-
Postów
226 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez ghostdog
-
Szkoda tylko sąsiadów, że mają takiego debila w bloku. Kiedyś człowiek obawiał się starych kamienic, że może trafić na menelstwo, a teraz można trafić na zamknięte osiedle z "celebrytami".
-
Kiedyś to było.. gry pełnoletnie ;)
ghostdog odpowiedział(a) na Voodoo2 temat w Gry komputerowe (PC)
Mad Dog McCree (1990) Ta gra to taka ciekawostka. Nie był to mocno grywalny tytuł ale na tamte lata to było coś ekstra. Interaktywne filmy robiły wrażenie. -
Kiedyś to było.. gry pełnoletnie ;)
ghostdog odpowiedział(a) na Voodoo2 temat w Gry komputerowe (PC)
Magic Carpet (1994) Pamiętam, że wtedy był szał na gry 3D. Sama gra była ok, choć bardziej zapamiętałem fakt, że to chyba był pierwszy tytuł, który do optymalnego grania wymagał procesora Pentium. Wtedy większość dzieciaków siedziała jeszcze na 386 lub 486. W klasie był taki cwaniak, co zawsze miał wszystkie nowości, chodził dumny że ma Intel Pentium, a następnie się okazało, że te pierwsze procesory miały jakąś tam wadę . Chyba od tej gry rozpoczął się szał na rozbudowę PC. -
Akurat w kraftowych piwach alkohol jest bardzo dobrze ukryty. Pijam potrójne ipki co mają po 8-9% lub imperialne stouty co maja 10% lub więcej. Hazy ipa nawet w najmocniejszej wersji smakują jak soczki (tylko są bardziej treściwe, więc człowiek nie ma ochoty na wlewanie w siebie większej ilości). Jednak dzisiaj nie zajechałem do Lidla po te piwa bo mnie skusiła wóda na myszach. Kasa poszła na Aberfeldy 12 i Finlaggan Old Reserve.
- 78 odpowiedzi
-
- piwo
- alkoholizm
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kiedyś to było.. gry pełnoletnie ;)
ghostdog odpowiedział(a) na Voodoo2 temat w Gry komputerowe (PC)
Black Crypt (1992) To chyba była pierwsza oryginalna gra na jaką naciągnęłam rodziców. Na Amidze jechało się na samych piratach, nagrywanych na dyskietki w budzie na targowisku. Trochę się rozczarowałem zawartością pudełka. Były tam tylko dyskietki i licha instrukcja. Pewnie skusiło mnie duże pudełko i bajerancka grafika na pudle. Może spodziewałem się tam jakiś skarbów Przecież we wczesnych czasach PC piractwo było na porządku dziennym. Trochę to dziwne, że pierwszy oryginał był kupiony na Amigę. Nawet nie pamiętam gdzie to kupiłem. Gra była spoko, choć mało z niej pamiętam. Bardziej w pamięci zapadł mi Ishar czy Eye of the Beholder. -
Kiedyś to było.. gry pełnoletnie ;)
ghostdog odpowiedział(a) na Voodoo2 temat w Gry komputerowe (PC)
ISHAR (1992) Silmarils Tłukłem w tą grę na Amidze jak głupi. Bardziej mi leżała niż Eye of the Beholder, choć i tak dostawałem lanie. Chyba za bardzo nie kumałem mechanik i gra wydawała się za trudna. Grałem też w drugą część, natomiast trzeciej części nie pamiętam. -
W Lidlu pojawiła się seria Game Over od Funky Fluid. Łącznie jest 6 piw. Właśnie popijam Mino - New England IPA i jest niezłe (w stylu piw FF). Obawiałem się, że zrobią fajne puchy a zawartość będzie średnia. Jest ok. Jutro wybieram się po mocarza "Małysza".
- 78 odpowiedzi
-
- piwo
- alkoholizm
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wybory prezydenckie 2025 - 18.05.2025 r. / 1.06.2025 r.
ghostdog odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Tak mnie zastanawia, że PO jakoś specjalnie nie atakuje kandydata obywatelskiego. Może czekają aż minie termin i nie będzie można zrobić podmianki. Wtedy wyjdą jakieś grubsze brudy, Widać, że plan Kaczego nie wypalił i obywatelski nie może liczyć na głosy niezdecydowanych. -
Chyba z wiekiem jest to całkiem normalne, że niektóre rzeczy już nas tak nie cieszą lub pochłaniają. Kiedyś potrafiłem grać do później nocy. Teraz gram maksymalnie mała godzinkę i robię sobie przerwę. I tu nawet nie chodzi o jakość gry. Podobnie mam z filmami. Czasami nie chce mi się oglądać jak widzę, że dany film trwa np. 3 godziny. A kiedyś mogłem robić maratony filmowe. Czasami warto zrobić coś czego nigdy nie próbowaliśmy lub zająć się jakimś kreatywnym zajęciem. Pamiętam jak wieki temu ruszył internet i człowiek dorwał się do pirackiego Photoshopa. Godzinami robiłem różne tapety na pulpit, publikowałem na różnych stronach, a następnie miałem frajdę, że ktoś je ściąga. Nie byłem specjalnie w tym dobry ale sprawiało mi to frajdę.
