Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Bardzo dziękuję wszystkim za dotychczasową pomoc, szczególnie Tobie @kalderon. Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące wyboru Ramu. Znalazłem pamięć Ram 1,25 V ale gdy przejrzałem listę kompatybilnej pamięci z płytą główną PRIME B650-PLUS to nie znalazłem jej na liście, do tego zauważyłem że wszystkie pamięci na liście kompatybilnych są oznaczone jako Voltage 1,4 V. Znalazłem w sklepie wśród tego ramu czterech kandydatów, podam jednego bo wszystkie prócz jednej pamięci, która nie ma podanej tej wartości, mają 1,25. Corsair 32GB (2x16GB) 5200MHz CL40 Vengeance AMD EXPO.   Czy ten Ram jest jednak dla procesora ryzen 5 7600 bądź Ryzen 7 7700 i tej płyty od asusa?

Edytowane przez Toni
Opublikowano

Ta lista nic nie znaczy. Oznacza tylko, że zostały przetestowane takie RAMy które leżą w siedzibie Asusa i wątpię żeby mieli tam kości małej polskiej firmy jak Goodram, co wcale nie znaczy że Goodramy są niekompatybilne (ogólnie problemy z kompatybilnością to w czasach DDR4 i DDR5 absolutna rzadkość). Co więcej - dotyczy to tylko jednego zestawu testowego w siedzibie Asusa, twój procek może mieć lepszy/gorszy kontroler pamięci, twoja sztuka płyty minimalnie lepszą/gorszą jakość ścieżek, możesz mieć też nowszy BIOS który poprawia pracę RAMu.

 

Do Ryzenów 7000 RAM 6000 CL30. Na 5200CL40 procek zwolni, różnica w wydajności w niektórych grach może być nawet w granicach 5-10%.

  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)
3 minuty temu, kalderon napisał(a):

Ta lista nic nie znaczy. Oznacza tylko, że zostały przetestowane takie RAMy które leżą w siedzibie Asusa i wątpię żeby mieli tam kości małej polskiej firmy jak Goodram, co wcale nie znaczy że Goodramy są niekompatybilne (ogólnie problemy z kompatybilnością to w czasach DDR4 i DDR5 absolutna rzadkość). Co więcej - dotyczy to tylko jednego zestawu testowego w siedzibie Asusa, twój procek może mieć lepszy/gorszy kontroler pamięci, twoja sztuka płyty minimalnie lepszą/gorszą jakość ścieżek, możesz mieć też nowszy BIOS który poprawia pracę RAMu.

 

Do Ryzenów 7000 RAM 6000 CL30. Na 5200CL40 procek zwolni, różnica w wydajności w niektórych grach może być nawet w granicach 5-10%.

A o co chodzi z tymi napięciami. Od ostatniego składania komputera minęło 9 lat i pamiętam tylko tyle że się na to patrzy, wiem że dzwoni ale nie w którym kościele

Edytowane przez Toni
Opublikowano

Na to się nie patrzy. Domyślne napięcia dla DDR5 dla parametrów zgodnych z JEDEC (jednostka certyfikująca RAM) to 1,1V. Wszystko co powyżej to podkręcanie, te wszystkie profile XMP/EXPO uruchamiane w BIOSie żeby kości chodziły na więcej niż 4800CL40. Bierz Goodramy 6000CL30, dobre, stabilne polskie RAMy.

  • Thanks 1
Opublikowano
2 minuty temu, kalderon napisał(a):

Na to się nie patrzy. Domyślne napięcia dla DDR5 dla parametrów zgodnych z JEDEC (jednostka certyfikująca RAM) to 1,1V. Wszystko co powyżej to podkręcanie, te wszystkie profile XMP/EXPO uruchamiane w BIOSie żeby kości chodziły na więcej niż 4800CL40. Bierz Goodramy 6000CL30, dobre, stabilne polskie RAMy.

