Skocz do zawartości

Kamiyanx

Użytkownik
  • Postów

    1 037
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Kamiyanx

  1. A czemu mieliby nie zdejmować? Znaczy, ja w sumie nie znam aż tak formalnego podziału, ale katolibańska jest głównie prawica. Umiarkowani to chyba jednak ateizm w dużej mierze. A na pewno państwo świeckie.
  2. Normalnie? Przecież prawicowi kandydaci nawet w takich Czechach popierają związki osób jednej płci. Trzask to nawet adopcji homo nie popiera. Trochę taki średni z niego lewak.
  3. A nie? Przecież nawet nigdy nie poparł małżeństw homoseksualnych. W zachodnich krajach związki partnerskie są normalnie też po prawej stronie. Zresztą np. lewicowy reddit nie chce uznać Trzaska za lewaka.
  4. Jak Trzask to bardziej centrum. Przecież LGBT nie równa się lewicy, przynajmniej nie w Europie. Ba, nawet Trump jest za gejami, a to skrajna prawica.
  5. *W każdym kraju. Ale serio podnosicie ten argument po wybraniu Trumpa w Ameryce? I przypominam, że w Niemczech prowadzi teraz AFD
  6. Tylko pytanie, czy jest z czego tak naprawdę zrobić cokolwiek z tego, co obiecał Tusk? Największym chyba problemem w polityce jest to, że ludzie nie chcą słyszeć prawdy. A może to dlatego, że politycy panicznie boją się mówić prawdę? Sam już nie wiem. W sensie zastanawiam się reakcji społeczeństwa, gdyby rząd wyszedł z prawdziwym ogłoszeniem, że jesteśmy w dupie, na nic nie ma kasy i wybierajcie, czy chcecie 800 zł do ręki, czy inwestycje A ogólnie powiem wam, że np. nastroje w mojej branży (e-commerce) są fatalne. Wszędzie rentowność leży i kwiczy. I to nie tylko kwestia wysokich prowizji. Po prostu konsumpcja klęka. Szczerze? Przez głupotę/wschodni mental? Bo sorry, ale jaki by nie był obecny stan rządu/Trzaskowskiego, to nic nie wytłumaczy słabego rzezimieszka i złodzieja mieszkań w pałacu prezydenckim Trump to chociaż kradł miliony...
  7. A gdzie tam pracownika. Nawet firma z milionem obrotu ma na czysto z 35-40 tysięcy. Koszt zatrudnienia też jest powalenie wysoki. Kasa idzie tylko i wyłącznie do korporacji. Miliardowych korporacji. Chociaż i one kręcą nosem na płacenie ponad 2000 zł ZUS od łebka.
  8. Pogardy nie mam, ale wpakowanie 15 milionów w to, żeby dziecko i tak umarło za kilka lat wydaje mi się trochę... dyskusyjne. No bo de facto ta kasa nie idzie na przeżycie dziecka, tylko na podtrzymanie go chwilę dłużej przy życiu. No właśnie. Czysto pragmatycznie jednak powinno się pakować pieniądze w pacjentów, którzy coś więcej z tego wyciągną/mają lepsze rokowania. Podkreślam, że prezentuję tu wyłącznie racjonalny punkt widzenia. Wiadomo, że są emocje. Ale to nie zmieni faktu, że tyle kasy pójdzie i tak w kroplówkę, bo pacjent czy z nią, czy bez – nadal szybko umrze.
  9. Już nie pierdzielcie jakichś odklejonych tez o złolach. Jedyne brunatne partie w Polsce to PiS i Konfederacja. Reszta może być w najgorszym wypadku nieudolna. No i to tyle w sumie. Ogólnie teraz nie ma za bardzo jak wybrzydzać. Prawie w każdym kraju wybiera się po prostu mniej ujową opcję. Rozumiem, gdyby Polsza była jakimś ewenementem, ale tak nie jest.
