Od kiedy się pojawiła uzywam MX-4 a wcześniej MX-2. Na moje potrzeby ideolo, strzykawka chyba 20 czy tam 25g starcza na...no właśnie ile moze taka pasta być w opakowaniu po otworzeniu by nie stracila właściwości?
Pół roku temu nałożyłem na drugim kompie na proca (też AM4) MX-4 co miała ze 2 lata, resztka tubki.
Po paru dniach musiałem kompa rozbebeszać bo coś grzebałem i mimo, ze chlodziwo zdejmowalem z minute po wylaczeniu komputera to procesor wyszedl z socketu przyklejony do stopki radiatora. Zrobilem duze WTF.
Pozniej znowu cos grzebalem, przesmarowalem wczesniej juz ostatnia kropla pasty i strzykawa poszla do smietnika, i znowu na rozgrzanej pascie wyjalem chlodzenie wraz z procesorem.
Podejscie numer 3 - nowa pasta, tez MX-4, rozbebeszenie komputera po miesiącu czy dwóch i wyszło absolutnie bezproblemowo kilka razy.
Wyglada tak jakby X letnia tubka pasty zmienila swoją konsystencję trochę (temperatury ok). Serce w gardle jak się ciut zawezmiesz by zdjąć chłodzenie a tam nagle CYK i wychodzi, a przed oczami pusty socket.
Ps. ktos tu na forum pisał o różnych wersjach MX-4, jakichs lepszych i gorszych, tanszych i droższych niby a ciagle pod szyldem 4 a nigdzie się doszukac info o tym nie moge, ktos cos wie?