Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Technologia PhysX miała w założeniu zdecydowanie ulepszać wrażenia płynące z gier.
Jednak jak się okazało w praktyce, z dużej chmury mały deszcz. Do tego technologia ta wprowadziła sporo wątpliwości wśród userów.

W tym mini-poradniku postaram się pokrótce wyjaśnić o co w tym wszystkim chodzi.


Ageia


Wszystko zaczęło się od firmy Ageia i ich akceleratora fizyki (dodatkowa karta rozszerzeń na interfejs PCI).

physxi4j0s.jpg

Była też wersja dla notebooków.

ageianotebookv8jfg.jpg

Wersja PCI Express też istniała, ale jest to niemalże biały kruk.

ageiapcieakqfz.jpg

Żadne z tych rozwiązań nie było przesadnie popularne. Po pierwsze ze względu na wysoką cenę (około 1 000 zł), a po drugie z uwagi na fakt, że gier obsługujących PhysX było jak na lekarstwo - LISTA (gry obsługiwane przez AGEIA).

Do tego efekty zapewniane przez tą technologię nie zachwycały i nie dość tego powodowały spadek płynności działania gier (karta Ageia wprawdzie wykonywała gros obliczeń, jednak i tak CPU był dodatkowo obciążony).

Bylibyście zadowoleni z takich efektów wydania 1 000 zł?

 

 


nVidia


Po całkiem niedługim czasie nVidia wykupiła całą firmę Ageia. Wydawało się, że technologia zostanie szeroko rozpowszechniona i wprowadzi prawdziwie nową jakość w grach.

Opublikowano sporo dem technologicznych.


Obsługa PhysX przez karty "zielonych" została wprowadzona wraz z nastaniem kart opartych o zunifikowane Shadery (czyli seria GeForce 8xxx).

Istniały wówczas następujące możliwości korzystania z PhysX:

  • karta nVidia (z serii 8xxx, lub nowszej), która liczy zarówno grafikę jak i PhysX
  • karta nVidia, która liczy tylko grafikę + dodatkowa karta nVidia (z serii 8xxx, lub nowszej), która liczy tylko PhysX (tzw. karta dedykowana)
  • karta nVidia + karta Ageia
  • karta ATI/AMD + dodatkowa karta nVidia (z serii 8xxx, lub nowszej), która liczy tylko PhysX (tzw. karta dedykowana)
  • karta ATI/AMD + karta Ageia

 

Niestety nVidia szybko zaczęła działać na swoją modłę (ze szkodą dla użytkowników).

Na początek w sterownikach nVidia zaszyto funkcję, która powodowała zablokowanie PhysX w przypadku wykrycia kart ATI/AMD.

Tak więc kombinacje:

  • karta ATI/AMD + dodatkowa karta nVidia (z serii 8xxx, lub nowszej), która liczy tylko PhysX (tzw. karta dedykowana)
  • karta ATI/AMD + karta Ageia

oficjalnie przestały mieć rację bytu.

 

Następnie z niewiadomych przyczyn wstrzymano wsparcie dla kart Ageia, tak więc połączenie

  • karta nVidia + karta Ageia

również stało się bezużyteczne.


Na szczęście znalazły się osoby, które nie godziły się na taki stan rzeczy.
Dzięki Hybrid PhysX Mod jest możliwe używanie kart ATI w połączeniu z dedykowaną kartą nV. Niestety autor moda od pewnego czasu nie kontynuuje swego dzieła, przez co nowsze produkcje (i nowsze karty) nie zmusimy do "nielegalnej" współpracy. Hybrid Mod w akcji.

 


podsumowanie


Ogólnie uważam, że PhysX jedynie zawiódł pokładane w nim nadzieje.
Po pierwsze biblioteka gier z niego korzystających jest bardzo mała. Przez 8 lat istnienia technologii ukazało się raptem 20 tytułów ją wykorzystujących...
Po drugie efekty oferowane przez PhysX - delikatnie mówiąc - rozczarowują.

 

Pamiętajmy, że omawiany do tej pory PhysX to PhysX sprzętowy. Do jego obliczenia jest konieczna karta nVidia.
Istnieje też PhysX programowy (z którego korzysta sporo gier, choćby pierwsza część Borderlands). Obliczenia z nim związane wykonuje wyłącznie procesor i nie da się ich "przekierować" na GPU. Jednak PhysX'em w wersji software'owej się tu nie zajmujemy.


