Skocz do zawartości

Kamiyanx

Użytkownik
  • Postów

    1 037
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Kamiyanx

  1. Policji czasem nie podnieśli w tym roku mocno wynagrodzeń?
  2. TBH, równie dobrze mogłyby się te głosy zamknąć. Komentuje to w ogóle ktoś, kto w Polsce mieszka albo zna realia przedsiębiorców? Obcięcie składki zdrowotnej było konieczne. I niech se głosuje na Batyra, co mnie to. Ogólnie to forum się chyba stacza. Coraz więcej głupkowatych wypowiedzi stamtąd wklejasz. Totalnie dla mnie odklejone jest czepianie się tego, że sejm OBNIŻYŁ jakąś daninę. I naprawdę, niech się ktoś z dziesięć razy w łeb puknie młotkiem, zanim zacznie sobie robić jaja z polaryzacji armii. Ktoś widzi sytuację za wschodnią granicą i łączy kropki, że średnio mamy teraz warunki, żeby być bardzo wybredni co do rządzących? A ja myślę, że głównym problemem jest to, że oni sobie mogą po prostu pierdzielić głupoty pod wybory, bo ich ten temat nie dotyczy. Też w ogóle śmieszne, jak aborcja jest takim nośnym tematem w czasach, kiedy tych dzieci po prostu zaczyna ubywać do zera Mnie najbardziej w tej sprawie irytuje to, jak się teraz debilnie robi i politykę, i kliki w mediach – szczuciem. Nie mogli rzetelnie przedstawić tej sprawy jak Guardian czy Reuters, tylko musieli doklejać swoje tezy o byciu kobietą w ogóle, żeby im różne incele to podawały dalej i robiły ruch. Przyznam, że naprawdę obrzydza mnie już miejscami, w jakich czasach teraz żyjemy – permanentnym szczuciem jednych grup na inne. I w ogóle to obecne przebodźcowanie różnymi socialami i tiktokami wydaje mi się coraz bardziej szkodliwe na dłuższą metę. Największym szkodnikiem to wydaje mi się Instagram, który tak zniekształca obraz rzeczywistości. Potem ludzie mają od siebie jakieś totalnie odklejone wymagania albo w drugą stronę – popadają w głupie kompleksy.
  3. Obecnie nie ma, kiedyś były. Mamy za dużą polaryzację, żeby to mogło działać w obecnych realiach. Kiedyś to Kwaśniewski żył jakoś z Buzkiem, a Tusk mniej więcej dogadywał się z Lechem. Wyobrażacie sobie teraz, że rząd ustala coś z Nawrockim? Nie ma takiej opcji.
  4. Sąd orzekł, że przepisy jednej z ustaw odnoszą się do "biologicznych" kobiet. Tyle, tylko tyle i aż tyle. Trudno dokładnie to skomentować, nie znając pełnej treści orzeczenia, które ma bodajże ~90 stron. Swoją drogą, ten "Telegraph" jest chyba jakiś mocno konserwatywny/chłopskorozumny. Bo np. w Guardianie jest to szerzej przedstawione i bez tych wszystkich dopisków o "prawdziwych kobietach" etc. Aż sobie to z ciekawości wrzuciłem do porównywarki.
  5. Teraz będą dwie Lewice po 5%?
  6. Jest spora niestety, bo Nawrocki może wykonać sporo ruchów, które zdestabilizują państwo, w tym także i Wojsko Polskie. Szczerze mówiąc, ja już bym chyba Memcena wolał. Mniejsze ryzyko gwałtownych ruchów.
  7. On nie idzie do Zero z tego samego powodu, z którego Nawrocki nie idzie do Dudka/SE. Zresztą Zero jest tak propisowskie z Mazurkiem, że w sumie nie wiem, co to zmienia.
