), Macierewicz, człowiek-porażka Sasin czy chamy i prostaki w stylu Pawłowicz i Czarnka. W PO nawiększe dzbany są na drugim planie, np Jachira. Jednak problemem jest to, że ci z pozoru nienajgłupsi politycy jak Tusk, Brejza, Bielan, Bocheński itp to też są idioci. Żeby wygrać następne wybory trzeba zadbać o swój elektorat, poprzepychać tanie ustawy jak legalizacja aborcji, związki partnerskie itp, tylko koalicja by musiała się dogadać. Potem by trzeba zamurować granice i nie wpuszczać nikogo a takie incydenty jak to o czym ostatnio pisały niemieckie gazety (że polska SG leje imigrantów i ci złapani w niemczech nie chcą wracać do polski) pokazywać jako powód do dumy. Poza tym by musieli zawalczyć o nasze portfele, na początek postawić się Unii w sprawie ETS 2.0 i to nagłaśniać, rozbudowywać polską armię i też mówić o tym głośno, w ogóle zadbać o komunikowanie swoich sukcesów. Jak już dresiarz zostanie prezydentem to by trzeba zacząć zasypywać go ustawami, których nie podpisze i przedstawiać go jako hamulcowego, zrobić z niego wręcz zdrajcę narodu. A, zapomniałem, no i by trzeba zmienić premiera i schować dzbanuszerię pokroju Giertycha. Mógłbym sobie tak pisać, ale to nie ma sensu bo to się po prostu nie stanie Tusk będzie przyspawany do fotela premiera, giertych będzie błyszczeć na X, koalicja nie będzie mogła się dogadać, Hołownia wciąż będzie przedkładać swój interes ponad interes koalicji itp. Nie chcę się stresować więc pozostaje przestać interesować się polityką bo zrobił się z tego sport dla totalnego plebsu i wręcz ludzi ułomnych. W końcu na pierwszym planie będzie prezydent patus a do władzy pewnie wróci pis. Za kogo oni mają swoich wyborców widzę za każdym razem, kiedy oglądam republikę, serio się dziwię, że ktoś wierzy w takie brednie i że w ogóle ktoś ogląda to na serio. Póki co mnie interesuje jedynie, żeby ETS 2.0 nie uderzył w moją kieszeń tak jak póki co zapowiada się, że uderzy. Niech ktoś to ogarnie a potem niech pajacują do woli. W sumie w tych czasach trzeba być pajacem, żeby być politykiem.

No i dobrze, że to zrobili, bo ta gra zasługuje na to, że każdy mógł w nią zagrać. A co do wyjątkowego gameplayu to wystarczy mi, że będzie tak miodny jak w Tropical Freeze i będzie lepiej niż dobrze. Mam tylko nadzieję, że kolejny DKC będzie trudny jak cholera i nie będzie żadnych kompromisów. Niezbyt często gram w trudne gry, ale akurat sięgając po DK wiem, że nie będzie łatwo i moim zdaniem to jest już integralna część serii.

Wg tego co mówią w tv republika to my juz mamy w polsce prawie wojnę domową Naprawdę trzeba mieć kał między uszami, zeby to oglądać na serio. https://energia.rp.pl/co2/art42599051-wiekszosc-krajow-ue-chce-zmian-w-tzw-podatku-od-ogrzewania - zmian? To trzeba wyrzucić i wprowadzić dofinansowania do ekologicznych źródeł ogrzewania, a nie kosić obywateli jak owce. Mam nadzieję, że w dniu wprowadzenia tego kretynizmu ludzie naprawdę wyjdą na ulice i nie zejdą z nich, dopóki ten bubel nie trafi do kosza, najlepiej z karierą polityczną Von Der Leyen. ETS 2.0 będzie największym ciosem w moją kieszeń ze strony unii i się na to nie godzę, jak będą protesty to się dołączę.

