Pawcio

Tylko producent oraz większe serwerownie mają wystarczająca ilość dysków, żeby stwierdzić, co jest bardziej awaryjne. W teorii im więcej części mechanicznych, elektroniki oraz bardziej skomplikowanego systemu zapisu i odczytu danych, tym większa szansa na awarię. Nie licząc mechanicznego uszkodzenia np. podczas transportu, wady produkcyjnej. W aktualnie sprzedawanych komputerach pc oraz laptopach od dobrych 4 - 5 lat montowane są głównie dyski ssd i to z podstawowych budżetowych serii np. od firmy lexar, adata, wd, goodram, itp. trochę wydajniejszymi oraz lepszymi jakościowo dyskami ssd są: Kingston kc3000 oraz samsung 990 pro. Więc ludzie na grupkach oraz forach sami nie wiedzą, czy kupiony przez nich dysk hdd jest awaryjny czy nie, bo obecnie mało kto ich używa. Raz na jakiś czas podłączą pod kieszeń, stacje dokującą na usb w celu wykonania kopii zapasowej z dysku ssd i to na tyle. Bardziej wymagający tworzą swój mały serwer nas złożony z kilku dysków i jeśli raz na kilka lat jeden z dysków się uszkodzi to żadna strata, bo dane w teorii nie powinny zostać usunięte przy awarii jednego z dysków. Firma Backblaze dzieli się statystykami awaryjności dysków hdd: https://www.backblaze.com/blog/backblaze-drive-stats-for-q3-2024/ najbardziej awaryjna firma produkująca dyski: seagate, bo sprzedaje ich najwięcej w niższej cenie, czyli tania masówka. Firmom się opłaca, wymienić częściej dysk na nowy w niższej cenie, mimo zwiększonej awaryjności. Najmniej awaryjny produkuje firma wd, ale z to w wyższej cenie. Podsumowując: Przeciętny kowalski kupi to co ma aktualnie najlepszy stosunek pojemności do ceny, czyli tanie dyski seagate z serii barracuda na smr. Osoby, które trochę się interesują wybiorą droższe dyski z cmr np. wd blue WD40EZAX lub toshiba p300 HDWD130UZSVA, trzeba zwrócić swoją uwagę na kod producenta, bo producenci dysków sprzedają dyski wyprodukowane w różnych technologiach smr oraz cmr pod tą samą nazwą serii: np. blue oraz p300. Bardziej wymagający konsumenci wybiorą podstawowe wersje dysków serwerowych przeznaczonych do domowego serwera nas, składającego się z kilku dysków np. od 2 do 6 sztuk: Wd red plus lub pro, Seagate Ironwolf lub pro, Toshiba n300 lub X300. Ceny dysków nasowych zaczynają się od 500zł do 800zł za 4tb modele. Osobiście nie użynam dysków nasowych, może nich się teraz wypowiedzą osoby, które mają z nimi więcej doświadczenia, bo używają ich w domowym serwerze od kilku lat. Na elektrodzie pojawiają się nowe tematy z podobnymi pytaniami dotyczącymi dysków serwerowych: https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic4101476.html https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic4101032.html https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic4098166.html https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic4103236.html