  8. Nie, to problem wszystkich. Problem jest taki, że konsekwencje poniesiemy wszyscy.
  9. Fikcyjna. Wszystkie funkcje zarządcze są po stronie rządu i parlamentu. Prezydent ma tylko weto. No i ogólnie prezydent ma tylko funkcje do przeszkadzania. Z Nawrockim może być np. tak, że nie podpisze ustawy budżetowej. A ja myślę, że zamiast tak płakać jak faceci na księżniczki na Tinderze, każdy powinien mieć własny rozum. Bo rozpierdziel przy prawicowym prezydencie będzie potężny i stworzy też precedens polaryzacji wojska. Mamy takie realia w Ameryce i Europie, że to już nie są żarty. Niestety nie byłby, bo Lewica nie zagłosuje na niego.
  10. Wydaje mi się, że jednak więcej straci na wystąpieniu. Na pewno dostałby tam orkę, skoro to kanał antyrządowy
  11. Zapominasz o kontekście, który niestety jest tutaj istotny. Dotyczy on też innych krajów, jak Niemcy, Francja czy USA. Ogólnie demokratycznych. 1) PiS przejął władzę w czasach prosperity, przed Covid, przed inflacją, przed kryzysem energetyczno-klimatycznym. Mogli bez problemu pompować kasę w rozdawnictwo, a czynnik inflacyjny zawsze jest opóźniony. Tutaj rząd de facto ma od początku pod górę i musi liczyć każdą wydaną złotówkę. W efekcie i tak będzie coraz drożej przy obecnym otoczeniu, gdzie ceny prądu są wysokie, a Trump rzuca cłami na prawo i lewo. Mamy też spuściznę po rządach PiS, czyli zamykające się faby i przejście z rynku pracownika do rynku pracodawcy. Mieszkania do góry wywaliło globalnie. Wymiar sprawiedliwości rozwalony do zera. Krótko mówiąc, jest KUPA różnych problemów, na które niekoniecznie mają wpływ albo nie da się ich rozwiązać w krótkim czasie. Niskie notowania rządu wcale nie dziwią. Zresztą dokładnie ten sam problem mieli Demokraci w USA w 2020. A to nie jedyny problem. 2) Jeszcze jest kwestia słabości demokracji w dzisiejszym świecie. Ładnie to nam pokazuje wygrana Trumpa, 20% dla AFD w Niemczech czy unieważnione wybory w Rumunii. Ot, jak masz trochę pieniędzy, to za pośrednictwem mediów społecznościowych względnie łatwo jest siać propagandę. I to nie jest wcale tylko kwestia rzecznika rządu lol. Bardziej tego, że paradoksalnie demokracja jako taka jest w odwrocie przez rozwój technologii. Mamy teraz mnóstwo metod ogłupiania ludzi łącznie z użyciem AI. Większość i tak czyta tylko nagłówki. A że szurskie teorie i proste rozwiązania trudnych problemów dobrze się sprzedają? Że współcześnie szczucie działa (np. wojna płci)? No to lecimy na 100%. 3) Ogólnie jest też kwestia takiej nowej prawicowej fali i powrotu filozofii "chłopskiego rozumu". Widać to np. po popularności Stanowskiego, który jest nikim więcej jak trybunem ludowym pokroju Andrzeja Leppera. No i te nurty są przeważnie z takimi skłonnościami do dyktatury. Ogólnie myślę, że w latach 30 powrócimy do rządów autorytarnych/dyktatorskich w Europie. Bo pewnie większość sobie po prostu nie zdaje sprawy, co Nawrocki może zrobić i jakiego typu jest to człowiek. Mniejsze zło to pryszcz, bo może dojść nawet do polaryzacji armii. Bardzo niebezpieczne w obecnej sytuacji Europy. Dudek przedstawiał już co najmniej kilka scenariuszy z Nawrockim. Będzie zdziwienie jak przy Trumpie, że jednak robi wszystko to, co zapowiadał XD
  12. W Polsce nie ma czegoś takiego, bo prezydent może tylko wetować ustawy. Więc niech już nie bredzi ten chłopskorozumny pajac.
