MaxxGroo

@galakty Nie chce mi się poświęcać więcej uwagi tej grze, szkoda czasu. Jest wiele lepszych tworów, po co próbować szukać głębi setupów i ffb w czymś co jest kaszanką w tym momencie. Jardier ściga sie na torze? Pamiętam go tylko jako simracera skupionego wyłącznie na ACC, nigdy go zbytnio nie lubiłem, był bardzo hermetyczny w tym co robił i nie miał porównania do niczego innego, znał tylko ACC.

Masakra, jeszcze gorzej niż myślałem. Low quality content. Ty bardziej śledzisz tą grę, myślisz że problem jest z fine tuningiem, czy ich silnik fizyki to taka kaszana i wszystkie auta tak się zachowują? To samo jest w Forzie Motorsport, ale tam odpowiedzialna jest za to cała fizyka gry.

@galakty W symulacji opon i aerodynamiki mają trochę braki, ale to duży krok naprzód po project cars, Nikt chyba niczego innego się nie spodziewał, projekt powstawał w bólach - ja nie i nie śledzę tej gry z tego powodu. Konkurencja dla Forzy i Rennsport. @tekknoLmu i rf2 są używane przez profesjonalne teamy wyścigowe. Nie da się w kilka lat od zera stworzyć czegoś porównywalnego z symulatorami od kunos, czy studio 397 od powyższych.

@tekkno Nie śledzę tej gry z takim zaangażowaniem, wrzuciłem wcześniej w temacie o ich silniku i symulacji fizyki - hadron https://projectmotorracing.com/newsArticle.php?articleCode=YzU4MTRhMjdl&lang=en&country=PL

@tekkno Można bawić się w takie dostrajanie,. Robiłem to w Forzy Horizon 4 i 5, grając na padzie. Fajna zabawa, ale żeby dowiedzieć się czy dostroiłeś auto musisz zacząć grać kompetetywnie z innymi, wtedy zobaczysz czy to co robisz daje ci efekt, czy jest tylko złudzeniem i po prostu małym hobby. FM7 i 8 przez swoją ułomną fizykę nie nadaje się do tego, najszybszym jest się z helpami, co z tego, że możesz wykorzystać tc off i abs off i zrobić best lap time, skoro podczas wyścigu liczy się nie best lap, tylko powtarzalność. Jak nie grasz online, a dłubiesz sobie po prostu setupy i bawisz się suwakami FFB i sprawia Ci to przyjemność to super. Ale to nie simracing, a FM8 nie ma żadnej nieodkrytej głebi, to po prostu spartaczona gra.

@tekkno Fizykę najnowszej FM rozbierałem na czynniki pierwsze, również przez telemetrie udp, Tam slizganie się to efekt tego, że fizyka jest podpudrowaną kopią tego co jest w FM7. Build from the Ground up mówili, wielu casuali przekonali - to tylko chwyt marketingowy, Zresztą o ffb i fizyce pisałem tutaj w temacie o FM. Zamknąłem temat argumentami i faktami. Ta gra to porażka simracingu, nigdy nie powinno włączać się jej na kierownicy, gra zrobiona dla kontrolera, na padzie gra się dobrze i niech oni w tej sferze pozostaną.

