Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, zbudowałem sobie PC w obudowie Corsair Crystal 280X. W obudowie tej nie zmieści się AIO powyżej 50mm zakładając, że chciałbym ją mieć na górze. Jest w stanie ktoś polecić AIO cieńszej chłodnicy? Owszem mógłbym ją zamontować na przodzie ale raz, że jakoś nie podoba mi się takie rozwiązanie, a dwa, prawdopodobnie mam za długą kartę graficzną i może być problem. Może ma ktoś jakieś propozycje? 
Pozdrawiam :)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Prawda jest taka, że do chłodnic dobiera się wentylatory o dużym cisnieniu statycznym. Jeśli weźmiesz slimowe wentylatory jak pisze Kacper to będą miały one niski współczynnik ciśnienia. Wtedy możesz byc pewien wyższych temperatur i gorszej kultury pracy. 

Opublikowano

Zaryzykowałem, kupiłem i się okazało, że jednak Navis 280 się zmieścił bez ocierania się o radiator sekcji zasilania płyty. Poprzedni Raijintek triton nieprzyjemnie podważał owy radiator i bałem się mieć go tam na dłuższą metę. Poza tym i tak musiałem się go pozbyć.  Nie byłem pewny innych chłodzeń ponieważ pewien youtuber, którego opłaca pewien sklep twierdził w recenzji, że do tej obudowy pasować będą tylko chłodnice o cieńkim profilu, mylił się :) 
A powietrzne nie ma w tej obudowie sensu bo jest mało miejsca na porządną wieżę, a ja kupiłem komponenty pod OC procka. Obudowę taką wybrałem ponieważ miałem chrapkę spróbować czegoś nowego i zbudować komputer typu Cube na mATX.

W każdym razie, dziękuję za odpowiedzi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Demon's Souls, Returnal, Ratchet & Clank RA, Horizon COTM, Horizon FW, GT7, GOW Ragnarok, Spider Man 2, RE4 VR, RE Village VR, Synapse, FF16 - w zeszłych latach też nie narzekałem na brak gier na konsoli.
    • Pobawiłem się dosłownie chwile, głównie w menu na Indexie który działa, ale już miałem bug z "rozłączeniem" po wybraniu jakiegoś menu, myśląc że to kabel   Upierdliwy jest interfejs, brakuje mi prostej zmiany pozycji frontu, bo gra odpaliła mi się za plecami, brak łatwego do znalezienia odtwarzacza audio,, musiałem na szybko odpalić swój odchylając gogle oraz dlaczego tak mało ustawień jest w goglach, po co mam wychodzić do pulpitu na monitorze? Oraz gdzie jest prosta tablica testowa do ustawienia pozycji googli itd? Choć obrazki się sprawdzają, ale wolałbym tablicę, którą można wywołać w każdej chwili. Jutro sobie pogrzebię bo dziś nie było czasu. Rozdzielczość Indexa na razie mi pasuje, a balkon w HL:Alyx robi wrażenie... Tylko dlaczego nie mogę szybko zmienić pozycji na siedzącą, zamiast stojącej lub "przestrzennej"? Tak czy inaczej, rzucenie w kota puszką i jego reakcja przysłoniła wady  
    • Nic się nie rozleci. PiS i jej ludzie z przystawek mają pochowane około 400mln zł w różnych źródłach z pieniędzy które ukradli z budżetu państwa. To wystarcza, żeby zagrażali Polakom jeszcze kilka dekad.
    • Dla potomnych, podczas instalacji UEFI na zupełnie czystym laptopie nie ma co grzebać w ustawieniach biosu dla sekwencji bootwania, tak jak się to kiedyś robiło. Większość, o ile nie wszystkie współczesne uefi, potrafi po pierwszym przerzucie plików i restarcie poprawnie dokończyć aktualizacje i konfigurację bez wypinania pendrive'a omijając tym samym boot z pena - to jest jakby jeden proces. I tutaj pojawia się pewien zgrzyt - jeżeli przed pierwszym rozruchem ponowym wyciągniemy pena i klikniemy w restartuj, lub poczekamy - nic się nie stanie. Ale jeżeli kilka razy zapętli się bootowanie  z pena z boot sectorem z uefi, to można sobie porządnie namieszać   Miałem kilka takich przypadków że nawet reset kbc nic nie dawał. Jedyny ratunek to wyjęcie dysku, uruchomienie kompa bez dysku i najlepiej format na zewnątrz (kieszeń czy cuś), reset bios i dopiero wkładanie do kompa i restart procedury. Teraz jak windows do tego stopnia integruje się z biosem poprzez uefi, wystarczy jedna pierdoła żeby usypać i jedna i drugie  a najgorsze co może być to klikanie na pałę bez zrozumienia co się będzie zaraz działo. Niby proces autonomiczny, ale jakby nie do końca.
  • Aktywni użytkownicy

    1. 1
      Jaycob
      Jaycob
      190
    2. 2
      Kelam
      Kelam
      169
    3. 3
    4. 4
      Camis
      Camis
      159
    5. 5
      azgan
      azgan
      156
×
×
  • Dodaj nową pozycję...