-
Postów
60 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Toni
-
Brak sterownika do WD MY PASSPORT ULTRA 1TB WDBZFP0010BBL
Toni odpowiedział(a) na Toni temat w Nośniki danych
Pomogło wyłączenie w Bitdefender IS opcji "Skanuj dyski flash" w ustawieniach w module antywirus. Teraz to odłącza nawet za pierwszą próbą. -
Brak sterownika do WD MY PASSPORT ULTRA 1TB WDBZFP0010BBL
Toni odpowiedział(a) na Toni temat w Nośniki danych
Przepraszam, że nie napisałem tutaj w wątku - na czacie podpowiedzieli mi co zrobić, wejść do Podglądu zdarzeń - tam okazało się, że to Bitdefender jest winny. -
Brak sterownika do WD MY PASSPORT ULTRA 1TB WDBZFP0010BBL
Toni odpowiedział(a) na Toni temat w Nośniki danych
Na czacie piszą troszkę inaczej cytuję: Fakt że na koncie standardowym (nie admin) nie ma przycisku usuń (wyżej - zrzut z admina) w ustawienia/ urządzenia każe mi sądzić że nie jest to odpowiednik wysuń na pasku. W innym wypadku czemu byłoby ukrywać przycisk usuń dla użytkownika standardowego jeśli robi dokładnie to samo co wysuń? -
Brak sterownika do WD MY PASSPORT ULTRA 1TB WDBZFP0010BBL
Toni odpowiedział(a) na Toni temat w Nośniki danych
Zainstalowałem. System widzi sterownik, próbowałem odłączyć i znów wyskoczyło okienko, uruchomiłem ponownie komputer, znów spróbowałem i odłączył. Ale przy ponownym podłączeniu znów nie chciał odłączyć. Z tym że system już widzi stery i można nacisnąć przycisk usuń w /ustawienia/ urządzenia. Czy naciśnięcie go ma na celu wymuszenie odłączenia dysku czy usunięcie sterowników? Klikać nie klikać? -
Brak sterownika do WD MY PASSPORT ULTRA 1TB WDBZFP0010BBL
Toni odpowiedział(a) na Toni temat w Nośniki danych
Takie pytanie... Głupie może.. Ale chciałem wiedzieć. Instalować ten sterownik przy podłączonym dysku czy to obojętne? -
Brak sterownika do WD MY PASSPORT ULTRA 1TB WDBZFP0010BBL
Toni odpowiedział(a) na Toni temat w Nośniki danych
Zaraz spróbuję zainstalować sterownik do którego link mi podałeś. Jesteś pewien jego źródła? Najpierw spróbowałem zrobić to oficjalną ścieżką... -
Brak sterownika do WD MY PASSPORT ULTRA 1TB WDBZFP0010BBL
Toni odpowiedział(a) na Toni temat w Nośniki danych
-
Brak sterownika do WD MY PASSPORT ULTRA 1TB WDBZFP0010BBL
Toni opublikował(a) temat w Nośniki danych
Cześć, Od jakiegoś czasu mam problem z bezpiecznym odłączaniem dysku WD MY PASSPORT ULTRA 1TB WDBZFP0010BBL. Dziś postanowiłem się sprawie przyjrzeć i ją naprawić. Okazało się, że Western digital nie publikuje sterowników - są one tylko dostępne przez kanał aktualizacji Windows... Znalazłszy jakieś instrukcje w necie wszedłem do ustawień i na liście urządzeń znalazłem podłączony dysk. Chciałem go odłączyć przez ustawienia ale jak kliknąłem pojawił się napis błąd sterownika. Wyłączyłem komputer by odłączyć dysk i przy następnej próbie chciałem z podłączonym dyskiem zewnętrznym poszukać aktualizacji. System nic od WD nie znalazł więc znów zajrzałem do "urządzenia" w ustawieniach a tam pod moim dyskiem podpis o treści "Sterownik jest niedostępny". Jeśli dobrze rozumiem nie ma sterownika. Dysk leciwy ale rzadko używany, mógłby jeszcze długo posłużyć. Da się jakoś skontaktować z producentem bądź Microsoft i poinformować ich o potrzebie nowego sterownika? Jak sobie z tym problemem ogólnie poradzić? -
Nie, tak na prawdę chciałem podyskutować tylko i wyłącznie o tym co napisałem w pierwszym poście. Niestety nikt się do tego nie odniósł. Nie mogę tracić czasu na pisanie, muszę skupić się na moim życiu. Z pewnością muszę dużo się nauczyć, ale od osób, które coś z tej wiary rozumieją a nie twardogłowych ateistów, których jedynym celem jest bezrefleksyjne kontestowanie i kłócenie się jak małe dzieci.
