Komputer pod Windows 11. Bez gier. Najważniejsza kultura pracy (poziom hałasu). Modernizacja czy nowy?

[marki 8]

Powoli chce ruszyć z tematem wymiany swojego zestawu na coś spełniającego wymagania Windows 11.

 

Aktualnie mam zakupiony 9 lat temu zestaw:

zasilacz Antec VP-PC 500W 120mm
Chłodzenie SilentiumPC Fera 2 HE1224
Obudowa Antec VSP5000
pamięc Corsair 16GB (2x8GB) 2133MHz CL13 Vengeance LPX (CMK16GX4M2A2133C13)
CPU Intel Core i3-6100 /3.7GHz, 3MB, LGA 1151, BOX/ (BX80662I36100)
Płyta: MSI B150M PRO-VD /intel B150, DDR4, LGA1151
2 x bequiet! Pure Wings2 120mm

Grafika: Gigabyte GeForce GTX 1050 Ti OC 4GB

 

Do tego dyski:

2x SSD SATA (Crucial MX500 500GB jako główny + Goodram na kościach MLC 240GB)

2x HDD 2,5

1x HDD 3,5

 

 

Konfiguracja już dosyć leciwa - i tutaj pytanie czy jest sens to reanimować, czy kupić coś całkowicie nowego?

 

Aktualny zestaw w 100% jest dla mnie wystarczający, praktycznie nie gram, a cała reszta (www, praca na plikach, biurówka, serwer DLNA etc) chodzi bdb. Jedyny problem to brak oficjalnego wsparcia dla Windows 11 (CPU i brak TPM).

Gdyby nie koniec wsparcia dla W10 to bym się nie zastanawiał nad wymianą (na stole leży też wykupienie płatnego extra wsparcia jeśli je sensownie wycenią dla użytkowników domowych).

 

Teraz na kompie przeznaczonym dla rodziców testuje Linuxa (Mint 22) i w sumie całość jest cacy i mógłbym nim zastąpić Windows 10 na swoim zestawie, tylko jest straszna dłubanina z obsługą dysków w chmurze (głównie OneDrive), stąd myślę czy nie warto pójść w coś nowego.

 

 

Patrzyłem na poleasingowe sprzęty (Dell, HP, Lenovo, Fujitsu) i tutaj zestawy z TPM 2.0 i CPU 9-10 generacja to koszt ok 1000-1300 zł (z 16GB Ram i dyskiem M.2). Plusem jest W11 Pro w pakiecie. 

 

Jakieś nowe gotowce są w cenie ok 2k - ale tego bym nie chciał, ze względu na kulturę pracy i brak możliwości otwarcia obudowy (przełożenie dysków).

 

Chińskie MiniPC z N100- są jakimś rozwiązaniem za ok 400-600 zł, ale co raz częściej słyszy się o ich awaryjności

 

Szukać czegoś używanego z pewnej ręki (ciężko może być)

 

 

Co do wymagań:

- kultura pracy, im ciszej tym lepiej, w aktualnym zestawie jest Fera 2 i po tylu latach daje radę (oczywiście przedmuchana od czasu do czasu) i w nowym zestawie na na pewno nie może być gorzej

- obudowa, czarna, mat, bez szyb, bez światełek, koniecznie filtry antykurzowe, minimum jeden woloobrotowy wiatrak tłoczący powietrze do środka ("nadciśnienie w obudowie")

- minimum jeden slot M.2 (chociaż teraz to standard), resztę dysków przełożę (może nie wszystkie) - preferowane 2x slot M.2 przyszłościowo

- 16/32GB RAM

- ethernet 1Gbit, jak cenowo nie będzie źle to 2,5Gbit

 

Nie wiem, czy był by sens przekładać kartę graficzną?

 

I najlepiej, żeby na kolejne 8-10 lat był spokój

 

 

 

Co możecie poradzić? Na jaką kwotę $$$ by się trzeba było szykować, żeby nie wyładować za dużo, ale też zapewnić sobie komfort na kilka lat? Z góry wykluczam gierki. Jak będę chciał pograć to konsola i gra w chmurze. 

Na stole leży też eksperyment w postaci Mac Mini M4 w podstawowej wersji (po 2600 zł na promocjach + klawiatura z TouchID za ok 500 zł + 100 zł na jakiś HUB na usb-c z portami typu A), ale tutaj to już by była trochę droga zabawa i nie wiem czy jest sens. 

 

 

 

[Dirian 404]

Coś takiego:

 

https://www.morele.net/inventory/info/54c9ee51/

 

I masz spokój na długo. Cicho, oszczędnie, chłodno.

 

GPU śmiało przekładaj.

Edytowane 13 Stycznia przez Dirian

[marki 8]

W dniu 13.01.2025 o 19:39, Dirian napisał(a):

Coś takiego:

 

https://www.morele.net/inventory/info/54c9ee51/

 

I masz spokój na długo. Cicho, oszczędnie, chłodno.

 

GPU śmiało przekładaj.

 

Dzięki za zestaw.