Nic nie piszczy. Zastój technologiczny. Sprzedaż klasycznych dysków hdd coraz niższa, sprzedaż ssd wzrosła i ustabilizowała się na pewnym poziomie, wypierając coraz więcej klasycznych hdd z komputerów używanych w domach. Ceny dysków 1 i 2tb ssd oraz hdd utrzymują się od trzech lat na tym samym poziomie. Producenci widząc niższą sprzedaż spowodowaną wyższą ceną ograniczają produkcję, zapobiegając obniżkom cen. Od pięciu lat nic nowego oraz ciekawego się nie pojawiło w sklepach, dla niższych pojemności od 1tb do 6tb, z przeznaczeniem dla przeciętego kowalskiego. Brak nowej oraz rewolucyjnej technologi, która spowodowała by zwiększenie pojemności, obniżenie kosztu produkcji, w konsekwencji ceny na półce sklepowej. Jedyny postęp dokonuje się w dyskach przeznaczonych typowo dla centrów danych, czyli firm. Przez coraz większe upchanie danych na pojedynczym talerzu, obecnie 3tb na jeden talerz, pojemność jednego dysku do 32tb: https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/dysk-twardy-hdd-seagate-exos-hamr W 2020 roku wybuchła mała afera, po tym jak producenci dysków zmienili technologie produkcji dysków na trochę tańszą, nie informując o tym potencjalnych konsumentów, bo model dysku oraz seria się nie zmieniła, tylko jedna lub dwie litery w kodzie producenta, zmiana z klasycznego systemu zapisu danych cmr na smr, które okazało się wolniejsze w działaniu przez dachówkowy zapis danych na dysku (ścieżki w pewnym stopniu nachodzą na siebie) bardziej narażone na awarie, przez mechanizm wymagający większej precyzji w odczycie i zapisie danych na talerzu, czyli taniej dla firmy i brak korzyści dla użytkownika przez wolniejszy zapis danych, większe ryzyko awarii, utrudniony oraz zauważalnie droższy odzysk danych z uszkodzonego dysku, cena nowego dysku na półce sklepowej pozostała taka sama. Dotyczyło to podstawowej serii dysków np. wd blue, seagate barracuda, toshiba p300, oraz przeznaczonych dla małych serwerów: nas np. seagate ironwolf, wd red, itp. W 2022 roku dostali za to symboliczną karę po złożeniu przez oszukanych ludzi pozwu zbiorowego: https://ithardware.pl/aktualnosci/wd_wyplaca_odszkodowania_za_dyski_red_w_technologii_smr_niestety_tanio_sie_wykpili-21418.html Dlatego przed zakupem warto sprawdzić specyfikacje danego modelu dysku na stronie producenta, wyszukując dokładnie po kodzie produktu, żeby później się nie zdziwić. Ostatnio pojawiła się kolejna afera, z seagate, które sprzedaje dyski używane po regeneracji, jako nowe: https://ithardware.pl/aktualnosci/skandal_seagate_nowe_dyski-38592.html Warto trzymać najważniejsze dane na min. dwóch dyskach, żeby w razie awarii jednego niczego nie stracić. To jest znacznie tańsza opcja, od wysyłki uszkodzonego dysku do serwisu w celu odzyskania danych, która prawie nigdy nie wynosi 100%, najczęściej od 50% do 80% w zależności od typu uszkodzenia: elektronicznego lub mechanicznego np. uszkodzona głowica rysująca talerz, czyli części danych nie do odzyskania. Ciekawy kanał dotyczący odzysku danych: https://www.youtube.com/@SGdata/videos Z tego co pisał w komentarzach to nie poleca dysków smr, trudniejszy odzysk danych oraz niższy procent odzysku. Jeśli zdecydujesz się na zakup podstawowych dysków to najlepiej kupić od razu dwie sztuki. Jeśli jeden ulegnie awarii to masz kopię zapasową na drugim. Od kilku lat używam dwóch dysków 4tb z podstawowej serii: wd blue, na razie działają prawidłowo. Na obu trzymam kopie najważniejszych danych, żeby po awarii jednego nie stracić wszystkiego. Obecnie nie opłaca się kupować 2tb dysków z zapisem cmr, bo są bardzo niekorzystnie dla kupującego wycenione. np. WD20EARZ ( 300zł), HDWD220UZSVA (280zł) Dysków toshiba nie polecam, bo są zauważalnie głośniejsze, jest to jest dobra opcja dla osób z ubytkiem słuchu. Cena dysków z serii wd black odleciała w kosmos, przekraczając cenę 4tb modeli. Warto dołożyć do 4tb modeli cmr: WD40EZAX (425zł sklep morele) ST4000VN006 (469zł) W teorii lepsze są modele przeznaczone do nas, ale za to głośniejsze oraz w wyższej cenie. Co kto woli. A najlepiej sprzedającymi dyskami są te o zwiększonej awaryjności oparte na smr, czyli tańsze w produkcji od wyżej wymienionych: ST8000DM004 8TB za (615zł), ST2000DM008 za (249zł) Jeszcze tańszą ryzykowną alternatywą jest zakup używanych dysków z allegro po regeneracji, niektórzy wybierają je na śmieciowe dane, których nie szkoda w razie awarii: https://forum.ithardware.pl/topic/8392-odnowione-dyski-seagate-z-allegro/ Warto sprawdzić / przeskanować całą powierzchnię dysku po zakupie, dedykowanymi do tego programami, bo coraz więcej sztuk trafia się z wadą fabryczną np. duże wibracje przenoszone na biurko (brak prawidłowego wyważenia dysku), niespodziewana awaria kilka tygodni po zakupie, z uszkodzonymi sektorami na dysku, lub niedziałającymi od razu po podłączeniu do komputera. Pół roku tego trafiłem na tego typu dysk od seagate 4tb 2,5 cala. Kto wie częściową winą może być fakt braku zabezpieczenia dysku na czas transportu przez kuriera. Sklep owiną dysk kilka razy szarym papierem i w taki sposób wysłał w małej paczce do paczkomatu. Brak dodatkowego zabezpieczenia np. folia bąbelkowa lub dedykowane opakowanie wypełnione poduszkami powietrznymi, które kosztuje poniżej 20zł na allegro. Przesyłka grzechotka. ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Nie widziałem, a oczy jest ten film?

