Skocz do zawartości

Yahoo86

Użytkownik
  • Postów

    218
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Yahoo86

  1. @Bono_UG Uważasz że w moim zawodzie nie jest wymagane poświadczenie bezpieczeństwa ? To z jakich danych będę lub nie będę korzystał nie należy do Twoich kompetencji. Co do kompa i łączenia z siecią (jeden z wielu to szyfrator) to nie odpowiem, mogę zdradzić że nie różni się aż tak bardzo od tego w mojej sygnaturce + dedykowane wymagane pomieszczenie do pracy. Jeżeli myślisz że inżynier energetyk to taki elektryk+ co komuś w domu zaprojektuje i wykona instalację elektryczną to się grubo mylisz - jednocześnie obrażasz Mój zawód jak i Moją osobę. Bez Nas ... <-- wpisać cokolwiek, covid czy wpuszczenie 100mln bydła z Afryki na raz to będzie nic - ludzi z doświadczeniem brakuje i nie licz że UE tutaj pomoże (mają taki sam problem). Dzięki za linka do odpowiedniego wątku. @ITHardwareGPT Wielkie dzięki za długą listę, będę miał w czym wybierać i testować - muszę tylko znaleźć trochę wolnego czasu aby się doedukować (4 nowe i nie używane sztuki RTXów A4500 leżą i się kurzą ponad 2 lata, mam nadzieję że będę je mógł zaprzęgnąć do pracy).
  2. Panie i Panowie, dzisiaj był mój pierwszy raz , nudziłem się i zacząłem pisać z ChatGPT o energetyce w Polsce i UE (braki kadrowe, imigracja, kierunek, zarobki, szkolenia, wypadki, itd...) - musiałem się sam przekonać o co ta cała zawierucha z tym Ai. Operując jedynie na danych jawnych, poprawiając, prostując jakie są wyzwania i reali, była to ciekawa rozmowa momentami nawet z sensem, teraz chcę więcej, zauważyłem też że Ai (skrypt) jest coraz bardziej przychylne mojej opinii (dałem kilka kompletnie odklejonych sugestii i chatGPT był zachwycony). Pytanie do Was ithardware-owcy (oraz @ITHardwareGPT) czy znacie jakiś bardzo dobry model offline który będzie niezależny aby karmić go schematami/równaniami/płacami/doświadczeniami/sytuacjami/prawami/przepisami związanych z energetyką w UE oraz danymi nie jawnymi (będzie na wirtualce lub kompie nie podpiętym do sieci). Jestem bardzo ciekawy co z tego wyjdzie. Drugie pytanie, jaki sprzęt potrzebny aby ten model udźwignął. Czekam i dziękuję za sugestie.
  3. Yahoo86

    Topping DX3-PRO+

    @Karister Jeżeli masz zastrzeżenia co do badziewnego pilota i uwalonego potencjometru to coś nie tak z tym TOPem. Wracając do tematu, jak akurat odchodzę od pentaconn-a i wracam do starego dobrego XLR - recabling w moim przypadku to niemal codzienność i mam dosyć użerania się czy przewody zmieszczą się w wtyku (15-20 sekund w XLR i przewody przylutowane, 4,4mm to nawet 5 minut sprawdzania i poprawiania z grubszymi przewodami - łatwo o pomyłkę).
  4. Yahoo86

    Topping DX3-PRO+

    @Sidr To nie jest normalne zachowanie, temp. obudowy dx3 pro+ powinna być w okolicach 32'C (według różnych recenzji po kilku h grania), żeby się nie okazało że za moment padnie i zabierze z sobą słuchawki lub głośniki (ile razy już tak było i ludzie się nie nauczą). Topping to taki Hifiman, na papierze i odsłuchał SUPER, w środku przeciętnie/słabo lub brak zabezpieczeń chroniących nasz sprzęt. @Karister Mój r28 mk3 po wielu h pracy ma 32-33'C (w pokoju zawsze 22'C, kamerka PTi120), stary ZEN stack miał max 3'C więcej względem temp. pomieszczenia. Jak sam napisałeś klon RME (w pełni się zgadzam), pytanie na czym zaoszczędzili że cena jest tak niska ?(w mojej opinii RME "robi" przyzwoite przeciętniaki - chodzi o wnętrze, do audioBOGA to im jednak brakuje sporo).