Ok, chyba rozumiem. Jeszcze raz dziękuję Ci za pomoc.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

@kalderon  mam do ciebie jeszcze jedno pytanie. Doszedłem do wniosku, że jednak zakupię nowy zasilacz 

 

Napisałeś wcześniej:

Cytat

Główne standardy się nie zmieniły, teraz mamy zasilacze z nową wtyczką 12-pin do nowych kart nVidii. Ale główne podłączenia do zasilania płyty czy procesora są takie same.

Jednak przeglądając na morele zasilacze w dostępnych filtrach dostępnych zasilaczy jest wiele rodzajów wtyczek. Są:

 

CPU 8-pin (4+4)

PCI-E 8-pin (6+2) 

PCI-E 16-pin (12+4)    - czy o te Tobie chodzi? 

 

jakie wtyczki są do kart AMD Radeona?  

 

 

Edytowane przez Toni
Opublikowano (edytowane)
W dniu 25.04.2025 o 20:25, kalderon napisał(a):

5. Główne standardy się nie zmieniły, teraz mamy zasilacze z nową wtyczką 12-pin do nowych kart nVidii. Ale główne podłączenia do zasilania płyty czy procesora są takie same.

@kalderon  Czy wcześniej się pomyliłeś? Nie znalazłem żadnych zasilaczy ze złączem 12 pin. Ktoś inny się orientuje o co chodzi z tym 12 pin? Nie chodziło o 16 pin?

Edytowane przez Toni
Opublikowano
5 minut temu, kalderon napisał(a):

Chodziło o 12-pin, na pewno go nie masz bo to nowość. 

Dziękuję za odpowiedź. No ja wiem, że ja go nie mam bo mam 9 letni zasilacz. Czyli takie zasilacze w ogóle jeszcze nie są dostępne nawet w sklepach, tak?

Opublikowano

Są dostępne, szukaj zasilaczy ze standardem ATX 3.1 i wtyczką 12V 2x6-pin.

 

 

13 minut temu, kalderon napisał(a):

Chodziło o 12-pin, na pewno go nie masz bo to nowość. 

Chodziło o 16 pin, bo oprócz głównych 12-pin zasilających wtyczki 12V 2x6-pin / 12VHPWR mają jeszcze 4-piny sygnałowe.

  • Thanks 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
W dniu 5.06.2025 o 16:52, Dirian napisał(a):

Są dostępne, szukaj zasilaczy ze standardem ATX 3.1 i wtyczką 12V 2x6-pin.

 

 

Chodziło o 16 pin, bo oprócz głównych 12-pin zasilających wtyczki 12V 2x6-pin / 12VHPWR mają jeszcze 4-piny sygnałowe.

Czy ten zasilacz be quiet! Pure Power 12 M 650W (BN342)  spełnia te warunki i będzie dobrym wyborem? Pytam na wszelki wypadek bo wydaje mi się, że ma pasujące wtyczki i do kart graficznych AMD Radeon oraz nvidia GeForce? Mam też dodatkowe pytanie ile więcej energii będzie pobierać na biegu jałowym zasilacz 650W w przeciwieństwie do 450W?

Edytowane przez Toni
Opublikowano

Taniej masz https://www.morele.net/zasilacz-chieftec-vega-m-850w-atx-3-1-ppg-850-c-14778951/ - z nowszym standardem ATX 3.1 i większym zapasem mocy.

 

Pobór prądu nie jest zależny od tego ile watów ma zasilacz tylko od tego ile wezmą podzespoły. Zasilacz dostarczy tyle prądu ile będą potrzebować podzespoły.

 

Wbrew pozorom przy dobrej klasy zasilaczu 850W możesz mieć niższy pobór niż przy tanim 450W - z uwagi na wyższą sprawność tego pierwszego.

  • Thanks 1
  • Upvote 1
Opublikowano
1 godzinę temu, Dirian napisał(a):

Taniej masz https://www.morele.net/zasilacz-chieftec-vega-m-850w-atx-3-1-ppg-850-c-14778951/ - z nowszym standardem ATX 3.1 i większym zapasem mocy.

 

Pobór prądu nie jest zależny od tego ile watów ma zasilacz tylko od tego ile wezmą podzespoły. Zasilacz dostarczy tyle prądu ile będą potrzebować podzespoły.