-
Bycie ateistą daje ci pewność bycia obiektywnym? Tak na prawdę to oglądam kanał telewizyjny TBN , nie filmiki, od ponad roku. Ten filmik jaki zamieściłem często powtarzają pomiędzy programami. To kanał o wierze. Co do przykładów to jeśli dzisiaj ktoś wiedząc czym jest wiara chrześcijańska robi takie rzeczy jest po prostu hipokrytą. Zresztą nie mnie to oceniać - to Bóg ocenia wiarę. Ja uważam, że jak ktoś uczciwie wierzy spełnia dobre uczynki, ale to nie jego uczynki go zbawiają i by być dobrym potrzebujesz Boga. Ja przepraszam, ale kończę tę dyskusję. Za bardzo mnie angażuje a mam swoje obowiązki.
-
Nie rozumieli tego w co wierzą. Przez większość historii przemoc była nieodłącznym elementem życia.To był stan umysłowy ówczesnych ludzi. Tylko Bóg jest w stanie ich osądzić. Myślę jednak, że zasługują na zbawienie jeśli robili to z głupoty.
-
Ja po prostu napisałem, że to wiara zbawia, ale też napisałem, że ten kto wierzy jeśli wierzy na prawdę to stara się czynić dobrze. Nie rozumiem o co ci dwaj się mnie czepiają. Przecież jak wierzysz na prawdę to stosujesz się do nauk, ale to nie znaczy, że stosowanie się do nauk zbawia, to wiara zbawia. Czynami nie jesteś w stanie się zbawić bo każdy z nas jest ułomny i w całym życiu zdarza się mnóstwo sytuacji w których ludzie upadają. Wiara zbawia od konsekwencji złych uczynków, które są wynikiem upadków a nie celowej hipokryzji czyli wyznawania wargami a nie sercem. Jesteś w stanie wytłumaczyć tym dwóm twardogłowym o co mi chodzi?
-
Boli brak argumentów? Oczywiście.
-
Gdy czytasz co piszę musisz czytać dokładnie bo ja w kilku postach napisałem, że jeśli ktoś na prawdę wierzy to stara się czynić dobrze. Więc jego czyny wynikają z wiary. Jak można uważać że wierzy ten co z całą premedytacją krzywdzi. Jeśli jednak osoba wierząca w skutek np. silnych emocji zrobi coś złego albo po prostu popełni błąd to nie musi się obawiać Boga bo on jest dobrym ojcem, który wybacza. Wiara w Jezusa jako uzupełnienie Bożej starotestamentowej sprawiedliwości jest po to właśnie by Bóg poprzez Ducha św w nas działał i nas przemieniał na lepsze. Wiara w miłosierdzie jest po to by właśnie nie stresować się tym, że Bóg nas potępi, ale byśmy koncentrowali się na jasnej stronie życia. Na tym jak możemy czynić dobrze. Wierzący ma się starać i to wystarcza. Nie można się zbawić z samych uczynków bo wszyscy zgrzeszyliśmy a zapłatą za grzech jest śmierć.
-
Bez komentarza... W każdym razie zbawienie jest z wiary. W to wierzą chrześcijanie.
-
To nie są losowe materiały. To materiał z ewangelicznego kanału z którego się uczę. Poza tym napisałem, że są tam cytaty z biblii. Nie chciało mi się ich przepisywać to wrzuciłem film. Słuchajcie możecie nie wierzyć, ale nie możecie wmawiać wierzącym, że wierzą źle bo sami się na tym nie znacie.
-
Trwa tylko dwie minuty... Nie chce mi się wyszukiwać tych cytatów w biblii.. Dobranoc
-
Uczynki dają świadectwo, że wierzymy, zgadzam się.
-
Znam ten fragment ale kompletnie nie pamiętam jak się go interpretuje. Nie jestem na tyle obeznany. Wydaje mi się jednak, że jak ktoś wierzy to czyni innym dobrze bo wierzy, niestety zdarzają się upadki lub zaniedbania i chodzi w tym wszystkim o to właśnie by nie zwariować. By nie bać się sądu, bo jeśli starasz się być ok, to wystarczy. Nie musisz być doskonały - nikt nie jest. "wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej" List do Rzymian 3:23, po prostu zło, grzech sprowadza śmierć. Bóg karze jednak swojego syna za ten grzech i wiara w niego czyli w to że potrzebujemy zbawienia i rozpoznajemy swoją grzeszność i to że potrzebujemy Boga by być zbawieni wystarcza.
