skypan

Wczytałem stary zapis gdzie też już jest Obieżyświat i animacja trawy jest OK. To nie ten perk to powoduje.

@galakty Mam to. Trzeba by było teraz sprawdzić bez tego. Czyżby kolejny błąd po miejscowym bohaterze ? Idę poszukać zapisu gdy to odblokowałem.

Zrobiłem test. Wgrałem jakiś stary zapis a później ostatni. Na starym trawa jest OK a na ostatnim ewidentnie brakuje jej FPS. Czyżby znowu jakiś perk psuł grę a nie mod ?

Nie widziałem. A co do filmiku to kolejny przykład złego oskryptowania gry. Ewidentnie nie ogarniają tego.

@galakty Jak ktoś wymyśli inne aktywności w grach RPG to go ozłocę. Klepią te rozwiązania od nie pamiętam kiedy. Mnie to już męczy w każdej produkcji. Jak by to jeszcze było jakoś atrakcyjnie zrealizowane ale jest tak jak piszesz. KCD nie jest tu jakiś inny. CP77 mnie tak wymęczył, że nie skończyłem DLC. Dlatego takie gierki przechodzę raz bo nie widzę sensu przechodzenia czegoś ponownie.

Rozumiem, że chodzi o dostarczenie lekarstwa dowódcy ?

@aureumchaos Jeżeli piszesz o tym skradaniu w lesie nocą to tam za bardzo nie ma co się skradać. Uwolniłem gostką będąc w walce. Po rozmowie po prostu pobiegłem w kierunku gdzie mi wskazywała mapa z pełnym pościgiem na plecach. Na zrzucie widać jak mnie szukają podczas rozmowy. Oni chyba nawet mnie podsłuchiwali Przynajmniej był z nich jakiś pożytek. Dobrze oświetlali scenę.

@voltq Też to miałem. Cut scenka to jedna wielka ciemność gdzie widziałem jakieś zarysy oczu. Dla mnie to ewidentny błąd a na dodatek gra "zapomniała", że wszyscy trzymali przed chwilą pochodnie. Generalnie światło zachowuje się bardzo dziwnie. Mam wrażenie, że brakuje płynnego przechodzenia gdzie scena ma różne natężenie oświetlenia. Widać to często przy pochodniach gdzie zamiast płynnie przechodzić w różne stany natężenia światła u mnie występuje dziwne takie jak by mignięcie. Jasno > ciut ciemnej itd.. Nie jest to jakoś bardzo widoczne ale jak już raz się to wychwyciło to mnie zaczyna to drażnić. Ciekawi mnie też co oni wydadzą w końcu w jakiejś większej aktualizacji. W tej grze wielu funkcji nie ma choć sama gra mówi nam co inne. Chociażby - możliwość naprawiania siodła za mniejszą cenę. Jest perk. A na obecną chwilę co najwyżej możemy tego konia umyć dla samego faktu umycia bo nic nam to nie daje. No ale ponoć zaczynają się testy hardcore i możliwe, że dopiero z wprowadzeniem tego trybu coś większego wleci. Ponoć ma być trudno. Oby nie wyszło, że będzie jak w 1-ce

A tak z innej beczki. Kalibrujecie monitor za pomocą narzędzia wbudowanego w Windows ? Wiem, że to jest na tzw. oko no ale lepsze to niż nic. Osobiście tego używam i muszę przyznać, że nawet daje radę. Szczególnie w kwestii kolorów gdzie widzę, że np. kolory wpadają w lekką zieleń. Nawet kiedyś pobrałem specjalny profil kolorystyczny pod mój monitor ale niestety monitor monitorowi nierówny i musiałem robić to ręcznie. Generalnie nie lubię gdy obraz jest oczojebliwy a biel nie jest biała.

Jakoś dziwnie długo musisz przesiadywać w tej piwnicy

Te miecze co wykułem i są mistrzowskie robiłem w normalnym odzieniu Edit. Ubranie się we wdzianko kowala nic mi nie zmieniło w statystykach miecza. Jedynie może się przydać gdy komuś (chyba) brakuje punktów by wykuwać mistrzowskie oręże. Jedyne nad czym mogę teraz ubolewać to, że miecz Radzika wykułem nie posiadając odpowiedniego poziomu kowala. Nie jest mistrzowski Niestety nie idzie go przekuć ponownie i ma gorsze staty. W sumie szkoda, że nie możemy wykuć sobie zbroi. Chyba, że w tym DLC o rozbudowie kuźni dadzą taką możliwość.