  10. Tyle że to nie jest tak, że się zbiera 15 MLN, żeby to dziecko pożyło raptem kilka lat dłużej?
  11. Przecie tych baitów nikt nawet nie czyta. Zresztą pewnie kolejnego dnia (albo tego samego) jest artykuł o lęku przed samotnością @Camis A ja myślę, że nie tyle brakuje pracowników, co brakuje ludzi do rzeczywiście potrzebnej pracy. Każdy chce wygodnie przy biureczku, najlepiej zdalnie. Problem w tym, że takiej pracy będzie coraz mniej – wszystko zautomatyzuje AI. Obecnie 80% mojej pracy przejęło AI. Będę dążył do 90-95%, rozbudowując agenta AI, abym musiał tym tylko sterować dwoma guzikami i się nic nie przejmować, stresować, przepracowywać Na grupie już widziałem, że opisy do Allegro można nie tylko generować, ale automatycznie wypełniać przez Chatbota xd
  12. To by się znalazło inne obejście, np. jakąś uchwałą. Ile może prezydent w tym kraju, to miałeś przykład po tym, jak własna ochrona prezydenta się wypięła i wydała dużego i małego policji Nie może, bo ich elektorat nie jest aż tak fanatyczny. Zresztą KO jest zbyt proeuropejskie (UE) na takie rozwiązania. Zasadniczo mieliśmy za te ostatnie 35 lat różne rządy i tylko PiS miał takie ciągoty rosyjsko-białoruskie. Ponownie – prezydent nie jest od tego. Masz Trybunał Konstytucyjny i Sąd Najwyższy. To one mają za zadanie chronić prawo. Na takiej samej zasadzie SN unieważnił sterowane wybory w Rumunii. Poza tym to jakaś fikcja, że Tusk może wszystko. Tam masz koalicję trzech partii, a realnie to kilkunastu. No to też jest bzdura. Widać np. przy głosowaniu nad aborcją, gdzie się Giertych teatralnie wstrzymał. Mówisz o czymś, co powinno być w rękach innych instytucji niż prezydent. Zresztą problem jest też taki, że jak partia jest brunatna, to wprowadzą swoje autorytarne przepisy jakimś obejściem. I żaden prezydent czy sąd tego nie zatrzyma.
  13. No i to jest właśnie u nas największy defekt ustrojowy w sferze władzy wykonawczej. Kompletnie nie rozumiem, po kiego to weto wpisywali do konstytucji XD Zresztą już złe doświadczenia z wetem mieliśmy podczas rozbiorów. Dziwnie wymawiasz "najlepsze". Prezydent pełni jedynie funkcję hamulcową, co jest skrajnie bezsensowne. No i od tego masz sądy i inne instytucje niezależne od władzy. Tylko one zostały przez PiS zignorowane i zaorane (np. TK). Pewnie niezgodnego prezydenta też by sobie jakoś obchodzili. Ogólnie z "brunatnymi" jest ten problem, że zawsze sobie znajdą jakieś obejście. A wydaje mi się, że panuje bardzo błędne przekonanie o Rafale. Bo tak realnie z Tuskiem łączy go "szorstka przyjaźń". Zasadniczo Trzaskowski może się bardziej zrywać ze smyczy niż Duda.
  14. No ja właśnie tu widzę problem, że mało kto już się łapie do tej kategorii. No i ileż jest tych dzieci z gwałtów? Bo nie wiem, czy opieranie się na skrajnych przykładach prowadzi do czegokolwiek. Nazwałbym to raczej "pragmatyzmem". Tak naprawdę ludzi na górze kompletnie nie interesuje los ludzi na dole. Doskonały masz przykład tuż za wschodnią granicą. W sumie po co teraz dzieci? Żeby jedno miało zabierane 90% z wypłaty, żeby zarobić na 5 emerytów? XD Nienawiścią bym tego nie nazwał. Ale tak, personalnie nie mam dobrych doświadczeń. Ogólnie przez jedną straciłem przyjaciela. Druga mnie wykorzystała. Trzecia porzuciła. Można powiedzieć, że mamy hat tricka. Trudno się mówi. Ale też mam ten problem, że nawet wśród rówieśniczek coraz więcej okazuje się odklejonych. Np. dawna koleżanka z kierunku postuluje teraz na swoim profilu jakieś brednie o eurokołchozie i inne szurskie wysrywy. A wydawała się taka w pełni ogarnięta i w ogóle, w sensie za czasów studenckich. No a potem wyszło, że jest narodowcem i damskim konfiarzem Ja po prostu nie mam już w ogóle zaufania do kobiet. Zero. Null. W takim razie ciesz się, że ci się lepiej układa, zamiast pisać jak wąsaty Janusz. Gdyby relacjach damsko-męskich wszystko było tak okej, to nie mielibyśmy wywalonych w kosmos statystyk rozwodów.
  15. Mężczyzn też nienawidzą. Zresztą, nie mój cyrk, nie moje małpy. Ja już np. nie mam ochoty spełniać wygórowanej listy wymagań wielce empatycznej płci. Ogólnie dobrze, że dzietność spadła do ~1, bo dzięki temu cały ten cyrk skończy się za maksymalnie 100 lat.
