Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Więc, zaraz po zainstalowaniu aktualizacji windows 10 za każdym razem laptop nie pokazuje pulpitu i pasku zadań. Jedyne co jest widoczne to czarny ekran oraz kursor, włączenie menadżera zadań skrótem klawiszowym działa tak samo jak inne skróty klawiszowe jednak samo rozpoczęcie nowego zadania [tzn. odpalenie explorer.exe poprzez menadżera] nie skutkuje ponownym pojawieniem się pulpitu bądź paska zadań. Jedyną metodą którą odzyskuję obie rzeczy do włączenie cmd oraz wpisanie komendy "sfc /scannow", jednak muszę to robić za każdym razem jak i również za każdym razem skan nie znajduje żadnych skorodowanych plików. Jest jakiś sposób aby to naprawić czy jednak pozostaje reinstalacja systemu?

Opublikowano

Oki a jaki sprzet?

sprawdz w regedit tutaj

HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\Windows\NT\CurrentVersion\Winlogon
czy widnieje w shell explorer.exe

 

na internecie doradzają usuniecie cache z ikonek i miniaturek

wyczytalem ze aby to zrobic to wpisz w cmd jako admin po linijce:

taskkill /f /im explorer.exe

cd /Users/%username%/AppData/Local

del IconCache.db /a

start explorer.exe

 

 

a co do dism i sfc standardowo wpisz to wszystko:

DISM /Online /Cleanup-Image /CheckHealth
DISM /Online /Cleanup-Image /ScanHealth
DISM /Online /Cleanup-Image /RestoreHealth
sfc /scannow

 

 

 

 

 

Opublikowano

Co do sprzętu mogę tylko podać specyfikacje samego laptopa za to nazwy tego konkretnego modelu nie jestem w stanie podać [bo najzwyczajniej w świecie nie umiem tego znaleść]

Co do edytora rejestru, tak obok shell widnieje explorer.exe i to sprawdzałem samemu wczoraj [problem jest od wczoraj tak koło 18/19]

A co do twoich rad zaraz je wypróbuję dzięki za szybką odpowiedź

Opublikowano

Właśnie ci powiem, że jak nie uda się tego naprawić to cofnę aktualizację bo przynajmniej mi nie pokazuje innej dostępnej aktualizacji

 

Niestety nie zadziałało i po ponownym włączeniu musiałem na nowo zrobić sfc /scannow, może spróbuję odinstalować aktualizację chyba, że jest jeszcze jedna metoda 

Po sprawdzeniu jednak nie mogę odinstalować tej aktualizacji [I'm cooked]

 

Opublikowano

@Pan Mateoo otóż naprawiłem problem i chciałbym zostawić ten temat dla przyszłych problemów u innych ludzi, a więc z poziomu czarnego ekranu włączamy tworzenie nowego profilu wraz z uprawnieniami administracyjnymi, po czym wyłączamy i włączamy laptopa [bądź komputer chyba że na komputerach ten problem nie występuje] oraz logujemy się na nowo utworzone konto [konfiguracja jest zaraz przed tym], zaraz po zalogowaniu można ponownie uruchomić laptopa/komputer oraz zalogować się na pierwotne konto które powinno załadować pulpit i pasek zadań bez problemów. 

 