  5. @Henryk Nowak No popatrz, z mojego podwórka, energetyka - sami biali i do tego Polacy, owszem spotkasz obcokrajowców tylko że to niewielki %. Pracy przybywa a ludzi ubywa, winić należy pAŃSTWO które Nas nie szanuje - nikt nie będzie zapier***** za grosze (tyczy się to wielu branży). Państwowo lub w korpo wyciągniesz przeciętnie 2-4 średnich krajowych, prywatnie 10-14 lekko, wyjazdy i kontrakty w krajach UE to dodatkowo 2-3x tyle (takie mamy wzięcie bo brakuje ludzi z doświadczeniem). Dużo moich kolegów "poszło" na B2B będąc w kraju, część siedzi za granicą i mają jak u "Pana Boga za piecem" - pytanie skąd pAŃSTWO sprowadzi ludzi aby uzupełnić braki ? Podpowiem, osoby posiadające należytą wiedzę "naszego" systemu i doświadczenie są w Japonia/Korea/Wietnam/UE (dawne kraje satelickie/sowieckie skreślić z racji innego systemu) - jaka jest szansa na sprowadzenie (zachęcenie) aby pracowali w pAŃSTWIE z dykty za miskę ryżu - ZEROWA.
  6. @Karro W moim przypadku obstawiam aferę wizową. Katowice - powiedziałbym że okolice 2017/18r kiedy zaczęli się pojawiać masowo, byli już wcześniej tylko w dużo mniejszej ilości i nie zwracało się na to uwagi. Sosnowiec - podobnie tylko w mniejszej ilości (bywam 2-3 razy w roku z osobą niepełnosprawną do lekarza stąd moja obserwacja może być nieobiektywna). U mnie w XXXXX (stare miasto górnicze z mniejszą populacją od Siemianowic) jest jak na razie "biało", trochę Ukraińców, garstka Gruzinów i 1 (którego spotkałem) o ciemniejszej karnacji (14 lat i się tutaj urodził). Babcia mieszkająca osiedle obok ma naprzeciwko siebie stare małżeństwo Koreańczyków, żyją w Polsce ponad 45 lat i pięknie mówią w naszym języku - nie jeden polonista mógłby pozazdrościć (nie pamiętam dokładnie ale chyba w Timken-ie pracowali - jakiś transfer technologii), a nad sobą ma młode małżeństwo Ukraińców pracujących (nie mam pojęcia gdzie) wraz z 7 dzieci (wiek 3-13lat a mieszkanie ma tylko 60m2) - bardzo miła para i dzieci dobrze wychowane, szprechają po PL/UA/ENG te starsze. Jest też trochę elementu nie pożądanego który miał problemy z zachowaniem się (notoryczne wizyty Policji nie pomagały), szybko zostali jednak naprostowani przez mieszkańców . Jeżeli będzie "ich" więcej to będzie problem. Ukraińcy do prostych prac OK, specjaliści "biali" z UE oraz np. Koreańczycy (energetyka) OK, Afryka ??? - na uj to komu potrzebne.
  7. W Katowicach podobnie, opuszczając Dworzec Gł. i idąc ul. Stawową lub J. Słowackiego czujesz się jak w ZOO. Nie wiem jak obecnie wygląda sytuacja, patrole Policji widywałem, wieczorem lub w nocy to strach tamtędy wracać. Moja opinia może nie być miarodajna z racji że średnio raz w roku podróżuje do Gdańska z Katowic/Sosnowca (zawsze EiP 4500/5/6/8, 5h z groszami i jestem na miejscu, samochodem nie zawsze mam ochotę jechać i lubię kolej). Co zauważyłem to z roku na rok dziczy jest coraz więcej .
