Skocz do zawartości

Miczi_82

Użytkownik
  • Postów

    36
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Miczi_82

  1. Szczerze mówiąc nie znam się na podkładkach, nie wiem czy one mają jakieś większe znaczenie. Ja zawsze kupuję taką co mi pasuje rozmiarem i wizualnie. No i cenowo. Aktualnie przeszedłem na większe maty na pół biurka, pod mysz i klawiaturę, bo mi się takie podobają i można świetne grafiki znaleźć. Przy czym myślę, że ma to mniejsze znaczenie jaka podkładka, jeśli używasz myszy z ręką przyklejoną do podkładki, gdzie nadgarstek cały czas przywiera do powierzchni. Ruchy myszy wtedy są niewielkie i nie uważam, żeby wtedy rodzaj materiału miał większe znaczenie. Chociaż wtedy nadal jest różnica między podkładką szytą z materiału tkanego a plastikiem. Tak czy siak szybkość ruchu dostosowuję sobie wtedy raczej DPI, bo myszką ruszam w małym zakresie.
  2. Zwróć uwagę jeszcze, że są 2 główne rodzaje podkładek, materiałowe i plastikowe. Materiałowe są generalnie wolniejsze, plastikowe są dużo szybsze i na nich mysz jedzie sama bez żadnego wysiłku. Miałem niedawno jakiegoś Razera Sphex i to duża różnica była. Więc może chcesz takie extremum Osobiście wolę materiałowe, jak chyba większość ludzi, bo takich jest zdecydowanie więcej.
  3. Ja dam szansę jeszcze ostatnią Gateronowi, zamówię niebawem 0 degree, ciche niby, do tego kailh box midnight pro, sobie porównam, czy lepsze od frozenów dla mnie czy nie. Aktualnie używam Akashi bodajże od Bsun i to są chyba najprzyjemniejsze dla mnie switche i jedne z najpłynniejszych jakie spotkałem, do tego brzmią obłędnie z moimi kapsami.
  4. Zakładam, że odlepiłeś folie zabezpieczające jeśli były na ślizgaczach? Ja na którejś myszy zorientowałem się po jakiejś godzinie, bo coś mi było nie tak ze ślizgiem. Nie pamiętam czy to był jakiś właśnie zircon czy inna.
  5. Też nie wierzę w cuda i te szczelne na wszystko switche może i są trochę nazwane nad wyrost, ale to zawsze coś. Swoją drogą nigdy mi żaden switch nie padł, nie wiem gdzie i jak trzeba używać klawiatury żeby coś takiego się stało. Na zalanie to już nie ma mocnych, chociaż mój corsair swego czasu dostał trochę kawy i działał dalej bez zarzutu
  6. Kompromis, bo obudowa nie zasłania switchy dookoła
  7. Ale jest wiele switchy szczelnych na wszelki pył i kurz. Z kolei membrany z czasem się wyrabiają, klawisze się zacinają, przestają odskakiwać. To jest do zajechania. Wszystko jest do zajechania, kwestia czasu.
  8. Jezu, jak ja się z tym zgadzam i do tego cholernie trudno jest znaleźć jakiekolwiek przyzwoite klawisze z przeświecającymi legendami, nie czarne! Wiem coś o tym, bo jestem osobą, co siedzi przy kompie głównie późnym wieczorem i w nocy i aktualnie biurko mam w sypialni... Totalny absurd dla mnie brak przeświecających legend, podświetlenie kompletnie nie ma sensu wtedy. Przynajmniej na pewno nie funkcjonalne.
  9. Z dotykowymi mi generalnie nie po drodze silent bluish white mam próbkę i wydają mi się faktycznie całkiem płynne. Generalnie chyba są bardziej docenione wśród dotykowych, niż frozeny wśród liniowych. A propos linku, gdybym się kierował tylko czyimś rankingiem, zawsze ograniczoną listą switchy, to używałbym na pewno czegoś innego niż obecnie. A np. gaterony są dla mnie bardzo kiepskie, a próbowałem kilka, włącznie z black ink i oil king. Już nie wspomnę o yellow pro, red pro i white pro, które wszystkie były bardzo kiepskie, niekonsystentne jak diabli. Gateron jest jak dla mnie przereklamowany. TTC z kolei ma wiele switchy przeciętnych, które może i byłyby ok dla wielu, ale wiele z nich ma podobne luzy w środku, szczególnie mówię o liniowych, ich flagowe gold pink, podobnie jak titan heart czy właśnie frozeny, mają wyczuwalne luzy, grzechotanie, wyraźny niejednorodny dźwięk i ruch. Zależy więc kto na co zwraca uwagę.
  10. Będą pasować, masz standardowe switche z krzyżykowym stemem typu cherry. Nawet profilowanie zbliżone do tego co masz oryginalne, z R5 ciut wyższym niż kolejny R4.
  11. Może dlatego, że właśnie nasadki cherry mają problemy szczególnie w środkowym rzędzie ze switchami na północ. No cóż. Nie wiem czy to już jest standard z ledami na południe, wydawało mi się, że bardziej jako tylko mniejszy trend, większość nadal widzę z ledami na północ. Standardowe nasadki z podświetlanymi legendami lepiej wypadają z ledami właśnie na północ.
