Skocz do zawartości

Keller

Użytkownik
  • Postów

    1 407
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Keller

  1. Nie istnieje tolerancja dla nietolerancyjnych, jest to sprzeczność. Nie można tolerować ludzi którzy chcą odebrać prawa człowieka, a tym jest patriarchat. Ale ja nie jestem empatycznym liberałem. To jest chochoł z którym walczysz - to samo z tolerancją. Ja mam empatię ale np. do słabszych, a nie do tych atakujących. Jak słaby wciela się w atakującego to kończy się dla niego dobroć i on sam za to odpowiada. I nie rób fikołów, bo typ który chce patriarchatu jest atakującym. Maskę to on zakłada, że chce zbawić świat, a realnie chce niewolnicy, chce władzy, chce dominacji mężczyzn, chce poczuć się lepiej niż obecnie. Nie ma co oszukiwać siebie i nikogo. Nie napisałem tego. Napisałem, że większość ludzi jest głupia i to jest dopiero festiwal... prawdy. Tak, geniuszy jest mniej niż ludzi mądrych i to jest fakt nad którym nie da się nawet dyskutować. Oczywistość. A jeśli ludzie są głupi to również często mało świadomi jakie poglądy wyznają i czy na pewno są dobrze zweryfikowane. Jeśli prawda jest pogardą, to chcę być pogardliwy ile wlezie. Niebo jest niebieskie ! Pogarda. Bronię wolnych, świadomych wyborów. Wybór głupi również jest ich wyborem, choć nie zawsze w pełni - czasem ludzie głosują bo tak jest w rodzinie, czy mąż każe. To samo drogi panie mam do mężczyzn. Nie jest tak, że ludzie wiedzą o czym mówią w każdym przypadku. Wiele ludzi lubi uproszczenia. Więc jeśli fakty to pogarda, to tak ma być. Zwykły foch na prawdę. Kobieta jest mądra gdy dokonuje mądrych wyborów. A mądry wybór to nie ten który odbiera jej prawa. Oczywiście, przecież wyżej masz idiotkę od kobiecej energii. Ona wyznaje tradycję. Jest głupia i dziecinna do tego. Religia również to stare zabobony sprzed wieków, nieaktualne na dzisiaj w dużej mierze - rozwinęliśmy się ponad wierzenia, że Bóg zabił nagle 5000 świń z zemsty bo ktoś tam grzeszek popełnił. Ale Ty biblii nie czytałeś, jestem pewien. Gdybyś czytał nigdy byś nie nazwał jej niczym więcej poza bajeczką z masą nieścisłości i często psychopatycznej moralności. Są argumenty, a obrażanie się na prawdę to jak to mówi prawica bycie płatkiem śniegu. Ale lubią wyzywać tak innych a nie siebie. sugerowanie histerii jest najlepszym twoim merytorycznym argumentem, jak ławrowa który mówił że nie zaatakuje ukrainy i wszyscy histeryzują klapy na oczy. Tak, kobiety głosują na konserwy bo są samotne (statystyki GUS tego nie potwierdzają), strach o bezpieczeństwo (jedynie jeśli chodzi o imigrację), chaos na rynku relacji? Brednie. Same odbiorą sobie podmiotowość gdy zechcą mieć odebrane prawa. Wtedy chaosu nie będzie, nie będą miały żadnej decyzyjności kompetencji. Będą gorszym sortem człowieka ale bez chaosu. Po prostu bez praw. I wtedy kwitnie przemoc domowa, a nawet zdrady ale tylko jednej płci. Druga ma nic do gadania. Ale jak są głupie to niech na to głosują, przecież wyborcy konfy i pisu to głównie podstawowe wykształcenie. Nie, twój model prowadzi do piekła na ziemi, ale trwającego, a ja piekła nie chcę, więc lepiej by to wszystko padło i ktoś stworzył lepszą wersję człowieka. Np i mądrą i nie chcącą torturować, czy zdradzać. Dobry pocisk wobec siebie i każdego patriarchalisty który odbiera prawa człowieka, prawa kobiet, prawa homo, nierzadko promował niewolnictwo i inne formy wyzysku. A, czyli przepraszam, moja matka to wyjątek od reguły, która jedyna w niszy potrafi zarabiać i mieć dzieci. Rozumiem. Niesamowita rodzina u mnie. Z innej planety może. A może po prostu sa inne czynniki które wchodzą w grę dla młodych