cichy45

Tak samo było dokładnie z RTX 3080 i 3090. Ludzie dostali swoje 3080 w cenie MSRP jak już prawie 4000 wychodziły I jak się nie upali wtyczka 12pin w trakcie testów QC i 30 sekundowego obciążenia

"Taniej niż u skalpera więc płać i nie narzekaj"

RIP dla tych co sprzedali 4090 za 4500 po to żeby nie kupić 5090 przez kolejne 6 miesięcy ewentualnie kupić za 25 tysięcy od skalpera z allegrolokalnie

Czujniki nic nie dadzą jak ten system automatycznie nie wyłączy kompa po wykryciu przeciążenia pinów (a z tego co pokazują ludzie w necie to nie wyłącza). Więc wystarczy że kabel się poluzuje, ty nie patrzysz co 5 minut na odczyty i już masz stopione złącze. Tak, a ci co renderują film albo scenę 3D kilka godzin, tudzieć uczą modele AI

W Corsair też mam 12hpwr 600w <> 2x 8 pin. Nie, bo jeszcze może się samo poluzować przez cykle termiczne

W tym filmiku debauera, jakim cudem 1 kabel ciągnie 22 ampery jak przecież złącze w founders ma zworę pomiędzy wszystkimi pinami VCC i GND tam coś grubo musi nie stykać na samych pinach w złączu.

I problem rozwiązany

Cuda, DLSS5 https://www.reddit.com/r/nvidia/comments/1im2j9p/having_problems_with_my_5090_msi_gaming_trio_oc/

Dlaczego ostatnio każda premiera jest jedną wielką klapą? Ja w przyszłym miesiącu planuję kupić telefon, bo mój 7 letni już się domaga emerytury. Czaję się na Xiaomi 15 - mimo że to nie GPU to pewnie będzie 3 sztuki na krzyż i wykupią wszystko scalperzy "w razie czego" - znaczy tylko że ludzie są za bogaci, skoro kupują każdą elektronikę która wyjdzie na rynek "w razie czego" gdyby dało się zarobić Czekam na scalpowanie na telewizorach i szczoteczkach elektronicznych do zębów. Co się dzieje na rynku elektroniki od covida/krypto to jest jedna wielka padaka. Kiedy w końcu będą wysyłki 5090? Przesunęli znowu?

To nowe złącze jest absolutnie nienaprawialne. 4000 się paliły, 5000 się palą i 6000 i 7000 będą się palić.

Para wodna też powoduje efekt cieplarniany. Natychmiast zakazać wody! Polacy jako słudzy narodu ukraińskiego (według słów jakiegoś ministra pisu) na pewno chętnie wezmą ten ciężar na swoje barki i zoffsetują ten CO2 dodatkowymi podatkami klimatycznymi.

Literką się różni. Mamy teraz Związek Socjalistycznych Republik Europejskich.

Trzeba zacząć od tego że EU odpowiada za ~7% globalnych emisji. Nawet gdybyśmy zeszli do 0 to nic to nie zmieni.

Nie no tak cisnąłem beke trochę z tym Titanem, ale jeszcze można dać pstryczka 5060 "co z tego że pamięć szybsza jak jej zabraknie"

O, czyli mój Titan X Maxwell jest bezpieczny i 5060 go nie przegoni Nawet VRAMU ma o 50% więcej niż 5060 po 10 latach

Sprzedałeś 4090 drożej niż ja kupiłem foundersa, gdzie takiego kupca złotego znalazłeś

sprzedałeś 4090 za 8k i kupiłeś 5080 za 5k?

Może ten urwis podpatrzył u pośredników nieruchomości, jeśli się nie sprzedaje to trzeba podnieść cenę Chłop już pewnie oczami wyobraźni widzi że sprzeda 5090 i kupi sobie bmw E36 nie bite spawane z dwóch żeby bajerować pod remizą.

Trzeba być ostrożnym z nimi, to gatunek pod ochroną. Uszkodzisz zwierzaka a odpowiesz jak za człowieka.