  12. Dotarły do mnie wreszcie Outemu silent peach i muszę przyznać, że całkiem porządne switche. I jak na ciche, dorównują TTC frozen, tylko mają nieco inną charakterystykę. Może nie są dokładnie tak samo ciche, ale za to jak dla mnie są ciut płynniejsze chyba, bo frozeny mają takie specyficzne jakby grzechotanie czy luz przy wciskaniu, nie wiem do końca jak to nazwać. Outemu są ciut bardziej jednostajne, ale za to moje sztuki mają delikatne dzwonienie. Więc żadne nie są idealne, ale jakbym miał wybierać to jednak póki co frozeny. Za to są dużo droższe od Outemu. Swoją drogą prawda, sama klawiatura wychodzi mniej niż switche i kapsy do niej
  13. Też nie rozumiem tego trendu na diody w układzie południowym, chociaż to akurat wzięło się chyba bardziej z tego, że klawisze z profilem wiśniowym (cherry) mogły powodować interferencje dźwiękowe i w odczuciu przy wciskaniu klawiszy, bo wyprofilowane nasadki źle leżały na switchach, nie do końca dobrze przylegały. Rozwiązaniem na to już od dawna jest trzpień w switchu, który nie wchodzi do końca, tylko nawet przy maksymalnym wciśnięciu wystaje nadal nieco ze switcha, przez co nie ma tego problemu ze zbyt niskimi nasadkami, jakimi akurat są cherry w tym środkowym rzędzie klawiatury. Nie mówiąc już oczywiście o innych profilach klawiszy, chociażby OEM czy XDA, które już tego problemu nie mają. No i to oświetlenie dla frontowych legend, których jest w sumie mało i też myślę, że mało osób preferuje akurat takie coś. Więc tak, nie rozumiem kompletnie wypominania tego aspektu w recenzjach klawiatur. Co do obudów nie zasłaniających switche, cóż, są różne gusta i preferencje. Raz podświetlenie, dwa pewnie dźwięk, który rozchodzi się zupełnie inaczej, jak ktoś lubi głośne klikanie, szczególnie ze switchami "clicky", to może takie coś mu podejdzie Też nie dla mnie zupełnie. Co do klawiszy medialnych to ja akurat się nie czepiam, bo zupełnie nie używam, nie słucham tak muzyki, przydałby mi się co najwyżej knob albo inne pokrętło do łatwego sterowania głośnością. Ale co do brakujących klawiszy szczególnego przeznaczenia to też się absolutnie zgadzam, w klawiaturze potrafi być print screen czy scroll lock albo insert, a brakuje delete czy end. Absurd dla mnie. Akurat blok numeryczny można zrozumieć, ale z drugiej strony jak ktoś kupuje klawiaturę bez tego bloku, żeby potem dokupować osobno sam blok, to... Gram akurat w Fallouta i bez F5 i F9 do szybkiego save'a i load'a byłoby mi bardzo niewygodnie. Preferuję mieć dedykowane klawisze do pewnych rzeczy, nie kombinacje. A już klawiatura typu 60 to już dla mnie totalna masakra, bez numerycznych, bez funkcyjnych, bez kursorów... Ale czy nie jest tak ze wszystkim? Jak się tak zastanowisz, to z wieloma rzeczami masz ogromny wybór, ale jednak jak poużywasz, to zawsze czegoś brakuje albo mogłoby być inaczej
  14. Gdyby winą był "chińczyk" to wszystkie myszy by tak padały Raczej wina, że to jakiś tani budżetowy model, no name, albo przypadek Twojego egzemplarza.
  15. A Logitech to jakiś premium sprzęt?
  16. Oprócz świecenia diody normalnie działa myszka? Może po prostu ten przełącznik walnięty? Myszka wygląda już na starą, może czas na nową?
  17. Aha, ok. No TTC bluish white to według wielu najlepsze ciche tactile switche. Ja akurat preferuję liniowe, ale próbkę bluish white mam. Z cichych tactile fajne są jeszcze TTC silent brown.
  18. No cóż, co switch to inny dźwięk, a i charakterystyka i feeling często też. Niektóre są głośniejsze na wciskaniu w dół, dźwięk uderzania stemu o dno, a niektóre są głośniejsze na releasie, niektóre nawet bardziej, np. słynne oil kingi. To daj znać jak wypadają ttc frozen vs outemu silent peach. Sam będę mógł porównać mniej więcej za tydzień
  19. A, myślałem, że u Ciebie rolka robi coś innego niż otwieranie linków, a nie że w ogóle nie działa No to bardzo możliwe, że switch padł.
  20. Switche magnetyczne wymagają klawiatury magnetycznej, która je obsługuje, nie pasują one do standardowej klawiatury z otworami na piny switchy i na odwrót, a jako że nie mam takiej klawiatury obecnie to nie miałem nigdy żadnych switchy magnetycznych. Co do parametrów, to ciekawe co piszesz, bo Outemu red chyba nawet wymagają większej siły do aktywacji i wypadają na szybsze? To faktycznie trochę dziwne. Bo generalnie to ważne są 2 parametry, jeden do droga aktywacji, czy to 2mm czy mniej, drugi to siła aktywacji, czyli ile trzeba użyć siły przy nacisku żeby wywołać zejście switcha do wywołania aktywacji. Bo jak krótka droga, ale duża wymagana siła, to może nie być mimo wszystko tak szybki, jak inny z tą samą drogą ale mniejsza siłą wymaganą do aktywacji. Oringi też mam na jakiejś klawiaturze, ale też zauważyłem, że nie mają aż tak wielkiego znaczenia jak niektórzy uważają, ale jednak jest różnica na plus raczej, nie zauważyłem na minus, przy różnych kapsach.
  21. Zazwyczaj domyślnie rolka to właśnie robi. Tak też robią to moje wszystkie myszki.
  22. Miczi_82