  8. @KiwiCieZadziwi Autorze, proponuję najpierw poczytać i się doedukować (np. https://audiofanatyk.pl/ ASR https://www.head-fi.org/ ), a potem cokolwiek pisać. Nie obrażając, czytając Twoje wypociny (takie "mydło i powidło") mam wrażenie że czytam BOTa którego celem jest nabijanie postów. O preferencjach, pomieszczeniu, widełkach cenowych czy posiadanym sprzęcie ani słowa - proponuję pisać do wróżki. @Karister Dziękuję że mnie ubiegłeś z odpowiedzią, sam pewnie bym nie wytrzymał i jechał jak bo "burej suce", przypuszczam że to BOT lub celowe działanie aby kogoś (zdenerwować). Dodał bym od siebie o DSP, oraz o przypadkach gdy mamy dobrą akustykę pomieszczenia i niektóre zestawy kompletnie mogą się nie sprawdzić (np. ESL).
  9. Jak to się mówi "Mądrego to aż miło posłuchać", Kolega z pracy polecił to obejrzałem - sporadycznie coś obejrzę, ale w tym przypadku jestem mile zaskoczony (może dlatego że myślę bardzo podobnie).
  10. Kosztów dało by się uniknąć gdyby instalacja była prawidłowo wykonana, stalowy skręcany "stelaż" oraz zawieszone kolorowe szmaty - nie "dziwota" że się dobrze pali (nie śledzę tematu, były może jakieś przypadki że złomiarze się za to wzięli ). Poszycie instalacji wykonać segmentowo z fakturowanej grubej blachy, pomalowanej farbą żaroodporną epoksydową i przykręcić moduły (poszycie) do "stelaża". W razie uszkodzenia mechanicznego wymienić dany segment, w przypadku podpalenia wyczyścić. @hubio Owszem wygląda ładnie (kwestia gustu) tylko należało by taką instalację wykonać z głową (podpowiem stal i np. szkło żaroodporne), patrząc no obecne buble to nie mam pewności czy by podołali - taka jest moja opinia. Ze zdjęć wnioskuję przypuszczam (nawet jeśli poszycie będzie wykonane z tkaniny szklanej metalizowanej która nie przetrwa długie ekspozycji na ogień) że nowa tęcza skończy podobnie w ciągu 2-3 tyg.
  11. W moim przypadku tylko i wyłącznie ESET (używam od +/- 2000r), w kilkunastu JW (lata temu) spotykałem ESETa co potwierdziło moją przychylną opinię o firmie oraz zaufanie do Słowaków. Od kilku lat używam ESET PROTECT Essential, z racji wycofania go wkrótce ze sprzedaży prawdopodobnie przesiądę się na ESET PROTECT Advanced. Brat również tylko i wyłącznie ESET (kiedyś NOD, obecnie internet security).
  12. Wracając na moment do szkolnictwa (jeżeli to nie było celowe to ładnie, żeby taki "babol" przeszedł to szkoda słów): Wpadka szkoly. Uczniowie dostali takie medale za ukonczenie pierwszej klasy
  13. Skoro jesteśmy w temacie śmieci, mam dwa pytanka: 1. W Anglii było 6 czy 8 kolorów kubłów ma śmieci, +/- rok temu czytałem że mają być tylko dwa - metal/plastik/szkło/papier/karton do jednego, resztki jedzenia i bio do drugiego. Nie śledzę tematu, ale ktoś kto mieszka może powiedzieć jak jest obecnie. 2. Z naszego podwórka, PLASTIK i PAPIER - pytam się DLACZEGO. Dawno temu (+/- 30/35 lat) kiedy pojemniki były w tym samym kolorze spółdzielnia zmieniła nam pojemniki na PLASTIK/PAPIER/SZKŁO/BIO/METAL lub METAL (szczerze nie pamiętam MATALu, osiedle obok miało ten konkretny pojemnik w innym kolorze niż my - firma odbierająca odpady była z Sosnowca lub Katowic oraz fakt że te osiedle nie należało wtedy do naszej spółdzielni). Według mnie PLASTIK i PAPIER było poprawne (nie raz zdarzyło mi się prawie wrzucić butelki po mineralce do papieru).
  14. @Karister Mam podobne odczucia do Bajerów, lubiłem jedynie ich pierwszą teslę T5. Co do Chińczyków to bywa różnie, z drugiej strony w widełkach 1-10k (średnia półka) można znaleźć naprawdę zacny sprzęt. W przypadku Harmana popieram w 100%.