kobiet dzisiaj w porównaniu do kiedyś. I nie jest to praca zawodowa. Nie interesuje mnie to że wybrałeś sobie jakiś wycinek historii dla potwierdzenia tezy. Twoje milusie monogamiczne chrześcijaństwo nie jest radykalnie patriarchalne, a mąż i żona mają się wspierać. Czytaj tą biblię w końcu to się dowiesz. W ten sposób da się i dzisiaj budować związki. Ale jak ktoś nie potrafi, to pretensje do lewactwa. Wolę wolność od swatanych związków pseudomiłosnych, albo ekonomicznych z rozsądku. Poza tym czemu dzisiaj ludzie są samotni - znowu czynników jest dużo. Tobie się wydaje że cały czas tylko jeden czynnik jest ważny. A czynników jest dużo. Inceli z kolei jest malo. Dlaczego wy jako prawacy mówicie że homo nie ma co się przejmować bo to mały procent społeczeństwa, a wy podobnie niski i nagle cały świat ma się do was dostosować? Nie za roszczeniowe? Ano tak, bo wy ratujecie cywilizację... tak się człowiek dowartościowuje. Co ty sądzisz że kiedyś każdy niski, brzydki, nieumyty debil miał żonę? Pudło by było gdybyś mógł to udowodnić, a nie możesz w żaden sposób ponieważ kiedyś nawet nie istniala oficjalna diagnoza. Czekaj i depresja spowodowana mówieniem "jesteś wystarczający"? chyba niewystarczający, czyli ciągłe tępienie. Ale gdzie to widzisz? Chyba wśród kolegów którzy mówią że ten czy tamten jest pizdą. Ale spoko, patriarchalni męscy faceci wcale tego nie robią. Nic a nic nie gnębią chłopaków. Null! Jak jesteś nieodpowiedzialny i nie masz celu to tylko twoja wina. Poza tym brednie, patriarchat dawał mężczyźnie władzę przede wszystkim. Za zdradę odpowiadać nie musiał, jak w islamie. Kobieta musi mieć 3 świadków by udowodnić że jest niewinna. Za to facet? Czyste rączki. Tego pragniesz. Kto ci zabrania brać na siebie nowe ciężary? Bierz i nie narzekaj. Psychologia ewolucyjna? Zaorana znacznie bardziej niż psychologia społeczna. Masa luk, niepotwierdzalnych hipotez. Biblia redpillów-szurów. Aj, nie masz wolnej woli i zmuszają cię codziennie do porno i grania. No i do alkoholu. cały świat winien tylko nie ty. Obrońcy? Kogo ty byś obronił? Takiś samiec alfa? Nikt ci w sumie nie broni bronić, działaj. Bądź rycerzem. Żywiciel? Śmieszne. Kobiety dziś biorą na siebie połowę więc spada PRESJA na mężczyzn. Da się znaleźć w tym plusa. Nie musisz być jedyny który nabędzie garba. Nie o innych, tylko o specyficznych, wymienione wyżej. Zanim zasugerujesz komuś pogardę panie podumaj czy ty nie gardzisz 95% społeczeństwa które jest inne niż ty i incele. Pomyśl. A może tolerujesz, szanujesz i uwielbiasz? Nie, bo byś nie pisal tylu negatywów. na emocjach i wyzwiskach. Ty na naiwności i ułudzie, i tym że twoje ego przerasta geniuszy, bo znasz rozwiązanie na problemy świata ale nikt nie chce go wdrożyć. Ciekawe czemu? Pewnie SPISEG. Szur szur.
  2. Choćby przytoczony Niger, w dużej części Albania. Nie jest tak, że gdzie nie wprowadzisz patriarchat to będzie tam miód. To twoja opinia podparta niczym. Ja za to mam wrzask "męskich" prawaków, którzy płaczą, że "one to teraz za tymi zniewieściałymi się uganiają, żal". Ile razy jest płacz o jakichś Bieberów, Szpaków, czy zagranicznych chuderlaków wrażliwych. Ot, ból dupy, że świat nie wygląda jak prawak myśli. A nawet jakby kobiety nie chciały słabych facetów, to co, eutanazja? Jak miałbyś takiego syna to co wtedy? Najlepszych liderów cechuje to że słabszych nie tępią. Dane statystyczne ile osób jest w związkach lub małżeństwach (łatwiej zbadać) są ogólnodostępne. Znaczna większość. Część trzeba wliczyć, że się bawi i nie chce zobowiązań. Więc zostają samotni radykaliści incele-mizogini marzący o patriarchacie. Prosta sprawa.