Jak ocenicie wczorajszą premierę kolejnego star treka: sekcja 31? Do obejrzenia za darmo na cda: https://www.cda.pl/video/232302978a

Jak w tym memie pikachu face, tym razem u microsoftu. Konsola niczym się nie wyróżnia na tle konkurencji. Tani game pass ultimate z turcji oraz indii przestał być tani. Wyższa cena + mniej opłacalna konwersja z core na ultimate, w przypadku doładowania za pomocą kart podarunkowych. Obecnie można zauważyć zastój technologiczny na rynku, brak nowych innowacyjnych next genowych gier, poza pojedynczymi przypadkami np. nowy indiana jones, black myth wukong, gta 6, polski cyberpunk 2077 nie jest next genową grą, bo trafił również na ps4, poza tym królują same remejki oraz remastery, oraz free to play typu stare fortnite, brak innowacyjności w nowych produkcjach, co jest dziwne, bo jest to udana generacja konsol, której nie brakuje wydajności, tak jak ps4. Po prostu nie ma niczego nowego, co może zachęcić graczy do zakupu konsoli oraz opłacenia comiesięcznego abonamentu. Co mi z tego, że sprzęt jest mocny, jak nowych gier, które nie są remasterami zrobionymi typowo dla zarobienia pieniędzy jak najniższym kosztem, jest tyle co kot napłakał. Patrząc po liczbie sprzedanych sztuk to konsola nintendo switch wygrała tą generacje konsol, sprzedali najwięcej: 140 mln egzemplarzy. Dlaczego? Atrakcyjna cena konsoli zaczynająca się od 1050zł za model nintendo switch lite pierwszej generacji. Nie trzeba wydawać 2x lub 3x tyle na np. series x, ps5 oraz ps5 pro. Obecnie panuje moda na przenośne konsole, które można zabrać z sobą w dowolne miejsce, tak jak smartfon, oraz podłączyć w domu na duży ekran telewizora, przy okazji oferują nowe innowacyjne gry, które nie są dostępne na inne platformy. Po prostu ludzie chcą grać w nowe gry i się nimi cieszyć, przy tym nie wydając fortuny na sam sprzęt oraz abonamenty. Co mogło pójść nie tak hmm.

Kiedy pojawia się pierwsze premierowe testy rtx 5090?

I jak sprawują się te dyski? Działają poprawie, tak jak nówki z sklepu? Są warte zakupu? Czy to jednak stare, kilkuletnie używane dyski, na które przykleili nową etykietę?