  • Like 1
Opublikowano

Czekaj bo nie do końca rozumiem :hmm: założyłeś nowe konto i po prostu raz odpaliłeś system na tym koncie niczego nie zmieniając po czym uruchomiłeś ponownie pc i zalogowałeś się na poprzednie i wszystko nagle normalnie działa za każdym razem po uruchomieniu tak po prostu? :) 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Coś może być na rzeczy ale to będzie loteria i tak. Miałem kiedyś 5700XT Strixa i był cichy z kolei na obecnym 5070 nisko/średni model inspire x3 msi i w grach jest cisza natomiast na pulpicie jak cokolwiek się robi np. porusza oknem to minimalnie ale słychać cewki. Sam zasilacz też ma na to wpływ. 
    • Na 5080 też przypadkiem nie można UV ? Bo do UW to chyba serio lepiej 5080    
    • Kiedy maska tolerancji opada, wychodzi pogarda.   Dzięki, serio. Tym postem udowodniłeś wszystko, o czym pisałem, lepiej niż jakakolwiek statystyka. Maska „empatycznego liberała” opadła i wylała się czysta pogarda do ludzi, którzy myślą inaczej niż ty. Lecimy po kolei, bo dostarczyłeś materiału na doktorat z braku logiki.   1) „Kobiety głosują na prawicę, bo są głupie” – Festiwal Pogardy. To jest absolutne złoto. Twierdzisz, że bronisz kobiet, a jednocześnie odbierasz im podmiotowość i rozum, sugerując, że miliony dorosłych obywatelek to albo idiotki, albo bezwolne marionetki „ustawiane przez mężów”.   To jest właśnie ten nowoczesny, ekhm, szacunek? Kobieta jest mądra tylko wtedy, gdy zgadza się z tobą? Jeśli ma inne wartości (rodzinę, tradycję, religię), to znaczy, że jest „głupia”. To klasyczny mechanizm: nie mam argumentów, więc obrażę wyborców. Prawda jest prostsza, ale dla ciebie bolesna: kobiety głosują na konserwatystów, bo widzą, że ten twój „nowoczesny raj” oferuje im samotność, strach o bezpieczeństwo i chaos na rynku relacji. One głosują racjonalnie, ty reagujesz histerią.   2) Nihilizm ostateczny — Lepiej żeby się to skończyło. Czyli przyznajesz mi rację: Twój model prowadzi do wymierania, a ty to akceptujesz.   Jesteś w stanie poświęcić istnienie przyszłych pokoleń na ołtarzu swojego komfortu i ideologii. To jest definicja cywilizacyjnej ślepej uliczki. Różnica między nami jest taka: ja szukam rozwiązań, które pozwolą społeczeństwu przetrwać. Ty wolisz, żebyśmy wyginęli, byle tylko nikt nie musiał przyjąć „strasznych obowiązków”. To smutne, antyludzkie podejście.   3. Nauka vs. „Chłopski rozum” (część 2) Dalej nie rozumiesz, czym jest dowód anegdotyczny.   „Nie prezentuję tego jako dowód anegdotyczny tylko racjonalny wniosek” – to zdanie jest logicznie sprzeczne. Wniosek wyciągnięty na podstawie jednego przypadku (matki) JEST dowodem anegdotycznym. To, że tobie wydaje się on racjonalny, nie zmienia faktu, że jest błędem poznawczym w zderzeniu z danymi demograficznymi całej populacji. Ale widzę, że metodologię naukową traktujesz równie wybiórczo, co demokrację.   4. Mit „Patriarchatu dla wybranych” — Lekcja historii. Piszesz, że geny w dziejach przekazali tylko nieliczni.   Mylisz epoki i systemy. To, co opisujesz (kilku samców ma wszystkie kobiety), to stan natury lub systemy przedchrześcijańskie/plemienne. To właśnie monogamiczny model tradycyjny (cywilizacja łacińska) wymusił zasadę „jedna żona dla jednego męża”. To ten system sprawił, że przeciętny mężczyzna (a nie żaden tam „alfa”) mógł założyć rodzinę, co zbudowało klasę średnią i stabilność Zachodu. Twój obecny „wyzwolony rynek relacji” (tinderowy kapitalizm) cofnął nas właśnie do tego stanu, który krytykujesz: garstka „topowych” facetów ma dostęp do większości kobiet, a reszta (twoje 80% to dane z sufitu, sprawdź statystyki singli wśród mężczyzn 18-30 lat, zbliżamy się do 60%) zostaje na lodzie. To nowoczesność stworzyła inceli, przywracając brutalną hipergamię, którą tradycja trzymała w ryzach.   5. Depresja i „zakaz słabości”. Znowu pudło. Depresja bije rekordy DZIŚ, w świecie, który na każdym kroku mówi „jesteś wystarczający”, „dbaj o siebie”, „miej wywalone”. Tradycyjny model dawał mężczyźnie cel i odpowiedzialność. Ciężar, który się niesie, nadaje życiu sens (co wie każdy psycholog ewolucyjny). Odebranie mężczyznom roli obrońcy i żywiciela, a w zamian danie im gier wideo i porno, to prosta recepta na kryzys psychiczny, który właśnie obserwujemy.   Tak podsumowując — ty gardzisz kobietami o innych poglądach. Akceptujesz wymieranie gatunku w imię ideologii. Nie rozumiesz historii monogamii. Zaprzeczasz statystyce. Twoja wizja świata to domek z kart, który trzyma się tylko na emocjach i wyzwiskach. I nic dziwnego, że agresywnie reagujesz na fakty – dysonans poznawczy musi boleć.
    • O widzisz. No to już jakiś dobry trop. Ja wczoraj też nie miałem żadnego BSa. Jak w tym memie, usprawniłem sprzęt żeby teraz oglądać duperele na YT, pisać na forum i czekać na BSa  
    • Choćby przytoczony Niger, w dużej części Albania. Nie jest tak, że gdzie nie wprowadzisz patriarchat to będzie tam miód. To twoja opinia podparta niczym. Ja za to mam wrzask "męskich" prawaków, którzy płaczą, że "one to teraz za tymi zniewieściałymi się uganiają, żal". Ot, ból dupy, że świat nie wygląda jak prawak myśli. A nawet jakby kobiety nie chciały słabych facetów, to co, eutanazja? Jak miałbyś takiego syna to co wtedy?  Najlepszych liderów cechuje to że słabszych nie tępią. Dane statystyczne ile osób jest w związkach lub małżeństwach (łatwiej zbadać) są ogólnodostępne. Znaczna większość. Część trzeba wliczyć, że się bawi i nie chce zobowiązań. Więc zostają samotni radykaliści incele-mizogini marzący o patriarchacie. Prosta sprawa. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...