Reddzik

Ten metalowy mam w pudle po obudowie, był chyba zdemontowany z płyty, zaś ten drugi to taki mam na bank, pamiętam jak montowałem.

Z tego co pamiętam to jest Fortis 3 v2, jakaś druga rewizja. Rano postaram się dokładnie sprawdzić Pudełko a w nim instrukcja może być w piwnicy, chyba że instrukcje mam boxie po obudowie, zobaczę.

Mam nad Fortisem, czyli na górze obudowy, Fortis ma oryginalny wentylator, jak kiedyś przejdę na AM5, to Fortis odejdzie na emeryturę, bo nie jest kompatybilny z nową podstawką.

Miałem np problem z wentylatorem Fluctus, to chociaż widziałem który mi terkocze i mogłem nagrać i wysłać filmik na RMA do SPC. Więc coś w ten deseń, budy nie mogę mieć na biurku bo będzie za głośna i nie ma dla niej miejsca, obok biurka nie może, bo już testowałem, kotek robił sobie skakanie przez nią na moje biurko, ba nawet teraz bywa, że lubi wejść pod biurko i przez kompa wejść na parapet, by zaglądać przez okno... Aktualnie mam na TOPie huba usb podpiętego, więc tego nie zrobi, pod przednie wyjście usb 3.0- jedyne usb 3.0 jakie mam w kompie, bo jak pamiętasz moje 4x porty usb 3.1 na płycie są wadliwe.

Ja mam okno, ale komp pod biurkiem, a okno mi jest potrzebne gdy się schylę to zobaczyć czy wszystko gra. Tak samo jak podświetlenie w środku by oświetlić wnętrze. Karta ma mieć dobre wydajne chłodzenie, by karta nie łapała wysokiego hotspotu, nie grzała się etc etc. Dla przykładu jak mam fabryczne wentylatory na przodzie i tyle, to nad Fortisem mam Noctuę 140mm z mocowaniem 120mm(jedyny wentylator na topie), więc nie pasuje to do zestawu.

Rozumiem, Ostatnią grą na premierę był Stalker 2, ale to kupa optymalizacyjna i nie tylko- niestety mój błąd, dlatego staram się wybierać jeśli zdecyduję się coś wziąć i to <200zł bo więcej nie dam, szczególnie, że nie mam mocnego kompa. Następną będzie FF 7 Rebirth w styczniu(bo na PS5 wygląda to bardzo źle) i raczej tyle w najbliższym czasie, mam w co grać, mam co czytać, zacząłem czytać Metro. Gierki kupuję w promocji, niektóre gry nie tykam póki nie wyjdą w wersji GOTY, i w cenie minimum 50zł, połatane itd, np ostatnio przechodziła mi myśl Silent Hill 2, bo chciałbym zagrać, ale jeszcze nie teraz i nie w takiej cenie.

Ostatnio sporo siedzę w testach, więcej niż gram, zrobiłem sobie "kolekcję" na steamie gier, które mam na teraz do ogrania, tak jak kolega @Element Wojny ma w podpisie na forum i chcę skończyć, bo niektóre stoją rozgrzebane itd. Ostatnio dokończyłem Crisis Core FF 7 Reunion i dodatek do RE Village. Właśnie z tych testów wynika, że taki Radeon 7900XT praktycznie daje mi prawie x2 więcej fps niż mam obecnie w grach w rasterze w natywnym, oczywiście to jest jego moc z najlepszym CPU, ja 5600x nie zmienię jeszcze przez jakiś czas. Jako, że tyle mogę i chcę wydać to celuję w niego, ale czekam na prezentację odnośnie nowych tj 9070XT i testy. Wtedy się zobaczy co z tym "fantem" zrobić. Nie wydam 4-5tyś na grafikę, aż takim napalonym- co można wnioskować po ostatnich wypocinach, czy jak to nazwać, nie jestem, tylko zaczął mnie denerwować limit mojej grafiki w grach przez vram, Nie grałem w Indianę bo wiedziałem, że mogą być problemy, jest nawet porada, że trzeba zjechać z detalami, ale to kiedyś się zagra, nie pali się, wiele gier i tak ominąłem czy to optymalizacja czy wiadomo vram, cena. Dlatego chcę dopłacić do ok 3tyś niż kupować np 4070, czy rx 7800xt w okolicy 2tyś, i mieć na dłużej, na ok 4 lat liczę, że mi wytrzyma z moimi wymaganiami, gdyby nie te 8gb vram to pewnie nadal bym siedział na tym RTX i nie miał chęci na wymianę na teraz, czy "za chwilę". Nie gonię króliczka, gdybym miał 4080/90 to pewnie jeszcze długoooooo bym nie wymienił, prędzej by mi stuknęła 50 - żartuję bo to 8 lat, ale coś w tym jest. Wiem, powtarzam się. Bez przesady, nie mam doła, tylko nazywam po "imieniu" ową sytuację, Spokojnie dam radę, wziąłem tabsy na nadciśnienie, jak co wieczór, więc serce mam nadzieję, że wytrzyma Jak tam przecieki? Bo widzę, że cisza i tylko ja zaśmiecam temat swoimi wypocinami, czy to trafnymi czy nie, ale próbuję podtrzymać temat przy "życiu" w taki czy inny sposób.