  15. Panie i Panowie smutne wieści ze świata audio, co sądzicie o poniższym, jaka jest Wasza opinia. Czy 100 letnia historia Beyerdynamic "pójdzie do piachu" ??? Beyerdynamic Just Got “Chi-Fi’d” as a $140M Deal Ends Its Century-Old German Ownership Chinesischer Konkurrent schnappt sich deutsches Traditionsunternehmen – Mitarbeiter in Sorge Verkauf an chinesischen Investor: Beyerdynamic-CEO sichert Standort und Jobs zu
  16. Witam wszystkich po dłuższej przerwie (ciągle jestem zawalony zleceniami - modernizacja/przeglądy sieci same się nie zrobią), atmosfera w wątku musiała być bardzo gęsta z racji wyborów i tutaj moje pytanie do @ITHardwareGPT o szczegółowe streszczenie 2 tyg. wstecz (np. ciekawostki, zachowanie forumowiczów, atmosfera, itp.). Postaram się być na bieżąco od dnia dzisiejszego (czytam obecnie od 2 maja - do obiadu jak znalazł, w takim tempie ogarnę zaległości w miesiąc lub dwa). Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
  17. @J4Z66 "Nie wywołuj wilka z lasu" oprócz mnie na forum Pan Jakub ma podobne zdanie na temat ich żywotności i jakości. Popieram w 100%, odsłuchy są najważniejsze. @Lameismyname Tylko nie wyrzucać Superlux-ów, jak padnie Hifiman to HD681 będą jak znalazł. Fizyki i ciecia kosztów się nie oszuka, słuchając 1h dziennie przy max. 55-60dB to lepsza sztuka powinna przeżyć te 5-7 lat (słuchając 7-10+ h dziennie membrany potrafią pękać już po pół roku). @lukadd Pytanie ile h dziennie używasz Sundar oraz jakim poziomie głośności, możliwe że połowa życia już za nimi, gdyby nie były na sell w przyszłości to prosiłbym za 2-3 lata o wzmiankę czy jeszcze działają. Nie ma różnicy miedzy ceną 1k a 15k, budowa tandetnych membran jest identyczna.
  18. @misieq @Sidr Wyczekiwane porównanie MR4 vs MR3 nie wyszło po mojej myśli, ale po kolei. Kolega przybył dzisiaj z świeżo pachnącymi MR3 o dziwo z córką (11 lat, to głośniki dla Niej więc OK), w porównaniu brały udział 4 osoby (źródło Audio-GD R28 mk3, przewody Ramm Audio TA-14SP, wtyki XLR EIZZ EZ-205F oraz TRS VIABLUE T6S, autorski pasywny przełącznik/separator galwaniczny na potencjometrze Khozmo): Ja - MR3 są bardziej liniowe z delikatnie lepszą (czytelniejszą) średnicą, tylko cała reszta zakresu (niskie i wysokie) wypada subtelnie gorzej od MR4, przestrzeń porównywalna z delikatnie gorszym pozycjonowaniem (można usłyszeć te dziwne ostre dziury w paśmie z pomiaru w specyficznych utworach klasycznych, MR4 ma dużo mniejsze i łagodniejsze "dziury"). MR4 win Brat - (właściciel MR4) MR3 czytelniejsza/liniowa średnica kosztem reszty, pozycjonowanie odrobinę gorsze, dziwne dziury. MR4 win Kolega (preferencje nie określone) - MR3 lepiej słychać głosy. MR3 win Córka (-||-) - chudo grają, wokal delikatnie lepiej słychać, gorsze pozycjonowanie. MR4 win Pomiarów nie wklejam z racji nowego stelaża i blatu z litego drewna (muszę porównać w wolnym czasie dane, odsyłam do Erin-a, mój pomiar wyszedł niemal identycznie). MR4 moim zdaniem wypadają całościowo odrobinę lepiej, pochwała dla MR3 za takie pierdoły jak: potencjometr ma 20 pozycji (w MR4 mamy chyba tylko 12 i denerwujące jest to że pozycja 1 NIC / 2 cicho / 3 za głośno). proste EQ w telefonie przez blutucza (osobiście nie przepadam, brat ma na to wyj****bane, Koledze wraz z córką się podoba). mniejsze od MR4 (co słychać). zacnie wyglądający kolor miedziany potencjometru wraz z przetwornikiem (kwestia gustu, dlatego Kolega elektryk pewnie wybrał MR3 ). Najlepiej dla kupującego byłoby kupić obydwa model i porównać osobiście, różnice są marginalne, MR3 "chudsze" , MR4 poważniejsze (w muzyce klasycznej czwórki wypadają zdecydowanie lepiej).
