Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć, stoję przed dylematem od pewnego czasu i potrzebuję pomocy w wyborze.
Otóż obecnie mam konfigurację Macbook M1 Air 8GB RAM, 256SSD.

Dysk jest wystarczający, chociaż niejednokrotnie toczyłem batalię co usunąć, żeby się zmieścić, RAM natomiast zdecydowanie nie domaga. Faktem jest, że mam około 50 zakładek i jakieś programy w tle(to-do, pages)- ale nic wymagającego. Często borykam się z komunikatem braku miejsca pamięci i muszę wymusić zamknięcie aplikacji.

 

W związku z tym, chcę dość pilnie wymienić obecny komputer na nowy, najlepiej w zasadzie "na dniach", bo już dylemat mam od dłuższego czasu, nie ma co przeciągać.

Interesuje mnie coś, co będzie miało minimum 16GB RAMu i 512SSD- żeby komputer wytrzymał bez problemu parę lat.

Moje zastosowania- typowa praca biurowa- raz na jakiś czas jakiś Excel, dużo kart w przeglądarce, lekkie programowanie więc odpalony VSCode, być może będę chciał postawić jakąś VMKę, "pobawić się z Dockerem". Raczej nic prócz tego.

 

Do wyboru wydają mi się sensowne następujące opcje:

  • Macbook Air M3 16GB/512GB ok. 6200zł
  • Macbook Air M3 24GB/512GB ok. 7200zł
  • Macbook Pro M4 16GB/512 GB ok. 7900zł

 

Szczerze mówiąc skłaniam się ku PRO, bo różnica w cenie nie jest jakaś znacząca, a jednak to M4 i PRO jakoś myślę da mi pewną gwarancję działania.

Z komputera korzystam w 90% z domu, chociaż zdarzają się przypadki kawiarni czy innej podróży- ale znowu PRO nie jest na tyle cięższy i grubszy, żeby to było niemożliwe.

 

Niemniej jednak byłbym wdzięczny za jakiś komentarz, na pewno pomoże mi to w zdecydowaniu się. Dziękuję.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • No i tu jest coś dziwnego, z tego tematu co wkleiłeś tam jeden gość napisał "Dzięki za info, bo właśnie przymierzam się do kupna właśnie tej ładowarki, z kolei nie wiedziałem, że używając kabla USB C -- USB-C, szybkie ładowanie się wyłącza" i właśnie na tej ładowarce gdzie działa QC jest to kabel usb-c--usb c  mam w robocie taki kabelek żeński-męski usb-c, pożyczę sobie i zobaczę co taka kombinacja pokaże. Dzięki za odzew.
    • Jak już kiedyś wspominałem. Będzie zamrożenie wojny. Pewnie ukraina otrzyma gwarancje bezpieczeństwa tylko od niektórych pańśtw europy. Rosja nie zaatakuje państw NATO. Rosja jest zbyt mocno wykrawiona na wielką kolejną wojne z NATO. Estonię rosja mogla już przejac wiele razy. Nie zrobiła tego. Trump zmusi ukrainę do zrzeczenia się okupowanych przez Rosję ziem. Trump nie chce dawać pieniedzy do worka bez dna. Ukraina nigdy nie odbije okupowanych ziem, wiec sam Zełeński powinen sobie to uświadomić zamiast prowadzić wojnę w nieskończoność.
    • @AndrzejTrg z zabrudzonym wejściem słuszny kierunek  Ale skoro to nie pomogło, to obstawiałbym na uszkodzony port ładowania (a właściwie całą płytkę - w telefonach jest ona najczęściej jako osobny od płyty głównej element). Pewnie może to być i problem z baterią i jej kontrolerem (jest "wbudowany" w baterię, tę wymienną część). To wygląda tak, jakby albo coś nie stykało odpowiednio, albo był problem z komunikacją i "wynegocjowaniem" prądu/napięcia ładowania między telefonem, kablem i ładowarką. Czyli jakaś awaria.   Dlaczego działa na tej jednej konkretnej ładowarce? Tego nie wiem. Mam podobną sytuację na pewnym starym Sony. Ładuje (nie QC, w ogóle  ) się tylko na dwóch konkretnych kablach - i to takich starych no name. Żadne markowe Belkiny, BaseUsy czy Ankery, które też mam, nie działają. Na ładowarki jest trochę mniej wybredny, pod warunkiem, że nie przekracza 5V/2A czyli 10W    EDIT: jeszcze coś takiego znalazłem: https://forum.android.com.pl/topic/366002-xiaomi-mi-9t-pro-ładowarka-qc-4-wskazania-prędkości-ładowania   ------------------------------------------------   Aha, tak poza tematem (bo nie raz mi się zdawało, że coś ładuje nieprawidłowo, a się okazywało, że jest wszystko ok). do pomiaru prądu ładowania polecam Ampere albo AccuBattery. Schodzisz z baterią naładowaniem do niskich %, podłączasz kabel i wyłączasz ekran na parę minut. Potem w programie patrzysz średnią mA z jaką ładowała się bateria (np. 2000 mA = 2A podane na ładowarce jako "output"). To jest też fajny sposób na sprawdzenie czy dany kabel jest coś wart i daje pełną moc ładowarki. Potrzebny jest oczywiście telefon, który "przyjmuje" moc większą niż ładowarka, żeby ją sprawdzić. 
    • Ten benchmark jest z 2017r     Widziałem podkręconą do 3.4GHz 4090 w 1080p extreme  masakracja:
    • Z jednej strony jestem w stanie uwierzyć, patrząc na całokształt tej branży...   Z drugiej ten Endymion to ściemniacz i clickbaiter. Źródła, przecieki i informatorzy z dupy, bez żadnego potwierdzenia. Masa przecieków które okazały się fejkiem.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...