Tak widzę, że taki nazwijmy to podstawowy zestaw prawie zrównuje się cenowo (pomijając pojemność dysku)  z Mac Mini M4 (też w podstawowej wersji). 

Kurde kusi, żeby sobie spróbować

 

BTW - ktoś wie ile lat Maci Mini ma wsparcia? Chodzi o wersje systemu i oddzielnie security patche?

 

 

Edytowane 14 Stycznia przez marki

[Dirian 404]

Chyba jakieś 5-6 lat wsparcia jest, chociaż może te M-ki jako autorskie konstrukcje będą dłużej wspierane... Moja kobieta miała Macbooka Air z 2017 roku na Intelu, to w 2022 bodajże dostał ostatni świeży OS. W zeszłym miesiącu go zmieniliśmy na nowego Aira M3, bo już były problemy z kompatybilnością nowszych wersji softu, itp. 

 

Generalnie fajnie się z tego MacOS korzysta, jak już się odzwyczai od Windowsa. Na tych Applowskich CPU responsywność jest nieziemska w takich codziennych zadaniach.

Edytowane 14 Stycznia przez Dirian

[marki 8]

22 minuty temu, Dirian napisał(a):

Chyba jakieś 5-6 lat wsparcia jest, chociaż może te M-ki jako autorskie konstrukcje będą dłużej wspierane... Moja kobieta miała Macbooka Air z 2017 roku na Intelu, to w 2022 bodajże dostał ostatni świeży OS. W zeszłym miesiącu go zmieniliśmy na nowego Aira M3, bo już były problemy z kompatybilnością nowszych wersji softu, itp. 

 

Generalnie fajnie się z tego MacOS korzysta, jak już się odzwyczai od Windowsa. Na tych Applowskich CPU responsywność jest nieziemska w takich codziennych zadaniach.

 

Właśnie ciężko coś wiążącego znaleźć. Ile lat aktualizacji wersji systemu i ila lat aktualizacji security patches na na M4. Przy Windows jest wiadome 5/10 lat. A Przy MacOS cisza...

 

Co do responsywności to wiem - u klientów spotykam sporo M1 i ostatnio M4 się już pojawiają. I śmiga to jak dzikie. Ale wiadomo, przyzwyczajenia trzeba przestawić o 180 stopni. 

[Dirian 404]

Apple chyba nie podaje bezpośrednio ile lat aktualizacji będzie. Ja mogę powiedzieć tyle, że na tym Macbooku Air z 2017 roku były problemy z nowszymi wersjami niektórych programów - nie były kompatybilne z systemem sprzed 3 lat... Na Windowsie raczej zawsze jakoś to obejdziesz, tu chyba ciężko.

[marki 8]

22 godziny temu, Dirian napisał(a):

Apple chyba nie podaje bezpośrednio ile lat aktualizacji będzie. Ja mogę powiedzieć tyle, że na tym Macbooku Air z 2017 roku były problemy z nowszymi wersjami niektórych programów - nie były kompatybilne z systemem sprzed 3 lat... Na Windowsie raczej zawsze jakoś to obejdziesz, tu chyba ciężko.

 

 

I to jest właśnie bida. Wrzuci się 3k w sprzęt "nie do gier" i nie wiadomo na ile on będzie do użycia. Bo niestety Mac bez wsparcia to nic więcej jak elektrośmieć (systemu na wspierany nie da się wymienić). Na PC to jednak inaczej wygląda. 

[Dirian 404]

Tak to prawda, dlatego chyba lepiej zostać przy Windowsie jak to ma być na 8-10 lat.

[marki 8]

20 minut temu, Dirian napisał(a):

Tak to prawda, dlatego chyba lepiej zostać przy Windowsie jak to ma być na 8-10 lat.

 

Chyba to właśnie będzie duży argument "za".

 

Jak myślisz, taki zestaw jaki zaproponowałeś za 2200 zł da się jakoś przyciąć cenowo (chodzi o CPU i MOBO)?

 

 

Edytowane 15 Stycznia przez marki

[MiroMK 12]

Jak dla mnie zostań spokojnie przy Windowsie. Co do porad to bierz 32gb ramu, bo później będzie mało, a się przyda i dysk SSD minimum 1TB 

[marki 8]

12 minut temu, MiroMK napisał(a):

Jak dla mnie zostań spokojnie przy Windowsie. Co do porad to bierz 32gb ramu, bo później będzie mało, a się przyda i dysk SSD minimum 1TB 

 

 

To na pewno. Kwestia tylko CPU i Mobo.

[Dirian 404]

Trochę taniej będzie na Ryzenie 5 5600:

 

https://www.morele.net/plyta-glowna-asrock-b550m-pro4-6858392/

https://www.morele.net/procesor-amd-ryzen-5-5600-3-5-ghz-32-mb-oem-100-000000927-10120244/

[marki 8]

A co myślicie o małych komputerkach np GMKtec NucBox M7 Pro? AMD Ryzen 9 PRO 6950H, grafika Radeon 680M.

 

Do tego dorzucić RAM 2x16GB i dysk SSD M.2 (dwa można).

