Kamiyanx

@Winter Mam wrażenie, że nie rozumiesz mojego pytania. Czy sobie wyjedziesz do Holandii, Afryki czy Azji – jesteś emigrantem. Naprawdę dziwnie jest czytać zarzut o "wypełnianiu luk", gdy sam łożysz na holenderskiego pana.

Niby jaka? Po prostu inne przepisy to regulują.

Tylko te "poprawki" PSL dają tyle, że nic nie zmieniają. Dzięki, postoję.

Mnie bardziej ciekawi, czemu komentowany przez ciebie post napisał obywatel Holandii. Trochę hipokryzja.

No i to jest klasyczna dezinformacja, bo zdecydowanie nie mają wywalone – KO, Lewica i P2050 głosowały za. Tusk po prostu prawdę powiedział, bo większość sejmu to konserwy/prawica. Tak wyszło z podziału mandatów. A u nas prawica jest ogólnie taka chyba XIX-wieczna, bo zachodnia prawica ma zbliżone restrykcje do polskiej lewicy (lol). Nawet Trump nic nie ma do gejów i włącza mniejszości do swojej administracji.

Mam wrażenie, że cały czas nie rozumiesz sedna problemu. Lepiej nie będzie, bo w politycznym już wolą, żeby PiS wszystko rozwalił do reszty

@Camis A ile z tego, co Tusk mówi, dociera do młodych? Bo mnie się wydaje, że niewiele. Na pewno dużo więcej dociera do nich od Memcena czy rosyjskich botów. My też tutaj, na ITH, żyjemy w pewnej bańce, że wszyscy są dość dobrze poinformowani. A większość wyborców zwyczajnie nie interesuje się niczym.

@nemar No mogliby dać jasny przekaz, że bez prezydenta nie próbują i tyle. Rząd to leży przede wszystkim komunikacyjne, ale to też specyfika rządów demokratycznych. Dezinformacje siać jest o wiele prościej. Pewnie nikt tego nie wie, ale warto pamiętać, że prokuratura nadal jest w dużej mierze ziobrowska i na pewno górze nie jest łatwo się z nimi szarpać.

Akurat już jest lepiej niż było, bo przynajmniej ustawodawstwo działa i koalicja nie rozkradnie wszystkich inwestycji jak PiS. Gadanie, że nie ma między nimi różnicy, to zwykłe pierdzielenie. No ale Polacy mają chyba fetysz Węgier i Białorusi. Mamy też fetysz przesadyzmu – ma być albo super, albo ujowo. Nie mogą być po prostu słabo-przeciętne rządy jak wszędzie Cóż, finalnie o wyniku i tak zadecyduje Centrum.

@LeBomB Ja to w ogóle widzę problem w tym, że większość obecnego sejmu stanowi prawica, a ludzie zachowują się, jakby to lewica nie wprowadzała progresywnych ustaw. No sorki, tak się rozłożyły procenty. Nie lepiej wyciągnąć wnioski i następnym razem inaczej zagłosować? Chyba że będą próbować zmienić niektóre ustawy wbrew PSL, ale to nie jest łatwe.

I niech nie idą i dalej niech decydują emeryci. Sorki, ale to jest błędne koło. GDYBY młodzi hucznie chodzili do wyborów, to zapewniam, że nagle politycy zaczęliby się baaardzo interesować ich problemami. Ale Tusk tego nie robił na zasadzie szukania wymówki. Po prostu szukał sposobu na jak najlepszy wynik. I będąc z wami szczerym, to sam głosowałem na TD, w ogóle nie spodziewając się takiego rezultatu. W sensie jak słuchałem wspólnych przemówień Hołowni z Kosiniakiem, to raczej miałem pogląd, że nie będą blokować progresywnych ustaw. Mówię, jak sam odebrałem przekaz TD. I choć finalnie głosowałem na P2050, to zostałem oszukany przez Kamysza. Ok, tego argumentu zbić nie potrafię Głosowanie na jeszcze większych nieudaczników na pewno poprawi sytuację <lol> Już pomijając fakt, że oni tam łatwego życia nie mają. Nie da się "odpisowić" tych wszystkich instytucji od ręki. Nie po 8 latach. Części na pewno, ale już nie snujcie fikcji, że bez prezydenta mogli jakoś bardzo dużo zrobić XD W Polsce nie da się realnie rządzić bez ustaw. Tak mamy wadliwie napisaną konstytucję. Z prawnego punktu widzenia prezydenckie weto jest idiotyzmem.

