MaxaM

Nie byłbym taki pewny, że Trump obetnie wsparcie dla Ukrainy. Obecnie jego plan pokojowy jest nie do zaakceptowania ani przez Ukrainę, ani przez Rosję. Jeśli Ukraina nie będzie chciała iść na ugodę, to jasne, że obetnie wsparcie, ale jeśli Rosja będzie stawać okoniem, to Trump nie zawaha się odkręcić korek z bronią na całego. Jedno słowo Putina godzące ego Trumpa, to Trump pokaże kto tu rządzi. Obie strony od teraz stąpają po cienkim lodzie.

Kto jest online? 62 użytkowników, 4 anonimowych, 3318 gości. Ludzie wciąż siedzą na pclabie.

Wolski na podstawie tego co mówią ośrodki analityczne i jakie są obecne wizualne straty twierdzi, że obecnie Rosjanie doznają największych strat od początku wojny. Również twierdzi, że Koreańczycy są uzupełnieniem stanów osobowych, bo Rosja najwyraźniej nie wyrabia się mając obecnie wydajność dostarczania 23k/msc osób.

Gdyby Ukraina została podbita w 3 dni, to pokazałoby słabość Zachodu i zarazem podbudowałoby zapędy Putina. Na dokładkę Rosja dysponowałaby dodatkowymi ogromnymi zasobami ukraińskimi. Pewnie zaczęłaby się zmożona wojna hybrydowa, a później kto wie, jakieś zielone ludziki w krajach bałtyckich

Nie no tak, przecież ludzie dostają co chwilę PTSD przez jazdę samochodem, nie to co siedzenie w okopie

Może to obchodzi nas, że nic Rosję nie powtrzymałoby sprawdzić NATO po 3 dniowej operacji? A dzięki waleczności Ukrainy połowa armii rosyjskiej wyparowało i plany imperialne Putina legły w gruzach. Ciekawe jak byś gadał o Ukrainie gdybyś zaraz miał dostać kałacha do ręki. 'Dobrze, że nie daliśmy im ginąć w naszych czołgach, przynajmniej sami możemy'.

To jeszcze niedużo. Zrób u stolarza lakierowaną na blumach, to spokojnie >30k. Ceny są absurdalne za kawałek pomalowanej płyty

Ostatnio czytałem TRINITY: The Best-Kept Secret. Bardzo stonowana książka o czasach testowania Gadżetu, czyli pierwszej bomby atomowej. A w niej o rzekomym crashu ufo (czasy przed Roswell) gdzie dwóch dzieciaków miało do niego dostęp i całe życie ukrywało zaistniałe wydarzenia z obawy przed opinią publiczną. Teraz w podeszłym wieku ujawniają tajemnicę. https://www.amazon.pl/TRINITY-Best-Kept-Jacques-F-Vallée/dp/B0B8BPCK1R/

Największy rosyjski deweloper

Trochę na rozluźnienie

Jak najbardziej są, chyba że jak coś nie idzie, to Rosja utajnia https://www.rp.pl/dane-gospodarcze/art41365431-kreml-zaczal-ukrywac-dane-o-inflacji-ceny-w-rosji-galopuja Swoją drogą, fajnie im się ta inflacja rozjeżdża

@crush Nie ze wszystkimi produktami mają problem. Np. biją rekordy w produkcji pszenicy (pewnie dzięki okupowanej części Ukrainy) i masz z tego newsy. Z kolei np. wspomniane masło, to producenci zapowiadali mocne ograniczenie produkcji, także nie ma z czego eksportować.

Twierdziłeś, że Rosja ma nadwyżki żywności, a ja Ci napisałem suche fakty. Nie mają nadwyżek podstawowych produktów. Mają braki i muszą się ratować wzmożonym importem. To gdzie coś ma zostać dla Korei? Zresztą, na razie wszystkie docierające informacje mówią o przekazywaniu technologii wojskowych.

Nawet najbardziej zacofani pokapali się po co dodatkowi ludzie w 3 dniowej operacji po 3 latach Mu bliżej do tego gdzie jest jakość, tak jak robią WSZYSCY. Jaki masz samochód? Jaki telefon? Jakie RTV/AGD? Rozumiem, że wszystko polskie, patriotycznie

Skąd Ty tą propagandę sukcesu czerpiesz? Nadwyżki żywności? W Rosji ziemniaki +56% rdr, masło po 16 zł (właśnie zwiększają import z krajów sąsiednich), a jajka mają z Kazachstanu (po ogromnych brakach w poprzednim roku) i teraz chyba jeszcze dochodzą Indie, bo wciąż brakuje.

Myślisz, że Korea za darmo dostarcza żołnierzy? Zapomniałeś chyba kto jest w potrzebie. Korea nic nie musi, ma wysoką kartę. 10k ochotników = 250mln $ przy obecnej średniej stawce rekrutacyjnej. Przy czym ochotnik przynajmniej wie co to jest dron. Teraz popatrz ile kosztują technologie wojskowe, co rzekomo Korea ma pozyskiwać w tym dealu.

@adashi Gdzie ma Rosja wizerunek? Spytaj przeciętnego obywatela Rosji co sądzi o sprowadzaniu Koreańczyków. Rosjanie to niesamowicie dumny naród, a takie zagranie jest plamą na honorze i już obwiniają o to władze Wizerunek na arenie międzynarodowej też jest ważny, bo to się przekłada bezpośrednio na politykę.

Brak w tym logiki. Gdyby był przesądzony, to Rosja nie sięgałaby po zasoby koreańskie. Dla Rosji są to niemal same problemy, od logistycznych po polityczne, kończąc na wizerunkowych, a jedynym zyskiem jest pozyskanie mięsa armatniego. Jak to było? Rosja ma nieskończone pokłady ludzi?

Nie oceniałbym ich tak prosto. Jest to naród na tyle enigmatyczny, że wypadałoby posłuchać jakiegoś speca od koreanistyki co o tym sądzi, co może siedzieć w głowie takiego żołnierza. Równie dobrze mogą być przekonani, że służą w słusznej sprawie.

Czyżby pierwsi szczęśliwcy na froncie?

Coraz bardziej brakuje ochotników w Rosji. Kolejny wzrost bonusu startowego.

Melduję się na nowym pokładzie