-
Nie znam fragmentów biblii na pamięć, nie siedzę w tym tak długo, ale dziwię się że były ministrant i zwycięzca olimpiad tego nie wie. Wystarczy poszukać: Istnieją dwa oddzielne sądy. Wierzący są sądzeni u tronu Chrystusa (Rzymian 14.10-12). Każdy wierzący zda sprawę ze swojego życia, a Pan osądzi decyzje jakie podjął- również te, które dotyczyły kwestii jego sumienia. Sąd ten nie wiąże się z jego zbawieniem, które jedynie pochodzi z wiary (Efezjan 2.8-9), ale dotyczy raczej tego, jak wierzący służyli Chrystusowi. Nasza pozycja w Chrystusie jest „fundamentem” o jakim czytamy w 1 Koryntian 3.11-15. To, co budujemy na fundamencie może być „ze złota, srebra lub szlachetnych kamieni” dobrych uczynków w imieniu Chrystusa, posłuszeństwa i owocowania- oddanej, duchowej służby na chwałę Boga i budowania jego kościoła. To, co budujemy na fundamencie może być z drewna, słomy czy gliny nieużyteczności, frywolności, nieznaczących działań pozbawionych duchowej wartości. Sąd u tronu Chrystusa to objawi. Złote, srebrne lub szlachetne kamienie w życiu wierzących przetrwają Boży płomień (werset 13), a wierzący zostaną wynagrodzeni na podstawie tych dobrych uczynków- jak wiernie służyli Chrystusowi (1 Koryntian 9.4-27), jak dobrze wypełnialiśmy Wielkie Posłannictwo (Ew. Mateusza 28.18-20), jak walczyliśmy z grzechem w naszym życiu (Rzymian 6.1-4), jak opanowywaliśmy nasz język (Jakuba 3.1-9) itd. Będziemy musieli zdać sprawę ze swoich czynów, czy one rzeczywiście potwierdzają naszą tożsamość w Chrystusie. Ogień Bożego sądu całkowicie wypali „drewno, siano i słomę” słów, które wypowiedzieliśmy i rzeczy, które czyniliśmy, a które nie miały wiecznej wartości. „Każdy z nas za samego siebie zda sprawę Bogu” (Rzymian 14.12). Drugi sąd obejmie niewierzących, którzy zostaną osądzeni przed Wielkim Białym Tronem (Ks. Objawienia 20.11-15). Sąd ten również nie będzie miał wpływu na zbawienie. Każdy, kto stanie przed Wielkim Białym Tronem, będzie niewierzącym który odrzucił Chrystusa w swoim życiu i tym samym już został skazany na jezioro ognia. Ks. Objawienia 20.12 mówi o niewierzących którzy będą osądzeni „na podstawie tego, co zgodnie z ich uczynkami było napisane w księgach.” Ci, którzy odrzucili Chrystusa jako Pana i Zbawiciela zostaną osądzeni na podstawie ich własnych uczynków, a skoro Biblia mówi nam, że „…z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony żaden człowiek” (Galacjan 2.16), toteż zostaną potępieni. Żadna ilość dobrych uczynków czy wypełniania Bożych praw nie będzie wystarczająca do odkupienia grzechu. Wszystkie ich myśli, słowa i czyny zostaną osądzone jako niewystarczające do wypełnienia Bożych wymogów. Nie otrzymają oni żadnej nagrody, jedynie wieczne potępienie i karę.
-
Ja nie wierzę za bardzo w katolicyzm. Napisałem to wcześniej. Nie mam zdania na temat czyśćca. Wiem, że zbawionym jest się przez wiarę. Tylko czy pedofil na prawdę wierzy?
-
Słuchaj jak chcesz jest wujek google i sam możesz sobie poszperać. Prawdziwa wiara polega też na żałowaniu grzechów i staraniu się ich nie popełniać. To chyba logiczne że jeśli czytasz biblie, kochasz Boga to starasz się być ok. Czasem ci jednak nie wychodzi bo wszyscy są grzesznikami - o nie masz się co o te upadki martwić bo Jezus ci wybacza.
-
W protestantyzmie nie ma czyśćca
-
Przepraszam Gordon, ale ja nie wierzę, że wygrywałeś jakieś olimpiady religijne jeśli nie wiesz, że zbawienie jest z wiary a nie z uczynków.