  3. Hehe czyli jednak to nie praca zawodowa kobiet jest winna i brak patriarchatu, tylko chcą mieć dzieci, ale nie mogą. A nie mogą bo jest wiele przyczyn tego. No cóż, fikołki są zacne. "Twierdzenie, że ludzie wolą seriale od rodziny, to twoja projekcja" nie no nie wolą przyjemności od obowiązków i obciążeń, wcale. Dziecko to trudy, koszta znacznie większe niż kiedyś, a ludzie mają już swoje problemy na głowie. W tym lęk o wojnę. Ale prawica ma to w dupie, bo nie ma empatii i nie słucha głosów ludzi. Woli sobie dane pod tezę podrzucić wnioski, aby wyszło że wróćmy do tego patriarchatu i będzie raj. Nie prezentuję tego jako dowód anegdotyczny tylko racjonalny wniosek, że praca zawodowa nie przeszkadza, jeśli te dzieci chce się mieć, czy ma się warunki. Hehe nie w każdej cywilizacji trwał patriarchat i jak wspomniałem nie wszystko co dzisiaj dzieje się złego jest wynikiem jego braku. Nie każdy sukces w dziejach również jest wynikiem patriarchatu a np. złóż w danym rejonie, lokalizacji, technologii, przewagi liczebnej wojsk (w sumie patriarchat kocha wojny co chwilę). Nie można przypisywać temu waszemu patriarchatowi samych zalet. Ale z fanatykami tak już jest. Zresztą jest wiele krajów w których jest patriarchat a jest niska dzietność, bieda, emigracja. Po prostu one pod tezę nie pasują więc je się wykreśla. Hehe nawet depresję przypisałeś braku patriarchatu, a ten śmieszny, terrorystyczny twór akurat najbardziej zakazuje słabości głównie mężczyznom, promuje silnych mężczyzn, ma totalnie w dupie psychologię bo to babskie i zbyt czułe by pomagać słabszym. Depresja do niedawna nie istniała i była wyśmiewana, a jedyne wyjście to sznur lub alkohol - mocno po męsku, co? Najlepiej robiąc burdy jeszcze wokół. Taki to twój model uzdrawiania społeczeństwa nie widząc ile problemów generuje. Mój model cywilizacyjny ogarnia naukę, prawa człowieka, wolność do protestów, wolność wyboru i tak dalej. Jeśli to powoduje samobóje, to jakby to powiedzieć... lepiej żeby się to skończyło niż dalej tworzyć piekło. Nie ma nic złego w tym co napisałem. Gardzę bo napisałem, że zradykalizowani faceci popierają prawicę, luz. Incelem jesteś że tak personalnie odbierasz? Pewnie tak. No cóż, jakoś ci konserwatyści z USA "nie incele" mający najwięcej dzieci nie mają przełożenia na inceli. Może mają kasę i usłużne im kobiety bez własnego zdania, możliwości (w tym odejścia) i pracy. O to, to, najlepsze rodzinki. Incelami to najbardziej gardzą super męscy samcy alfa, od tego zacznijmy. Nie mają ich nawet za mężczyzn. I to jest patriarchat. Tak sobie wmawiaj. Geny w dziejach przekazali tylko nieliczni mężczyźni, głównie ci u władzy, poligamiczni, wysoko ustawieni, lub silniejsi. Zresztą rozumiem do czego to zmierza. Jak zabierzesz kobiecie możliwość pracy to będzie twoją niewolnicą. Niesamowitym trzeba być psycholem, by chcieć by kobieta nie chciała być z nami z WŁASNEJ WOLI tylko przymusu. Bo nie starczy jej na bułkę PS myślisz że silny patriarchalny ojciec ładnej córuni chciałby byś był na pewno jej mężem? On sam by cię zrewidował. I sam by chciał równie kompetentnego jak on sam. Tacy nie mają problemu z kobietami i dziś, więc naiwności wielkie. Nie, to wypadkowa tego że słabych się tępi, a patriarchat jest od tępienia słabszych lub odstających (taki incel hetero miałby prawa jak homo w patriarchacie - zrzucić z budynku i zrobić z niego klauna przed tym). Prawactwo również nienawidzi państwa opiekuńczego, masz radzić sobie sam. Wsparcie