@VRman Mozna się śmiać, ale chyba największym (nie jedynym) targetem nintendo są dzieciaki. Kiedyś może tego w polsce nie było aż tak widać, ale od czasów switcha jak najbardziej. Niemal wszyscy dzieciaci znajomi kupowali swoim pociechom switche, każdy dzieciak miał mario i poksy. Co więcej jak sprzedawałem gry, które zazwyczaj ukończyłem a nie zasługiwały na pozostanie w mojej kolekcji to często przyjeżdżał ktoś z małym dzieckiem. W związku z tym targetem Bananzy mogą być dzieciaczki a my, stare pryki możemy narzekać a tym czasem to nie jest gra dla nas. Dla tego nie będę narzekać. Do tej pory bardzo lubiłem DK i również grałem we wszystko od DKC, natomiast tutaj tak jak pisałem, obawiam się, że poziom trudności będzie po prostu bardzo niski, przez co to naprawdę nie będzie gra dla mnie ale przecież nie każda gra musi wpadać w mój gust. Ciekawi mnie co jeszcze N wyda w tym roku. Na switcha 1 w pierwszym roku wyszły m.in. Zelda botw, Mario Kart 8 Deluxe, Super Mario Odyssey, Xenoblade Chronicles 2 i Splatoon 2. W tym roku na Switcha 2 nie wychodzi nic co by mnie jakoś szczególnie zachęciło. Trzeba przyznać, że pierwszy rok Switcha był bardzo mocny. ,

Mi ten wizerunek pasuje, jest świetny. Poza tym zawsze byłem fanem donkey Konga, co prawda platformówek w 2d ale nie odpuściłem sobie żadnej części. No i tutaj pojawia się moja ogromna obawa o poziom trudności. Gry z Mario zawsze były łatwe, gry z kongiem były znacznie trudniejsze. Boje się, że bananza będzie platformerem dla casuali jak Mario.

No i małpa to nie ten kaliber marketingowy co Zelda czy Mario. Pewnie Nintendo chce wypromować DK na kolejnego kolosa, ale mogliby to robić po tym jak na rynku już była jakaś nowa gra z wielkiej trójki tzn Mario/Poki/Zelda.

https://www.nintendolife.com/features/every-switch-2-launch-game-ranked?page=2 W sumie niezbyt ciekawie wygląda ta lista a z exami to już bieda. Zresztą fakt, że dwie części zeldy, które jedynie dostały łatki są sklasyfikowane na miejscach 2 i 3 mówi aż za dużo o jakości premierowego lineupu.

Absolutnie nie, to ty użyłeś słowa, którego znaczenia nie rozumiesz i ta część mojej wiadomości bezpośrednio nawiązywała do twojego poprzedniego wpisu. Poza tym ja ogólnie nawiązałem do zarzutów wobec MKW, które były podnoszone na ostatnich stronach. Chyba czytasz temat, w którym się wypowiadasz, prawda? A zmiany wpływają na to, czy gra nam się podoba czy nie. Nie chcę być na przekór, biorę kulturalny udział w dyskusji i nie posuwam się do prostackich zachowań, to nie moje posty były kasowane przez moderację i to nie ja kląłem jak menel na dworcu. Tym bardziej śmieszy mnie, że zarzucasz komuś prostactwo.

O, to już tylko grozi wyłączeniem konsoli? To nie tak źle, bo na początku straszyli, że ciekły metal zacznie wyciekać i wyżre dziurę w konsoli.

https://sjp.pl/prostactwo Zachęcam do zapoznania się ze znaczeniem słów, których się używa. Póki co jedynym użytkownikiem prezentującym w tym temacie rzeczone prostactwo jesteś ty. Mario Kart World jest powszechnie krytykowane za pusty otwarty świat, w którym poza zbieraniem naklejek jest niewiele do robienia. Przejeżdżanie od wyścigu do wyścigu właśnie przez otwarty świat też podobno po chwili nudzi. Poza tym trudno tej gry nie porównywać do MK8D, skoro przez ostatnie lata to właśnie w tę część większość z nas grała. Ja wiem, że ten tytuł był rozwijany latami, ale skoro podnosi się poprzeczkę bardzo wysoko, to nie oznacza, że wszyscy będą zadowoleni, kiedy obniży się poziom. Nie twierdzę, że MKW to zła gra, pewnie jest świetna jak niemal każde MK, jednak rozumiem też bardzo wysokie oczekiwania i zawód ze strony wielu graczy.