  13. OpenAI to teraz mało warte uwagi, tak TBH. Zazwyczaj Gemini lub Claude robi to po prostu lepiej.
  14. Obecne to nawet dwóch lat nie mają, więc bez przesady. Też trudno mi wskazać coś tak bardzo nieudacznego w porównaniu do 8-letniej patologii, która była wcześniej.
  15. Ja mam głównie pretensje o brak waloryzacji zerowego VAT. No i o zbyt wygórowane składki ZUS, ale to wynika z tej irracjonalnie wysokiej minimalnej. Może przez to, że tam masz tylko zdecydowanych? Teraz doczytałem. Ale to też trochę nie pasuje, bo wtedy Memcen powinien być niżej.
  16. Jak to nie ma? Tak naprawdę z Tuskiem też by się dogadali bez problemu.
  17. Normalny chleb w piekarni masz po 7,90 zł. Zwykły, nieduży.
  18. @jagular Trudno mi się odnieść, bo z hobby znam sporo osób 20+ i zazwyczaj same sobie gotują. Wręcz mam wrażenie, że "za moich czasów" rodzice robili więcej.
  19. Tego akurat łatwo się szybko nauczyć. Ja bym niestety widział głównie prosty powód – nie opłaca się. Często nie ma też nawet dla kogo. Nie bez powodu to częściej kobiety mieszkają same.
  20. No to po co pierdzieli coś o świecie idealnym zamiast realnym? A może sam nie ma zdania po prostu? Co nie byłoby dziwne, skoro doktorat ma od tatusia
  21. Czasem się zastanawiam, czy napisałeś kiedyś jeden post, który nie był durny No ja mam wrażenie, że jest większe niż kiedykolwiek. Klasa średnia wycięta do zera. Wyższe zarobki są w dużych miastach, jednak koszt życia w nich sprawia, że wracasz do punktu wyjścia. Wszystkie ew. podwyżki są negowane przez coroczny wzrost cen. Zasadniczo możesz tylko stać w miejscu lub się cofać. To taki dobry model jest to wszystkim po równo, każdemu gówno? Co to znaczy "niskopłatnych". Bo kiedyś na minimalnej robiło może z ~5% realnie. Teraz będzie z 25%? Najgorsze jest to spłaszczenie wynagrodzeń, bo zabija kreatywność i chęć rozwoju. Zresztą jest też ekonomiczny problem – ten kraj w zamyśle miał być tanią montownią, która... staje się bardzo droga Zasadniczo już teraz widać powoli odpływ firm do tańszych krajów. W statystykach może tego jeszcze nie widać, ale trudno teraz o pracę. Na Linkedinie wszędzie 100 osób na jedno miejsce. Ja się ostatnio zastanawiam w sumie, czy jest sens w ogóle rozwijać teraz jakieś umiejętności. Albo pracę zabierze ci AI, albo znowu podniosą opłaty i stoisz w miejscu mimo wyższego dochodu. Tymczasem w tle minimalna goni średnią i niedługo będzie to już 60%
  22. No, głównym problemem jest po prostu perspektywa wyginięcia. Chociaż to też może nam załatwić kryzys klimatyczny, jak Afryka spłonie. Współcześnie problemem jest też przebodźcowanie. I to również przyczyna niskiej dzietności. Ogólnie słabych relacji międzyludzkich.
  23. Nie wydaje mi się, aby cokolwiek z tego było prawdą. Jego poglądy to są bardziej pod kątem zbytnio idealistycznych, wręcz trochę naiwnych. Ogólnie dość dobrze go sprezentował wywiad z profesorem Dudkiem.
  24. Konkurencja poniekąd. Ja klientom otwieram teraz konta na Empiku i wykręcają tam 30% obrotów Allegro. Jest też Erli. A z innych rzeczy to chińskie Temu kąsa Allegro, więc nadrabiają to sobie wyższymi prowizjami. Ale przyczyna też jest poniekąd taka, jak podałem – rosną koszty utrzymania pracownika, więc siłą rzeczy Allegro zwiększa koszt obsługi. Ogólnie po marketplace ładnie widać, że sztucznie podnoszona minimalna – nie działa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...