Skocz do zawartości

nozownikzberlina

Użytkownik
  • Postów

    694
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez nozownikzberlina

  1. Nie, o tej porze mają spotkanie na timsie z Tuskiem.
  2. Jak najbardziej rozumiem, i po drugim przemyśleniu to nawet sensownie upraszcza pojęcie związku. Ale co ty masz z tymi sebixami? Nie wiem jak teraz, ale u mnie w średniej/początek studiów akurat sebixy miały duże branie chcąc nie chcąc (w sumie to była dla mnie korzystna znajomość) miałem znajomego który mocno siedział w kręgach tych pseudokibicowskich i akurat wygolone łby to nie mogły się od dziewuch odpędzić, co było dla mnie wtedy zdumiewające i absurdalne jednocześnie, bo "latały" za nimi nawet takie ułożone dziewczęta, choć głównie karyny. Jakoś wtedy nieprzypadkowo pojawiły się memy typu: To wytłumacz proszę czemu sam używasz anegdotycznych przykładów? Trochę to głupie, że jedne uznajesz, a innych nie, bo zaburzają twoje zdanie na jakiś temat. A co do memów - wiele z nich bazuje na faktach, jak na przykład memy o Simonie Molu które wklejałem. Co w tym niby incelskiego? To chyba nie jest wina autorów ani moja, że już dwadzieścia lat temu murzyn metr sześćdziesiąt z HIVem, pochodzący z kraju gdzie średnie IQ oscyluje w granicach lekkiego upośledzenia intelektualnego, musiał być po prostu czarny aby peklować Polskie studentki hurtowo, tygodniami, przez wiele lat. offtop: piekło kobiet
  3. Też mam kolegę który ma żonę Ukrainkę! Czasy się trochę zmieniły jakbyś nie zauważył, swoją kobietę poznałeś ponad dekadę temu. Na to nie masz żadnej gwarancji. Ja znam dwa przypadki gdzie goście doznali poważnych urazów w wypadku i żony zniknęły jak w bajce Disneya. Poza tym ty to nazywasz jakimiś korzyściami, a dla mnie takie coś to powinno być czymś normalnym jak się z kimś jest w związku. Związek to nie powinna być żadna transakcja wiązana z korzyściami, tylko wspólna droga, gdzie czasem jedno niesie drugie. Coś co powinno przychodzić naturalnie podniosłeś do rangi jakichś korzyści. Nie kupuję tego! To co? Te co się puszczają z murzynami to nie są singielki? To chyba źle!
  4. Nie tylko tam. Radzio też dzielnie broni zbrodniarzy wojennych, oczywiście wybiórczo. https://wiadomosci.onet.pl/kraj/sikorski-o-sytuacji-w-strefie-gazy-straszliwa-tragedia-ale-nie-ludobojstwo/1tpl9z3?utm_source=wykop.pl_viasg_wiadomosci&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=undefined&utm_v=2
  5. Nie wszystkie. Możliwe, że tak jest, ale nie znam żadnego faceta który byłby kiedykolwiek związku z Azjatką albo czarnoskórą - a Ty? Ja nie znam. Te co zarabiają dużo są same, albo mają facetów którzy zarabiają jeszcze więcej. Czyli właściwie co sobą na tamten czas reprezentowałeś, na co "poleciała" Twoja żona w tym zestawieniu? Ja się wpasowuje w piwnicznego mizogina według niektórych, więc odpowiem: nigdy nie patrzyłem na to ile kobieta zarabia, jaką ma pracę i na jej wykształcenie - chyba, że skończyła szkolnictwo na jakimś gimnazjum, no to wiadomo. Sam nigdy nie miałem obiektywnie brzydkiej czy niewykształconej dziewczyny, ale: 1. Kuzyn szwagra ma babę która, za przeproszeniem, wygląda jak szczur (z gigantyczną wadą wzroku), jest chyba z 7 lat od niego starsza, nie pracuje, a na dokładkę ma dziecko z poprzedniego związku z jakimś typem który siedzi w pace. Pamiętam, że tam były ostre dymy w rodzinie i się wszyscy na niego wypieli, gdzie nawet jego siostry mówiły że jest popi***olony, że się z kimś takim związał. 2. Mój znajomy który ma firmę ogrodniczą, ma kobietę która ma jakiś tam stopień niepełnosprawności, w mojej ocenie brzydka, nie pracuje (chyba na rencie). Czyli właściwie jakie korzyści? Ja nigdy nie chciałem, ani chyba nawet nie miałem jakichś korzyści (doprecyzuj czym one są w związku według Ciebie). Po prostu żywiłem do kogoś uczucia, bezwarunkowo.
  6. Nie mam z tym problemu. Może nie stać go na stały związek, nie pomyślałeś?
  7. Niektórzy chyba wierzą, że na warsztaty taneczne z murzynami w Warszawie przyjadą czarne baby z Kongo, a nie Polki z Warszawy.
  8. https://www.dailymail.co.uk/news/article-15103881/Egyptian-illegal-migrant-Hilton-hotel-jailed-rape-deportation.html w tym UK to nielegalni imigranci gwałciciele sobie mieszkają w Hiltonie, jest stabilnie xD
