-
Postów
813 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez tgolik
-
Jeśli tylko wypłynie informacja, że ktoś planuje kupić UBI, kurs wystrzeli na 3-krotnie wyższe poziomy. Nie jest łatwo tanio kupić duży pakiet akcji na giełdzie.
-
Cud, że firma jeszcze może płacić ludziom za pracę po takiej serii porażek.
-
Spróbuj w nvidia app wybrać zoptymalizowane ustawienia grafiki dla Valhalli. Może to coś pomoże jak mi w przypadku Ghosts of Tsushima.
-
Prawdziwą katastrofę wywołała seria niepowodzeń: - Avatar (ok 2mln sprzedaż) - Skull & Bones (porażka o nieznanenej skali - też pewnie 2 mln szt.) - SW: Outlaws (ok 2 mln sprzedaż) Wszystkie te trzy gry, które miały wznieść UBI na wyżyny, łącznie sprzedały się w nakładzie porównywalnym do sprzedaży Cyberpunka 2077 w jednym tylko 2024 roku czyli około 5 mln szt. Piszę to apropo głosów, że nie można porównywać CD Projektu do Ubi - można, pod względem zdolności do zarabiania na grach Redzi biją UBI na głowę i to od 7 lat. Wydali 1,5 mld EURO , odzyskali tylko na chusteczki do przecierania okularów. Ubi to kolos z zatrudnieniem ~16-18 tys. pracowników. Ich koszty bieżące (płace) są niebotyczne i od lat nie spina im się budżet. W zeszłym roku więcej zarobili na backatalogu niż na nowych premierach (tych wymienionych przeze mnie). Mają jeszcze znaczące zyski z The Division i Rainbow Six Siege. To jednak nie wystarcza na płace. Musieliby zredukować 3-krotnie swoje zespoły, żeby wyjść na prostą.
-
No, @crush Ostatnio z takimi de****mi miałem do czynienia w podstawówce.
-
@crush Nie, za dużo czasu spędzam na czytaniu durnych komentarzy. Brakuje czasu na granie. Jeśli gram 5 godzin tygodniowo, to Wiesiek 3 to gra na minimum rok.
-
Ja wiele gier przechodzę przez rok a nawet dłużej. W Valhalę gram od premiery, Cyberpunka ogrywałem przez 3,5 roku (co prawda 3 przejścia), podobnie Wiedźmin 3 a nawet Jedi Survivor (choć tutaj czekałem 3 miesiące na porządnego patcha.) Lubię grać w nawet 10 gier równocześnie, co daje wiele miesięcy na przejście dłuższych gier.
-
Przecież on ma tylko komórkę do pisania postów.
-
No, żebyś się jeszcze bardziej dziwił w co lamerzy lubią grać.
-
Dam Ci pożywkę. Gry spoza mojego kręgu zainteresowań: GTAV, RDR2, gry FROM, Baldur 3, Spider-Man, KCD2, God of War, gry z listy Elementy Wojny i większość innych. Ulubione moje gry: TLOU 1 i 2, W3, CP2077, HZD, HFW, Plague Tale, Far Crye, nowe Assasyny, Dead Space, Callisto Protocol, Metro,
-
Ubi nie mam. Za to akcji CDR jeszcze więcej niż wtedy - dobierałem, bo CP2077 dał mi jako graczowi niesamowicie dużo wrażeń a w ostatnich dwóch latach gra stała się absolutnym bestsellerem na STEAM z ocenami przekraczającymi 95%. Lubię gry ubi, Józikiem raczej nie będę grał, bo bardzo siadła mi gra Naomi. A w Shadows, na razie gra mi się najlepiej od czasów Origins. I to mimo, że wszyscy wkoło próbują grę innym obrzydzić.
-
Sprawdź lepiej oceny wśród graczy. Na STEAMIE lub PSN store. Na meta masz nie oceny tylko deklaracje światopoglądowe.
-
Na STEAMie, wybrałem tylko język polski. Otrzymałem 84 recenzje ze średnią 88%. To chyba nie są bywalcy naszego forum.
-
Jak jesteś pewny jakiejś gry, bierz na cdkeys preordera. Zwykle jest na na tyle tanio, jak pół roku po premierze. Też mam podobne odczucia. Generalnie wszystko mi się podoba - piaskownica, jakie lubię. No i technicznie i wizualnie majstersztyk.
-
Darzę głęboką pogardą klasę Samurajów właśnie za tę gotowość na bezsensowną śmierć. Więc nawet wolę, że jest to czarny wojownik (w Assassynie) niż żółty samobójca.
-
Tak się zastanawiam, może by założyć wątek o Assassin's Creed: Shadows. A tego offtopa gdzieś przenieść?
-
Nie ma też chyba autopilota dla konia. Często włączałem go i szedłem w tym czasie zrobić kawę.
-
@Phoenix. W gry komputerowe z dziesięciolatkiem nie miałbym szans. Natomiast w tenisa dobieram przeciwników o zbliżonym poziomie.
-
Ghost Dog, świetny film i fajna rola tego pana "krzywe oczko". Wtedy jeszcze nikomu nie przeszkadzało, że samuraj był czarny.
-
Jeżeli chodzi o mechaniki wymieniłeś największe zalety gry. Pograłem za krótko, ale prolog fabularnie bardzo mi się podobał.
-
Dla mnie woke jest neutralny. Natomiast zaślepienia antywołków nie trawię.
-
Wg mnie AC: Shadows jest świetny. Bardzo źle, że UBI poszedł w kontrowersje i dobra gra może być zniszczona przez negatywny sentyment.
-
Krytyka i fakty - dobre sobie. W wykonaniu osób, które gry nie widziały na oczy. To zwykły ściek.
-
W DS3 nie byłem w stanie przetrwać pierwszego ciosu pierwszego bossa. Do Sekiro przyłożyłem się - 75 godzin gry z czego 2/3 to grind - niestety Genihiro na wieży był dla mnie nie do przejścia i musiałem porzucić grę. Poświęciłem jeszcze paręnaście godzin na grę w Pinokio, zanim stwierdziłem, że gatunek jednak jest nie dla mnie. Ile razy siadałem do gry, idealne parowanie wchodziło mi dopiero po 20-30 minutach rozgrywki. Z taką pamięcią mięśniową, stwierdziłem, że soulslike są nie dla mnie. Dlatego lubię gry od UBI, bo dają mi szansę wygrywać w walce. Jednak AC: Shadows jest niezłe
-
Fajny ten ich nowy silnik. Gram w 4k, wszystko na ultra, z DLAA + FG i gra chodzi bardzo płynnie. Filmiki nie haczą, frametime stabilny w czasie gry. Wg mnie SI przeciwników jest w sam raz, żeby przyjemnie powalczyć. Nie ginąc co chwilę jak w grach dla masochistów ze studia na F... S.......
