Badalamann

Nowsza bron gromadzą do ataku na inne państwa, zapewne do otwarcia frontu w Państwach Bałtyckich. Wysyłanie takich pojazdów przeciwko polom minowym i okopom z ppk i rpg na Ukrainie nie ma sensu. Ekonomiczniej słać mobilków rosyjskich i koreańskich w tym co najtańsze a jedzie do przodu. Szczególnie że finalnie i tak szturmują piechotą. Po ostrzale z arty i atakach dronami. Natomiast pierwsze fale mobilków idą tylko jako rozpoznanie bojem, by wymusić na Ukraińcach otwarcie ognia i zdradzenie obsadzonych pozycji. Ruscy nieźle tą metodę szturmu dopracowali. Na tyle że w listopadzie zdobyli rekordową, patrząc od początku 2022, ilość terenu ;/ P.S. To co mnie dodatkowo niepokoi to podejście naszego wojska do masowego użycia tanich dronów i ochrony przed nimi. W większości udają że temat nie istnieje. A potrzeba ogromnych ilości zagłuszarek oraz strzelb, najlepiej automatycznych, są skuteczną bronią piechoty przeciwko tym małym dronom. Oraz operatorów takich dronów po naszej stronie i ogromnych ilości samych dronów, w tym nieco nowszych, mających światłowód. Na ćwiczeniach, pozorujący atakujące wojska rosyjskie, wciąż działają tak jak spodziewaliśmy się po ruskich dekadę temu.

Ta to chyba już zdobyła pozycje królowej polskich netowych patusiar. Pytanie czy zdąży ją spieniężyć zanim inny pustak ją zdetronizuje.

Skądś kojarzę zapowiedzi na 2026. Ale czy to było coś choć trochę oficjalnego czy jakieś analizy fanów to nie pamiętam. Jak dojdą opóźnienia to faktycznie 2027-2028 realnie może wyjść.

Jak ma na poważnie walczyć mieczami to nie może być delikatna. P.S. Dostaliśmy dobry filmik/trailer. Do kolejnej części doskonałej gry. Człowiek się od rana cieszy. Natomiast polski net zapluty jadem.

Jest dobrze. Choć to tylko "filmik". Po prostu dobra informacja na drodze do premiery W4. Przesadne podniecanie się na tym etapie produkcji nie do końca ma sens.

Szef NATO ostrzega Zachód. "Nie jesteśmy gotowi na to, co nas czeka"

@johny11 pochwalam? Za dużo powiedziane. Ot ekipa działaczy klimatycznych robiąca niegroźne akcje. Jakby mediom tak nie zależało na klikalności to byśmy o nich nie słyszeli. Żadnych większych akcji nie robią. Do tego blokują jezdnie w Warszawie, mieście którego mieszkańcy popierają walkę ze zmianami klimatycznymi. Raczej idą tu na łatwiznę i rozgłos, bo logiczniejsze byłyby blokady dróg dojazdowych do kopalń czy elektrowni węglowych.

Nadal kiepski pomysł. Tzn tylko wkurzy młodzież, w tym kilka roczników które w kolejnych parlamentarnych i europarlamentarnych po raz pierwszy pójdą głosować. Tego typu zmiany spodziewałbym sie po pisowcach nie po KO czy Lewicy.

@Camis Niestety ale niezdecydowanie co do tego jak traktować SN i neosędziów widać od początku koalicji. Choć w tej konkretnej sprawie decyzje są od początku po stronie PKW a nie rządu. Równocześnie jak sprawa się rypnie to winę i koszty polityczne poniesie koalicja. Jak na zapowiadaną ostra dePiSyzację to póki co niestety ale mocno się z pisowska ośmiornicą cackają. @Spl97 Na pewno? Raczej PKW a on tylko wykona decyzje tejże.

@galakty Trudno powiedzieć czy ruskie odważą się zaatakować wojska "zachodnie" gdy już wjedziemy z misją pokojową. A sama misja wygląda że jest w ostatniej fazie przygotowań.

@Camis Jakby to mówił ktoś inny z koalicji to tez byłbym ostrożny. Ale Tusk jest za wysoko by sobie pozwolić na gdybanie. Info jest w trybie oznajmiającym i zakładam że to pewne i na dniach będzie rozporządzenie.

Aż miło poczytać ten kwik Tusk pokazał że jest graczem I ligi

Do wyborów daleka droga. Ale fakt, KO i sam Trzaskowski będą się musieli postarać by mniej zdecydowani Polacy też wzięli udział w wyborach. Sam start kampanii ma lepszy pisowski kandydat. Prymitywnie populistyczny z noszeniem agd i jakiegoś cementu, ale widać że to działa tak na pisowski jak część niezdecydowanego elektoratu.

@NotQuite Aż takie siły są, moim zdaniem, kompletnie nierealne. Koszt ich wysłania byłby gigantyczny. To muszą być dobrze uzbrojone, w tym w sprzęt zmechanizowany i ciężki zmotoryzowany oraz artylerię wojska. Do tego wysłanie takich ilości wojska na Ukrainę wiązałoby się z koniecznością mobilizacji rezerwy w kilku państwach. Przynajmniej by uzupełnić siły krajowe. Choć można pomarzyć. Ale póki co trzeba zacząć od tego co można zrobić realnie. P.S. Zresztą kto wie jak się rozwinie sytuacja. Dziś widać że wszystko w kwestiach militarnych przyspiesza.