    Diablo 4

    Ludzie powiedzcie mi, czy po wyjściu Vessel of Hatred, można jakoś zdobyć jeszcze wersję Deluxe albo Ultimate do podstawki? Chodzi mi o te pierdółki dodatki co były w tych edycjach. Bo kompletnie już tego nie widzę w żadnej obecnej edycji, a podstawkę da się kupić tylko w Standard Edition.
  23. Outemu jakoś tak unikałem, bez konkretnego argumentu (może trochę echo jakości Outemu sprzed lat, kiedy uważane były za słabe), ale TTC przetestowałem wiele switchy i uważam za jedne z lepszych, TTC frozen aktualnie mam w jednej klawiaturze i są naprawdę ciche. Są dużo cichsze niż np Cherry MX silent red czy Akko Fairy. Porównywalne z nimi są TTC Silent red, przy czym Frozeny mają takie delikatne głębsze "tąpnięcie". To napisz jak wypadają Outemu, bo żadnych nie testowałem.
  24. Świat youtuberów jest generalnie zalewany ostatnio klawiaturami z Chin i niejednokrotnie są to bardzo zachwalane sprzęty, np. Aula czy Ajazz. Oczywiście nie wszystkie muszą być świetne, ale przy tych cenach niektóre mogą śmiało konkurować z innymi mainstreamowymi u nas. Zdaje się, że nr 1 wśród Ajazz jest AK820, ale kto wie, może Tobie podpasuje AK992. W każdym razie nie wstydziłbym się na Twoim miejscu. Jedyne co to, że wybrałeś zdaje się wersję przewodową, ale to żaden minus, kwestia preferencji. Na plus hot swap, więc sobie wymienisz switche na jakieś fajniejsze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...