@voltq Przekuj go gdy masz poziom mistrzowski w kuciu. Drugim najlepszy ale krótki miecz można znaleźć w misji pobocznej. Też trzeba go wykuć. Po wykuciu niczego lepszego nie znalazłem. Edit. Wspomniałeś o fartuchu. Kurcze. Jeszcze raz go wykuje i zobaczę czy będzie jeszcze lepszy

https://www.nexusmods.com/kingdomcomedeliverance2/mods/276 W sumie pokrywa się z tym co dają w opisie. Wersja podstawowa. W opcjonalne się nie bawiłem. Nie jest to jakaś mega zmiana ale idzie to odczuć.

No niby tak ale możesz sobie wykuć jeszcze lepszy Skoro gra skończona to z ciekawości wgrałem moda na trudniejszą walkę co dał @Element Wojny i muszę przyznać, że jest ciut trudniej.

Ta gra ma tą zaletę, że za bardzo nigdzie ciebie nie kieruje. Chociaż w pewnym momencie może ciebie zachęcić do odwiedzenia konkretnego miejsca po odblokowaniu umiejętności (chyba tak się nazywa) Obieżyświat. Odkrywa mapę z interesującymi miejscami. Domyślnie tego nie ma. Jednak generalnie fabuła nigdzie ciebie na siłę nie pcha i np. swojego konia znalazłem przez przypadek bo sobie zwiedzałem okolice. Oczywiście pomijam tu pewien miecz no ale to akurat jest ściśle związane z fabuła od 1-ki więc musi się on pojawić. Generalnie warto pozwiedzać bo raz na jakiś czas może nam coś ciekawego wpaść. Jednak jak ktoś nie chce to może trzymać się głównego wątku. Generalnie gra nam daję dość dużą swobodę.

Nowy hit w X-com. A może muza w oczekiwaniu na połączenie z konsultantem

Jakoś na drugiej mapie te misje są jakby mniej ciekawa i po przejściu najbardziej praktyczną jest szukanie miecza, który chyba jest najlepszym w grze. No przynajmniej niczego lepszego nie znalazłem. Po zakończeniu fabuły sporo pobocznych traci sens bo tkwią jeszcze w zdarzeniach z przed finału. Ciekawą misją mogła by być ta o szukaniu konia który jest chyba najładniejszym w grze no ale dziwnie to rozwiązali. Tak bez spoilerów.

Kiedyś tak było z czajnikami elektrycznymi. Serio

Taki sam trend jak z garami od Zepter-a itp.

Oby nie było zadań: Zbierz tonę żelaza, drewna itp. i wykuj 100 Kordelasów

Ale własna kuźnia też jest bez sensu patrząc co Heniek wyprawia i co ostatecznie zrobił. Takie trochę na siłę robienie z niego człowieka ludu. Inna kwestia to fakt, że w pewnym sensie robią te same DLC co 1-ce.

Też to miałem i odblokowała się po ukończeniu fabuły. W magiczny sposób nagle się pojawią. To jest akurat dobrze napisana postać. Ona ma być irytująca. Wielki panicz zobaczył jak wygląda prawdziwy świat. Mi też. Tu fabuła w pewnym sensie ogranicza grę. W tym filmiku co dałem gostek wspomina, że jak pójdziesz w główny to jesteś wyłączony na bardzo długi czas chociażby przez same filmowe przerywniki. One po prostu po pewnym czasie męczą a na dodatek nie odzwierciedlają rzeczywistości. Niby nakręcają cię na wielką akcję a później jak zaczyna się właściwa gra to robi się trywialna i bez emocji. Kuttenberg to wzorowo zmarnowany potencjał. No jest duże miasto i tyle. Jest bo jest. Na dodatek mocno niedokończone. Finał mnie zawiódł a pewna rozmowa pokazuje nawet iluzoryczność naszych wyborów. Zbierana ekipa też nie jest wykorzystana. Szukamy ich do samego szukania bo tak każe nam fabuła. Mogli zrobić z nimi jakieś akcje/misje tak by "powiedzmy" nasze więzi z nimi były większe, wywoływały jakieś emocje itp. A co zrobili ? Wszystko właściwie zamknęli w filmikach. Zamiast robić jakieś poboczne misje z szukaniem wsioków po lasach mogli skupić się na misjach z NPC-mi związanymi z fabułą. Z tą naszą pseudo ekipą. A tak mamy poboczne które kończą się ot tak i główny wątek, który właściwie też się tak kończył. To już ? Koniec ? Dawaj Henryk. Napij się z nami. No dokładnie.

Ponoć w jedynce w jednym z DLC budowaliśmy swoją wioskę czy coś w ten deseń. Tu będziemy mieli za to DLC z rozwojem swojej kuźni. Nie popisali się.

Dla mnie pełna zgoda.