jest fikcją. Jest determinizm i postawy bojowe wiecznie. Wmawiać sobie możesz winę w lewicy ile chcesz, w egalitaryzmie, w równości, w braku patriarchatu, spoko. Możesz modlić się do swojego bożka patriarchatu ile chcesz, ale błądzisz tak samo jak kobiety poniżej, które głosują na prawicę, a nie wiedzą dokładnie co się za tym kryje złego dla nich. "dlaczego niemal połowa kobiet głosuje na prawicę?" A dlaczego większość ludzi jest głupia, a geniuszy jest mało? Na tej samej zasadzie to działa. Poza tym nie każdy prawak popiera patriarchat i to radykalny, bo są jakieś mniejsze odłamy. I jeszcze jest czynnik że prawicowcy lubią ustawiać sobie kobiety więc one muszą głosować jak ich mężowie. Islam jest najlepszym przykładem jak z kobiet robi się niewolnice od czasów dziecka, nie mają nawet prawa do własnego zdania. I weź nie gardź incelami którzy mają radykalną mentalność jak ci sami islamiści. Czemu? Dobrze wiemy czemu, bo jak ktoś się czuje mały, to chce władzy, a dziś tej władzy nie ma i czuje się upokorzony. Feministki później mają rację - to płacz mężczyzn wyrażany agresją bo stracili swoją dominującą pozycję. Ja nie płaczę, bo mnie nie zależy na dominacji, a kobietę ogarniam sobie bez pomocy patriarchatu. A to boli, to musi boleć, że 80% facetów jest w związkach (i sami decydują że nie chcą dzieci, nie tylko kobiety, przyczyn jest wiele a nie brak patriarchatu), 15% nie chce w nich być bo wolą się bawić i np tylko zaliczać albo uczyć się i pracować, a zostaje 5% radykalnych inceli którzy marzą o patriarchacie jako rozwiązaniu ich wszystkich problemów. Tak to jest. Korwin już wmówił pierwszy przegrywom że jak zagłosują na niego to będą bogaci. A jak zagłosujesz na patriarchat to będziesz miał niewolnicę. Same fajne rzeczy. Islamiści z obietnicą dziewic by na nawet tego nie wymyślili. W najniższe instynkty, w szczepionkę.
  4. Korelacja nie oznacza przyczynowości. Dzietność spada tam gdzie jest dobrobyt chociażby, czy urbanizacja. Jest wiele czynników czemu obie płcie nie chcą dzieci (nie tylko kobiety jak lubią prawaki mówić), ale głównym jest że ludzie ich mieć nie muszą do przetrwania, a są ciekawsze aktywności w świecie rozwiniętym. Dzieci to się w Nigrze przydają, bo umieralność do 5 roku życia jest wysoka - słaba opieka medyczna, niski rozwój technologiczny. Niskie IQ do tego i słabe użycie antykoncepcji. U nas było to samo kiedyś. Do tego trzeba pomagać w pracach rodzicom i w ogóle rodzinom, bo jest po prostu ciężko, a każde dziecko może pomóc nawet jak biedują. Wsio. U nas tego nie trzeba więc ludzie wybierają drogę łatwiejszą np. granie w gierki, albo oglądnie seriali, albo podróże. Nijak to ma związek z aktywnością zawodową. Są też inne czynniki jak np. lęk przed rozwodem, zostaniem z dzieckiem bez pomocy, wiele tego. Przy urbanizacji relacje są mniej kontrolowane i zdystansowane. Badania pokazują, że jak zabierasz kobiety z rynku pracy to kraj biednieje i słabiej się rozwija. No ale tubylcy przyjadą za kobiety pracować i wypełnią lukę. PS istnieją kobiety które rodzą jednocześnie pracując zawodowo. Np. moja matka pracowała zawodowo, a urodziła trójkę, czyli akurat tyle ile trzeba do zastępowalności pokoleń. Więc niekoniecznie tak jest, że praca zawodowa kobiet jest zawsze problemem. Jest tylko dla tych, które i tak mają inne przyczyny nierodzenia. Zresztą prawaki znowu tworzą mity, ponieważ kiedyś kobiety też pracowały, ale np. na roli. I rodziły. Więc to nie tak że tylko sobie w domciu grzecznie