  19. @KamcioGF Grzałka czyli zwykły drut oporowy, mierzymy opór naszej "grzałki" i kupujemy odpowiednią szpulę 30m drutu za 30-40zł i sami "kręcimy" grzałki - mam tutaj na myśli e-papierosy podatne na modyfikacje, nie jednorazówki. Przyjmując że spalimy jakimś cudem jedną dziennie o długości 5cm, ze szpuli wyjdzie ich ok. 600 (jak źle zmierzymy to możemy palić jedną po drugiej ).
  20. @Wercyngoteryx Ziół i innych "roślinków" (owoce, kwiaty czy liście) jest na tyle że każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Jeżeli ktoś ma więcej wolnego czasu, własną działkę z drzewkami owocowymi, najlepiej z dala od drogi to są również takie małe ręczne prasy i możemy sami robić własne koncentraty czy kryształki (w przypadku chęci zastosowania z e-papierosa wystarczy łączyć z glikolem i gliceryną jak mnie pamięć nie myli). Znałem jedną osobę która się tak "bawiła" (działki nie mam od ok. 9 lat z braku czasu i kontakt się urwał) - czyli wyciskanie soku z owoców (najczęściej jabłka i gruszki) i łączenie z naturalnymi zdrowymi produktami do uzyskania wymaganej konsystencji (np. wosk pszczeli, kulki bawełny, itd... szczerze to nie pamiętam więcej). Co do walorów smakowych to była to gruszka 1:1 przy vapowaniu (kryształki), część osób może pamiętać z młodości mięciutkie/soczyste/słodkie gruszki które w czasie jedzenia powodowały cieknięcie soku dosłownie po brodzie (sprzedawane w sklepach nie mają nawet startu do tych które jedliśmy z działek naszych dziadków). Tak więc jest w czym wybierać.
  21. @Wercyngoteryx Waporyzatory (kondukcja/konwekcja/hybryda - podgrzewanie "materiału" gorącym powietrzem w odpowiedniej temp. uwalnia pożądaną "zawartość") - ogólnie susz (zioła, cbd, tytoń) oraz opcjonalnie olejki, kryształki "żywicy" itd... , modele dopuszczone do użytku w placówkach medycznych (aromatoterapia) nie mają nic wspólnego z e-papierosami. Prosty drut oporowy mający bezpośredni kontakt z "czynnikiem" (płynem/liquidem) w e-papierosie (oraz pochodnych) uwalnia pożądaną "zawartość" poprzez prawie lub częściowe spalenie "czynnika". Proszę o nie mylenie typu urządzeń. Obecnie AroMed 4.0 (lampa), poprzednio Volcano Hybrid, Arizer Extreme, wapuję najczęściej rumianek/mięta/wrzos/trawa cytr./tytoń nie przetworzony/bakłażan <- nikotyna. Paliłem ok. 10 lat "klasyczne", 2 paczki dziennie, waporyzatorów używam już prawie 10. Zgadzając się z wypowiedzią @daerragh - dodam od siebie: DUŻOOO lepsza kondycja jędrna i zdrowa skóra brak cuchnących ubrań (obecnie czuję ten smród niemal z kilometra kiedy mija mnie jakiś palacz) firanki/zasłony przy zmianie (2-3 miesiące) są białe i nadal pachnące żarełko smakuję dużo lepiej