 

Wbrew pozorom przy dobrej klasy zasilaczu 850W możesz mieć niższy pobór niż przy tanim 450W - z uwagi na wyższą sprawność tego pierwszego.

Ten zasilacz który ja podałem też jest w standardzie ATX 3.1.   

 

Tak wiem to ale mi chodziło o pobór w czasie gdy nie jest używany.

 

A porównując dobrej klasy zasilacz 450W z dobrej klasy zasilaczem 850W? Z tego co wiem to na biegu jałowym mocniejszy zasilacz pobierze odrobinę więcej prądu.

Opublikowano
7 godzin temu, Toni napisał(a):

Z tego co wiem to na biegu jałowym mocniejszy zasilacz pobierze odrobinę więcej prądu.

Daj link do źródła gdzie takie bzdury wyczytałeś ku przestrodze dla potomnych xD 

Opublikowano (edytowane)
12 godzin temu, Send1N napisał(a):

Daj link do źródła gdzie takie bzdury wyczytałeś ku przestrodze dla potomnych xD 

Mowa jest o minimalnym poborze, zresztą wyżej koledzy napisali, że to niekoniecznie reguła. Powiedziano mi to, ale nikt tu nie uważa że mowa o jakimś dużym poborze.

Edytowane przez Toni
Opublikowano (edytowane)
19 godzin temu, Send1N napisał(a):

Pewnie chodziło ci o sprawność przy niskim obciążeniu dla danego modelu, różnice mogą być ale marginalne i tego nie odczujesz ;) 

Sprawność to stosunek energii uzyskanej do włożonej. Bieg jałowy to praca urządzenia bez obciążenia. Tak mi powiedziano, ja się na tym nie znam. Mój stary mi to powiedział i powiedział mi też bym z Wami nie dyskutował na ten temat bo robię z siebie debila gdyż sprawa jest zupełnie nieistotna. Ja mu na to odpowiedziałem, że wy dobrze wiecie że jestem debilem :E. Przynajmniej w tym temacie. Rzecz jest zupełnie marginalna i pytałem tylko teoretycznie.

W dniu 9.06.2025 o 18:40, Dirian napisał(a):

Taniej masz https://www.morele.net/zasilacz-chieftec-vega-m-850w-atx-3-1-ppg-850-c-14778951/ - z nowszym standardem ATX 3.1 i większym zapasem mocy.

 

Pobór prądu nie jest zależny od tego ile watów ma zasilacz tylko od tego ile wezmą podzespoły. Zasilacz dostarczy tyle prądu ile będą potrzebować podzespoły.

 

Wbrew pozorom przy dobrej klasy zasilaczu 850W możesz mieć niższy pobór niż przy tanim 450W - z uwagi na wyższą sprawność tego pierwszego.

Mam do Was jeszcze jedno pytanie. Ten zasilacz który mi zaproponował @Dirian bardzo mi pod-pasował. Mój pierwszy składany w serwisie komputer miał zasilacz firmy Chieftec. Pamiętam, że sam go wybrałem gdyż przeczytałem o nim w magazynie komputer świat ekspert. Pod względem parametrów wszystko jest chyba ok i firma jest z tradycjami. Zauważyłem jednak, że ten zasilacz be quiet który ja znalazłem wydaje się być bardziej staranniej wykonany. Chodzi mi o takie rzeczy jak grubość blachy (nie żebym potrafił to ocenić po zdjęciu) bądź wykończenie, sposób złożenia. Tak patrząc na zdjęcie. I zastanawiam się czy te wyższe ceny urządzeń konkurencyjnych są czymkolwiek uzasadnione. Np. lepszymi materiałami i jakie to ma znaczenie? Bo np. ten be quiet ma 10 letnią gwarancję Chieftec tylk.o 30 miesięczną. Ja przepraszam, że o to pytam, ale taką mam naturę a zupełnie się nie znam i powiem, że mi ten Chieftec pasuje tylko nie chciałbym robić "małych oszczędności" natomiast rozumiem, że ceny to polityka firmy, kosztów produkcji, no ale właśnie też pewnie materiałów. Co sądzicie o tym korsarzu?  Czemu jest taki drogi? Płaci się głownie za znaną i wypromowaną markę?