 

 

[kalderon 793]

Procek laptopowy, całkiem mocny bo to poziom 5600G. Pytanie czy to opłacalne cenowo.

[marki 8]

W dniu 23.01.2025 o 22:40, kalderon napisał(a):

Procek laptopowy, całkiem mocny bo to poziom 5600G. Pytanie czy to opłacalne cenowo.

Ok 1300 zł. Do tego ram i SSD m.2

Tylko tak czytam, że ogólnie te mini-PC mają problemy z kultura pracy - pod obciążeniem są głośne i szybko też dochodzi do throttlingu

 

 

A co myślicie i zwykłym pc, jak dla przykładu zaproponował @Dirian, ale umieszczony w najmniejszej możliwie obudowie, ale jednocześnie na tyle dużej, żeby zmieściło się w niej przyzwoite chłodzenie?

 

 

 

Co myślcie, czy w świecie PC będzie w tym roku wysyp PC na arm? Qualcomm, Mediatek?

 

[kalderon 793]

Mediatek jeszcze nic nie pokazał. Qualcomm tak, było sporo szumu i od tamtej pory cisza, nie widać żeby to się sprzedawało.

[marki 8]

6 minut temu, kalderon napisał(a):

Mediatek jeszcze nic nie pokazał. Qualcomm tak, było sporo szumu i od tamtej pory cisza, nie widać żeby to się sprzedawało.

Ciekawe co w tym roku wyjdzie. Arm to jednak lepsza efektywność energetyczna (a co za tym idzie jest ciszej). Szczerze, co raz bardziej mi się liczy Mac Mini w tej podstawowej wersji. Jak by był po te 2500 w sklepach z ratami 0% to bym wciągnął z czystej ciekawości. 

[marki 8]

Podsumowując na ten moment mam na stole w zasadzie 3 opcje. 

Jak pisałem na początku komputer do wszystkiego, bez gier (ewentualnie jakieś nie wymagające starocia, RTSy etc).

Dla porównania wydajności używam benchmarka z cpubenchmark.net 

 

1. Komputer "klasyczny" z dobrym, cichym chłodzeniem z 32Gb Ram i 1Tb SSD m.2, benchmark multi ok 20000, single ok 3500  - koszt na gotowo ok 2200-2500 zł

 

Za tym rozwiązaniem stoi na pewno największa uniwersalność, wysoka kultura pracy

Doliczyć należy koszty systemu

 

 

2. Mini PC: wstępnie wybrany AOOSTAR GEM12 AMD Ryzen 7 8845HS w wersji z 32GB Ram i dyskiem 1TB, benchmark multi ok 28500, single ok 3700 - koszt na gotowo ok 2250 zł

 

Wg recenzji: https://www.notebookcheck.pl/Recenzja-mini-PC-Aoostar-GEM12-AMD-Ryzen-7-8845HS-z-32-GB-RAM-1-TB-SSD-i-interfejsem-OCuLink.848758.0.html ma przyzwoitą kulturę pracy. A dla mnie ważny jest poziom hałasu.

Do tego jakiś prosty hub usb na minimum 3 gniazda USB typ A (żeby nie zajmować portów dla myszki, klawiatury i czytnika odcisków palca dla Windows Hello)

W pakiecie Win 11 PRO (co jest plusem)

Nie wiadomo jak wygląda wsparcie ze strony producenta dotyczące aktualizacji BIOS etc

 

 

3. Mac Mini 2024 w podstawowej wersji z M4 10-core, 16GB ram i 256GB SSD,  benchmark multi ok 24000, single ok 4600 - koszt na gotowo ok 2500-2900 zł + konieczne dodatki

 

Tutaj zyskujemy najwyższą kulturę pracy (praktycznie niesłyszalny), najniższe zużycie energii

 

Wada to mocno zamknięty ekosystem. I wiadomo zmiana przyzwyczajeń w związku z przejściem na MacOS. 

Dodatkowo nie pewny okres wsparcia. Zwyczajowo 6 lat dla aktualizacji systemu  + 3 lata dodatkowych security patches. Ale pewne to nie jest.

 

W zasadzie z koniecznych dodatków (związany z małą pojemnością dysku oraz brakiem USB A - a z tym gniazdem mam praktycznie wszystkie peryferia):

- hub z dodatkowym gniazdem M.2 oraz z minimum 3 portami USB A - koszt ok 400 zł

- dysk SSD M.2 z 1TB (ok 250 zł)

Razem całość 3100-3500 zł + w późniejszym czasie klawiatura z TouchID, która kosztuje chore 800 zł

 

 

Co myślicie o takiej liście?

 

 

[marki 8]

To sytuacja wygląda tak, że w piątek kupiłem używanego Mac Mini M1 z 16GB ram i 1TB ssd. Do tego hub z portami USB-A i jednym gniazdem M.2

We wtorek do mnie dojedzie.

Zobaczymy czy z MacOS nie wpadnę na ścianę Daje sobie 1-2 miesiąca na sprawdzenie czy da się tego używać w moim przypadku