tekkno
Użytkownik-
Postów
95 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez tekkno
-
Zmieniłem po wielu latach z 2560x1080 i ten 40" nie jest za duży. Jest w sam raz.
-
Nie lubię jeździć w F1 z prozaicznego powodu ... prędkość. Ale uwielbiam prędkość! No to o co chodzi? No właśnie o ten realizm. Jeżdżę symulacyjnie od dwóch dekad. Dawniej był trend na widok z oczu kierowcy i tak się nauczyłem. Inaczej nie potrafię. Tylko tak czuję zakręty. Przez lata dążyłem do wiernego odwzorowania FOV, ale także, a może przede wszystkim POV. Dlatego sprawdzają się dla mnie niższe prędkości, powiedzmy do GT2. Potrafię pojechać bolidem F1 z dość dobrym tempem, ale właśnie realny POV jest bardzo ograniczający. Tu naprawdę jest potrzebna prawdziwa rozdzielczość oczu i bardzo dobry widok przestrzeni. Tripple z telewizorów 4K to wcale nie przesada. @Kyle Jeśli screen który wkleiłeś z widocznością bocznych lusterek to twój preferowany FOV, to twoim problemem jest 16:9. Chcesz mieć lusterka i ustawiasz wysoki FOV, co zmienia realną perspektywę, wydłuża trasę i oddala zakręty. Ja w temacie monitorowym poszedłem w inną stronę niż wy wszyscy i jest to wynik doświadczeń i kompromisów. To musiało być 21:9, nie 1080p i coś więcej niż wysokość linii 27". Oto przed państwem MSI MAG401QR
-
Nie zgadzam się z tą opinią. Jako jeden z niewielu na tym forum od początku gram w FM8 i oceniam kontekst z pozycji regularnego gracza, który śledzi grę na bieżąco. Nie porzuciłem jej ani na moment, grałem nawet wczoraj. Grałem od preordera z tym szczęściem do tej gry, że u mnie od samego początku prawie nie było problemów. To dlatego gra mnie nie odrzuciła i wciągnęła. Mam tą świadomość, że jeżeli byłoby inaczej pewnie byłbym w grupie hejterów. Nie interesuje mnie strona dostawcy, nie mam o niej pełnej wiedzy ani wpływu na to jakie podejmują decyzje. To że ty piszesz że wiesz, to tylko twoja subiektywna opinia, nikt z nas nie miał dostępu do informacji. Znamy tylko fakty medialne. Nie interesuje mnie także stwierdzenie że to najgorsza gra w serii. Zacząłem od FM7 i to jest, mój punkt odniesienia, w stosunku do którego FM8 to duża zmiana w prowadzeniu i FFB kierownicy. Jeśli piszesz że nie ma różnicy, to raczej nie zaznajomiłeś się z tematem. Ostatecznie FM8 ma problemy z prowadzeniem, ale ktoś podejmował decyzje żeby tym się nie zajmować i wystarczy dawać graczom kontent, którego przecież chcą. Obserwując początkową komunikację T10 miało się przeświadczenie na czym im zależy. Niestety nie są samodzielni finansowo i zostali biznesowo skasowali. Nie znamy żadnej informacji o decyzjach które zapadały. Cała reszta to szum medialny i spekulacje.
-
Strasznie tego dużo się ostatnio zrobiło i jeśli chcę poświęcić więcej czasu na dobre testy, to nie starcza czasu na wszystko. Teraz skupiam się na Assetto. Nie mam nic do LMU i mi się podoba, ale kiedy uchwyciłem to o czym piszę w FFB, tak mi się to spodobało, że siedzę tam gdzie to fajnie działa i próbuję w okół tego budować setupy. Wczoraj jeździłem dużo AC wszystkim na co starczyło czasu. Kiedy wcześniej budowałem setupy żeby dało się płynnie jechać, teraz widzę że jako baza wystarczy dobre czucie FFB, które jest w punkt i nie przeszkadza. Oczywiście umiejętnościami jestem w takim miejscu, że to minimum wystarcza żeby dało się płynnie jechać. W takiej konfiguracji FFB wydaje się początkowo zbyt lekkie, ale to tylko dlatego, że domyślne setupy są luźne i pływające. Każdy kolejny krok w usztywnianiu podwozia czuć w usztywniającym się FFB. I uwaga, w AC gdy dodamy lub odejmiemy jeden punkt w konfiguracji ilości informacji o torze, zmienia to punkt czucia styku opony, kierowalność wyskakuje ze sweet spot. Dlatego napisałem, że łatwo miodnością telepania zabić wrażenie kierowania na styku opony.