  16. Ta patologia to akurat efekt Internetu widoczny już od X lat. Bardziej odejścia od merytoryki niż chamstwa jako takiego. Słupki poparcia lepiej lecą od tego, kto kogo "zaorał" niż od kulturalnej wymiany zdań. Prywatnie pewnie spijają sobie z dziubków
  17. Feminizm wspiera mężczyzn? Dobra, ja nic głupszego chyba już dziś nie przeczytam. A podsumuję ci, jaki jest problem z tym waszym "wsparciem" – posłanka Lewicy wprost na X postuluje, że wojsko dla facetów jest spoko, bo można sobie pogwałcić Większość ludzi głosuje emocjonalnie, więc to naprawdę nie jest dziwne, że faceci głosują na Konfę, bo nie chcą słuchać takiego bredzenia głupot. A jak definiujesz tych młodych? XD Teraz to raczej się używa słów takich jak Chad czy Sigma. Słowa "maczo" to ja nawet w internecie nie widziałem od wieków, a na żywo tym bardziej. I wywnioskowałem po tym, że wypowiada się tak o młodych facetach, jakby znał ich rzeczywistość tylko z fejsa albo reddita. A kobietą go nazwałem, bo od razu przeszedł do ofensywy ("na pewno jesteś sam i nie wychodzi ci z kobietkami!"), co jest dość typowe dla postów starych Grażyn na FB, czy zwyczajnie botów. Ot, śmieszny temat.
  18. No ale kto tak mówi niby? XD Mam wrażenie, że ty tyle wiesz o ostatnich pokoleniach, ile sobie wyczytasz na fejsbuku dla boomerów Ja mam pełno znajomych, którzy gardzą patologią, szczególnie kibolstwem. Nie wyzywają ludzi od płaczków i ciot. I jednocześnie gardzą też feminizmem. Niesamowite, co nie? Można połączyć dwa światy i nikt tego nie sprawdza! Co za odklejony chłop
  19. Ale serio nie wiedziałem, że dla skrajnej lewicy taki koncept jak facet popierający związki partnerskie, który jednocześnie nie ma dobrej opinii o dzisiejszych kobietach, jest czymś nie do ogarnięcia intelektualnie XD Spiseq!
  20. A czemu mieliby nie mieć związków? W konstytucję jest wpisana równość. I jakie zboczenia jak to jest wrodzone? Nie mam w zwyczaju tracić czasu na bzdury. No mogą sobie pewnie istnieć, ale ja takich nie znam. A ogólnie to ty chyba sporo starszy ode mnie jesteś. Kto w 2025 używa tak archaicznego słowa jak „maczo”? Nie udaję lewaka i nie obchodzi mnie prawicowa propaganda. Swoje poglądy opisałbym jako lewoskrętne Centrum. Dla mnie i ty, lewak, i te wszystkie prawaki z Konfy, to jeden odklejeniec większy od drugiego. Totalnie inna planeta niż zwykli ludzie. Z obu stron. Coo Dziadek, odkleja ci się. To jest zwyczajna postać z popularnej gierki jRPG, którą sobie możesz kupić na Steam XD I znowu te tyrady o toksyczności. Ty chyba często zaglądasz na Reddit, co nie? Ja podtrzymuję, że nasze państwo w dupie ma facetów. I na pewno nie służyłbym w wojsku, które traktuje mnie jak zwykłe mięso armatnie. Zresztą najbardziej widać dyskryminację w prawie.
  21. Nie mam nic do gejów ani do trans. Ale toksyczna męskość to jakiś odrealniony wymysł od feministek. Coś ci się chyba styki przepaliły, jak ja nawet prawakiem nie jestem i w sumie to się obrażony czuję uznawaniem za takiego lol Zasadniczo światopoglądowo nawet mi lekko bliżej do lewicy, bo uznaję LGBT Nie trzeba być żadnym konfederatą ani incelem, by zwracać uwagę, że coś jest współcześnie nie tak w tych relacjach damsko-męskich. Także w sferze prawnej. Myślę, że to domena feministek. I jak na tyle babskich problemów, to w tym kraju jakoś nagminnie zabijają się faceci. Niesamowite.
  22. Chłopie, ale gdzie ja napisałem, że popieram konfę XDDD Weź ogarnij się z tymi projekcjami. Wrzucam ci tylko, dlaczego faceci nie głosują na Lewicę (bo ma w nich wywalone). No bo tak napisałem. Ba, nawet zasugerowałem, co mogłoby choć trochę pomóc w poznawaniu ludzi. Całą resztę mi dopisałeś z jakiegoś powodu I jeszcze to bzdurne gadanie o "toksycznej" męskości. Mowa trawa od feministek. Ty w ogóle jakiej jesteś płci? Bo może złe zaimki używam.
  23. Ale to ty się coś prujesz o toksycznej męskości, jak nikt nawet nie pytał. Stara ci nie dała czy jak?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...