 

 

Edytowane przez Toni
Opublikowano
1 godzinę temu, Toni napisał(a):

Bieg jałowy to praca urządzenia bez obciążenia. Tak mi powiedziano, ja się na tym nie znam. Mój stary mi to powiedział i powiedział mi też bym z Wami nie dyskutował na ten temat bo robię z siebie debila gdyż sprawa jest zupełnie nieistotna.

Twój stary mówił o samochodach, a my o zasilaczach. Zasilacz nie ma biegu jałowego, on dostarcza prąd dla podzespołów, a gdy ten jest "na biegu jałowym" czyli nic nie robi, wyświetla pulpit) to cały czas pobiera nawet kilkadziesiąt W prądu z zasilacza.

1 godzinę temu, Toni napisał(a):

Mój pierwszy składany w serwisie komputer miał zasilacz firmy Chieftec. Pamiętam, że sam go wybrałem gdyż przeczytałem o nim w magazynie komputer świat ekspert. Pod względem parametrów wszystko jest chyba ok i firma jest z tradycjami. Zauważyłem jednak, że ten zasilacz be quiet który ja znalazłem wydaje się być bardziej staranniej wykonany. Chodzi mi o takie rzeczy jak grubość blachy (nie żebym potrafił to ocenić po zdjęciu) bądź wykończenie, sposób złożenia. Tak patrząc na zdjęcie. I zastanawiam się czy te wyższe ceny urządzeń konkurencyjnych są czymkolwiek uzasadnione.

Sentyment jest słabym doradcą, kiedyś zasilacze Chieftec to była wysoka klasa, a teraz większość gamy kijem bym nie tknął. Vega M powstaje na solidnej platformie i jest dobrze wyceniona.

Ocenianie zasilacza po zdjęciach, a konkretnie po zdjęciach przetłoczeń na obudowie to ... powiedzmy że spuśćmy zasłonę milczenia.

Zasilacze wysokiej klasy są drogie, ale cena to zdecydowanie zbyt mało żeby ocenić daną konstrukcję. Jest sporo modeli droższych niż Chieftec, a wcale nie lepszych. Be quiet jest ok, jest cichy, ale ma też w środku pewne oszczędności (np, kondensatory do 85 stopni zamiast do 105).

  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, kalderon napisał(a):

Twój stary mówił o samochodach, a my o zasilaczach. Zasilacz nie ma biegu jałowego, on dostarcza prąd dla podzespołów, a gdy ten jest "na biegu jałowym" czyli nic nie robi, wyświetla pulpit) to cały czas pobiera nawet kilkadziesiąt W prądu z zasilacza.

Sentyment jest słabym doradcą, kiedyś zasilacze Chieftec to była wysoka klasa, a teraz większość gamy kijem bym nie tknął. Vega M powstaje na solidnej platformie i jest dobrze wyceniona.

Ocenianie zasilacza po zdjęciach, a konkretnie po zdjęciach przetłoczeń na obudowie to ... powiedzmy że spuśćmy zasłonę milczenia.

Zasilacze wysokiej klasy są drogie, ale cena to zdecydowanie zbyt mało żeby ocenić daną konstrukcję. Jest sporo modeli droższych niż Chieftec, a wcale nie lepszych. Be quiet jest ok, jest cichy, ale ma też w środku pewne oszczędności (np, kondensatory do 85 stopni zamiast do 105).

Dziękuję za odpowiedź. Jak się nie znasz to pozostaje ci oceniać tylko zewnętrzną  jakość wykonania i kierować się marką lub co robię pytać ekspertów ;)

 

Piszesz, że Vega M powstaje na solidnej platformie. Co masz na myśli? Czy to znaczy, że radziłbyś mi podobnie do kolegi brać Chieftec Vega M 850W ATX 3.1   czy jednak postawiłbyś na be quiet! Pure Power 12 M 650W   A może poleciłbyś jakiś model corsair jeśli to w ogóle mam sens bo są bardzo drogie (obecnie mam corsair)?

