Porównanie z dupy. Być i nie wiedzieć co jakaś anonimowa osoba robiła, a balować ze znanym celebrytą to są osobne kwestie.
Jakbym był na imprezie i wiedział, że taki szczur tam jest to bym najpierw zapytał organizatora czy o tym wie, a jeśli nic by z tym nie zrobił to bym wyszedł.
Jak się jest osobą publiczną to trzeba sobie zdawać sprawę z kim się zadaje. Widocznie parchom z PiSu takowe towarzystwo nie przeszkadza.
Ta gra ma jakieś rozdwojenie jaźni. Biorę jakąś postać naciskam g rzuca od razu granat. Biorę inną postać naciskam g bierze granat do ręki. Biorę inną postać chcę rozstawić claymore od razu go kładzie zamiast zostawić w ręce. Biorę inną umiejkę i znowu jakieś ptaszki i musze potwierdzić przyciskiem myszki. No to albo od razu aktywacja albo niech łapie tego "ptaka" w rękę ;-).
Dla mnie gra nie ma startu do BFa.
Rekomendowane odpowiedzi