  9. Można od razu przy kasie przelewać do własnych pojemników i natychmiast oddawać butelki.
  10. Gen cuckoldstwa mocno zakorzeniony się ujawnił. Porzucił własne potomstwo na rzecz nieswojego ale ma szpare do spuszczania z krzyża.
  11. Tylko, że ja nie napisałem iż prawo wymaga, choć z innej perspektywy można faktycznie tak wywnioskować. Trochę żeśmy się nie zrozumieli, bo ja chciałem sarkastycznie to ująć, ująć absurd patokawalerek zestawiając to z kojcem dla psa (i odwrotnie), w sumie nie pomyślałem, że to może zabrzmieć jakobym twierdził iż prawo tak stanowi. Jeśli tak - nie o to mi chodziło. Generalnie się nie myliłem, bo miałem ją odpaloną w momencie pisania tamtej odpowiedzi. Przyznam, że niechlujnie sformułowałem swoją wypowiedź, która została błędnie zinterpretowana (intencjonalnie lub nie). Punkt dla Ciebie!
  12. Wcześniej coś gadałeś o fikołkach. Jestem ciekaw jak wytłumaczysz/zdefiniujesz to, że w tych mikrokawalerkach ludzie spędzają codziennie czas - śpią, jedzą, oglądają filmy, srają. No bo skoro to nie mieszkanie (czasownik), to jak nazwać całokształt tych aktywności? Gordon prawdopodobnie zawsze wie o co chodzi, ale ego mu nie pozwala przyznać racji, więc będzie kombinował, miotał się, manipulował i robił jakieś dziwne fikołki.
  13. Co mnie obchodzi, że Bosak czegoś bronił? Oj jakiś Ty uszczypliwy! Ja nie jestem jak Ty, że jak Twój Pan coś zadecyduje, to znaczy, że jest to super dobre i trzeba to bezmyślnie wspierać. Chciałbym przede wszystkim, żeby rządzący wreszcie zajęli się na ten przykład właśnie patologiami deweloperskimi. Wcześniej coś wspominałeś o przepisach, które są moim zdaniem nie przez przypadek tak skonstruowane, że nadal takie lokale są budowane.
  14. Prawo nie pozwala na meldunek w takich mikrokawalerkach.
  15. Oczywiście kłamiesz i manipulujesz jak zwykle, byleby tylko próbować dyskredytować. To jest żenujące, ale nie ma się czego innego po Tobie spodziewać. Nie bez powodu głosowałeś na kotłownię. oho, zrzucanie odpowiedzialności na użytkowników. Typowe!
  16. Pisałem wcześniej o kojcach i mikrokawalerkach. Jakbyś był zaznajomiony to byś od razu skontrował, ale pewnie jej nie czytałeś i dalej nie wiesz o co chodzi. Nie no, wszystko jest git. Wojna za rogiem, przemysł kwiczy, a ci sobie cele emisyjne będą klepać. Wszystko jest w jak najlepszym porządeczku, prawda Panie LeBomB?
  17. Ja mogę pewnie w nieskończoność cytować absurdalne zapisy w tych PO'wskich majstersztykach, tylko chyba nie ma sensu, bo Ty piszesz jakieś bezsensowne ogólniki i wszystko negujesz albo ignorujesz i się nie odnosisz, a jak już się odniesiesz - to do najmniej istotnych rzeczy, byleby tylko zbić z tropu. Z betonem się nie będę kopał, bo tylko noga rozboli. edit: https://wgospodarce.pl/informacje/152571-rada-ue-przyklepala-podatek-od-ogrzewania-i-paliw
  18. Tak znasz, że pewnie nawet nie wiesz ile ma stron, albo że kojec dla psa o wysokości do 50cm ma mieć co najmniej tyle metrów kwadratowych, co mikrokawalerki dopuszczone do zamieszkania przez człowieka i sprzedawane za dwieście tysięcy nawet 500 tysięcy. O kryptowalutach to nawet nie będziemy dyskutować, bo zapewne masz takie pojęcie co oni tam popisali jak ta odklejuska z platformy obywatelskiej
  19. https://www.ckm.pl/lifestyle/rozbito-najwieksza-fabryke-falszywych-lekow-w-polsce-wsrod-zatrzymanych-zolnierz-zw-i-dwoch-policjantow
  20. Jakby problemem są te rozporządzenia czy ustawy, które na jeden dobry przepis mają wielokrotność tych złych, tak jak z tymi kryptowalutami. Niestety komuniści rządzący tym krajem od ~~25 lat mają we krwi robienie takich myków, zamglenia faktycznego ukierunkowania, aby tacy jak Ty to łykali za każdym razem po same bile i jeszcze się denerwowali, że ktoś śmie nie myśleć jak oni. „Musisz zrozumieć, że większość tych ludzi nie jest gotowa, by się odłączyć. Wielu z nich jest tak beznadziejnie uzależnionych od systemu, że będą walczyć, by go chronić.” Morfeusz, Matrix (1999), reż. Wachowski
  21. Świetne porównanie! Związanie się z kobietą która ma dziecko vs bycie oszukiwanym przez x lat. Czapki z głów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...