-
-
Kiedyś to było.. gry pełnoletnie ;)
ghostdog odpowiedział(a) na Voodoo2 temat w Gry komputerowe (PC)
Eye of the Beholder (1990) Już nie pamiętam, czy grałem na PC czy jeszcze na A500. Na 90% to była Amiga. Westwood Studios słynęło z dobrych gierek. Pamiętam, że w kółko tworzyłem drużynę i gubiłem się w korytarzach. Gry nie skończyłem ale trochę godzin w niej spędziłem. Podobnie było z drugą częścią. -
-
Na tym krótkim materiale wygląda dobrze. Dynamizm jak z single player COD, zniszczenia jak ze starego dobrego BF. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Liczę, że Vince Zampella tego nie popsuje, bardzo lubiłem Titanfall.
-
Przyczyny czemu nie chcesz dzieci / skąd niska dzietność
ghostdog odpowiedział(a) na Keller temat w Dyskusje na tematy różne
Jak ktoś jest samotny to pozostaje mu jedynie praca i jakieś drobne przyjemności. Sporo osób nie podejmuje żadnej aktywności. Zamykają się w czterech ścianach. Miałem kiedyś w robocie typa (lvl 40+), który w piątki narzekał, że kolejny weekend i nie będzie co robić. Tak jakby tylko w pracy mógł mieć kontakt z inną osobą. Może to był jakiś sygnał, zwrócenie na siebie uwagi aby ktoś mu zaproponował np. wyjście na piwo itp. -
Przyczyny czemu nie chcesz dzieci / skąd niska dzietność
ghostdog odpowiedział(a) na Keller temat w Dyskusje na tematy różne
Tam gdzie większość znalazła (szkoła, praca, wspólni znajomi). Problemem w tym wieku jest to, że się wypada z kręgu znajomych. Na początku jeszcze nie jest tak źle. Tak do 30 to człowiek jeszcze uczestniczmy w różnych imprezach, gdzie jest mieszane środowisko (pary i single). W kolejnych latach pary skupiają się na życiu rodzinnym i spotykają się z innymi parami. Piąte koło u wozu nie jest nikomu potrzebne. -
Ja jestem za zmniejszeniem map, coś jak w Bad Company 2. Powrót modelu zniszczeń oraz powolne odblokowywanie broni oraz dodatków. No i niech zrobią normalne modele żołnierzy, zero starych bab. Kosmetyka też powinna przypominać żołnierski fach, a nie jakieś cudaczne skórki.
-
Dziś niezbyt udany dzień dla drużyn z Manchesteru . Manchester United 0- 2 Crystal Palace Arsenal 5-1 Manchester City https://streamable.com/1fpsge
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
ghostdog odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Pewnie aby dostać rentę alkoholową to trzeba mieć farta. Trzeba mieć orzeczenie o niezdolności do pracy i opłacone okresy składkowe. Nasi budowlańcy pokazują, że można walczyć z choroba i pracować na pełnym etacie Mnie bardziej śmieszy podawanie tych niskich emerytur. Ciekawe ile lat było przepracowanych i ile składek odprowadzono. Niech jeszcze podadzą emeryturę jakiegoś pieśniarza lub aktorzyny, co nie odprowadzał składek i ma małą emeryturę, choć mieszka w willi pod Warszawą. -
Kiedyś to było.. gry pełnoletnie ;)
ghostdog odpowiedział(a) na Voodoo2 temat w Gry komputerowe (PC)
BloodRayne (2003) Super połączenie, seksowna wampirzyca i naziści. Może to nie był jakiś super hit ale całkiem przyjemnie się grało. Czego nie mogę powiedzieć o filmie Uwe Bolla (ale to był gniot). -
Dying Light 2 Na razie jest nieźle. Lepiej mi leży niż Dead Island 2. Nie jestem jakimś wielkim zwolennikiem otwartych światów ale w tym tytule mi to nie przeszkadza. Ciekawe kiedy znudzi mi się to całe skakanie jak małpa
-
-
Przyczyny czemu nie chcesz dzieci / skąd niska dzietność
ghostdog odpowiedział(a) na Keller temat w Dyskusje na tematy różne
Przyczyny będą zbliżone do tych, które podają faceci. Tak bardzo się nie różnimy od kobiet w tej kwestii. Brak stabilności finansowej, zła sytuacja mieszkaniowa, złe wzorce wyniesione z domu, brak odpowiedniego partnera. Jedyna różnica to taka, że część kobiet obawia się utraty figury (nas to nie dotyczy ) i komplikacji podczas porodu. -
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
ghostdog odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Danka Koreanka też szczuła na lekarzy, a podobno jej syn to też lekarz. Oglądałem wystąpienie Pomarańczowego odnośnie katastrofy lotniczej i jestem w lekkim szoku. Wiedziałem, że jest lekko nienormalny ale to wystąpienie było żenujące. Pierwsze 2-3 minuty mówił o bólu, tragedii i pojednaniu. Potem przeszedł do ataku. Oczywiście to wszytko wina Obamy i Bidena. Za jego czasów kontrolerzy lotów to byli geniusze, a za czasów demokratów to debile. Już wydał wyrok, że kontroler lotu to pewnie murzyn transseksualista z wadą wzroku i niskim ilorazem inteligencji, a fuchę dostał przez wprowadzenie DEI do kontroli lotów -