-
Postów
196 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
O Qrdello
- Urodziny 1987.03.19
Ostatnie wizyty
84 wyświetleń profilu
Osiągnięcia Qrdello
Bywalec (3/5)
100
Reputacja
-
Naiwni to są jego klienci, oglądający te jego pseudo felietony on od początku świetnie wiedział co zamierza zrobić, bo spóźnił się z premierą i tylko wierni fani obejrzeliby jego recenzję, nie miałby nowych subów. Więc wykminił sobie, że zrobi trochę dramy - durnej zresztą, bo opartej o fałszywy komunikat, że SONY wielce straci na jego cudownym zwrocie i wokół tego zbudował narrację całego filmu. Narrację, która na przestrzeni kilkunastominutowego filmu marnuje dobre 30% czasu na dysputę o tym jak konsola jest niestabilna A realne problemy, z niewielkim przyrostem wydajności czy za wysoką jak na dostarczony hardware ceną powiela z innych recencji. On nikomu w nic nie uwierzył @ryba, tylko świadomie zrobił jak zrobił żeby sobie perfidnie sprzęt sprawdzić, zrecenzować i odesłać do SONY. Prawdopodobnie też nie został objęty grupą wysyłek sampli recenzenckich, więc podobnie jak DF, ma mokry tyłek i się zwyczajnie obraził To nie ofiara, tylko perfidny kolo żerujący właśnie na naiwnych, łykających jak pelikany :] nie wierzę, że oglądając wykresiki jakiejkolwiek firmy produkującej sprzęt wierzycie 100% w usłyszane info ja to te ich przyrosty zawsze sobie przez 2 dzielę a i tak się zaskakuję negatywnie.
-
Dla potomnych, podczas instalacji UEFI na zupełnie czystym laptopie nie ma co grzebać w ustawieniach biosu dla sekwencji bootwania, tak jak się to kiedyś robiło. Większość, o ile nie wszystkie współczesne uefi, potrafi po pierwszym przerzucie plików i restarcie poprawnie dokończyć aktualizacje i konfigurację bez wypinania pendrive'a omijając tym samym boot z pena - to jest jakby jeden proces. I tutaj pojawia się pewien zgrzyt - jeżeli przed pierwszym rozruchem ponowym wyciągniemy pena i klikniemy w restartuj, lub poczekamy - nic się nie stanie. Ale jeżeli kilka razy zapętli się bootowanie z pena z boot sectorem z uefi, to można sobie porządnie namieszać Miałem kilka takich przypadków że nawet reset kbc nic nie dawał. Jedyny ratunek to wyjęcie dysku, uruchomienie kompa bez dysku i najlepiej format na zewnątrz (kieszeń czy cuś), reset bios i dopiero wkładanie do kompa i restart procedury. Teraz jak windows do tego stopnia integruje się z biosem poprzez uefi, wystarczy jedna pierdoła żeby usypać i jedna i drugie a najgorsze co może być to klikanie na pałę bez zrozumienia co się będzie zaraz działo. Niby proces autonomiczny, ale jakby nie do końca.
-
Za ten niebezpieczny trend można microsoftowi podziękować. Eksperymentowali z przenoszeniem swoich gier 1st party na PC od zawsze i w pewnym sensie doprowadzili do takiej a nie innej sytuacji dzisiaj. Sami praktycznie wydają gry bardziej na PC niż na XBOX, a ponieważ klepią kasę na GP nie robiąc nic wiele przy sprzęcie, to okazuje się że ten model biznesowy podłapują też inni. Nie łudźmy się, że to chodzi o graczy kasa ma się zgadzać, stały przychód i przewidywalny (abo np.) jest lepszy do wykazania w rozliczeniach niż skokowe lub nie kokosy, bo jakaś inwestycja - czyt. gra - akurat okaże się hitem.
-
Nie rozumiem, jak mogą popełniać taką abominację jak nie ogarniają PSSR na tym SDK, na którym jest obecnie SH2 to wystarczy wrócić do DRS/TAA z wersji 1.00 i gra będzie śmigać i wyglądać ok
-
Wyszedł rano patch do SH2 i guano. Bloober, ćwoki jedne a wystarczy wrócić do ustawień z wersji 1.00 żeby gra była zupełnie ok
-
Sam siebie zacytuję. Realnym problemem jest brak napędu. Gdyby był w zestawie za 3,5k nikt by tutaj piany nie bił Ba,nawet gdyby konsola kosztowała 3999 to też nikt by nie marudził. Przypomnę, że najtańsze sensowne grafiki do grania dzisiaj nowe to wydatek 2-3k, a będzie za chwilę pewnie drożej Topowe ale i starsze procki do grania to także grube tysie. I ludzie kupują. Nie tak dawno temu 3 letni 5800x3d był w sklepach po 1600 i ludzie kupowali. O co my kopie kruszymy
-
I myślisz, że dzisiaj te dyski dla sony to dalej koszt 1k ? powątpiewam. Sądzisz, że dla sony to kiedykolwiek było 1k ? może w hurcie z 3 stówy za takie dyski płacili. Że cena końcowa dla konsumenta taka była, to nie znaczy że produkcja tyle kosztowała. Jeżeli tak uważasz, to jesteś wybitnie naiwny. I skoro SONY odlatuje, to teraz każdą możliwą metodą udowadniajmy swój stan umysłu a ja uważam że jedynym odlotem tak de facto jest brak napędu. Cena samej konsoli odpowiada trendom na rynkach i rosnącym cenom dosłownie wszystkiego. To, że 4 pro kosztowała tyle co 4, to już wtedy dla sony było wybitnie nieopłacalne. Widocznie teraz stwierdzili, że no more - chcesz pro płać, nie chcesz masz slima za starą cenę.