Edytowane przez Toni
Opublikowano

Z tych dwóch wziął bym Chiefteca bo ma większy zapas mocy i modularne okablowanie. U Corsarza wyższa półka to dopiero model RMx który faktycznie jest bardzo drogi, inne alternatywy to np. NZXT C850 2024 czy MSI A850G (nie mylić z A850GL).

7 godzin temu, Toni napisał(a):

Chieftec tylk.o 30 miesięczną

60 miesięcy. To jest jeden ze sposobów na osiągnięcie niższej ceny zamiast cięcia na podzespołach (oczywiście to żadna reguła, najczęściej producenci tną jedno i drugie).

4 godziny temu, Toni napisał(a):

Piszesz, że Vega M powstaje na solidnej platformie. Co masz na myśli?

To, że w zdecydowanej większości przypadków firmy nie projektują ani nie produkują swoich zasilaczy tylko korzystają z zewnętrznych platform/dostawców (CWT, Helly, Great Wall, HEC itp) co najwyżej wprowadzając drobne modyfikacje. Np. Corsair RMx nie jest własnym wyborem tej firmy tylko powstaje na jednej z platform CWT, podobnie jak MSI A850G.

  • Thanks 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
16 godzin temu, kalderon napisał(a):

Z tych dwóch wziął bym Chiefteca bo ma większy zapas mocy i modularne okablowanie. U Corsarza wyższa półka to dopiero model RMx który faktycznie jest bardzo drogi, inne alternatywy to np. NZXT C850 2024 czy MSI A850G (nie mylić z A850GL).

60 miesięcy. To jest jeden ze sposobów na osiągnięcie niższej ceny zamiast cięcia na podzespołach (oczywiście to żadna reguła, najczęściej producenci tną jedno i drugie).

To, że w zdecydowanej większości przypadków firmy nie projektują ani nie produkują swoich zasilaczy tylko korzystają z zewnętrznych platform/dostawców (CWT, Helly, Great Wall, HEC itp) co najwyżej wprowadzając drobne modyfikacje. Np. Corsair RMx nie jest własnym wyborem tej firmy tylko powstaje na jednej z platform CWT, podobnie jak MSI A850G.

Po pierwsze bardzo dziękuję za fachowe porady. Z tego co dowiedziałem się tu na forum w innym temacie dotyczącym gier 650W spokojnie wystarczy na wykarmienie mocnych kart graficznych, których ja prawie na pewno i tak nie kupię a rozważam sprawę tylko na wszelki wypadek. Nie denerwuj się na mnie, że najpierw pytam a potem decyduję inaczej.Dzięki twoim odpowiedziom wiem czemu wybrałbyś Chiefteca, ale to co napisałeś, że nawet kijem byś nie dotknął większość ich produktów, kwestia gwarancji, wizualnej jakości wykonania skłania mnie ku kupieniu be quiet. Szczególnie, że on też ma modularne okablowanie. Pisałeś że ten be quiet jest ok więc jest to dodatkowy argument.