@Camis Myślisz że w momencie rozprawy Romanowski był w Polsce ? Niby to pisowiec, ale jednak wysoko postawiony i raczej ogarniający.

Wychodzi więcej info co planujemy od miesięcy w ramach misji stabilizacyjnej mającej działać na Ukrainie. Info bieżące, bo ustalane już z Trumpem przez Macrona i Zełenskiego. Myślę że te same kwestie były niedawno omawiane w Polsce z Dudą i Trzaskowskim przez wysłanników Trumpa, będących o ile dobrze pamiętam emerytowanymi generałami. Wygląda że zamiast luzować siły ukraińskie z Zachodniej Ukrainy, misja będzie połączona z planami Trumpa. Tzn nasze wojska będą stacjonować w strefie zdemilitaryzowanej. Mowa o co najmniej 40 000 zachodnich żołnierzy. Myślę że powinniśmy posłać więcej, ale dobre i to.

Póki nie było nakazu zatrzymania to mógł zwyczajnie wyjechać z Polski. Nawet droga lądową to zajmuje kilka godzin. W takiej sytuacji można wystawić międzynarodowy list gończy a medialnie pisowcy będą wyglądać na bandytów uciekających przed wymiarem sprawiedliwości. Zawsze to jakiś plus.

@Fatality Tłumaczyłem wyżej że tu nie ma żadnego błędu. Jest skuteczna i szybka realizacja planów osłabiania koalicji wrogich zachodowi państw. Pisałem już jakiś czas temu, jeszcze na labie, że wygląda iż zdecydowaliśmy się w pierwszej kolejności zrobić porządek z Iranem. W ciągu niewiele ponad roku zmasakrowany został hamas i hezbollah a teraz reżim Asada. Co ważne siły przejmujące władzę w Syrii są wrogie Iranowi, mogą rozwiązać nasz problem niechęci wysłania własnego kontyngentu wojsk lądowych do Iranu. Naloty izraelskie i USA pokazały że możemy zapewnić skuteczne wsparcie z powietrza, w tym tak ciężkie bombardowania wyprzedzające natarcie lądowe jak i bezpośrednie wsparcie piechoty na polu walki. P.S. Zaczyna się też rozdzielanie gospodarek zachodnich od chińskiej. To przygotowania do konfrontacji militarnej. Jak Trump obejmie urząd to te tematy niesamowicie przyspieszą.

@Fatality Właśnie wyżej pisałem dlaczego reżim Asada został obalony.

Wydatki na wojsko czy szerzej obronność będą rosły. Szykujemy się do wojny. Może uda się jej uniknąć poprzez samo odstraszanie coraz większym potencjałem wojskowym, a może nie i trzeba będzie tego użyć. Stąd obronność ma teraz priorytet, niezależnie od sytuacji budżetowej i nadchodzącego, już zaczynającego się, kryzysu gospodarczego.

@Fatality Ta którą opisałem i sam zacytowałeś. Przygotowujemy się od kilku lat do wojny z nimi. Tzn do bezpośredniej wojny. Bo toczymy konflikty zastępcze. Na szczęście Syria właśnie wypadła z tej koalicji. Czas na Iran

@Fatality Bilans jest niesamowicie na plus. Pokonano Asada, obecnie jego siły reżimowe są, jak sam zauważyłeś, dosłownie dożynane. Tym samym Syria wypada z koalicji antyzachodniej opartej o Chiny, Rosję i Iran. I tu ważne jest także to, że pokonano kolejne już po Hamasie i Hezbollahu, siły proirańskie w regionie. To wszystko przygotowania do rozprawienia się z reżimem rządzącym Iranem. Co do metod reżimu na utrzymanie sie przy władzy to właśnie masowe więzienie, torturowanie i mordowanie przeciwników reżimu. Zresztą to taka "klasyka" reżimów. Nie maja poparcia w społeczeństwie, więc by utrzymać się przy władzy pozostaje im ciągły terror i mordowanie opozycji czy wszelkich działaczy antyreżimowych.

Dokładnie tak. To był absolutnie priorytetowy cel. No i odwet na członkach reżimu tez ok. Tam był niezwykle rozbudowany aparat służb i ogólnie represji wobec przeciwników reżimu. Część uciekła, dlatego państwa UE wstrzymały rozpatrywanie wniosków azylowych z Syrii, by się tu nie dostali. Ci którzy nie zdążą uciec myślę że zostaną w większości zabici.

Jeśli mowa o odmowie przyjmowania nowych uchodźców z Syrii, to chodzi raczej o to, że będą teraz uciekać ludzie związani z reżimem Asada. Czyli proruscy lub proirańscy. W tym z służb bezpieczeństwa i dawni żołnierze. Bo teraz to oni będą, pewnie już są tępieni.

@sino I to wszystko jest jasne już od dawna. Informowali o tym podejściu Trumpa do UE jego doradcy z okresu pierwszej prezydentury. Pisałem o tym już tutaj. Trumpowi nie chodzi tez o jakiś poziom wydatków na obronność, a o kupowanie broni i amunicji od USA. O płacenie "rachunków za ochronę". Także szybko albo wyprowadzi USA z NATO, albo i bez tego kroku znacząco ograniczy zaangażowanie i gwarancje bezpieczeństwa ze strony USA. W najbliższych latach niezwykle prawdopodobna jest "wojna celna/gospodarcza" USA vs UE. Oraz niestety konflikt zbrojny z Rosją, która zechce wykorzystać okres prezydentury Trumpa. Ale to też jest wiadome od dawna.