Stjepan

Ja fan metal.

@Vujo a co powiesz że mam KAT Oddech Wymarłych Światów piersze bicie na CD z Metal Mind z 1994 kurwa CD warty 1000zł.

Kiciok z takich growych rarów, mam Diablo 1 BigBox i np, polską grę Pył. ale się tego przez lata nazbierało. BigBox i chuj!!! To Diablo 1. https://www.ebay.com/itm/145109235396

Widzę że każdy się ogarnął, czegoś tam, dorobił, to taki nowy lepszy śmietnik, no to chlup w ten głupij dziup Panowie Szlachta.

U mnie w budowie sprzęt z lat 80/90 do słuchania muzy, CD/kasety/winyle. Ale podstawy mam, muszę kupić CD i głośniki jakieś max do 1000 zł. Będzie orgazm muzyczny, ogólnie ściana muzy to jest to.

Uwielbiam śmietnik, ten fizyczny i ten internetowy.

Ja mam lampę, wkrętarkę, kompy, myszki, fotel kuźwa masakra. Lubię moją robotę, idę nie ma stresu, jest spoczko.

Ja mam ze śmietnika perełki, stary co ludzie wyrzucają. muszę se do domu kupić fotel Diablo, zajebiście wygodne są, ten mój w kapcioże robi robotę.

Colicab niech wibija ja go lubiłem.

Na złomie się też dorabia, a co.

Nie jako pracownik gospodarczy, pięć minut od domu.

Kiciok ja nawet mam kompa w robocie, stanowisko sobie stworzyłem wygodne, fotel Diablo, biurko, lapek, monitor, wszystko ze śmietnika.

Stare mordki wróciły zajebioza.

Ja mam zajebistą robotę pracuję 2-3h a płacą mi za 8h.

Kiciok nie jest źle, się pracuje, chleje i żyje, oraz gra, za 5 dni Stalker 2 jaram się kościół w Norwegii.

Trochę mniej nie rób ze mnie starca. Już nie piję browarów, teraz whyski leci.

Tydzień temu chlałem i jarałem do 8 rano, wstałem o 18 było grubo. Po bubach się szlajałem z kumplem i kumpelami.

Dogadamy się w niedziele, dziś i jutro jest picie, nie po to cały tydzień człowiek pracował by w weekend nie zachlać mordy, cześć Vujo, kopę lat, ja zbieram, stare kompy, gry BigBox pierwsze wydania i muzę z muzy mam już 900+ albumów, no jeżdżę na koncerty/festiwale, w tym roku jeszcze odwiedzę Kutno, w przyszłym będę we Wrocławiu na Behemoth, a w czerwcu znowu na Mystic Festival.

Cześć Kiciok Ile? jakaś normalna cena mnie interesuje, aha dzisiaj dwa HP poszły do piachu. wrócę za godzinę oglądam Venoma jak by co, aha zdrówko.

A teraz porównanie naszej drużyny z Warhammer Fantasy RPG, wydanie drugie, papierowe RPG w które graliśmy w latach 90 i na początku 2000: - mroczny elf uwielbiający, zabijać, palić gwałcić i mordować zwierzęta oraz potwory dla sportu - krasnolud pijak i narkoman - człowiek wojownik który lubił lubierzyć z elfkami, ludźmi, tymi pół także, nie stroniący od hazardu. - gnom złodziej, kleptoman, najbardziej lubił świecidełka. - człowiek alchemik który miał rozdwojenie osobowości, czasami wynalazł jakąś bombę, czasami jakiś narkotyk, truciznę. Leciały k****, h**** było czasami gorąco, nie to co ta śmieszna drużyna z tej gry.

Jeszcze "chiński" napęd by się przydał za 100zł, jak można mieć podstawkę za 16zł i można grać, no i "chiński" pad za 50zł.