siedziały i kurze ścierały, a tylko chłop pracował. Jeśli istnieją mało dominujący mężczyźni, to znaczy że również jest to naturalne. Mylisz stereotypy, lub postawy większości z naturalnością. U prawaków są zerojedynkowe postawy. Albo coś jest dla nich dobre, albo od razu złe. Albo jesteś w tej większości, albo mniejszości która jest właśnie "walnięta". A jak kogoś nazywa się walniętym tylko dlatego że taki się urodził to prowadzi to do gnębienia. PS nie każdy samiec ssak prowadzi i jest dominujący. Potwierdzasz o czym mówię, że energie płciowe = tradycja = prawaki popierają. Dlatego moja teza że "energie" są ewidentnie związane z byciem konserwą która to chwali i widzi tylko zalety takiego modelu są słuszne. Więc spoko, z 60% ssaków faktycznie jest dominujących i agresywniejszych od samic, ale to nieznacznie więcej niż połowa, a nie np 99% i ten 1% "zboczonych" jak to prawica pięknie dyskryminuje. Dodajmy, że patriarchalne poglądy najczęściej mają zradykalizowani samotni faceci, więc to też wiele wyjaśnia. Przy takiej mentalności "podryw" kobiet jest bardzo trudny, choć wmawiają sobie oni, że są jedyną ostoją normalności i męskości, a kobiety "naturalnie" przecież biegają za takimi męskimi patriarchalistami. Okazuje się, że wolą jakiegoś spokojnego typka, który jest wyzywany od pedałów mimo bycia hetero. No i cała narracja się sypie, cały redpill i wmawianie że psychologia ewolucyjna wie wszystko
  5. Virtual memory ustawia się plikiem stronicowania, a takie rzeczy to google bardzo szybko wyjaśnia. Afterburner nie powinien robić problemów. Ewentualnie można posprawdzać w rivatunerze application detection level i każde z osobna przetestować. Poza off oczywiście.
  6. Klikam na stronę dema i przekierowuje mnie na główną.
  7. Już nie becz, że znowu prawicę ci krytykują, której jak widać poglądów nawet nie znasz. Energie płciowe są spadkiem z tradycyjnych ról czyli np. kobieta łagodna, uległa, czyściutka, robiąca w domu i tak dalej, a chłop silny, dominujący itd. Prawaki to uwielbiają. Feminizmy, równości, tolerancje uznajecie za zboczenia, a ludzi odstających od męskości i kobiecości za podludzi Konserwatyzmy, tradycjonalizmy, to wszystko prawacy, a postęp lewacy (czyli uwolnienie się z tych ról). Nie ze mną te numery byś robił fikołki na temat prawaków których należy solidnie zjechać. Krytykujesz energie płciowe = krytykujesz role płciowe = krytykuj prawicę i tradycję/konserwy. To wszystko jest powiązane niezależnie czy sobie napiszesz pierdoły ad personam czy nie.
  8. Sprawdziłbym w hwinfo czy nie zapycha się vram (masz tylko 6, więc może jakieś opcje graficzne należałoby obniżyć) i virtual memory - plik stronicowania można podbić na sztywno do 25-32GB na dysku z grami, nie systemowym. Tylko te rzeczy sprawdzaj gdy się zacznie znowu zacinać. W innych momentach raczej nic się nie zobaczy.
  9. Właśnie ja porzuciłem bo też generyczna mi się wydawała z grafiką jakąś taką młodzieżową.
  10. Nie wybrałbym nigdy 10. Tak dużo dobrych gier ograłem, że nie umiałbym okroić tak listy. Tak naprawdę głównie mną kieruje sentyment, więc gry dzieciństwa musiałbym podać jako najlepsze, ale nie jest to obiektywne. Dziś znacznie szybciej zapominam odczucia z nowych gier, ale to są często gry przy których miałem wielką przyjemność i ciarki. Kwestia wieku z tą pamięcią, a nie tego, że te gry są gorsze niż to co było 20 lat temu dajmy na to. Dzieciak pamięta wszystko inaczej i wszystko co było pierwsze to takie oh ah.