@Camis Sporo to nadal mniej niż starszych. I mnie tam się nie wydaje, że celowo olewają wyborców. Z postulatami bruździ im PSL. Z rozliczeniami bruździ nadal w dużej mierze ziobrowska prokuratura. Nic nie jest niestety tak proste, jak się wydaje. Ludzie oczekują cudów, bo raz wyjątkowo poszli zagłosować, gdy PiSowi całkiem puściły hamulce. To za mało i za późno. Odkręcanie tego potrwa. Na pewno jest lekcja na przyszłość - nie głosować na PSL i nic powiązanego z prawicą. Inna sprawa, że sam Tusk wybłagał te głosy, by móc wygrać.

@GordonLameman Nie wiem, ale lubię czytać twoje posty Głównie chodziło mi o nazywanie Trzaska "debilem", kiedy większość tego forum nie ma nawet połowy jego wykształcenia i kwalifikacji. Głupie mi się to wydaje po prostu. W porównaniu z takim np. Trumpem to zdecydowanie Trzask wypada pozytywnie.

Jak wygra Nawrocki, to PSL przejdzie do PiS i będzie nowa większość już w tej kadencji. Swoją drogą, i bez tego Nawrocki jest groźny. Nawet ktoś tak wyważony politycznie jak profesor Dudek ma o nim bardzo złe zdanie. Nawrocki ponoć nie toleruje czegoś tak oczywistego jak wolność publikowania prac naukowych.

Czyli nie słuchałeś całości. A z dwa razy tutaj tłumaczył to @LeBomB

Chyba samego siebie oszukujesz, że nie wiadomo. Te patałachy w pisaniu projektów ustaw są nawet gorsze niż PiS, co samo w sobie jest wyczynem. A na pokładzie jest niby wielki prawnik Memcen To pytanie możesz chyba zadać w większości krajów na świecie, łącznie z Ameryką, Niemcami i Francją czy nawet Koreą Południową. Trump ponoć działa dwie godzinny dziennie, a potem idzie spać Żeby było lepiej, to musiałby się zmienić mental społeczeństwa. A społeczeństwo jest niestety egoistyczne – ma być kasa na tu i teraz. W większości głosują też starsi, których przyszłe problemy typu klimat/kredyty będą mało dotyczyć albo wcale. Paradoksalnie prawie w ogóle nie glosują młodzi, A POTEM WIELCE SIĘ DZIWIĄ, że politycy mają gdzieś ich potrzeby. Politycy nic nie robią za darmo, a młodzież nie głosuje. Akurat Trzaska trudno nazwać debilem. Chyba nawet @GordonLameman ma tutaj gorsze referencje Żeby go w ogóle bardziej skompromitować, ktoś musiał idealnie wyciąć cały filmik o Nvidi, żeby wyszło, że gada tak, jakby tej firmy nie znał

Ja mam duży serwer Discord (8000 osób) i jakieś 95% dram/problemów na nim były spowodowane przez wyżej postawione kobiety Z facetami coś się zdarzy naprawdę sporadycznie. Na pewno są bardziej racjonalni i nie robią dram, że jedna chce zrobić coś zamiast tej drugiej XD

@Pentium D To nie jest sabotaż, tylko zemsta Korwina

Ale skąd ty wiesz, że nie ma podstaw, hmm? Jest takie prawidło, które mówi, że padnie na tego, który się najmniej spodziewa. Nawet to 1% jest realnym problemem w sytuacji, kiedy mamy drakońskie prawo. Ja już wielokrotnie słyszałem takie obawy u koleżanek, że coś się stanie, to lekarz będzie wolał dać jej umrzeć, żeby nie odpowiadać za aborcję. I to jest poparte przykładami z życia. https://www.rmf24.pl/regiony/slaskie/news-smierc-ciezarnej-izabeli-z-pszczyny-proces-ruszy-za-kilka-mi,nId,7389846#crp_state=1 Były też inne przypadki, chyba 1,5 roku temu nawet? I nieważne jest, że to jednostkowe i jest 1% czy 2%, czy 5% szansy na to. Realnie pewien odsetek nie będzie się czuł bezpiecznie.