Aż dziwne że to legalne u niemców, jak tam nawet gaz pieprzowy na ludzi jest nielegalny zaraz pewnie zabronią.

Przecież nie mówimy o trolejbusach i teslach z pantografem dlatego pisałem o aluminium, bo spokojnie można go używać. Sporo ludzi ma awersję jak słyszy kable aluminiowe ale właśnie jak piszesz wysokie napięcie to aluminium, bo nikt tego na miedzi ciągnąć nie będzie. Za ciężka i za droga. Tesla dlatego używa głównych przewodów od baterii z aluminium bo mimo potrzeby większego przekroju są lżejsze od miedzi, a liczy się każdy gram. To tylko prawo, a prawo zawsze można zmienić. Tak samo jak z odległościami wiatraków do domów. Lobby posmaruje, to nagle pojawią się badania mówiące że mniejsze odległości nic nie szkodzą.

Jakie zajebać, skoro masz normalne ładowarki na garażu podziemnym, płatne dla gości i darmowe dla pracowników? To jest bardzo dobry punkt jak zwiększyć popularność elektryków. Dajesz darmowe ładowanko dla pracowników (firma i tak wszystko sobie odliczy), a ludzie dzięki temu podładują sobie auto w pracy już nie robiąc korków do stacji benzynowej czy do ładowarki w innym miejscu. U mnie mnóstwo ludzi jeździło do pracy właśnie albo hulajnogami, albo monocyklami bo są małe, po mieście poruszasz się nimi zwinnie i nie musisz ładować w domu. A to zawsze kilka samochodów (najczęściej spalinowych) na drodze mniej, więc i mniej spalin i mniejsze korki dla innych. IMO to właśnie tak powinna wyglądać cała promocja i transformacja. Nie kijem zmuszać ludzi tylko tworzyć takie warunki dla elektryków które spowodują że ludzie sami chcą kupić bo mają korzyści z posiadania elektryka, zamiast kar za posiadanie spaliniakia. Wiadomo, nie twierdzę że to kwestia 2 lat. Niemniej jest do zrobienia. Wystarczy popatrzeć jak olbrzymia infrastruktura i logistyka istnieje do transportu paliwa (ropo/paliwo/gazociągi), transport kołowy w cysternach, rafinerie, transport masowcami/gazowcami itd. Pomijam użycie na potrzeby przemysłu, bo tam węglowodory są też potrzebne, ale mnóstwo z tej infrastruktury istnieje po to żeby zalać bak na orlenie. W przypadku elektryków puści się kabel i fajrant, dużo mniejsza awaryjność bo cały system jest dużo mniej mechaniczny. W razie awarii nie ma groźnych wycieków ropy czy gazu. Kable też bez problemu mogą być aluminiowe, wcale nie trzeba pchać cewek i przewodów miedzianych. Nawet tesla ma w samochodzie kable aluminiowe jako główne kable od baterii. Są nowoczesne technologie jak specjalne geometrie cewek, sterowanie polem przez mikrokontrolery tak że spokojnie nawet cewki do ładowania indukcyjnego mogą być z aluminiom.

Ja mieszkałem blisko pracy, miałem 3,5 km. Do roboty jeździłem na hulajnodze elektrycznej bo było szybciej niż MPK które stoi w korku z resztą samochodów (pozdrawiam zakorkowany wiecznie wrocław)12 minut w jedną stronę. Hulajkę ładowałem w pracy, nigdy w domu. 0 koszt eksploatacji przez 3 lata. Równie dobrze możesz zmienić hulajnogę na auto. Jedziesz do pracy, ładujesz za darmo 8 godzin i praktycznie nigdy nie płacisz za "paliwo" poza sytuacjami że jedziesz w daleką trasę.

Amerykanie się boją że ludziki zamiast płacić oligarchom AI po 200 USD miesięcznie za dostęp do politycznie poprawnego modelu, pobiorą sobie niecenzurowany za darmo