A może drogi oddać pod zarząd prywatnej firmie żeby urealnić koszty zamiast dopłacać? W każdym samochodzie licznik, 50 groszy za każdy przejechany kilometr, przecież wszystko musi na siebie zarabiać!
U mnie już ładne 6-7 lat temu w najbliższym gronie stwierdziliśmy, że prezenty kupujemy tylko dzieciom co rozwiązało całkiem sporo problemów Wiadomo, że jadąc do rodziców czy teściów zawsze się coś ze sobą zabierze ale sam nigdy niczego nie oczekuję (poza czymś od żony naturalnie ) W sumie na stare lata to zdecydowanie większą frajdę sprawia mi jak mogę coś komuś sprezentować, niż jak coś dostaję.
Narzekać, że wersja PRO ma zaledwie kilka opcji graficznych trybów – powtarzam, wersja PROFESJONALNA. Wyłączyłem tę clickbaitową recenzję po tym tekście: typowy, zniewieściały zajączek
Rekomendowane odpowiedzi