-
Ciągnąc dalej mój wątek o tym co jest możliwego do uchwycenia w FFB, wyróżniam dwa aspekty: kierowanie i szczegóły związane z torem po którym jedziemy. Bardzo dobrze zarządza się tym w serii Assetto, gdzie można konfigurować ilość informacji o styku opony z torem. Bo... ilość informacji o torze może zabić wrażenia kierowania. W AC jest to dobrze oddane w obu aspektach, oraz szeroko konfigurowalne. Jak dla mnie trochę za dużo skupiają się na poślizgach, ale może to jest ważne. W ACC jest mniej werbalizacji ślizgania i mniejsze skupienie na prezentacji tego po czym jedziemy, ale za to jest bardzo dobre czucie kierowania i styku opony z torem. ACE jest tak po środku między poprzednikami, dynamika i masa są podawane w FFB tak, że rekompensuje to inne podejście do czucia tego poczym jedziemy. Tak uwielbiane ostatnio LMU bardzo sugestywnie prezentuje to po czym jedziemy, ale wrażenie kierowania jest gorsze niż w całym Assetto, ponieważ kontakt z torem odczuwam jakby guma była znacznie twardsza, albo tor jest luźniejszy z mniejszym oporem (to odczucie na kierownicy, a nie fakt o liczonej fizyce). Assetto bardziej przypomina pracę z gumą, a LMU w kierowaniu jest piaszczyste. No ale tarki oddaje świetnie. Tylko że to trochę za mało. iRacing nie grałem na nowej oponie, zresztą to nie jest mój tytuł.
-
Problemem są dzisiejsi gracze zmanierowani w dobrobycie. Ciężko dogodzić. Jak T10 wydało grę na początku? Budujmy samochód i uczmy się go prowadzić od eventu do eventu. Progresujmy. I pewnie gra była mocno w okół tego zbudowana. Co z tym zrobili gracze? Chcemy wszystko od razu, zero progresu. Nie dano studiu popracować nad koncepcją. No i masz, teraz za dużo aut. To gracze ubili serię. Bo teraz ma być gra lepsza od obecnie najpopularniejszej albo żadna. Bo my tego chcemy. Wyszło ostatnio kilka tytułów ścigałek arcade, prawie niszowe zainteresowanie, oprócz jak zwykle głupich porównań do motorsport, kto ma dłuższego w postrzeganiu miodności. Jak by ktoś nie dostrzegł ironii, to powiem wprost, to o niektórych z was panowie
-
Odczucia FF zawsze są subiektywne, bo najczęściej nie używamy wzorca porównania. Wszyscy szukamy opinii i najszybciej przyjmujemy taką która pasuje do naszych wyobrażeń. Odczucia zależą od treningu, wielokrotności powtórzeń w procesie trenowania naszej własnej sieci neuronów. Tworzy się baza, narzędzie do dalszego wykorzystania. Pytanie jest czy używając FF rozumiemy na podstawie odczuć, co się dzieje w symulacji kierowania ? Co tak naprawdę tam powinno być ? Na bazie tego można wnioskować że jakieś rozwiązanie to robi, a inne nie. Przeszedłem etap własnych "badań" z FF i mam własną opinię o tym czego można szukać w odczuciach, mając amatorską wiedzę o tym co się dzieje w prawdziwych układach zawieszeń i w o oponach. Dzięki temu podchodzę do FF tak, że nie ważne która kierownica i gra. Dążę do uchwycenia tego co doświadczyłem że tam może być. Główny wniosek, istnieje sweet spot dla systemu KIEROWNICA-GRA, w którym czujemy styk opony z drogą. Jego ustawienie zależy od wartości FF gry i sterownika. Ustawienie nie jest niezmiennie stałe, może się zmienić pod wpływem ustawień setupu samochodu, co zmienia odczuwalne siły FF i wymaga dostrajania. Jeśli jesteś na etapie przypadkowości rozumienia FF, ustawiasz konfigurację FF na bazie preferencji a nie doświadczenia, ustawisz raz FF i przyjmujesz że to już jest OK, z poczuciem że jest dobrze i tak zostaje, to możesz w nieświadomości głównie zmagać się z kierownicą, zamiast prowadzić samochód. Niech za dowód na mój pogląd posłuży dowolny film z tuby, gdzie simracer nieustannie kontruje uślizgi w sposób nadmierny, ratując się przed spinem. Jeśli takie zachowanie samochodu nie jest zamierzone w setup (a najczęściej widać chaos w zachowaniu samochodu), to to jest nieustanna walka z siłą FF, która sama powoduje nadmierne skręty i nie daje odczucia styku opony. Z dobrze ustawionym FF samochód płynie, a my nadajemy kierunek balansując stykiem opony. I to jest baza do dalszego wyostrzania setupu, do lepszych osiągów.