-
Potaniały, ale: + radiator to lekko ponad 4 stówy na dzisiejsze ceny. To mniej niż ja płaciłem za swój 2 lata temu, ale dalej nie mało. I pewnie, można tańszy ale z drugiej strony lepiej do playki jednak szybki dysk włożyć, bo tam soft potrafił odrzucać niektóre modele 5000/5000.
-
Chcąc kupić taki dysk 5000mb/5000mb trzeba te kilka stówek dorzucić, plus radiator
-
Sądzisz, że SONY odpuści taką bazę userów? Skoro Ragnarok wyszedł na PS4?
-
To ostatnie, to gwóźdź do trumny i w erze PS5 się nie stanie raczej jednak zdecydowana większość konsol na rynku ma napęd. Ba, śmiem twierdzić że o ile TLOU3 wyjdzie teraz, to zahaczy jeszcze o ps4
-
Promki bardzo spoko wyglądają - Ragnarok w cenie używki na płycie, DIV z dodatkiem za lekko ponad 2 stówy. Powiedziałbym, że jak na SONY to jest bdb jakkolwiek dziwnie to brzmi
-
Tyle że kupno jakiegokolwiek sprzętu dzisiaj jest obarczone takim ryzykiem. Dość powiedzieć, że z czasem niektóre karty graficzne zyskują na wydajności, inne tracą - podobnie jest z procesorami. Taki niestety mamy młynek na rynku technicznym, że produkty wychodzą niedopracowane. Kupujesz płytę główną, która potencjalnie jest super bo ma mega sekcję, sporo wyposażenia - ale np. uefi ma skopane i potrzeba pół roku łatek, żeby osiągnęła nominalne wartości pracy. To nie są odosobnione przypadki. A w wypadku PS5 Pro, pssr jest tylko jedną z opcji a nie kluczowym softem, bez którego konsola nie jest w stanie generować obrazu np. Rozumiem, że nie należysz do beta czy alfa-testerów, ok, ale to nie zmienia faktu ze naginamy czasoprzestrzeń. Bez odpowiedniej bazy testów nie da się dzisiaj napisać softu konkurującego 1 do 1 z czymś obecnym na rynku od dłuższego czasu, trzeba podchodzić trzeźwo a nie myśleć życzeniowo. I tyle. I nie słuchać bełkotu szefów różnych koncernów :>
-
@RTXnietylko4060tiUSER To interesuje, że dlss ma a) kilka generacji kodu za sobą b) o wiele wydajniejszą bazę w postaci rdzeni RT, które co gen dostają upgrade c) zdecydowanie większą bazę aplikacji, na których jest wałkowane i nVidia musi w nim poprawki wprowadzać. Dla kontrastu pssr jest obsługiwane przez garstkę aplikacji, na jednej platformie, na kilkudziesięciu tysiącach konsol - w dodatku nie na każdej jest wykorzystywana. I jest 1st gen. Poza tym, to soft a nie hardware - więc jak każdy soft wymaga updatów na bieżąco w oparciu o nowe SDK. Tak jak napisałem wyżej, koronnym problemem z pssr jest nie jego wydajność/jakość obrazu tylko premiowanie przez Cernego jako mesjasza gamingu i niestety kto nie myślał logicznie i analitycznie to łyknął jak pelikan i teraz ma pretensje nie wiadomo o co, chyba o własną naiwność.
-
Obawiam się, że nie. Stworzenie konceptu konsoli, oprogramowania do niej, akcesoriów - wszystkie patenty, pierdoły - to są takie koszty i tyle czasu zajmują, że najczęściej jak się kończy jeden gen to producent już dwa do przodu planuje. Generacje są takie długie, bo rynek PC targa stagnacja, brak dużych przyrostów wydajności czy nowych rozwiązań. Z ostatnich dużych rzeczy mieliśmy RT i PT, i tyle. Ostatnie takie dużo zmiany to chyba cube mapy były 100 lat temu. Więc taki cykl 6-7 letni to nic dziwnego. Konsola się musi zwrócić