Ale ten obrazek jest serio nietrafiony. Polska ma defekt ustrojowy, więc przy kohabitacji się realnie niczego nie da zrobić. Takie są po prostu fakty, że się nie da. Poza tym ci sami "progresywni" wyborcy dopuścili PiS na 8 lat do władzy. I to jeszcze trzeba było robić fikołki typu 3D, żeby w ogóle dało się mieć większość w sejmie 2023. I tak w ramach przypomnienia – stare zmiany co do osób trans również zostały zablokowane przez Dudę. Ludzie zamiast płakać w necie, to powinni raczej uważnie śledzić datę wyborów. I wyciągnąć lekcję na przyszłość, żeby nie głosować na konserwatywnych polityków typu PSL. Choć fakt faktem, to wina poniekąd Hołowni. Częściowo, bo przede wszystkim trzeba było wygrać te wybory i się chwytali wszystkiego.

U facetów to trochę inaczej działa. Albo nie wiem, może to my tacy dziecinni, bo po 30. nadal uważamy za wyzywanie się od gejów za "funniest shit i've ever" Ja bym w sumie miał problem przetworzyć, że ktoś to serio mówi. U lasek to już raczej nie ma w tym cienia ironii XD Niska to znaczy, że dalej jest dość realna i rośnie z wiekiem. Nawet sam znam pary z takimi dziećmi albo mam takich znajomych. Sam bym raczej nie wytrzymał tego psychicznie. Więc sry, ale dla mnie przy obecnym prawie to jest bardzo niekomfortowe, że może być problem z usunięciem obciążonego płodu, bo jakaś babka od PiS-u takie ma i sobie chwali. Obwinianie o to "lewaków" też uważam za skrajnie głupie. Skutki prawne dotyczą wszystkich. Kobiety też nie chcą umierać za martwe płody, a było już kilka głośnych przypadków medialnych w tej sprawie.

A jest na to jednoznaczna odpowiedź? Ja np. nie jestem pewien, dlaczego nie chcę mieć dzieci. Ekonomicznie to nie byłby problem. Mam natomiast dylemat między zmarnowaniem kilku lat życia, a tym, nie wiem, szczęściem z posiadania dziecka? Z drugiej strony może też się urodzić inwalidą/kosmitą, bo mamy popierniczone prawo aborcyjne. Szczególnie biorąc pod uwagę podwyższony przeciętny wiek zachodzenia w ciąże, co naturalnie stwarza większe ryzyko wad genetycznych/porodowych. Aha, ale dodam anegdotkę do jednej odpowiedzi – swój pierwszy poważny związek z normalną kobietą (taka, która ma wszystko ok pod kopułą) miałem dopiero w wieku 30 lat. TRZYDZIESTU LAT! Dodam, że mam sporo fajnych kolegów (ogarnięci życiowo, fajni ludzi, do rany przyłóż), którym do tej pory nie udało się znaleźć normalnej dziewczyny, a są w podobnym wieku. Najbardziej szkoda mi takiego jednego Szymka, który jest super gościem, ale ma jakieś 165 cm wzrostu i dwie pannice z Tindera nazwały go "krasnalem". Chłop ma teraz PTSD. Coś jest definitywnie nie tak na linii relacji damsko-męskich. Na pewno sporo skomplikował internet czy kultura aplikacji i przewijania ludzi jak rzeczy na Allegro. Ogólnie widzę teraz mało wzajemnego szacunku. Nie podoba mi się też jakby kultura skręcenia tego w stronę kobiet? Jak kobieta mnie nazwie krasnalem, to jest to bardzo śmieszne dla towarzystwa (dosięgam stołu, hehe, ubaw po pachy), a jak ja jej wypomnę rozmiar "oversize", to nagle jest wielkie oburzenie, że jak to się tego czepiać I tak, z tymi ~173 cm dosięgam stołu XD Anyłej, w statystykach masz jakieś 40% ludzi bez żadnego związku w wieku 20-39 lat, więc i tak pytania kierujesz głównie do tych 60%. Trochę mało. Ja bym strzelał, że z połowa po prostu zwyczajnie nie ma z kim sypiać, a co dopiero się rozmnażać.

Ty taki chłopskorozumny? Przyznam, że się nie spodziewałem.

Zandberg to niech gęby nie otwiera, bo Razem ma tak odklejone pomysły fiskalne, że klękajcie narody Nie ma czegoś takiego jak "sprawiedliwa" progresja. Ja płacę wysokie zdrowotne i GUZIK z tego mam. Serio, niech się Razem w ogóle nie odzywa na takie tematy, bo mi się nóż w kieszeni otwiera.

No nie wiem, ja też tego nie rozumiem. W wyborach ogólnie nigdy się nie wybiera wymarzonego kandydata.