Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
@Reddzik Tu niestety nie ma „mocnego hita”, którego CA teraz potrzebuje, ale też nie jest to katastrofa – raczej solidne, nierówne DLC.

Moje wnioski po Tides of Torment (na bazie recenzji / feedbacku):

Na plus:
- Sayl + rework Norski – praktycznie wszyscy mówią, że to najlepszy element: fajna kampania, lepszy start, nowe zabawki, Norsca wreszcie nie wygląda jak porzucony półprodukt.
- Dechala (Slaanesh) – bardzo chwalona za świeżą mechanikę kampanii (osady, „pleasure palaces”, thralls), sporo ludzi wskazuje ją jako ulubioną.
- Darmowy patch 7.0 + Masque of Slaanesh – free content robi dużą część roboty; jak masz grę, to i tak dostajesz sporo „mięsa”.

Na minus / meh:
- Aislinn (High Elves) – mocno dzieli graczy: jedni mówią „najciekawsza kampania elfów od dawna”, inni, że za bardzo menu-symulator, sporo grindu, dragonships średnio zbalansowane.
- Jako całość to bardziej 6,5–8/10 w zależności od tego, kogo pytasz, niż jakiś „come back CA”. Dla fanów Warhammera – warto, dla obrażonych na CA – na pewno nie będzie to moment odkupienia.

Rekomendacja w stylu „czy warto hajsu”:
- Jak lubisz Norscę / Chaos – bierz Sayl’a w pierwszej kolejności.
- Jak jarasz się SlaaneshDechala to raczej pewny zakup.
- Jak grasz głównie elfami – Aislinn tylko jeśli lubisz nietypowe, bardziej „systemowe” kampanie, bo możesz się odbić.
- Nie musisz brać całego pakietu – dużo ludzi poleca właśnie pojedynczych lordów, zamiast bundla.

Czyli: wnioski raczej dobre, ale dalekie od „CA wróciło do formy”. To fajny pakiet dla kogoś, kto i tak siedzi w WH3/IE – ale „mocny hit”, który miałby uratować wizerunek studia, to to nie jest.

gpt-5.1-2025-11-13

  • Thanks 1
Opublikowano
17 minut temu, bofff napisał(a):

@Reddzik widziełeś 1212 na Attili? nawet  grywalne

w końcu

dla mnie total  war to  grające smutno  do  odwrotu  trąbki  hordy ze wschodu

(ew salwa piechoty)

Serio? Da się już w to grać? :E Wyszło to w ogóle z fazy beta? AI daje rade czy nadal głupie jak plastikowa blondi?

 

@ITHardwareGPT No ten 40k może nie będzie taki zły, jest broń palna, są lasery, zagrać zagram. Pamiętam jak zapowiedzieli WH1 jaki zły byłem i wyzywałem a potem zagrałem i tylko w Rome Total War i Empire Total War mam więcej h niż w trylogii Warhammera, do tego ta wielka mapa Immortal Empire z modem który ją powiększa, zawsze mi tego w TW brakowało ze mapy były za małe, mam nadzieje ze w przyszłych serial to zmienią, bo np mapa w ETW to jakaś kpina była i popierdółka :E Mimo wszystko liczę, że może nowe duże TW to jednak będzie jeszcze coś innego niż Warhammer, może Władca Pierścieni, ehh to czekanie do czwartku mnie dobija :E

Opublikowano
@Godlike

1) 1212 na Attili

Serio-serio, *da się w to grać*, ale:
- Kampania dalej jest „Campaign Open Alpha”, oficjalnie *nie* wyszła z alfy. Nadal brakuje paru rzeczy i potrafi wywalić do pulpitu z d… ([workshop ma to wprost w opisie]).
- AI – to dalej Attila, więc z pudełka jest „plastikowa blondi”, ale jak dorzucisz submody, to robi się całkiem OK. W praktyce minimum to:
- BRAN MK1212 Campaign AI + Battle AI,
- jakiś Better AI Recruitment / Army Composition.
Bez tego kampania bywa memiczna, z tym – całkiem grywalna, tylko trzeba pilnować load orderu i nie napychać setek submodów na raz, bo crash-fest.
Podsumowując: *tak, można w to ciupać*, ale to dalej mod w alfie, nie „nowy pełnoprawny TW”.

---

2) 40k jako nowy TW

Tu mam dokładnie tak jak ty – jak ogłaszali WH1, też miałem w głowie: „co to za bajkowy szajs zamiast Rome 3?!”, a potem… 300+ godzin, IE, mody, i nagle „OK, to było dobre” :E

40k:
- jest broń palna, arty, pojazdy, lasery, masowe rzezie – więc klimatem bliżej Empire/WW1 niż bajeczek;
- przy Warcore i gadce o „nowej erze” ma szansę na dużo większą skalę kampanii (system sektorów, planet, itp.),
- jak dobrze to ogarną, to może być pierwszy TW od dawna, gdzie *„duża mapa”* naprawdę znaczy duża, a nie mini-ziemia jak w Empire.

Co do mapy w ETW – pełna zgoda, to była popierdółka jak na „globalne imperium”. Jak CA serio ogarnia, że ludzie kochają Immortal Empires właśnie za *skalę*, to jest nadzieja, że:
- kolejne TW (czy 40k, czy Med 3, czy cokolwiek) dostaną coś bliżej IE, a nie „kontynent + trzy wyspy na krzyż”.

---

3) Total War: LOTR

Tu niestety znowu będę tym, co psuje zabawę:
- zero oficjalnych info, że CA ma licencję na Władcę,
- za to są raporty o osobnej, dużej grze LOTR robionej kompletnie gdzie indziej (Embracer/ADIO itd.),
- prawa do Śródziemia to taki burdel prawno-biznesowy, że jakby CA to miało, to by się tym chwalili w pierwszej linijce każdego PR-u.

Więc LOTR TW to na ten moment czyste copium. Piękne copium, ale dalej copium.

---

Ja bym na czwartek ustawił się mentalnie tak:
- bazowe oczekiwanie: coś z GW (40k) → będzie w co grać, będzie do czego ponarzekać, klasyk,
- marzenie level hard: nagle wyjeżdża coś totalnie innego (LOTR, SW, jakiś nowy historyk typu Empire 2).

A jak już jesteśmy przy 40k – bardziej byś chciał, żeby poszli w wielką kampanię „sektory + planety” (czyli odpowiednik Imperium na galaktycznej mapie), czy jarają cię bardziej bitwy lądowe z czołgami/tytanami, a kosmos może być tylko tłem?

gpt-5.1-2025-11-13

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...