@tekkno W pierwszym poście mówisz o bazie i przygotowaniach, ale nie mówisz konkretne, że chodzi o setup auta i fizykę gry - o fizyce napiszę później. Mało twórców z YT o tym mówi, bo to nie eksperci. Ogarneli jazdę, mają szerokie pole poznawcze, bo siedzą w simracingu i próbują wszystkiego, ale na technicznych rzeczach najłatwiej się wyłożyć i zakres tej wiedzy wykracza poza giereczkowo. W drugim poście mówisz o FFB, programuje FBB, zajmowałem się też telemetrią i jej kodowniem - na YT wszyscy mówią o uczuciu / feelingu - ja potrzebuje opisu tego co mówią, to daje mi obraz jakie elementy są przez FFB dostarczane. Przeciążenia boczne, spin kół F/R, ich przyczepność, tarki, pobocze, opór i bezwładność. Iracing nie dostarcza informacji o tylnej osi auta, co jest zgodne z rzeczywistością, ale ludzie mówią, że nie czują auta i o dziwnym feelingu. Seria AC na FFB przekazuję informację o aucie, które nie powinny znaleźć się na kierownicy, ale pomaga to w czuciu auta i utrzymaniu toru jazdy. Każdaa kolejna gra wyścigowa, to mieszanka tych parametrów, ktoś kto na YT opiszie swój feeling, nawet ktoś kto na FFB sie nie zna - daje mi informacje których potrzebuje ktore mam, których on sam nie ma i nie jest w stanie rzeczowo opisać. Nie ma czegoś takiego jak feeling FFB, są informacje, które łatwo rozpoznać jak wie się minimum czym jest FFB. To do tego co piszesz o jakości FFB i tego że nie da się jej ocenić. Niektórzy ludzie, doświadczeniem są w stanie wyczuć te różnice, a nie potrafią ich technicznie wytłumaczyć, to nazywa się szeroka teoria poznawcza i to mają na YT zapaleńcy. Co do realizmu jazdy, albo bierze się go na własne doświadczenie i zauważa braki - łatwo zauważyć że w LFS auta zachowują się jak balony, że w Forzy auta slizgaja się jak po lodzie, a różnice między ACC, iracing, rfactor 2 i LMU wymagają głębokiej analizy, bo symulatory składają się z ogromnej ilości zmiennych, które wpływają na złożoność jazdy. Żeby zrozumieć który jest lepszy i lepiej odwzrowuje rzeczywistość trzeba zagłębić w telemetrie raw memory udostępnianą do zewnętrznych programów jak simhub, albo można ją odczytywać prosto z pamięci ram lub udp IP, co ja robię. Ponownie feedback ze strony ludzi, którzy nie mają dogłębnej wiedzy pomoże mi w zrozumieniu co jest symulowane, a gdzie są braki. Nawet ci którzy tej technicznej wiedzy nie mają, a mają wieloletnie doświadczenie są w stanie to zrozumieć, przekazać w prostych słowach, chociaż nie są w stanie rzetelnie wytłumaczyć. Dlatego jeżeli krytyka to konstruktywna, trzeba znać się na tym co się krytykuje i dostarczyć feedback. Techniczny, lub oparty o doświadczenie. Całe te subiektywne wyczucie, feeling, własny gust, to matematyka i dane, wszystko łatwo wyjaśnić.

@tekkno Jakies konkrety? Każdy kto ma doświadczenie z wyścigami potrafi je jasno sprecyzować, Gust to zasłona dymna, mozna się nim zasłonić jak nie ma się sprecyzowanych wymagań, albo przemyślanego tematu. Simracing i gry wyścigowe są łatwe do skategoryzowania i każdy znajdzie coś pod swoje wymagania, jeżeli je zna.

Dobrze powiedziane, Tak samo w race są setup na qualy i setupy na wyścigi - pierwszy mocno agresywny i drugi zbalansowany - na cały wyścig. Jednak, żeby potrafić jeździć na przysłowiowe 90%, trzeba trochę pojeździć i zapamiętać trasę. Jest taki schemat - gdy pierwszy raz jedziemy jakąś trasę potrafimy dojechać do końca, lub zrobić lepszy czas, niż przy kolejnych próbach, to dlatego że pierwszy raz jedziemy bardziej zachowawczo "na 90 procent " Jak się pewne mechanizmy zrozumie, to jest łatwiej.

@galaxy W iracingu każdy wybiera 1 serię która go interesuje, są poradniki zakupowe. To nie gierka jak Automobilista 2, tylko droga platforma simracingowa. Sezon to 13 tygodni, Powyżej licencji rookie i D - Pierwszy sezon kosztuje 110-150$ w zależności od samochodu i wylosowanych torów, nie ma się niczego. Drugi to koszt 60-110$ w zależności od wylosowanych torów, część powtarza się z pierwszego sezonu, juz kupione tory + bezpłatne. Trzeci sezon to ponownie około 50$ Powtarza się to do czasu zakupienia wszystkich torów i losowania. Wejście to około 200$ i później co 3 miesiące wydatek 30-50$ przez jakiś czas aż do momentu opłacania samego abonamentu 13$. Wolę grać w LMU, fizyka jazda jest lepsza od iracingu, do tego nie trzeba płacić abonamentu.. Iracing porzuciłem. AC, ACC, R3E to simcade w porównaniu do RF2, LMU i iracingu.