Edytowane przez Toni

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • putin i sami rosjanie są nieobliczalni. Ja miałem na myśli, że wojska natowskie - polskie, amerykańskie, francuskie wchodzą na Ukrainę i strzelają do rosjan. Miałem dokładnie to na myśli pisząc o 3WŚ. Nie uzbrojenie, nie specjaliści - dokładnie to. Wtedy Chiny mogłyby dać zgodę. Ale właśnie ten scenariusz by mógł ocalić Ukrainę, a nie półśrodki. No i jak się okazuje sankcje są blamażem świata zachodniego...   Wszyscy wiedzą jakie mam zdanie na temat korpo, ale możliwe jest też to, że za parę(naście) lat wyjdzie, że korpo omijały te sankcje bo rosja to tak ogromny rynek, że tego nie byli w stanie odpuścić. Są i byli podróżnicy w Moskwie czy małych dziurach w rosji i mówili i pokazywali, że półki w Moskwie czasami lepiej zaopatrzone niż w Warszawie... Więc jakie sankcje?
    • Dziś przejechałem się dość sporo MG HS Hybrid+ kuzyna. Zaskoczyło mnie jak dobrze w środku spasowane wszystko jest. No nie jedna inna marka mogłaby wziąć przykład.. Wrażenie że jazdy? Całkiem spoko, naprawdę nic większego do zarzucenia nie mam.. Jedyne co mnie irytowało to tablet I wszystko ustawiane z poziomu komputera.
    • Może się uda w 2027 Sam zacząłem z pół roku temu ale powiedziałem o nie nie. Gra nie zajac , nie ucieknie . Poczekajmy z rok!
    • ^   moze po prostu wezniesz della bez piwota i do niego dokupisz ramie krecone do biurka?     jesli denerwuje cie OSD w samsungu to mozesz sterowac programem (Samsung Display Manager) zwrociles juz te monitory? jesli nie to jak ustarwiles barwy w nim?  
    • Monitory przedwczoraj przyszły także miałem możliwość porównania ich bezpośrednio jak z również z moim obecnym Dellem. Tutaj nie sposób nie wspomnieć o tym, że nawet Samsung Odyssey G7 S32DG70 mimo, że to również panel IPS miażdży jakościowo staruszka, nawet zostawiając te same 60Hz. Kolory były zaskakująco dobre i nawet czerń wydawała mi się idealna, a przynajmniej do czasu jak obok postawiłem OLEDa Odyssey G8 . Chyba nie będę jedyny, który stwierdzi że OLED ma efekt WOW, po włączeniu gry (Clair obscur expedition 33) obraz był po prostu magiczny - oczywiście komfort gry był tragiczny bo fpsy spadły z 60 do ledwo 30-40 (od 3060 Ti cudów nie można wymagać), niemniej jednak, stojąc na łące obok świecących drzewach czułem jakbym przeskoczył o generację do przodu w kwestii grafiki  no poezja. Także w grach nie mam nic do zarzucenia. Następnego dnia wziąłem się za testy w pracy, tutaj musiałem ograniczyć jasność do 0 i kontrast z domyślnych 50 na jakieś 20 bo inaczej czułem że biel wypala mi oczy. Następnie musiałem zmienić tryb na ciemny wszędzie gdzie się dało.. Po zmianie było już spoko, jakość tekstu perfekcyjna, nie byłem w stanie zauważyć żadnych problemów z ich wyświetlaniem nawet jak wsadziłem nos w monitor w ich poszukiwaniu. Generalnie po kilku godzinach nie czułem też jakiegoś większego zmęczenia oczu czy coś także raczej nie miałbym problemów z pracą na takim monitorze.   Wracając jeszcze do Samsunga Odyssey G7, tutaj czując że to właśnie powinien być mój wybór biorąc pod uwagę przewagę pracy biurowej nad grami naprawdę byłem skłonny go wybrać... ale niestety skreśliła go nie jakość panelu, bo moim zdaniem jest super i tak, tylko tragiczny interface.. co za oszołom wymyślił takie menu wraz z niewidocznymi małym przyciskami to nie wiem ale lepiej by robotę zmienił.. wisienką na torcie jest tryb gaming który zawsze włączał mi się domyślnie po uruchomieniu monitora, ignorując moje poprzednie ustawienia, co kończyło się wypalaniem oczu.    Tutaj byłem już skłonny zaryzykować i wziąć tego OLEDa do czasu jak doczytałem, że Samsung nie oferuje 3 letniej gwarancji na wypalenia, ba! oferuje jedynie 12 miesięcy gwarancji ogólnej. Takiego ryzyka nie chcę i odsyłam oba modele. Będę szukał innego IPSa (może tego LG 32GR93U-B) bo obecna ich jakość jest naprawdę dobra, albo zamówię innego OLEDa w tym rozmiarze, który będzie płaski i z pivotem i pojawi się w sensownej cenie, ale chociaż da to małe zabezpieczenie na wypalenie.    Moja konkluzja jest taka, że nie jest tak łatwo o uniwersalny monitor w obecnych czasach   
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...