@kanon7 Śmieszą mnie wpisy od studiów wydających gry, że nowa pozycja nie wyjdzie lub jej wydanie jest opóźnione, bo series s ma mniejszą moc obliczeniową, i gra nie daje rady wyświetlić płynnych 30 fps. Tworzą pod specyfikację ps5, series x, komputerów pc, i nagle zdziwienie, że grę trzeba bardziej zoptymalizować. Jeszcze w 2024 roku 90% gier wychodziło na stare konsole ps4 i ps4 pro, z względu na bardzo dużą liczbę graczy, czyli potencjalnych kupujących i nie mieli z tym problemu, że to stara przestarzała konsola i grę przed wydaniem trzeba było odpowiednio zoptymalizować. Mamy 2025 rok i nagle series s jest problemem? Konsola, która jest wydajniejsza od ps4 pro. Zresztą patrząc po liczbie sprzedanych sztuk, to nintendo switch pierwszej generacji, jest najlepiej sprzedającą się konsolą, i deweloperzy nie mają większego problemu z tym, że jej specyfikacja jest śmiechu warta, porównując jej wydajność do pełnoprawnych konsol np. ps4 pro, series s.

W ostatnim czasie obejrzałem kilka filmów z targów ces 2025 w las vegas usa. W jednym zauważyłem Polską firmę silentiumpc czyli endorfy. Liczyłem, że tym razem pokażą coś nowego, czym mogli by się wyróżnić, np. prawdziwe nowości w chłodzeniach wieżowych, wentylatorach, aio, obudowach, nowe konstrukcje, nietypowe rozwiązania, a przynajmniej jedno, dwa. by przyciągnąć uwagę. Brak nowości, tylko kolory pozmieniali, nic nowego nie pokazali. W takim tempie to oni zachodniego rynku nie podbiją, bo niczym się nie wyróżniają, ich produkty nie są trwalsze od konkrecji, tylko awaryjniejsze, ani wydajniejsze, w wyższej cenie. Ich fortis 5 dual w cenie 230zł szału nie robi, obecnie chłodzenie Thermalright Peerless Assassin 120 SE w cenie do 200zł pozamiatało rynek. Wydajne, ciche w cenie 180zł na polskim amazonie, taniej chyba tylko na aliexpresie. Dla mnie to było odświeżenie starych terkoczących chłodzeń w 2025 roku, a raczej ich fluctusów. Zgłaszałem problem z terkotaniem 2 fluctusów 140 z Navis F280 do supportu, dostałem wysyłkę za darmo bez oddawania starych dwa nowe fluctusy. Jeden terkocze tak samo jak dwa tamte stare, miałem pecha i uszkodziłem mu łopatkę to go reklamować nie będę w żaden sposób. Już miałem dość i dokupiłem osobną sztukę na xkom, z pudełka, też terkocze.... tylko znacznie mniej. Ale znowu... Posiadam 5 sztuk fluctusów, dwa z oryginalnego navisa F280 oba terkoczą, dwa z dosłania mi w ramach "pretensji", jeden sprawny działa a drugi terkoczący uszkodziłem, mimo wszytko. No i nowy zamówiony też terkocze ale najciszej. Fluctusy sprawność 1/5, no może 1,5 /5 sztuk.... już mi się nie chce tego reklamować znowu.... Moje wideo do weryfikacji, co wysyłałem do obsługi klienta co mi wysłali nowe sztuki, pech chciał że po tym mając kolejne 3 sztuki, 2 były terkoczące.... jedna na 5 działały właściwie, podsumowując jednym słowem jakościowa tragedia i brak kontroli jakości. Film jako dowód:

Grzecznie przypominam: Poczekajcie na niezależne testy.

Prawda, trzeba na spokojnie poczekać na niezależne testy. Remember no preorders.

Znowu drożyzna, jeszcze nie pokazali specyfikacji rtx 5070. Wydajność rtx 4090 to w jednej poprawnie zoptymalizowanej grze i to na tyle w tym temacie.

Kiedy oni skończą z tym ai. Wymiotować się chce.

Oho mudzyn z wakandy. Ale papka marketingowa.

Przecież napisałem. Stypa

Ale stypa.

80 tysięcy widzów na kanale nvidia, meh.

