Krzysiak

Wiadomo, że są takie przypadki...sam znam gościa który mógłby sobie kupić auto za 100k czy więcej a jeździ przegnitą Felicją Ale jednak większość jeździ tym na co im pozwalają finanse

@KamcioGFmłody w to pogrywał na 7800xt, teraz na 9070xt i jest ok wszystko.

Jak pisałem wyżej...najczęściej to oni nic nie pakują Nie wiem skąd często ludziom się wydaje, że ktoś jeździ autem za 5k bo lubi takim jeździć Panie 15 lat to świerzak a nie złomek Dodaj do tego potoczną opinię, że po 2015 produkowany jest złom i w głowach ludzi najnowsze co jest sens brać, to 10 letnie auta U mnie dochodzi #wszystkopochłaniającydom , stąd auta schodzą na dalszy plan w kwestii jakiegoś modzenia czy nawet ich zmieniania na nowsze... na chwilę obecną nadal wolę zainwestować w dom

Ja w 2019 już miałem jechać w poniedziałek zamawiać nowe w salonie zrezygnowany, że nie ma w mojej mieścinie domu/fajnej działki do sprzedania to sobie na pocieszenie kupię nowe auto (talisman za mną chodził)...to żona w piątek wynalazła działkę z domkiem do remontu 800m od bloku w którym mieszkaliśmy no i w poniedziałek podpisaliśmy umowę...ale przedwstępną na dom, teraz od niedługo 5 lat w nim mieszkam

@GordonLameman to tak nawiązując to tej i podobnych wypowiedzi. Nie żebym ja tak uważał

Oj tam bawisz się...chomąto zakładasz

Oj bardzo dobrze to rozumiem...teraz poszło prawie 40 na ocieplenie i tynk (poszłoby więcej gdyby obca ekipa robiła), na wiosnę kolejna robota i znów pójdzie pewnie 50, a gdzie koniec Generalnie od 4 lat tak co pół roku idą strzały po 40-50 i jeszcze będą szły. Jeszcze niedawno tu pisałem, że jakieś ~150k i będzie koniec...teraz już wiem, że przydałoby się to pomnożyć x2 i może będzie U mnie C5 już 310k, ciągle ori pompa, wtryski, turbo...jedynie z tych "grubszych" przypadłości sprzęgło z dwumasą wymienione 90k temu . Mam 14 letniego C5 i generalnie też tylko eksploatacja leci. Fakt że jak na 14 letniego diesla nie ma nabite mega dużo km bo "tylko" te 310k.

Z tymi autami za 3 dychy też można różnie trafić...to i tak najczęściej auta z 250-300 lub więcej na blacie, gdzie często trzeba już powoli myśleć o wtryskach, pompie, turbo, sprzęgle etc, bo jak już ktoś to porobi to nie sprzedaje wcale albo sprzedaje w rodzinie czy też znajomym. Sam się zastanawiam czy robić wirusa w 508, bo znając moje szczęście zaraz będzie sprzęgło do roboty (w każdym aucie któremu robiłem moc w przeciągu 1k km kończyło się sprzęgło) i trzeba dodatkowe 4k szykować...nie że mnie nie stać na to sprzęgło, tylko czy warto dać 5,5-6k (wliczając wirus) za te 40-50 koni więcej

Tyle że najczęściej te złomki nie są naprawiane, chyba że sypnie się coś co uniemożliwi dalszą jazdę, albo diagnosta wysmaruje negatywa z litanią usterek na całą kartkę A4 (choć tu najczęściej szukają innego diagnosty, który to klepnie). Znam przykładowo człeka, który od kilku lat jeździ z zajechaną turbiną, auto od tych kilku lat chodzi w trybie awaryjnym. Gdy zapytałem kiedyś czemu tego nie zrobił nigdy usłyszałem, że nauczył się jeździć do 2,5k rpm i mu to nie przeszkadza, a tak w ogóle serwisowanie auta jest przereklamowane bo w ciągu 10 lat olej i filtry zmienił 2 razy chyba i auto jeździ

@GordonLamemantylko to w sumie nadal drogo dla typowego Kowalskiego z Polski B. Chyba że poczeka na używane za 20k

W Polsce nie będzie szybko 100% EV też z innego powodu...ludzi po prostu na nie nie stać. Średnia wieku samochodów to 15 lat nie dlatego, że ludzie lubią jeździć starym złomem co na taki ich stać. Sam na oskp w małym małopolskim miasteczku widzę co przyjeżdża jeśli idzie o osobówki, większość to te z przedziału 5-15k PLN, auta za 30-40 to już "konkretne fury", 3 latek na pierwszym przeglądzie się trafia raz na miesiąc albo dłużej i jest to najczęściej auto firmowe. Myślę że u wielu ta niechęć do elektryków jest spowodowana tylko tym, że ich po prostu na nie nie stać i jakieś ewentualne środki przymusu do nich powodują flustrację, bo wiedzą że wtedy zostanie im rower przykładowo.

