@Radziuwilk
Ukraina w 1991 po odzyskaniu niepodległości szła w dobrym kierunku aby dołączyć do sojuszu (referendum 2007 - 38,6% ZA , 2008 - 57,8% ZA) , przeciągali w nieskończoność a potem się .
Krótkowzroczny naród sam sobie winien , niech im teraz pomoże Białoruś.
Polska/Czechy/Węgry wstąpiły do NATO 1999 , Bułgaria/Słowenia/Słowacja/Rumunia/Litwa/Łotwa w 2004 - jakoś można było , tylko Ukraina się nie śpieszyła to teraz ma.
Za dostarczony im sprzęt w ramach bezpodstawnej pomocy powinni nas całować po rękach , teraz jak się nie podoba to niech wszystko zwrócą , niewdzięczna czerwona hołota , prawie nie różniąca się od Rosja/Białoruś.
@MaxaM
Jakie sprawdzanie ??? - tylko samobójca odważył by się na taki krok (pewnie miał by za chwilę śmiertelny wypadek).
W czasie zimnej wojny kiedy to sowieci mieli (podobno) potencjał militarny dorównujący USA , dupochron zwany potocznie NATO odstraszał i nadal to robi (widząc tempo/problemy zajęcia Ukrainy , Rosja jest dawnym cieniem swoje potęgi).
Pozostaje trwająca wojna hybrydowa , nikt nie jest na tyle głupi aby doprowadzić do wojny z użyciem broni konwencjonalnej.
Ukraina była goła i wesoła (sorry , pod Czerwonym parasolem) , równie dobrze po Ukrainie to Białoruś czeka ten sam los (patrząc na Blitzkrieg w wykonaniu ruskich to bardzo w to wątpię).
Tyle z mojej strony.