  22. @Karister AMP 100mW to nie jest przyzwoita moc, co najwyżej bezpieczne minimum, Fiio E10K ma 200mW @32Ω i tym samym ultra tani entry level, wyliczenie wymaganej mocy czyli czułość/spl słuchawek powiedzą jedynie o teoretycznej minimalnej wymaganej mocy - realna średnia będzie wyższa. Sama moc przy co raz to wyższym oporze będzie niższą, np. 32/64/150/300/600Ω 100/75/50/25/12mW, co ma szczególne znaczenie przy słuchawkach wysoko oporowych. Należy jednak wziąć pod uwagę skrajne "szpilki" mocy które są wszędzie, może i jest to skrajność ale należy ją brać pod uwagę moim zdaniem, w mniejszym bądź większym stopniu wpłyną one na zachowanie przetwornika i tym samym postrzeganie danego zakresu częstotliwości. Odnośnie m1060c (według producenta zalecana moc to 1W, max. 5W przez 200ms) na papierze 90dB/mW x 90dB SPL = 1,008mW 0,135V 7,472mA (teoretycznie wystarczy byle co). Zmierzyłem dzisiaj żeby nie było wątpliwości. Realne zmierzone warunki pracy membrany dla 90dB, warunki: Oscyloskop SDS2204X (wzorcowany w grudniu, tak mój przenośny terenowy ). Źródło sygnału Audio-GD R-28 mk3 (na wyjściu słuchawkowym 0,971Ω). Przewody FAW OCC 7N Cryo (2 metry), FAW OCC 7N Cryo Silver (7cm wewnątrz muszli). Gniazda i wtyki AECO AT4-1812R, AECO AMI-1060R. Cyna WBT srebro 4%. ------------------------------------------------- Zapełnienie sztuczne pasma wyrażone [xx%]. Aktywność ciągła 100% dla zapełnienia. Szerokość zakresu pomiaru 1Hz-22KHz (pomiar bramkowy normalny z dzieleniem na 22000 indywidualnych pod segmentów, każdy osobny dla - Hz/V/A//W/Ω). Opór właściwy dla przewodnika przed membraną 1,371Ω (AMP/wtyk/przewód/wtyk/gniazdo/przewód --> tutaj jest membrana). Opór całkowity membrany L 18,974Ω , R 19,017Ω. Przebieg dwukrotny na membranę. [25% pasma] 1,126mW 0,142V 7,932mA ->szpilki-> 26,043mW 0,439V 59,325mA [50% pasma] 4,494mW 0,274V 16,403mA ->szpilki-> 101,184mW 0,736V 137,479mA [80% pasma] 34,053mW 0,635V 53,627mA ->szpilki-> 751,998mW 1,682V 447,086mA Wniosek jest taki że producent podał poprawną zalecaną moc dla przetwornika, czyli 1W, przypuszczam że w bardzo podobny sposób są liczone zalecane wartości przez większość producentów. Nie podaję nawet szczegółów a tym bardziej logów z 3 prostych przyczyn - nie mam czasu ani chęci tłumaczenia terminów/żargonu/wzorów/terminologii/itd... , dane odczyta jedynie ogarnięty elektryk lub akustyk z tytułem inżyniera przed nazwiskiem, płatna licencja na wybrane moduły zabrania publikowanie w przestrzeni publicznej tych że danych korzystając z autorskiego oprogramowania (z PicoScope nie korzystam).
  23. @misieq Tak, w pokoju to dowolne/zwykłe głośniki/kolumny średniego/dużego pola (aktywne/pasywne bez znaczenia), siedząc np. przy biurku z PC przed monitorem to monitory bliskiego pola (np. MR4 , MR3). W tym tygodniu kolega z pracy kupuję MR3 do PC dla córki i poprosił o porównanie do MR4, jeżeli się nie pali to chętnie podzielę się opinią MR3.