Sorka za offtop, ale co do Wieśka 3 NG Edition, właśnie odpaliłem i na mojej bieda edyszyn RTX z 8gb vram, (czyt złomie komputerowym ) tak to działa: screeny w spoilerze, gra dopiero co zaczęta i więcej testuję niż grałem, nie chciało mi się zaczynać jej ogrywać drugi raz, kiedyś tylko raz ograłem na premierę, Czysta gra bez modów, tekstury od Halka odpadają, bo za mało vramu, tak samo jak w Cyberku. O lol, screen F12 ze steama nie nagrał mi OSD z Msi Afterburner, wtf. Teraz patrzę, a chciałem wrzucić screeny... Co tu się porobiło. Więc tak w osadzie, vram wzrósł do ok 6.2GB+, poza było ok 1gb mniej z tego co pamiętam, fps tak 55-60+ zależnie od miejsca i kamery na co się patrzę. Z racji braku OSD, wrzucę tylko ustawienia na jakich mam ustawionego Wiesława, niestety ale uber+ nawet bez RT nie wchodzi w grę, bo za mało vramu i przy okazji fps też nie jest za wesoły, z tego co pamiętam. W razie W mam też Lossless Scaling, ostatnio testowałem, ale jednak lepiej bez tego, odpalenie tego softu zabiera ok 10-20fps za to, że po chwili podbije ten FPS, więc czasem to żadna pomoc. Wolę 40fps i grać w trybie "konsolowym" na padzie.

Ciągnąc ten wywód odnośnie nowej grafy, który jak już ktoś zauważył ciągnie się od 3 dni i moje dyrdymały mogą być już irytujące, pisząc pół żartem, wspomnę, ponownie miałem RX 570 8gb i nawet Xeon na s1155 czasem go ograniczał w grach gdzie potrzeba było mocnego wątku, Ryzen 3600 dał kopa na premierę-lipiec 2019 i wtedy RX ograniczał Ryzena , ale to czasy 2018/2019, wtedy kupiłem go, bo gtx 780Ti nie dawał rady w nowych grach dx12 itp, np Forza Horizon 3, w nowszych grach ten Radek przeganiał tego gtxa o kilka długości, byłem bardzo zadowolony, potem brakowało mi wydajności i kupiłem używkę gtx 1660ti na forum pclaba w cenie ok 1tyś i też był mega przeskok, a potem właśnie RTX. Radeon nadal działa w moim starym kompie u kuzyna, on mało się zna tak jak my tutaj, nigdy mi nie zgłaszał problemów z Radeonem, ale ostatnimi czasy mało gra(to ten co miał powódź, pisałem na pclabie). Nie pamiętam co się działo z Radeonem, ale nie przypominam sobie większych czy mniejszych problemów, mam nawet zachowane screeny z ustawień panelu sterowania, bo potrafił resetować moje customowe ustawienia odnośnie wentylatorów i uv, to do dziś pamiętam, ale w grach, czy inne cyrki nic nie kojarzę. Nawet instalowałem sterowniki bez instalowania na czysto- zachowanie profilu ustawień, tylko jako nakładka, tak jak to robię teraz na nVidii, nie używam DDU. Odpukać zero problemów. Rebirth będzie też wymagać więcej niż 8gb vram, zapewne będzie problem z odpaleniem tego w lepszych detalach, nie grałem w Remake Int na PC, bo ograne na PS5, nie chciałem ogrywać tego ponownie. Co do ficzerów-spolszczenie, to nawet FSR jest mniejszej ilości niż DLSS w grach, ja używałem DLSS bo wiedziałem, że kupując kartę czy to RTX czy RX w tej cenie i tak muszę użyć by ratować FPS w 1440p, granie w natywnym praktycznie niemożliwe, chyba, że jakieś lekkie gierki, ale wszelkie nowe, czy nawet bardziej cisnące wymagają użycia DLSS nawet w trybie balans, ale DLSS balans wydaje się, ba jest na 100% lepszy niż FSR jakość, szczególnie, że wezmę pada i odjadę na fotelu kawałek od biurka i nie będę szukać lupą różnicy w obrazie, czasem po zrobieniu screena natywne vs dlss dopatrzę się, ale nie w każdej grze widać gołym okiem bez porównywania screenów obok siebie. Na koniec biorąc Radeona to wiem, że już nigdy, nie zagram w Cyberpunka w PT, bo to będzie niemożliwe, chyba, że na prawdę poprawią to RT w nowych, ale kto wie, wtedy może w 30fps coś na wzór konsolowego grania Na pewno z nową grafą wróciłbym do starszych gierek, gdzie musiałem ciąć, limitować detale czy obraz- używanie DLSS, wtedy powinienem mieć natywne w wyższym FPS i mieć lepszą przyjemność z grania czy to na padzie czy na m+k. Niestety, nawet po 3 kieliszkach likierku, bo wróciłem od cioci, nie zmienię zdania i mój budżet jest nadal ten sam, nie wpadnie mi do głowy pomysł żebym miał przeciągać go w nieskończoność, by pozbyć się całej mojej mamony, po to by mieć "Super". Przepraszam za moje wywody, kolejna rozprawka, ale ta kto jest jak się jest samemu i jedynie kto mnie słucha to moja kicia właśnie siadła mi koło klawiatury bo chce kolację.

