Znowu gram w za dużo gier na raz. Gram w świetne Dragons Dogma 2, ponieważ ta gra chyba nigdy się nie kończy, na szybko przeszedłem Until Dawn (fajne), potem siadłem do Silent Hill 2. Fajnie gra się w SH 2 ale jestem dopiero w połowie a skusił mnie The Quarry i wczoraj pograłem ze 2 godzinki - gra raczej mi się spodoba.
Zacząłem też Lies of P, gra mi siadła ale też rozbabrana.
Generalnie mam w co grać a przede mną Stalker 2 i singiel Call of Duty.