Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Procesory Core 2 Quad jak na swój wiek kosztują niewspółmiernie duże pieniądze.
Są jednak relatywnie wydajne, a do tego do tej pory sporo ludzi posiada płyty LGA 775 z procesorami dwurdzeniowymi na pokładzie.
Zmiana na czterordzeniowca to całkiem dobry pomysł na zwiększenie wydajności. Tylko ta cena...

Jednak jest na to sposób. Xeon będący identyczną jednostką co Core 2 Quad, tylko na LGA 771.

Obecnie sprzedawcy zorientowali się, że wzrósł popyt na czterordzeniowe Xeony 771 i ich ceny nie są tak niskie jak kiedyś. Jednak w dalszym ciągu są one zdecydowanie bardziej atrakcyjne, niż odpowiedników z rodziny Core i ich kupno może okazać się w miarę opłacalne.

Procesory 771 są fizycznie niekompatybilne z płytami 775 oraz najczęściej BIOSy płyt 775 nie posiadają mikrokodów do poprawnej obsługi Xeonów 771.

Jednak obie rzeczy da się całkiem prosto obejść, o ile tylko posiadamy płytę główną z właściwym chipsetem.


Niekompatybilność fizyczna polega na tym, że procesory 771 mają zamienione miejscami dwa piny względem jednostek 775 oraz ich wycięcia w PCB znajdują się w zupełnie innym miejscu.

/Ogólnie pinout procków 771 różni się nieco od 775, co widać gołym okiem. Ale poza dwoma pinami, które należy zamienić miejscami nie ma to wpływu na działanie procesorów oraz płyt głównych./

dsc_7371v3uqd.jpg

QX9775 to procesor LGA 771, a QX9770 to procesor LGA 775, (w dużym uproszczeniu) są to praktycznie identyczne jednostki, tyle że na różne sockety.

Problem zamienionych pinów rozwiązuje specjalny adapter w formie naklejki. Gdy pierwszy raz spojrzałem na ten wynalazek byłem bardzo sceptycznie do niego nastawiony. Jednak po jego użyciu muszę przyznać, że nie ulega wątpliwości, iż działa, co w sumie jest najważniejsze.

Naklejki można bez problemu kupić na eBay, albo na Allegro. Czasami nawet zdarza się, że używany Xeon 771 jest sprzedawany z naklejoną naklejką.

dsc_7373bguqq.jpg

dsc_73826uu15.jpg

 

Kwestię wycięć w PCB poprawiamy za pomocą ostrego narzędzia (osobiście preferuję skalpel chirurgiczny). W sockecie płyty głównej usuwamy wypustki wchodzące do wycięć i po sprawie. 

Uczulam, że trzeba robić to niesamowicie ostrożnie, gdyż podczas tej operacji wyjątkowo łatwo można uszkodzić piny w sockecie.

dsc_7378khuhy.jpg

Nie widać tego dobrze, ale zdjęcie przedstawia płytę ASUS P5K64 WS z już wyciętymi wypustkami.

Moje obserwacja jest taka, że wypustki muszą być bardzo dobrze obcięte i procesor musi swobodnie wchodzić do socketu oraz musi móc się leciutko ruszać na boki (przed zamknięciem socketu). Jeśli wypustki nie są do końca dobrze obcięte i procesor musimy docisnąć, aby wszedł do socketu, wówczas najprawdopodobniej platforma nie odpali.

Jest bardzo istotne, aby przy wkładaniu procesora patrzeć gdzie znajduje się trójkącik na CPU oraz na sockecie (czerwone kółeczko na zdjęciu).

dsc_7379yjugc.jpg

Sprawę mikrokodów załatwiamy poprzez ich dogranie do BIOSU LINK.

Info n/t wykonania moda.


Chipsety dobre pod wszystkie Xeony:

  • Intel P35
  • Intel P45
  • nV 780i
  • nV 790i

Wg. mnie na P35 najfajniejsze są ASUS P5K64 WS oraz ASUS Blitz Extreme.

Na P45 istnieje sporo dobrych konstrukcji i należą do nich m.in:

  • ASUS P5Q Turbo
  • ASUS P5Q3 Deluxe
  • ASUS Maximus II Formula
  • Gigabyte EP45T-Extreme
  • Gigabyte EP45-UD3R


Konstrukcji na chipsetach nV nie polecam, a nawet wręcz odradzam. Nie posiadają one żadnej przewagi nad płytami z chipsetami Intel, a się mocniej grzeją, gorzej podkręcają i sprawiają więcej problemów. Dodatkowo jak pokazuje upływ czasu, płyty na chipsetach nV dużo częściej padają same z siebie (szczególnie te topowe).

 

Inna sprawa to opłacalność zakupu całej platformy. Jeśli mamy odpowiednią płytę, upgrade samego procesora może być dobrym wyjściem, ale kupno od zera platformy 775 raczej nie ma sensu, gdyż płyty (w szczególności te lepsze) potrafią być bardzo drogie.


Jeśli zależy nam na oszczędzeniu na stacji roboczej proponuję LGA 1366. W przypadku komputerów do "zwykłych" zastosowań LGA 1156 będzie IMHO najlepszym wyborem.