Wiem że wybór między RX a RTX to jak... Dlatego dwa lata temu wybrałem RTX 3060 kosztem 6700/XT bo zastanawiałem się nad tymi dwoma, choć z biegiem czasu trochu żałuję, że nie dorzuciłem no do 6800, który jest szybszy, albo nie poczekał do RTX 4060Ti 16gb, bo ten vram go ratuje, ale wydajność podobna do mojej obecnej. Praktycznie przeważyło użycie DLSS i nawet czasem RT tam gdzie mogłem to chciałem odpalić, nawet w tzw console experience, gram na padzie, więc czasem ujdzie zależnie od gry, w Cyberpunku 40fps+ tylko też miewałem dropy do 10fps, przez zapchany vram- wtedy tego nie kojarzyłem, nawet pisałem do CDP z tym jak i z innym problemem, który zaobserwowałem. DLSS nawet balans nie zawsze kuje w oczy przy 1440p w tych bardzo wymagających gierkach. FSR... cóż wiesz jak jest, nawet zainstalowałem Cyberka w najnowszym patchu z FSR 3.0 FG i szkoda gadać. Kupiłem też lossless scaling na steamie, taka alternatywa dla FSR, nawet miejscami lepiej działa ale też ma inne bolączki, największym jest, że zjada czasem 15-20fps na swoje użycie, mają tak mało FPS i chcąc je podbić nie zawsze jest to kolorowo. DLSS>FSR czy Xess od intela, na pewno tego będzie mi brakować jeśli bym się zdecydował na taki ruch, ale widząc te fpsy w testach rasteryzacji, to nigdy nie myślałem, że mogę choć być blisko zakupu takiej mocnej grafiki, mowa o 7900XT. To jest kosmos, prawie 80-100% więcej fps. No nic 6-7 stycznia zobaczymy, szkoda, że nie będzie RTX 5060ti bo może by była szansa bym kupił, ale zależy od wydajności, minimum 4070S, ale to zaś na marzec. Też mam ochotę na zmianę karty, bo mam preorder na FF7 Rebirth, w dobrej cenie, na PS5 jest padaka.

No rozumiem, więc zostaje odłożyć w czasie na czas nieokreślony zakup GPU.

Tutaj też masz test, a tak na prawdę zbiór różnych testów i podsumowanie, i oznaczenie według niego Tier chłodzenia, czy samej karty

Zamówiłem zasilacz, powinienem być przygotowany, w razie W, mogę czekać i nawet cały rok, gdyby grafa miała więcej vramu to bym sobie nie zawracał głowy, i nie ględził na forum jak to aktualnie ma miejsce. Zawsze można znaleźć rozwiązanie, gierki gierkami, grać nie muszę, mogę też grać w te stare gierki które czekają w kolejce. Więc brak zakupu karty też biorę pod uwagę, zależy jak bardzo AMD się wykaże i jakie będą testy ich kart. Sporo gier zostawiam(te kupione i te które jeszcze nie) na lepsze czasy, na lepszą grafę.

Nie mam zamiaru zbierać- nawet nie muszę, bo mam więcej niż 3tyś na koncie na takie "zabawki", ale nie oznacza, że mam całą kasę wydać na kartę, czy to 4-5tyś. To jest mój maksymalny budżet, nie dam więcej za kartę, to będzie i tak mój rekord, bo nigdy nie wydałem tyle za GPU, myślę, że powinna podołać wyzwaniu na 3-4 lata, na moje potrzeby. Jeśli karta nie będzie sprawiać problemu, nie załamie ją vram, to podoła. Wiem przesadzam tym spamem i marudzeniem, sorka. Ale też mnie już męczy czekanie na tę prezentację.

Gdybym mógł wydać na 4070Ti Super, czy 5070Ti z 16gb vram to bym nawet nie zaczynał tematu, lecę do sklepu i mnie nie ma. Ale sytuacja jest zgoła inna, każdy z nas jest w innej, każdy z nas ma inne oczekiwania, budżet itd itd, nie wnikam w prywatne sprawy. I to rodzi wiele niewiadomych, część z nich zostanie rozwiana po premierze/prezentacji nowych kart, ale nadal będzie jedno wielkie ?, czerwona czy niebieska pigułka, to czy tamto, a może coś innego... i tak w koło macieju.