Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

2 te karty pod obciążeniem zużyją Ci ok 450-500W - zobacz testy tej karty w necie, to się dowiesz, że jedna taka karta pożera 200-250W, a do tego dolicz jeszcze ok 100W poboru przez resztę podzespołów. 

 

Czyli najlepiej mieć zasilacz o mocy 650-700W.

Opublikowano

Spokojnie poradzi MODECOM Volcano 750W [tylko który model - czy Nowszy?? czy Starszy??]

 

Masz kilka do wyboru za poniżej 300zl:

1] THERMALTAKE TR2 S Black 700W 80+

2] SHARKOON WPM700

3] FSP Fortron Hyper 700W

4] FSP Forteon Raider S 750W [stary model/non-modularny]

5] CORSAIR CX Series 650W 80+

6] COUGAR CGR-B2 Power 700W [stary model/non-modularny]

7] THERMALTAKE SPS-730M Smart 80+

8] LEPA N650-MA MXF1 650W [Enermax/non-modularny]

9] HUNTKEY HK701-11PEP Master80 700W [bardzo stary model/przerobić MOD-Fan/non-modularny]

 

Opublikowano

MODECOM Volcano 750W może być, ważne by miał certyfikat sprawności co najmniej 80 plus!

  • Zhao zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Ja wczoraj parę razy widziałem jak wywaliło poza skale, odrazu ponad 11GB wiec wiedziałem już ze Vram zapchany i oczywiście FPS poleciał na łeb a cały sim się dosłownie zatrzymał. Na początku myślałem no dobra samoloty FBW nie są zoptymalizowane do 2024... ale potem chciałem sobie polatać w chelleng i bylo to samo, az sie wkurzylem i dalem wszysko na LOW.
    • Dokładnie to prawie sam początek.   Ja ukończyłem:     Udało mi się po wielu mekkach z buggami fabularnymi.  Z kilka razy musiałem wczytywać stare savy, aby dalej przejść, tracąc przy tym kilka godzin.  O debbugerze dowiedziałem się zbyt późno.   Pomijając błędy i optymalizacje to szczerze to dla mnie nic specjalnego ta gra.   Fajny klimat, grafika (aczkolwiek nierówna w pomieszczeniach, drewniane animacje npc), ale reszta to leży i kwiczy na samych fundamentach.  Gameplay to w dużej mierze to latanie od znacznika do znacznika, po kilka km w jedną stronę, a potem z powrotem, gdzieś przez 95% czasu nic się nie dzieje. I tylko w tle słychać tę depresyjną muzykę.  Ja w tej grze przebiegłem z kilka maratonów. Można po drodze pozabijać kilka mutantów, ale po co? To same straty, nie ma absolutnie żadnych korzyści z tego (o ile nie jest to misja) Ale zaraz, to nie eksplorowałem? No nie, bo przy tak absurdalnym małym ekwipunku po prostu nie chciałoby mi się iść z buta obciążony do miasta. A może włożyć łupy do skrzynek? Też nie, raz, że jest ich bardzo mało, a dwa to nie są dziedziczone i nie można odebrać ich w innych miejscach. Ostatecznie najlepsze pukawki i pancerze miałem i tak w misjach fabularnych.   Elementy survivalowe to koszmar.  Już po pierwszych godzinach miałem tyle wódki, że mógłbym otworzyć jakąś gorzelnie i utrzymać się do końca życia. Ammo, apteczki, bandaże, bronie... sypią się jak z rękawa. Niektóre miejscówki wyglądały tak:     Zajebisty mi survival.   I po co całe te jedzenie? Daje tyle, co nic, a Stalker jest głody już po kilku min.   Jedynie ten energetyk uzupełniający staminę był przydatny.   Gunplay - bronie ok, dają kopa, świetne animacje przeładowania, ale co z tego jak SI woła o pomstę do nieba. SI wie wszystko, wie dokładnie gdzie się znajduję (ledwo co wszedłem do jakiegoś magazynu, a już biały indykator, że mnie widzą, przeciwnicy strzelają przez ściany, schowasz się? Od razu granat leci.  Zasięg widzenia absurdalny i to nie ważne, że noc. Ja ich nie widzę, a przeciwnik już tak (swoją drogą przydałyby się jakieś gogle/lunety noktowizyjne).  Zabicie człowieka jeszcze ok, zabicie mutanta to inna para kaloszy, tony ołowiu do władowania.   Side questy -  nawet ciekawe, w sensie opowiadanych historyjek, bo gameplay zazwyczaj opierał się na pójściu gdzieś i zabiciu czegoś.  Jedna misja poboczna także mi se zabugowała, nie mogłem gdzieś wejść. Dużo questów nie robiłem, bo pewnie tylko bym się dodatkowo irytował, że nie mogę przejść.   Fabuła?   Dla mnie to jakiś matrix.     Nie mam pojęcia co tam się wydarzyło.   Przeciągnięta do granic możliwości z kilkoma finałami.   Na tym stanie nie polecam nikomu, nawet w GP.
    • już 36zł  ( cena ruchoma ) dzisiaj, a smart jest od 30..   https://www.pepper.pl/promocje/wiedzmin-rozdroze-krukow-andrzej-sapkowski-przedsprzedaz-934789?utm_source=mappshare&utm_medium=referral&utm_content=934789&utm_campaign=2024-11-26    
    • Wczoraj odpaliłem na chwile i postacie wydaje mi się ze wyglądają znacznie lepiej Otoczenie tez. Do jabłek i śledzi jeszcze nie dotarłem
    • Użytkownicy AMD które dziś jest w topie
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...