Cześć 😎 Pojawił się obraz oraz muzyka, zapewne wygenerowana przez ai. Czy któryś z polskich tech youtuberów prowadzi teraz transmisje na żywo? Wczoraj o godzinie 20.00 transmitował technokrata. Obecnie jest offline.

Wszystkim forumowiczom życzę najlepszego w nowym 2025 roku. Ale stypa, na tvp2 jeżowska, polsat enej śpiewa baśkę ... jedynie republika trzyma poziom i całkiem przyjemnie się ogląda, ale muzycznie dobrze się wstrzelili, bez kitu repertuar mają dobry. Przynajmniej ludzie nie stoją jak słupy, tylko można się pośmiać i pobawić.

Podzielcie się swoim doświadczeniem z linuxem. Dla mnie, najstabilniejszymi dystrybucjami opartymi na debianie są linuxmint 22, ubuntu 24.04, oraz kubuntu (to samo co ubuntu tylko z środowiskiem graficznym KDE, zamiast Gnome). używa się ich tak prosto jak windowsa 10. Trzecią alternatywą dla osób choć trochę obytych z linuxem, jest fedora, oparta na dystrybucji red hat, oraz SparkyLinux (Polska dystrybucja Linuxa, zbudowana na Debianie) Doświadczeni użytkownicy mogą wybrać archlinux. Po instalacji linuxa, polecam zainstalować kilka podstawowych programów z sklepu z aplikacjami: flatpak czyli: flathub. Pakiet biurowy: libreoffice, przeglądarka: firefox, edycja zdjęć: gimp, odtwarzacz filmów: vlc, edycja filmów: shotcut, pobieranie z internetu: jdownloader 2, qbittorrent, graficzny odpowiednik windowsowego menedżera zadań: mission center, formatowanie partycji na dysku: gparted, program do wykonania kopi systemu: timeshift, oraz pozostałe: discord, spotify, steam, obs, telegram, tor browser, do wyboru do koloru Informacja dla początkujących z linuxem: Na początek wystarczy sklep z aplikacjami, który jest domyślnie zainstalowany przez system w danej dystrybucji linuxa, oraz aplikacje tylko od zweryfikowanych sprawdzonych deweloperów. Żeby sobie przypadkiem problemu nie narobić, zresztą ta sama zasada dotyczy programów instalowanych w windowsie oraz androidzie. Jeśli jesteś nowym użytkownikiem linuxa, to zainstaluj sobie na początku coś sprawdzonego np. stabilną wersje minta, w którym nie da się w prosty sposób popsuć systemu, a będziesz miał bardzo dobre pierwsze wrażenia, i dopiero po pół roku jak zaczniesz kojarzyć cokolwiek, czytając oraz zdobywając wiedzę oraz doświadczenie jak działa linux i zaczniesz się wkręcać, będziesz mógł spróbować pozostałe dystrybucje przeznaczone dla bardziej zaawansowanych użytkowników np. cachyos, endeavouros, nobara, czy archa. Nie łap się na samym początku na tym, że inne dystrybucje linuxa dla bardziej doświadczonych użytkowników trochę szybciej działają, oraz generują więcej fps w grach, bo na dzień dobry warto nauczyć się podstaw w jaki sposób działa linux oraz sklepy z aplikacjami, żeby się nie zrazić niszowymi dystrybucjami, które działają mniej stabilnie, posiadają więcej błędów oraz wymagają dodatkowej konfiguracji, większej wiedzy w codziennym użytkowaniu. Linux w obecnych czasach wygląda podobnie do windowsa, a powiedziałbym nawet, że jest prostszy, bo nie ma wielu niepotrzebnych rzeczy, funkcji w interfejsie UI. W przypadku systemu od microsoftu nie ma alternatywy, instalujesz aktualizację do 11, lub dalej korzystasz z 10, bez aktualizacji bezpieczeństwa w przyszłości. Twój wybór. Dla trochę bardziej ogarniętych częściowym rozwiązaniem problemu może okazać się windows w wersji LTSC, który jest przeznaczony dla ogólnych zastosowań biznesowych, gdzie ważna jest stabilność i długi cykl wsparcia wymagających stabilności w działaniu, ale to kolejna nisza w przypadku przeciętego użytkownika domowego: https://www.youtube.com/watch?v=scctDWMD_KQ Kołem ratunkowym jest linux, sprawdzona darmowa alternatywa, warta przetestowania na swoim komputerze, która działa szybciej oraz stabilniej, bez szpiegowskiej telemetrii od microsoftu. Ktoś mógłby napisać, że jeżeli ty i twoje dane lubicie być towarem, to nie używaj linuxa. Dlatego cenię linuxa, za wolność wyboru, jeśli coś ci się nie podoba w danej dystrybucji to zmieniasz na inną od konkrecji. Obecnie mam zainstalowane dwa systemy operacyjne windowsa 10, oraz linuxa, na drugim dysku ssd, może być starszy kilkuletni dysk ssd o małej pojemności np. 256gb. Podczas uruchamiania komputera wybierasz tylko system, który ma się uruchomić jednym kliknięciem na klawiaturze. Przykładowe Polskie kanały na youtube związane z linuxem: O Linuksie Przy Kawie - https://www.youtube.com/@OLinuksiePrzyKawie/videos Linexy - https://www.youtube.com/@iLinexy/videos Świat Linuksa - https://www.youtube.com/@SwiatLinuksa/videos Jeśli chcecie przetestować linuxa w wersji demonstracyjnej np. minta lub fedorę bez instalacji na dysku, można to zrobić w przeglądarce: https://distrosea.com/ Instrukcja: https://www.youtube.com/watch?v=YT3PNnHq2aQ Lub uruchomić w maszynie wirtualnej. Miłego używania