Oj tam...u mnie w mieścinie może ze 2-3 razy widziałem ładującego się elektryka przy którymś z 3 istniejących tu stanowisk, więc problemu z kolejkami raczej nie ma obecnie Choć jak pisałem tu swego czasu stanowiska się pojawiły po tym gdy obwodnica i eska minęły całkowicie miasto, więc przejezdnych praktycznie nie ma...ewentualnie jakieś zbłąkane duszyczki mające nieaktualne mapy w nawigacjach mogą się napatoczyć edit Oczywiście wiem ocb w dyskusji, faktycznie gdyby nagle pół miasta przesiadła się na elektryki zapewne byłby z tym problem.

Kurła... zdjąłem bez żadnych narzędzi lakier z felgi malowanej proszkowo jakiejś 3-4 lata temu 🙈 Trzymało się dokąd nie przyszło na nich zmienić opon, niedawno wpadły nowe opony i się zaczęło... całymi płatami odchodzi jak się trochę paznokciem pomoże

Podejrzewam, że tu jakieś 200kg dostał na dupę, C5 też mocno siada gdy się mu coś włoży do bagażnika. Może to wynika z tego że sprężyny i amory w tych autach nie są ustawione pionowo jak zazwyczaj, a po dość mocnym skosie...choć chyba jednak nie Nie zastanawiałem się nad tym nigdy.

@galaktyw każdym razie chodziło mi o to że to żaden "konkurs" co seryjny zawias z załadowaną dupą

@bergercsJeśli chodzi o "glebę"...to siedzi tak, bo z tyłu 2 komplety kół były wrzucone Auto na seryjnym zawiasie stoi i to się nie zmieni...chyba się starzeję

Każdy pasjonata siedzący w temacie rdna4 wiedział o tym od kilku miesięcy, no i poza Tobą żadnemu ten spadek 1-2% nie przeszkadza, woli te kilkanaście stopni chłodniejsze pamięci Sam jak pisałem wcześniej pierwotnie miałem 9070xt na hynixie...w ogóle mi nie przeszkadzało to, że z rma czy później po zmianie modelu dostałem na samsungu Także naprawdę założony przez Ciebie temat to nic odkrywczego...rzec by się chciało "gdzie i pod jak dużym kamieniem siedziałeś te kilka miesięcy, że dopiero teraz z nim wyskoczyłeś?" Ogólnie też od lat 90 bawiłem się kompami, zawsze OC, zabawa z pamięciami etc, po zmianie na 7800x3d początkowo nie mogłem zboleć że nic poza curvą nie da się przestawić, bo od początku żaden mój cpu nie latał na fabrycznych nastawach...dziś wszystkie kompy w domu z odblokowanymi CPU mają co najwyżej włączone PBO, przestawioną curvę i włączone expo Nadal mnie to cieszy i bawi, ale trochę mi się zmieniło w kwestii PC, teraz się bawię wyglądem (ostatnie zmiany podzespołów - mobo, ram, gpu, - były tylko dla wyglądu, gdzie w sumie mogłem to dołożyć do 9800x3d).

7800x3d pod pełnym obciążeniem syntetykami bierze max ~90W, myślę że nie będziesz go raczej używał cały czas obciążonego cinebenchem Choć raczej na chłód bym nie liczył w takich budach i przy takich chłodzeniach

Na auto wpadły niehomologowane zimówki na felgach homologowanym do 407

Jeśli chodzi o monitor to zdecydowanie 21:9, już nie wróciłbym do 16:9...u mnie następna zmiana to będzie oled 21:9.

@radzio_zPrzecież dobrze wiadomo od początku, że 9070xt jest już fabrycznie praktycznie na żyletki ustawiony, więc to wyższe OC na nim to też minimalny przyrost Ja szczerze mówiąc wolę ten 1-2% mniej fps i chłodne pamięci (tak wiem, że te ciepłe też będą działać), dlatego byłem zadowolony gdy po po wysłanym na rma riperze na hynix trafił się na samsungu, czy teraz pure też na samsungu Wychodzi na to, że prawdopodobnie teraz wszystko leci na samsungu, więc ogólnie różnice między budżetowymi a topowymi konstrukcjami są zachowane na poziomie z marca...ot jest ten 1-2% wolniej niż wtedy.

@radzio_z top i dopłacanie do niego to nie tylko kilka % wydajności więcej, to też lepsze chłodzenia a przez to lepsza kultura pracy No i wychodzi na to, że obecnie też i deko wyższa wydajność, bo bardzo prawdopodobne, iż wszystko teraz idzie na samsungu a jeśli trafi się hynix to jakiś leżak z wiosny.

Ale po co pytać? Przecież sprzedawca nie wie co mu na półce leży Odpowiedziałem na pytanie skąd różnica wydajności przy tych samych zegarach Podejrzewam, że teraz wszystko leci na samsungu...ewentualnie jakieś leżaki może się na hynix trafiają. https://ithardware.pl/testyirecenzje/asus_tuf_gaming_radeon_rx_9070_xt_oc_test_recenzja_opinia-44582.html Patrzę i nie jest źle

Nie zawsze, pierwszego ripera miałem na hynix, drugiego na samsung. No i teraz sapphire pure mam na samsung. No przecież nie od dziś wiadomo, że to kwestia timingów

Tę różnicę cenową między 9070xt a 5070ti wolałbym zainwestować w zmianę platformy. W sensie sprzedać to am4 i uderzyć w am5. Nawet tani 7500f da sporego boosta w grach względem dziadka zen 3 2.