Problemem nie są znaki i ograniczenia tylko to, że BMW i odpowiedniki lubią przyciągać debili. Wojtuś, po kij Ci ta Bawara była, dałeś piętnaście koła za powoli gnijącego sztrucla. Noie lepiej było kupić może nawet połowę młodszą Asteroidę?? No ale ja Astrą nie poza*pirdalam. PO dwóch miesiącach wojtuś stwierdził, że bawaraidzie na handel. Bo i za dużo pali. No i za dużo jednak musiałby włożyć. No ale najważniejsze było, że miął bawarę. I takich przykładów na pęczki bym w otoczeniu znalazł, zwłaszcza wśród młodych łebków.