doman18

CDPR ogarnął to i oni to zrobią . Różnica tylko taka że im przynajmniej można więcej wybaczyć bo nie są CDPR, nie mają takiego budżetu jak oni. Do tego wojna ... . Niech wydadzą moderskie toolsy i "będą kwita" . Moderzy tylko czekają na to jak na deszcz na pustyni. Bo stary silnik jest już wyciśnięty na maksa i ta krowa już mleka nie da, nadaję się tylko na rzeźnię ...

Bo kasiorki poczebujom A poważniej: 1 milion użytkowników znajdzie więcej bugów niż tam 10 testerów. A że gracze od paru lat przyzwyczajeni że wydawane gry są w wersji alfa, więc ponarzekają ponarzekają i później przestają. Bo stety niestety ale większość zamiast poczekać, ochłonąć aż zapaleńcy dostarczą devom materiału do fiksowania to się rzuca jak pies na jeża. I później płacz. "Bo ja chcem gierkę już! Ale jest popsutaaaa!". Ja do tej pory Cyberpunka nie kupiłem i pewnie już nie kupię (chyba że w jakiejś przecenie za 30zł). Bo to co odwalił CPR to jest jawna kpina z graczy/fanów.

A niechby i tak było. Często moderzy odwalają lepszą robotę niż twórcy i nagle fanowski patch staje się głównym oficjalnym (bodaże w Skyrimie tak było). Najgorzej jest wtedy gdy twórcy zachowują się jak pies ogrodnika "sam nie wezmie ale nikomu też nie da"

Miałem kupować Lenovo (bo ta gwarancja) ale posty tutaj (te o płycie głównej) ... ... oraz te o Asusie (głównie mówiący że wady były w wersjach poprzednich a teraz jest lepiej) ... przechyliły szalę w stronę Asusa.

Ale ona ma cie na hita czy też wytrzymujesz kilka? Bo np. w gammie poziom trudności jest wysoki ale nie przez to że mutanty mają kupę życia ale przez to że bardzo łatwo jest zginąć. Chimera składa cię na 2-3 ciosy w ciężkim pancerzu. W średnim to walnie raz i masz HP "w stopach" a w lekkich to wiadomo. I to jest fajne, motywuje do grindowania bo jak nie masz dobrego armorka, ulepszeń do niego, attachmentów no i przyzwoitej pukawki (samopowtarzalny shotgun typu Saiga czy jakiś SMG na .45ACP Hydrashok to nawet nie wchodzisz w rejony gdzie one wystąpują. Takie walenie po 300 kul to trochę paranoja. No chyba że w S2 chimera też może cię poskładać na hita czy dwa.

Na redditach pisali że generalnie GSC jest otwarte na scenę moderską. W poprzednich częściach to była bardzo ważna zaleta gry. Ale sam nie szukałem (jeszcze) potwierdzenia tej informacji u źródła. Samo Anomaly to jest przepisanie silnika który został udostępniony i zlepienie 3 cześci w jedną razem z odblokowaniem powycinanych rzeczy i dorzuceniem najbardziej popularnych i dopracowanych modów.. Co prawda jak twierdzą moderzy Anomaly to wcale nie jest jakiś programistyczny "cut miut", dlatego wiele rzeczy tam leży i kwiczy i sama GAMMA ugina się pod ciężarem swoich modów (nawet na kkompie z sygnaturki mam przycinki) ale jest, ktoś to udostępnił ludziom, więc była dobra wola ze strony twórców. Jeżeli udostępnią zaawansowane narzędzia (jak np. w Skyrimie) to gra będzie żyła przez lata.

Szukam kompromisu. Tak jak napisałem chłopak jeszcze ma niewyrobione wymagania więc za 2-3 lata bardziej przełknie jakieś lagi czy spadki klatek niż jakby zaczęło się coś niedobrego dziać w sprzęcie. Więc np. wolę wybrać coś ciut słabszego ale lepiej wykonanego. Nawet jeżeli to byłby np. RTX 30xx Hmm znów nie kojarze serii. Z Lenovo znam Thinkpady, Thinkbooki i Legiona. Ale najtańszy legion widzę to ponad 1k więcej. A to chyba nie problem bo i tak on nie będzie raczej go nosił tylko w pokoju używał na kablu. Czyli Asus z tych 3 będzie najsolidniejszy?

To nie z samym Windowsem jest problem i jego sprzedawaniem. A tym że Microsoft ma całą sieć atrakcyjnych "dealów" dla wszelkiej maści uczelni, instytucji, urzędów. Więc od poczatku edukacji jesteśmy uczeni jednego słusznego systemu operacyjnego, jednego słusznego pakietu office i w urzędach czy w pracy nawet jeźeli Krysia z Basią z Excela potrzebują tylko wypełniać tabelki z zestawieniem przedmiotów w biurze, to nie użyją np. LibreOffice bo jest "niekompatybilny" (choć to nieprawda bo częściowo jest) z formatem (oczywiście zamkniętym) excela czy tam worda którego używa inna część biura. A teraz jeszcze MS dodał narzędzia online i do kolaborowania przy edycji plików, wspólne kalendarze, integracja z chatem, wszystko jest pospinane z AD więc właściwie nie ma alternatywy (nie bez dłubania i spinania wielu obcych sobie narzędzi przez jakieś LDAPy, Oauth itp) dla MS. Tu tkwi prawdziwy monopol. Od podstawówki do pracy jesteśmy witani przez logo windows. I tylko nasza własna inicjatywa i ciekawość może spowodować że sięgniemy po coś innego (czego typowa Krysia czy Basia nie zrobią nigdy).

A ten Victus to dobra seria? Bo wydajność wydajnością ale żeby (jak to w budżetowych seriach bywa) zaraz zwiasy luzów nie złapały, niektóre klawisze przestawały działać, wiatraki zaczną wyć, laptop zacznie się grzać itp itd. No różne cyrki już widziałem np. z Acerami czy MSI gdzie bebechy były fajne ale wykończeniowo laptop okazywał się crapem. Ten TUF to chyba już trochę stara i sprawdzona seria a o Victusie nie słyszałem. Dlatego pytam.

Choć jestem fanem serii od pierwszej zapowiedzi Stalkera1: SoC a ostatnio wróciłem do serii za sprawą genialnego Stalker GAMMA (drugi raz) to na S2 poczekam z miesiąc, dwa może więcej. Nie chce sobie psuć zabawy bugami, wydajnością itp. Ponadto z tego co czytam to np. nawet mutantów nie można kroić/skórować więc może w tym czasie scena modderska ruszy kuper i dorobi braki. Więc wracam do GAMMY a GSC niech łata ...

Chłopak 13 czy 14 lat. Pierwszy komp do grania. Do tej pory grał w Minecrafta i Farming Simulator na Dellu rodziców. Czy ta wersja (Ryzen7, 32gb ram, rtx 4050) to dobra opcja w tej kwocie? Oczywiście dojdzie system ale dokupię go na cdkeys. https://www.x-kom.pl/p/1258436-laptop-15-16-asus-tuf-gaming-a15-r7-7435hs-32gb-1tb-rtx4050-144hz.html