-
Czułość kierowania: 40 Force Feedback: 68 Przy 6,5 Nm/11 Nm. W tym zakresie znalazłem bardzo sugestywne odczucia FF. Ten kto nie szuka, nie znajdzie.
-
NSX zaktualizowali w FM8. Dźwiękowo jest świetny i jeździ się nim bardzo dobrze. Często zaglądałem do FM8 i śledziłem progres. Pisałem w temacie FM8 o ustawieniu Czułości kierowania - dla mnie to był Gamechanger.
-
Proponuję do testów, ustawcie w: USTAWIENIA > ZAAWANSOWANE URZĄDZENIE WEJŚCIOWE > Czułość kierowania wartość od 35 do 40
-
-
Lubisz narzekania na złe FFB ? Assetto Corsa Evo - Zbyt szczere pierwsze wrażenia (Gamer Muscle) UWAGA! Spróbujcie tego TIPa do wydajności. Zrobił znacząca zmianę płynności i responsywności gry na dwóch różnych komputerach. Chodzi o zapewnienie, że system Windows uruchomi grę w trybie "Wysoka wydajność" a nie "Oszczędzanie energii". Wydaje mi się, że od strzała ACE była w trybie "Oszczędzanie energii", ponieważ podczas instalacji nie został zrobiony odpowiedni wpis w opcjach graficznych Systemu. Poprawiłem to na swoim komputerze i na jeszcze innym i na obu responsywność menu i jakość grafiki znormalniała. Miałem jakiś czas temu ten problem z Netflixem, wyświetlanie było żałosną pikselozą. Jakoś na to wpadłem, żeby pójść do opcji podanych poniżej i ustawić dla Netflix "Wysoka wydajność". No i zaczęło wyświetlać filmy w najwyższej jakości. Zapamiętałem wtedy, że ACC było na tej liście z ustawieniem "Wysoka wydajność", ale nie wszystkie gry tam były. Wchodzicie w (lub) START: System > Granie > Tryb gry > Grafika START: Ustawienia > Granie > Tryb gry > Grafika START: System > Wyświetlacz > Grafika Oczekiwane ustawienia [Optymalizacja dla gier w oknie] -> Włączone [Zaawansowane ustawienia grafiki].[Zmienna częstotliwość odświeżania] -> Włączone [Ustawienia niestandardowe dla aplikacji] Na obu opisywanych komputerach nie było na tej liście wpisu dla ACE. Trzeba dodać nowy wpis przez wciśnięcie przycisku [Potrzebujesz aplikacji desktopowej?] Teraz trzeba wskazać ścieżkę do pliku wykonywalnego, u mnie: [Drive letter]:\SteamLibrary\steamapps\common\Assetto Corsa EVO\AssettoCorsaEVO.exe Po dodaniu wpisu dla gry, trzeba sprawdzić ustawienie [Preferencja procesora GPU] -> Wysoka wydajność
-
Nie odpowiadała mi przyczepność w ACC na Mount Panorama. Jestem pod wrażeniem jazdy po nim w ACE. No i właśnie PCupem można cisnąć Pedal To The Metal i trailbraking w zakrętach ... no miód po prostu.