Obecnie możemy cieszyć się PhysX wykorzystując kilka konfiguracji:

  • karta nVidia (z serii 8xxx, lub nowszej), która liczy zarówno grafikę jak i PhysX
  • karta nVidia, która liczy tylko grafikę + dodatkowa karta nVidia (z serii 8xxx, lub nowszej), która liczy tylko PhysX (tzw. karta dedykowana)
  • kilka kart nVidia (z serii 8xxx, lub nowszej) w konfiguracji SLI (2-way / 3-way / 4-way / quad-SLI), które liczą zarówno grafikę jak i PhysX
  • kilka kart nVidia w konfiguracji SLI (2-way / 3-way / quad-SLI), które liczą tylko grafikę + dodatkowa karta nVidia (z serii 8xxx, lub nowszej), która liczy tylko PhysX (tzw. karta dedykowana)

Brak 4-way SLI w ostatnim podpunkcie nie jest błędem / przeoczeniem. nVidia nie przewiduje użycia jednocześnie pięciu kart. Info na temat multi-GPU.

PhysX włączamy na dedykowanej karcie w nVidia Control Panel:

physx_control_panel_nzjj9c.png


Ciekawostką jest karta EVGA GTX 275 CO-OP.
Na jednym laminacie umieszczono chip GTX 275 do przetwarzania grafiki oraz chip GTS 250 do obliczania PhysX.
Do tego karta umożliwiała utworzenie 2-way SLI, lub 3-way SLI ze zwykłymi kartami GTX 275.

gtx275coop_physx3g1dyr.jpg

 

kilka porad dla (przyszłych) użytkowników dedykowanej karty PhysX

 

  • Sensowne minimum to coś na poziomie GTX 9800(+) / GTS 450.
  • Liczy się tylko taktowanie Shaderów. OC tych jednostek da boosta wydajnościowego. Podkręcanie RAMu karty nie da praktycznie nic.
  • Przepustowość interfejsu nie ma większego znacznia. Nawet PCIe x1 starczy. PhysX to obliczenia matematyczne, a nie dane o ogromnej objętości (jak np. tekstury).
  • Wg. zasad HWBot oraz Futuremark w 3DMark Vantage niedozwolone jest włączanie sprzętowego PhysX.
  • Uaktywnienie sprzętowego PhysX powoduje pewien spadek wydajności.
  • Wybierając kartę patrzymy na ilość i taktowanie Shaderów. ROP, TMU, ilość RAM, taktowanie RAM oraz szerokość szyny RAM nie mają znaczenia dla wydajności. Wystarczy, by karta miała 256 MB RAM, lub więcej.

 

słowo końcowe


W mojej opinii korzystanie z argumentu, że nVidia posiada przewagę nad AMD ze względu na PhysX jest sporym nadużyciem. Technologia ta jest cały czas wykorzystywana słabo i na bardzo małą skalę.

Dedykowana karta do PhysX ma sens jedynie wówczas, gdy nie mamy czego robić z pieniędzmi i/lub jesteśmy maniakalnymi entuzjastami. W pozostałych przypadkach lepiej sobie darować jej kupno.

---
Osobiście posiadam kartę BFG Ageia PhysX, którą z ciekawości kupiłem na Allegro za śmieszne pieniądze.
Próbowałem też działania Hybrid Moda z wykorzystaniem HD 6970 oraz specjalnie kupionej GTX 560 Ti.

Ogólnie w dzisiejszych czasach korzystanie z tych konfiguracji wymaga zazwyczaj bardzo dużych kombinacji i nikomu tego nie polecam.
Szczególnie karty Ageia. Obecnie jest ona praktycznie totalnie bezużyteczna i powinna być traktowana jako okaz kolekcjonerski, a nie przedmiot o wartości użytkowej.

