Dziś w robocie wjechałem 508 na halę obejrzeć go od dołu, bo jakoś nie było wcześniej czasu. Jestem zadowolony, w spodzie nigdzie nawet najmniejszego nalotu rdzy, nawet na łączeniach blach etc, do tego sucho jak pieprz po ściągnięciu płyty pod silnikiem, nawet żadnych najmniejszych zapoceń Także zakup uważam za udany
Pozbył się chyba jej dopiero jak dostał litanię usterek na przeglądzie
Rekomendowane odpowiedzi