Zdjęcie przedstawia konsolę 9 generacji, czyli aktualną w sprzedaży. Większość powyższych zmian wprowadzili podczas październikowej premiery odświeżonych konsol. Zmiana z 7nm na 6nm chip, który jest połączeniem procesora oraz karty graficznej amd, wersje z większą ilością pamięci wewnętrznej na gry oraz aplikacje, nowszy standard wifi oraz bluetooth, pobiera trochę mniej prądu podczas spoczynku oraz obciążenia podczas grania, zmiana zasilacza na mniejszy z 5 amperowego na 3 amperowy, układu chłodzenia z wydajniejszej komory parowej na klasyczny aluminiowy radiator odprowadzający ciepło, przeprojektowanie płytki pcb oraz zauważalne zmniejszenie ilości elementów elektronicznych, zmiana opakowania, kabel hdmi z oficjalnym certyfikatem. Czego brakuje: odświeżonego wyglądu, zmiany obudowy z prostopadłościanu na walec, złącz usb typ c z przodu konsoli, nowego pada którego nazwali sebile, opóźnili jego premierę do następnej: 10 generacji konsol w 2028 roku. Premiera nowych konsol w 2028 roku, źródło: https://www.purepc.pl/konsola-xbox-nowej-generacji-ma-wykorzystac-procesor-amd-apu-bazujacy-na-architekturze-zen-6-i-rdna-5