Edytowane przez ivanov
  • gtxxor przypiął/eła ten temat
  • Gość odpiął/ęła ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • sprobuj ustawic kolory wgl tego co podalem i posiedz tak 30min i zobaczy cz sa jakies roznice - jak nie to wroc do defaultowych bo why not   korzystaj z profilu USER/uzytkownik to moze ustawienia sie zachowają.   jesli nie te monitory to nad jakimi myslisz?
    • Fajny bo mega stabilny, ale mało kulek na minutę.  Życia by brakło aby tyle nabić albo to jakieś chińczyki grają 24/7 na zmianę. 
    • Mam do zainstalowania system na dwóch nowych komputerach i im więcej czytam tym mam większy mętlik w głowie, serio. Oba komputery mają służyć do zabawy i podstawowych zastosowań (gry, emulatory, programy Adobe i podobne) 1 konfiguracja   procesor: AMD Ryzen 7 9800X3D chłodzenie: be quiet! DARK ROCK ELITE płyta: MSI MAG X870E TOMAHAWK WIFI pamięć: GOODRAM 32GB (2x16GB) 6000MHz CL30 IRDM BLACK V karta graficzna: Gigabyte GeForce RTX 5070 Ti GAMING OC (16 GB) zasilacz: MSI MPG A850G PCIe5.0 850W 80 Plus Gold ATX 3.1 obudowa: Corsair AIRFLOW 7000 Black 2 konfiguracja   procesor: AMD Ryzen-7 7700 AM5 chłodzenie: Arctic Freezer 36 Black płyta: Gigabyte B650 EAGLE AX AM5 pamięć: GoodRam IRDM 32GB (2x16GB) DDR5 6000 CL30 Black karta graficzna: ASUS Prime Radeon RX 9070 OC Edition 16GB GDDR6 zasilacz: Seasonic FOCUS GX-750 (80 PLUS GOLD) obudowa: Corsair AIRFLOW 4000 White  Mam wrażenie że w czasach Windowsa 10 wszystko było prostsze i mniej problemowe, teraz ciągle gdzieś czytam o tym jak to jakas aktualizacja Win11 coś totalnie zjeb**ła i trzeba czekac na porządny updajte , poleca sie też blokować aktualizacje Problem w tym że szczerze ja już mam dosyć na starość pierdole**nia sie z tym wszystkim , śledzenie forum, czytania newsów i ręcznego blokowania wybranych aktualizacji. Ktoś może napisać, ze przecież wystarczy zatrzymać aktualizacje i zainstalować ją później jak "już bedzie dobrze", tyle że to jest jest problem jednorazowy, Mały Miękki co chwila coś odwala i jedna aktualizacja psuje drugą, oni tam totalnie nie ogarniają tematu (pewnie przez hindusów zatrudnionych za miske ryżu) W związku z tym nie wiem co robić, Windows 11 aktualnie też juz wystepuje w różnych wersjach np 23h2, 24h2,25h2  Poniżej parę teoretycznych rozwiązań: 1) Zainstalować Windows 10  2) Zainstalować Windows 11 zaktualizować go na maksa i zacisnąć zęby. 3) Zainstalować Winsows 11 ale nieco starszej wersji np 23h2 i zablokować aktualizacje (pytanie jakie będą tego konsekwencje teraz oraz w dłuższym terminie) 4) Zainstalować Windows 11 LTSC  5) Zainstalować Windows 11 w nieco starszej wersji i odpalić jakiś skrypt oczyszczający 6) Zainstalować Windows 11 w najnowszej wersji i odpalić jakiś skrypt oczyszczający 7) Zainstalować jakąś customową wersje Win11 8) Są też takie wynalazki jak ATLAS OS W całym tym bałaganie jest jeszcze kwestia 1 konfiguracji wymienionej wyżej (mam na mysli procesor) Nie wiem na ile to co tutaj jest poniżej napisane jest aktualne Niektórzy w internecie dla świętego spokoju polecają zainstalować Windowsa 11 LTSC IoT (podobno nadaje sie lepiej do gier niż zwykły LTSC wg niektórych osób)  i w tym windowsie polecają doinstalować ręcznie odpowiedni komponent do obsługi procesorów AMD X3D    
    • Niestety ramię tutaj nie zadziała ponieważ często przenoszę monitor np. na szafkę obok kanapy gdy chce coś sobie obejrzeć niekoniecznie siedząc przy biurku , także mobilna podstawa jest mi potrzebna.   OSD w Samsungu G8 jest w porządku, nawet joystick jest wygoniejszy niż myślałem, problem jest w G7, ale przetestuję to co radzisz czyli ten Samsung Display Manager, jeśli monitor będzie będzie w stanie zapamiętać raz ustawione parametry i nie włączać za każdym razem tego gaming mode to miałbym problem z głowy.    Barw nie ustawiałem w końcu, jedyne co zrobiłem to aktualizację, a że w recenzjach pisali że fabryczne ustawienia są zwykle bardzo dobrze dopasowane w ich przypadku to uznałem, że nie będę się w to bawił skoro i tak kolorystycznie było dla mnie super.
    • Te towary u nich są i będą, ale gdyby nie sankcje, byłyby tańsze. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...