Jeżeli chcemy pobawić się dwurdzeniowymi Xeonami, wówczas bezapelacyjnie najlepszym zakupem będzie ASUS P5K Vanilla. Płyta tania i bardzo dobra (nie nadaje się do Quadów!).

 

Rzecz jasna największy sens mają odpowiedniki Yorkfieldów, czyli Harpertown (45 nm, 12 MB L2).
Ogólnie fajnymi kąskami są modele o obniżonym TDP, aczkolwiek zazwyczaj potrafią być one dosyć drogie (np. SLBBQ, czy SLBBH).


Metody alternatywne

 

Spotkałem się z alternatywną metodą instalacji procka 771 w płycie 775, aczkolwiek zdecydowanie ją odradzam - polega ona na zrobieniu wycięć w PCB CPU.

Można w ten sposób nieodwracalnie uszkodzić procesor. Wycięcie wystających elementów w sockecie płyty głównej jest zdecydowanie bezpieczniejsze.

Zdarza się czasem natknąć na tak zmodyfikowane Xeony na eBay/Allegro. Jednak nie ryzykowałbym ich kupna, bo mogą być uszkodzone.

771_775cpucutout56qxz.jpg

Mod by Maniakalny/Duniek (akurat jemu się poszczęściło i wszystko działa)

 

Natknąłem się również na permanentną modyfikację płyty głównej (procesory 775 przestaną działać!).

UWAGA! Sposób nie sprawdzony przeze mnie!


Wszystko robimy tak samo jak opisałem to wyżej, tyle że nie naklejamy naklejki na CPU.
Zamiast tego zamieniamy miejscami ścieżki na laminacie mobo.

Istotne jest znalezienie właściwych ścieżek - w każdej płycie mogą one być w trochę innym miejscu.

Przy cięciu ścieżek należy zachować ostrożność, by nie wciąć się zbyt głęboko (laminat ma kilka warstw) i nie przeciąć przy okazji innych ścieżek.

Tak jak pisałem metoda nie sprawdzona, ale powinna działać.

771permamod1mhuz5.jpg

771permamod277uof.jpg

771permamod3q6ui0.jpg

Edytowane przez ivanov
  • gtxxor przypiął/eła ten temat
  • 4 lata później...
  • Kelam odpiął/ęła ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Zakupiłem Arctici P14 pięciopak. Zapakował 3 do budy puściłem je na 900rpm. Temperatura ramu mi spadła do 30 stopni z 38 nie spodziewałem się aż takiej różnicy w porównaniu do tych z obudowy. Jakbym wiedział to bym wymienił 5 lat temu  
    • Ale, że jak? Że od tak funkcja dodana? 😮   Nie jestem przyzwyczajony, bo na PCL operowanym przez potężne Aksel Ringer Szroedinger to trzeba było 2 lata czekać na jakiekolwiek usprawnienia.
    • I znowu porzuciłeś wszystkie wątki z poszczególnymi argumentami.  Do tego kolejna próba "obsrania", czyli jakieś tam twierdzenia o poziomie. Do tego kłamliwe - jak pisałem, staram się wszystko logicznie uargumentować i podać odpowiedni przykład wydarzenia czy podać coś na poparcie. Ty w dalszym ciągu poza klejeniem opisu ordo iuris autorstwa ordo iuris nie dałeś nic. To nie jest ten sam poziom.  Nie robię z siebie ofiary, po prostu zaznaczam Ci, które wycieczki osobiste, które poczyniłeś są na tak niskim poziomie, że budzą pewnego rodzaju odrazę.   W szerokim świecie bycie antykonfiarzem to komplement. Dla mnie również. Jestem zbyt doświadczony na ich hasełka i za duzą mam wiedzę o ich poczynianiach, aby brac ich na poważnie. A no i nie jestem z ich plemienia. Nie twierdzę, że wszystko co robiłem na PCL było dobre, ale jedno jest pewne - argumentowałem wszystko co pisałem. Podawałem linki, ustawy, przepisy, nawet jeśli post zaczynał się od słynnego "brednie".  Ty tego nie robisz. Więc nie - nie jesteśmy tacy sami. Jesteś dobre 5 lat mną w wersji, która była obecna na PCL. Brakuje Ci wiedzy, doświadczenia i ogłady, aby prowadzić racjonalny dyskurs. I nie to nie jest wycieczka osobista w Twoim stylu. To stwierdzenie faktu, który dokumentują Twoje własne posty.    
    • Polska, a konkretnie naród o którym wspominasz ma jedynie interes prowadzenia wolnego handlu z państwami Europy i możliwość swobodnego przemieszczania się w ramach strefy Schengen. Cały ten marksizm (w tym ekologizm) to ściek, który z UE do Polski spływa, a posłuszne pionki implementują go jak leci. Bycie propolskim nie oznacza bycie prorosyjskim. Dziwne macie tendencje w postrzeganiu świata i interesu narodowego. Interes narodowy to nie nadskakiwanie innym (narodom) jak to ma miejsce obecnie, a dbanie o sprawy "natio". W zasadzie duopol z przystawkami, który panuje od początku ostatniej dekady poprzedniego wieku to dba głównie o interesy innych nie myśląc o swoich.  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...