Ja jestem bardziej wymagający, oczekuję możliwości odpalenia wszystkich części xenoblade chronicles w minimum 1440p i 60fps. Jak wyjdzie jakiś patch który to umożliwi, to biegnę sprintem do Media Markt po switcha 2.

Bierz slim, dopłacanie do pro, nawet używanej i kupowanie osobno napędu się wg mnie nie opłaca. Portal po wifi działa bardzo dobrze, przynajmniej u mnie działał na dobrym routerze.

W trylogię Xeno z podbitą grafiką bym zagrał, chętnie bym przeszedł całość po kolei, zresztą w X również. W Xenosagę też bym chętnie zagrał, ale to by musiał być remake w całości jak np. Mafia. Dlaczego? Bo te gry są tak archaiczne, że tak jak napisał @Element Wojny nie da się już w nie grać. Samo podbicie rozdzielczości i fpsów to zdecydowanie za mało.

To co robisz nie jest nawet w najmniejszym stopniu dojrzałe, poziom dziecka z podstawówki. No ale co tam, niech mi będzie, zagram w tę twoją grę bo trudna nie jest, a może w końcu zrozumiesz dlaczego jednej osobie coś się podoba a innej nie. Który handheld? Nie ma uniwersalnej odpowiedzi, bo każdy ma inny gust, inne oczekiwania, nie toleruje innych wad, lubi inne gry i można by tak długo Dla ciebie? Niewątpliwie Switch 2 - wyciągnąłem takie wnioski z twoich postów w tym temacie, z ekranu jesteś zadowolony a to byłaby dla mnie największa bolączka, ogólnie chwalisz konsolę i sam napisałeś, że to jeden z najlepszych handheldów w historii, więc po co miałbym szukać dla ciebie czegoś innego? Ja z kolei nie toleruję ekranów na takim poziomie jak w Switch 2 a i lineup gier jest wg mnie zwyczajnie slaby, dlatego w najbliższym czasie będę grać na Steam Decku OLED i starym ale wciąż dobrym Nintendo Switch OLED. Gdyby zapytał mnie ktoś inny to najpierw bym musiał poznać preferencje i oczekiwania danej osoby żeby cokolwiek doradzić.

Oczywiście, że jest hamulcem. Kiepski, ciemny (400 nitów gdzie steam deack oled jest starszy i ma prawdziwy HDR, da się), w gorszej technologii, z gorszą czernią i zimnymi barwami, dla mnie to jest hamulec. Co z tego, ze sprzedano 3,5 miliona egzemplarzy? Spójrz na to: https://www.boxofficemojo.com/chart/top_lifetime_gross/?area=XWW Pozycje na miejscach 1-6 z pomnięciem 4 uważam za gnioty, w tym niektóre ze ekstremalne gnioty dla ludzi pozbawionych gustu. Wg ciebie nie mam racji, bo przecież się dobrze sprzedały i mnóstwo ludzi zapłaciło za to, żeby je obejrzeć? Już rozumiesz dlaczego twoje argumenty są na poziomie 4 klasy podstawówki? Najlepsze jest to, że tankietka skrytykował jak do tej pory jedynego exa i sam wrzucił link do filmu o lipnym wyświetlaczu, ale konsoli broni jak Polacy Jasnej Góry w 1655. Chyba obie gałki by musiały driftować, żeby uznał, że być może coś jest troszkę nie tak. Za to to mi się podoba, wnioskując po opisie i po zdjęciach jakość wykonania jest top: https://www.nintendolife.com/reviews/nintendo-switch-online-gamecube-controller-the-return-of-the-king

Jednego z najlepszych wg kogo? Ciebie? Do ciebie dalej nie dociera, że są różne gusta i dla mnie to jest chłam? MKW mnie nie kręci, bananza też nie, zeldy ukończyłem obie części łącznie 4 razy, w co miałbym tam grać? Mógłbym kupić tylko dla sprzętu ale ten też jest dla mnie za kiepski. Inny gracz będzie zachwycony mkw i bananzą, o to chodzi z różnymi gustami. Zachowujesz się jak dzieciak. To tak jakbym się dziwił, że ktoś nie jeździ na MTB a to przecież wg mnie najlepszy sport na świecie, albo jakbym się dziwił, że ma inny amortyzator niż Fox bo to wg mnie najlepsza marka.