Mam ją, sprawdza się we wszystkim. Boli mała ilość przycisków, bo xbox gamepad layout jest specjalnie, żeby była kompatybilność z Xem. Jeżeli zależy ci na większej ilości buttonów niż ma gamepad to wybierz coś innego.

@raul_ole W freepie z vjoy możesz napisać skrypt który obsłuży oś ręcznego. Np taki, który powoli dodaje wartość do osi, możesz dostosować to sobie tak jak chcesz.

Natłoku ludzi nie widać, Powinno wyjść im to lepiej. Czekam na dalszy rozwój wydarzeń.

Napisałbyś chociaż w którym momencie jest to o czym mówisz, bo wrzucasz 6h filmu. Nikt normalny nie będzie tego szukał

Ja do Fanateca GT DD Pro kupiłem kiedyś najtańsze kółko WRC i sprawdzało się w F1, iracingu, LMU, ACC. W drugą stronę niestety się nie da i kółko od F1 nie jest tak uniwersalne. Teraz kierownica i rig są schowane, zostawiłem sobie pedały bez LC pod biurkiem i czasami gram na myszce - napisałem sobie skrypty, które udają kierownicę, działa dobrze, nadal jestem w LMU i ACC tak samo szybki. Niestety AC Rally nie kupię, bo obrażony jestem na Kunos przez powolny rozwój AC Evo, niczego więcej od nich nie wezmę.

Jest jeszcze trudniejszy niż Squad czy Arma Samo latanie nie sprawia większych trudności, niż to z No Mans Sky, ale świat jest otwarty, gra nie pokazuje kolejnych kroków, wiele rzeczy trzeba googlować już na samym początku, gra daje możliwości, ale przez to odpowiedzialność leży po stronie gracza. 1 joy wystarczy. Gra jest dla fanów X3, freelancer, NMS itp. Ktoś kto chce sobie tylko polatać odbije się od tego. Ja lubiłem misje mercenaries, zabić wszystkich na posterunku, zabić wszystkie wrogie statki w sektorze itp. Transport był okrutny.

Jak już wybierzesz mapę to możesz wyłączyć ranked, jest chyba nad auto-match (dobieranie graczy do teamu) Meta to FAL i M4A1, krótki dystans to był Vector.45(strzelanie po nogach powyżej T4) i MCX. Sporo grałem Vectorem, to była moja ulubiona broń, ale nie domaga na średnim i dalekim dystansie oraz nie nadaje się na przeciwników z T5, a 20 lat strzelania hedshotow nie pozwala mi na strzelanie po nogach, ręką zawsze idzie na głowę. Dla mnie bronie META są zdecydowanie przeceniane, uważam, że lepiej jest kupić coś tańszego z amunicją tak jak wcześniej pisałem, niektórzy noszą dodatkową snajperke i to jest już lepszym wyborem, niż kupowanie drogich dodatków do broni, żeby zaraz ją stracić. Polecam spróbować strzelnicy, obok jest ekran który mówi ile dmg zadajesz i info czy przebiłeś pancerz, oraz zobaczysz na jaką odległość broń oraz jej amunicja jest efektywna. Kilkukrotnie bawiłem się w Tanka i ubierałem najmocniejszy pancerz T5 na Lockdown, bez drogiego plecaka i pistoletu, żeby zmieścić się w chyba 650k limicie - pisze z pamięci, brałem sporo różnych granatów, fajna zabawa.