  24. @Karister Wybacz ale nie mam teraz czasu na rozdzielanie i cytowanie (kończę właśnie rysunek techniczny i potem 3 schematy ideowe). Cewka (przetwornik) wymaga deklarowanych wartości aby osiągnąć zalecane parametry pracy ("wysterowanie"), jak sam napisałeś wyżej "Wpłynie na charakterystykę częstotliwościową" - zaprzeczasz sam sobie (czyli opór ma wpływ na charakterystykę pracy). Jeżeli AMP nie jest w stanie dostarczyć wymaganego natężenia prądu, to nie "rozbuja" należycie przetwornika i ten będzie "grał" poniżej deklarowanej wartości. Należy dodać dodatkowo sam opór na wyjściu nadajnika (DAC/AMP), przewody, odbiornik (słuchawki) i wszystko inne po drodze (metalowe/mosiężne zaciski/oczka/złącza i inne pierdoły wewnątrz nadajnika/odbiornika wewnątrz) - wszystko to stawia dosłownie opór dla płynącego prądu i nadajnik musi "pchać" go więcej. Natężenie "gra" pierwsze skrzypce, potem dopiero napięcie. Planary nie są wyjątkiem, jedynie w mniejszym stopniu (budowa, przewodność i długość przewodnika=mniejszy opór dla prądu). Wzmacniacz z wskaźnikiem wysterowania jest jak multimetr od Chińczyka za 10 zł, coś tam pokaże, tylko do rzeczywistego/realnego pomiaru mu daleko. Sam używam sporadycznie do mierzenia wzmacniaczy/przetworników przenośnego oscyloskopu używanego prawie codziennie do pomiarów sieci w terenie i różnica na nie korzyść nawet droższych "oczek" to nawet 30-70% - dodać do tego błąd pomiarowy i wyświetlane wartości są z kosmosu. 100mW to powinno być bezpieczne minimum, ale według mnie dla każdego oporu, nie tylko tego najniższego 16/32. 1mW to jest moim zdaniem nic, najwyżej żeby coś tam "grało", przykładowo stare ultra budżetowe Philips-y SHP (nie pamiętam modelu) na ALCu jako-tako grały, z wzmacniaczem o mocy prawie 100mW to zupełnie inne słuchawki. Moja opinia o Topping-u jest taka sama jak w przypadku Hifiman-a, omijać (mam tak od momentu spalenia jednego przetwornika w Audeze, czytałem o wielu podobnych przypadkach). Zgodzę się, wiedza często jest zerowa i magia cyferek wygrywa z rozsądkiem, sam mam 9,5W przy 25Ω także ten . Powód to m1060c, zmierzony opór membrany to 17-19Ω (deklarowany 18Ω), w piku pobór +/- 713mW (oscyloskop) przy 60-65dB. Jakość dźwięku jest bardzo ważna, ale dla mnie wykonanie i żywotność mają bardzo duży wpływ na to co zamierzam kupić zaraz za wygodą.
  25. Ta niewielka różnica może być wyznacznikiem czy przetworniki zostaną poprawnie wysterowane. Pomiary prądowe dla 1kHz można sobie włożyć w buty, fizycznie cewka będzie miała zmienną rezystancję/opór dla danego zakresu częstotliwości (długość przewodnika) i tym samym zmienne wymagania prądowe (oscyloskop wpięty szeregowo w kanał pięknie to pokaże dla każdego zakresu). Proponuję podpiąć te wiele drogich nie "prądożernych" słuchawek pod integrę (ALC) w MOBO mających tylko 4-10mW przy 32Ω i cieszyć się muzyką, pytanie dlaczego powstają takie wątki gdzie ludzie szukają wzmacniaczy. Fiio K11 drogie nie jest, a ma moc wystarczającą dla większości słuchawek w danych przedziałach oporowych, sam często przypominam osobą zainteresowanym DAC/AMP aby patrzyły na opór przy wyjściu (mniej=lepiej). Nie mówię o typie konstrukcji otwartej/zamkniętej, tylko o zastosowanych materiałach, plastikach w przypadku HD600 które wytrzymałe nie są. Chiński Hifiman robiony z nie oferuje nic poza jakością dźwięku, tam sypię się dosłownie wszystko na membranach kończąc (nie zależnie od półki cenowej). W przypadku Fokali się nie wypowiem, dawno temu miałem jakiś model otwarty i budowa sama w sobie była więcej niż zadowalająca. Mogą być ale często nie są, wszystko zależy od naszych preferencji, nacisku np. w okolicy skroni/czubka głowy/itd..., wielkość naszego "łba" i uszu . Wagę samych słuchawek odczuję w końcu nasz kark. Powtórzę się, wszystko zależy od naszych preferencji, wiadomo że własne odsłuchy są preferowane i najważniejsze, ale nie widzę nic złego w opieraniu się na recenzjach/opiniach polecanych modeli które w końcu nakierują nas w odpowiednim kierunku. Jeżeli ktoś niema pojęcia czego szuka to życzę powodzenia w odsłuchach w salonie lub wypożyczeniu wszystkiego co mają na stanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...