-
Skręca pedałami. Pisałem wyżej że na Mount Panorama ogień aż polubiłem ten tor. Przeciwnie do ACC. U mnie pedały też inverted.
-
Ja nie wiem jak to się robi, że przy dużej prędkości, planując wejście w zakręt, szukając optymalnego punktu hamowania i trzymając przeciwników w lusterkach na oku, jest jeszcze czas zachwycać się zachodzącym słońcem, które oślepia. Ale to z kolei moje zdanie, a temat wielokrotnie wałkowany. "O gustach się nie dyskutuje"
-
Zawsze to samo, gra w zapowiedziach ma się zaprezentować maksymalnie dobrze na aktualne możliwości technologiczne. Ty tego jeszcze nawet nie masz szansy zobaczyć, bo spodziewam się że studio miało dostęp do sampli RTX 5000 i to na nich został przygotowany rendering tych materiałów. Gra oficjalnie nie wyszła. To jest dopiero faza testowo rozwojowa. Przekaz Kunos jest jasny "gra będzie wyglądała tak na stan dostępnych technologii". A to że my będziemy dysponować takimi kartami za kilka lat, to już nasz problem. Wszystko rozbija się o priorytety. W moim konfigu monitor ma dawać radę i to jest 2560x1080 IPS. Ale za to kierownica na wypasie. Bo Kunos robi gry wyścigowe do jazdy, a grafika to bonus.
-
Względem propozycji wyjściowej Kunos, ustawiłem po swojemu, bo dodaję więcej tłumienia do kierowania. Cały czas jest napięcie na kole, zero luzów, bardzo dobra kontrola toru jazdy. Pozostawiłem ich ustawienie siły na kole 9.2 Nm, przez to jest wysoka dynamika sygnałów i duża płynność i intensywność tego co się dzieje z kołami. Kierownica siłami typowo pracuje jak w AC, ACC z 5 Nm, ale przez to że jest ustawiona mocniej, w zakresie około 5 Nm świetnie czuć pracę opon, a jak jest większe obciążenie to jest znacznie mocniejsze wrażenie niż w AC, ACC przez większą moc 9.2 Nm To pozwala czuć balans przyczepności i nieustannie korygować tor jazdy, tak jak to widać u kierowców z onboardów. Ustawiałem też G923 i da się ustawić żeby jechać poprawnie, ale jednak to zupełnie coś innego, brak tych odczuć dynamicznych z podwozia. Jedziemy oczami i wymuszamy kierownicą tor jazdy, a to co jest informacją z opon, całkowicie nie jest obecne. Trzeba by wypisać w punktach różne aspekty jazdy i rozgrywki i ocenić gdzie jest lepsza, gdzie gorsza. W ACE jest znacząco zmodyfikowana praca podwozia i opon, jest inaczej pracująca przyczepność opony. Po utracie przyczepności opona stopniowo ją odzyskuje, inaczej niż w ACC które wynosi z trasy. Jeśli w iRacing utrata przyczepności jest gwałtowana, a w ACC jest w sam raz, to opona w ACE krzyczy do nas żebyśmy coś zrobili żeby jej nie stracić. Trzymasz ją jak w filmach akcji kobietę za rękę nad przepaścią. Jak jesteś Hero to ją odzyskujesz, jak jesteś "tym złym" to ją puszczasz. Podczas hamowania czuć utratę przyczepności i wystarczy odpuszczać lekko hamulec żeby ją odzyskać i się zmieścić. Opona ma tendencję do odzyskiwania przyczepności. Widać to dobrze na Mount Panorama, tam gdzie przy szybkiej jeździe ACC chce się uślizgiwać i traci przyczepność, w ACE czuć jak opona trzyma uciekające w bok nadwozie i na kierownicy czujesz narastające siły tego uciekającego nadwozia. Zanim polecisz możesz zareagować odpuszczeniem gazu, hamowaniem lub skrętem. Czuć szarpnięcie odpuszczenia siły bocznej i powrót nadwozia na oponie w przeciwnym kierunku. Fajnie czuć na kierownicy i widać oczami, jak podwozie oscyluje na boki na wyrównującej siły oponie, taka szybka boczna oscylacja jak ten przykład: Slip Angle Demonstration