Możesz wyłączyć ranked mode, wtedy częściej będziesz trafiał do lobby ze słabszymi graczami w lockdownie. Od 2 dni mam to wyłączone i zacząłem zauważać, że to ja jestem na mapie zagrożeniem :p Mam już wysoki ranking i również każda gra jest wymagająca, musiałem dać sobie ulżyć w drodze do najwyższego szczebelka. Używam ammo t3, ładuje ostatnie 10 pocisków t5 - tylko w broni, efekt jest taki, że przy śmierci niewiele trace, a pojedynek pvp wygrywam bo zabijam gracza 3-5 trafieniami. Pistolet z tłumikiem używam na boty, nie trace t5 z głównej broni - broń to kompletny stock T951 kupiony u kontraktu (taniej niż z marketu) kupiłem od razu 15 sztuk, strzelam ze szczerbinki. Specjalnie idę w zony pvp, bo to high reward stakes, mam extraction ratio 54%, ekwipunek razem z ammo i apteczkami kosztuje mnie 150k - 450k t3/t4/t5, im tańszy ekwipunek wybieram, tym agresywnej gram i mniej się angażuje. Podczas walki również ładuje ammo t5 z bezpiecznego schowka do broni, nie zmieniam magazynka po kazdej krótkiej serii - ammo t3 służy do plucia, pierwsze pestki które trafiają likwidują przeciwników jak boty. Wycialem już kilkukrotnie 3 osobowe składy tym sposobem. Granaty tylko koktajle, zawsze 3, zabijają nawet t5-t6 przeciwników bo obrażenia idą na nieopancerzone nogi. Ogólnie na 30 poziomie randomy w teamie ogarniają, każdy gracz na mapie ogarnia, gra to festiwal błędów, kto da się złapać, nie pomyśli, lub będzie miał pecha przegrywa - Każdy ma jakąś swoją taktykę i swoje porady jak grać najlepiej, gra jest złożona.

Dziwne, że jest jakaś winda przy której ludzie kampią. W innych extractionach każdy team ma w innym miejscu Extraction exit i nikt nie wie które będą używane. Jako gracz PVP pewnie też bym z tego skorzystał - muszą to zmienić, lepsze rozwiązania już są dostępne.

To pierwszy symulator z pełnym crossplayem między konsolami, a PC. Gość, który to robi zna się na rzeczy, ale 3krotna zmiana nazwy gry sugeruje, że były tam problemy. Ani mnie ta gra kręci, ani razi - zobaczymy co będzie po premierze. Singleplayer i kariera to ukłon w stronę graczy konsolowych, bo na PC popularne są tylko wyścigi online. Silnik gry to farming simulator i HADRON, na tym drugim należy się skupić: -A new open topology multi-body vehicle solver -Piecewise aerodynamics model where wings, winglets or the undertray can affect each other -Tread simulation that includes a discretised 2D contact patch, running at up to 10,000Hz, featuring tread channels for realistic water handling and aquaplaning https://projectmotorracing.com/newsArticle.php?articleCode=YzU4MTRhMjdl&lang=en&country=PL

Z arena breakout infinite odeszło trochę graczy do ARC Raiders, Jaki jest poziom skomplikowania tej gry? Bardziej przypomina to casual extraction, czy Arena/Tarkov - wiem że poziom wykończenia jest na najwyższym poziomie. Czy gracz stricte PVP odnajdzie się w ARC?

Już chyba nie mają żadnej funkcji. Wczesnej służyły do jakiegoś eventu. Dziś wbiłem 30lvl i mam otwarty forbidden, wejście jest z ekwipunkiem wartym min. 300k, czyli nie zmieniło się za wiele dla mnie, bo ciągle taki zakładam - różnica jest taka, że każdy zabity gracz to dużo pieniążków, bo nie biegają już golasy z czystym AK. Zagrałem tylko 2 rundy, ale różnica odczuwalna.

Jeden z najgorszych Battleroyale w jakie grałem, tryb bardzie przypomina team deathmatch: szybkie odrodzenia = brak ciężaru śmierci, bieganina bez konsekwencji, powolnie lecąca amunicja przy tych odległościach sprawia że ma się uczucie strzelania plazmą, lub blasterami ze star wars. Karabiny z odległości 200m już są nieefektywne.

Ja przegapiłem testy, może jeszcze jakiś free weekend będzie. Po komentarzach na YT widzę, że lajtowy jest extraction i nie czuć straty w przypadku śmierci.

Skradanie to capslock, Używane przedmioty Market - obok skrytki. Zobacz w kontaktach czy nie ma lepszych cen niż na markecie, plecaki, broń itp. Czasami 50k na t4 mozna oszczędzić,kupuje wtedy serie wielu sztuk. Amunicję T4 trzymaj w bezpiecznym schowku pod plecakiem, ładuj pojedynczo od razu do broni. Musisz znaleźć dla siebie odpowiednią broń, ja używam różne SMG z amunicja t3 i t4. SMGsy mają mały recoil i niemal kazda pestka wchodzi w cel.