Ten wyciek wyglądał podejrzanie, bo zapowiedziane konsole nie wyglądały tak samo, jak podczas premiery odświeżonych xboxów w październiku 2024. Wprowadzili do sprzedaży trzy nowe modele: Xbox Series S Robot White z dyskiem ssd 1TB, cena 1555zł w mediaexpert: https://www.mediaexpert.pl/gaming/xbox-series-s/konsole-xbox-series-s/konsola-microsoft-xbox-series-s-robot-white Xbox Series X Digital Edition Robot White z dyskiem ssd 1TB, bez napędu płyt, cena 2200zł w amazon pl https://www.amazon.pl/Xbox-Edycja-Cyfrowa-Robot-White/dp/B0DCP7H3Q5 Xbox Series X Galaxy Black Special Edition z dyskiem ssd 2TB, limitowana seria, cena 2800zł brak w polskich sklepach: https://www.microsoft.com/en-us/d/xbox-series-x-2tb-galaxy-black-special-edition/8smbrt7wmfp9 Może wyciek dotyczył xboxów następnej generacji, która będzie miała premierę w 2028 roku, tak jak sony ps6. Nowy pad xbox sebile, ma trafić do xboxa następnej generacji. Wygląd odświeżonych xboxów, nic się nie zmieniło na pierwszy rzut oka w porównaniu do premierowej wersji, poza zmianami elektroniki w środku konsoli np. mniejsza wersja procesora, tańszy układ chłodzenia, obsługa nowszego standardu bluetooth oraz wifi. Nowa wersja konsoli powstała po to, żeby obniżyć koszty produkcji, ten sam efekt można zauważyć w ps5 slim porównując ją do poprzednich wersji. https://www.ppe.pl/news/354435/czy-te-konsole-podbija-rynek-dzis-premiera-nowych-wersji-xboksa-sprawdzcie-zmiany.html Porównanie xbox series s z 2020 roku vs najnowsza wersja z 2024 roku: Zmiana procesora na mniejszy 6nm oraz układ chłodzenia z komory parowej, która jest bardziej wydajna w odprowadzaniu ciepła na klasyczny aluminiowy radiator z rurkami cieplnymi , który jest lżejszy oraz tańszy w produkcji. Porównanie xbox series x z 2020 roku vs najnowsza wersja digital z 2024 roku: Tak samo jak w przypadku s, zmiana procesora na mniejszy 6nm oraz komory parowej na zwykły aluminiowy radiator z rurkami cieplnymi, zmiana zasilacza na mniejszy z 5V 5A na 5V 3A, zauważalne zmniejszenie ilości układów elektronicznych na płytce pcb, bardzo dobrze widoczne na poniższym zdjęciu: Wersja tekstowa: https://www.theverge.com/2024/10/15/24270805/microsoft-xbox-series-x-6nm-chip-cooling-changes-motherboard-design-teardown

W sklepie morele, są cały czas dostępne do kupienia w wyższej cenie: https://www.morele.net/kategoria/xbox-7/,,,,,,,p,0,,,,/1/ Series s 512gb za 1200zł Series s robot white 1000gb za 1555zł Xbox series x czarny z napędem płyt za 2450zł, dostępność 30 sztuk. https://www.morele.net/microsoft-xbox-series-x-1tb-rrt-00010-5943282/ Odbiór za 15 dni. Nowa dostawa dopiero po nowym roku, lub zamówili z zagranicznej hurtowni, gdzie konsola jest cały czas dostępna.

To była chwilowa promocja z okazji czarnego piątku, tak jak w przypadku ps5 slim z kauflandu za 2000zł. Wystarczy poczekać na nowe dostawy po nowym roku, chyba że o czymś nie wiemy np. xbox ostatnio wprowadził do sprzedaży nowe rewizje konsol, może wstrzymali lub zakończyli sprzedaż pierwszej rewizji konsol: xboxa series x z napędem płyt, zastępując go wersją białą digital, a napęd jest tylko w wersji galaxy black z 2tb pamięcią. Zresztą kto miał kupić i tak już zdążył kupić, 16 grudnia były jeszcze do kupienia w większości sklepów np. w mediaexpert za 2400zł. Jako alternatywa pozostaną używane konsole z olx lub digital w kolorze białym z amazona za 2200 zł. PlayStation 5 Slim za 2000zł wersja z napędem płyt: https://www.pepper.pl/promocje/playstation-5-957188 Nie widać, żeby ludzie specjalnie rzucili się na tą ps5 slim wykupując ją z sklepów. Kto chce oszczędzić poczeka z większymi zakupami do stycznia lutego lub marca, aż skończy się napompowany marketing oraz ceny się ustabilizują, bo dla sklepów od października do końca grudnia to żniwa, najlepszy okres w którym sprzedają dużo towaru w wyższej cenie, bo ludzie robią większe zakupy na święta, nie specjalnie patrząc na niższe ceny.

Jak nie ma, konto na yt jest cały czas dostępne https://www.youtube.com/@PCLab/videos