I gdy to czujesz na kierownicy, jednocześnie widzisz to oczami co się dzieje z nadwoziem w tej oscylacji. Jeśli tego nie czujesz, np. na G923, to możesz nie widzieć oczami że coś się dzieje, po prostu to zignorujesz w serii innych podskoków nadwozia. Zaryzykował bym stwierdzenie, że jeździ się łatwiej niż w AC, bo grip jest inny, nawet jak auto wpada w poślizg, to łapie przyczepność, czuć jak przyczepność narasta z powrotem, wystarczy balansować w dohamowaniu. W ACC w podobnych sytuacjach jest wypad z trasy albo dzwon w bliskie betonowe bandy. Prowadzenie w ACE bardzo mocno akcentuje hamowanie w wolniejszych zakrętach, bez hamowania można zapomnieć o szybkiej jeździe. Jeśli umiesz w trailbraking, to on intuicyjnie pojawia się w reakcjach na dynamikę nadwozia w zakręcie. W ACC nie lubię Mount Panorama i jak została ogłoszona w ACE jako zawartość EA, miałem myśl że jeden tor mniej. A co się okazuje ? Porszakiem zapierdalam ogień, bo tak się trzyma skubaniec w zakrętach. Takiej jazdy nie mogłem wygenerować w ACC, zawsze w szybkiej jeździe hamowanie w ciasnych zakrętach było spowalniające, a zaniechanie generowało poślizg. W ACE hamowanie jest intuicyjne, niemal łatwe. Ale też jak jest za szybko, jak próbujemy jechać tak jak w ACC, to tym większa następuje strata przyczepności. W ACE trzeba wręcz szanować przyczepność i to daje prędkość. No i prędkość! Samochody się lepiej napędzają, wizualnie czuje się że samochód lepiej przyspiesza niż poprzednicy AC i ACC. Wstępnie przyjmę (może to nie jest prawda), że to przez lepszą przyczepność opon. Czyli, jeśli szanujemy przyczepność, dostajemy dobrą prędkość (działa to też w AC i ACC, ale trochę inaczej). Eeeeeeee tam. - Spójrz na Replaye. Sposób prowadzenia kamer to nowa jakość. - Rozejrzyj się po panoramie świata w około torów. Oczywiście przyglądając się temu w pędzie, a nie w statycznej analizie. Dominuje wrażenie realizmu, wypełnienia świata budynkami i drzewami, a symulacja gradientów przejrzystości powietrza dopełnia tych wrażeń. - Bardzo podoba mi się kolorystyka barw w użytej palecie. To zupełnie coś innego w porównaniu z protoplastami (AC poprawiali moderzy). - Tekstury i bardzo szczegółowa siatka toru wyczuwana na kierownicy, potęgują wrażenie realności środowiska. - Dźwięki to kolejny krok milowy, na Replayach tworzą dopełnienie obrazu dynamiki prowadzenia. Dźwięki i dynamika samochodów są w ACE wręcz jako opozycja do tego zarzutu: Czego NIE ROZUMIEJĄ twórcy gier? | Forza Motorsport (2023)
-
Oglądam Jardiera trzeba trochę się pobawić z konfiguracjami, żeby ruszyć
-
Download ...
-
A ktoś tu pisał że sobie Steam pioradzi. No ... nie wiem
-
https://assettocorsa.gg/assetto-corsa-evo/ Strona nie działa, jakiś atak hakerski ruski ?
-
Na YT już kanały odpaliły gameplaye. Ha ha ha
-
Jest miejsce na nowy pomysł na symulację jazdy, bo ACE zdaje się zrobi to co reklamował Chris Esaki przed premierą FM. Tylko ze społeczność chciała wincyj autek i od razu wszystkie, żadnego progresu.
-
Rywalizacja sama w sobie jest przereklamowana. To prosta droga do wypalenia. Moim zdaniem liczy się progres kierowcy, a wtedy czasem dobrze jest mieć możliwość porównania z innymi. Ale rywalizacja w randomowym tłumie kierowców kamikadze pierwszego zakrętu, to też żadne porównanie. Dlatego to że już istnieją jakieś tytuły to żaden argument przeciwko nowym tytułom, które mają pomysł na siebie i potencjał twórców.
-
Jasne, ale będzie efekt nowości.