  11. Ta baba jest tragiczna choć prawakom powinna pasować, bo bredzi że ona to żeńska energia, że facet ma prowadzić, że on ma być silny a ona kruchutka. I oczywiście utrzymywać ją, a ona będzie rodzić. Uwielbiam te konserwatywne upośledzone kocopoły.
  12. Trochę dziwne. Ja miałem XFXa 580 - super karta mimo poboru prądu dużego jak na low enda. Potem skusiłem się na 5700XT chyba thicc ale pierwsza rewizja- to byla tragedia, potem poprawili ją i okej. Później miałem xfxa 6600xt i totalna cisza. Jak znowu je zepsuli to dziwne. Chyba że chodzi po prostu o inne modele, bo może te najtańsze u nich mają słabe wentyle jak np gigabyte eagle czy ventus. Z xfx mnie denerwuje nazewnictwo bo prawie nie mogę ich rozróżnić, czyli który to low end który średnia półka a które najlepsze chłodzenie. Nawet nie pomaga rozróżnienie czy mają 2 czy 3 wentylatory bo ten thicc pierwszy miał 3 i było suszenie. Ok, sprawdziłem. THICC niby najlepsze, ale lepiej rewizje III, lub II a nie I - tyle że nie widzę ich w nowych kartach. Potem Merc 319 (albo i inny numer) czy samo mercury Potem SWTF 210 / Swift Czasem i swifty i merce też speedsterami się nazywają, co w ogóle jest denne, że dzielą wspólną nazwę. SWTF i swift też miesza bo to inna półka może być albo średnia albo niska. A z tymi numerami to szczególnie durne. A tu jeszcze inaczej AI podpowiada.
  13. Poczekam, może musi spytać swoje autorytety. Niestety problem z takimi ludźmi jak oni jest taki, że powiedzą coś, rozpropagują, a inni przyjmują to za fakt. W szkołach za mało uczą weryfikacji danych. Studia trochę tego uczą, ale wcześniej wcale.
  14. Możesz podać kto konkretnie z nazwiska, które partie, może ugrupowania i jak są liczne itd? Czy to zbyt merytoryczne? A może chodzi o oficjalne-państwowe roszczenia? Musisz podać źródło skąd to masz.
  15. Ja tam mogę przyjąć 9060XT 16GB za te 1399 jak ktoś wziął i nie potrzebuje. Ale za pobraniem jedynie. Strata jest zerowa dla kogoś, dla mnie na wysyłce.
  16. Dopiero żądałeś argumentów ode mnie. A teraz twoje: - bredzisz - próbujesz - twoja wina Merytoryczne tak na 2/10. No ale przyznam Ci część racji. Albo za Ukrainą jesteś czyli nami również, bo współpracujemy, albo za Rosją która jest imperialna, a Ukraina NIE JEST. Możesz być też za Indiami jak chcesz, ale to daj znać i argumentuj inaczej niż tymi słowami co wyżej. "Bredzisz" to nie jest argument merytoryczny. Najlepiej jakbyś podał naprawdę coś innego niż personalnie, tylko może coś o tych krajach, o ich intencjach, o tym jacy są. Nie widzę byś odniósł się do innych kwestii, które przytoczyłem wcześniej, ale ja wiem czemu i każdy wie kto nie chce przyznać że wprost rozgrzesza bardziej Rosję niż chce wspierać Ukrainę. Ale okej. Możesz jeszcze np. udawać neutralnego, że nie popierasz obu stron, ale wtedy i tak popierasz Rosję bo jest silniejsza i agresywniejsza i ma w dupie twoją neutralność, tak jak w dupie miała każdą umowę. Ma być cofnięcie NATO daleko poza Rosję. Tego chcą. Wsio. Polska jest w tej "umowie" oddelegowana do kraju który ma się cofnąć i jest to wystosowane w 2021 r przez rossiję. A jak tego nie wiesz to wystarczy słowo naiwność, ale to głównie dlatego że historycznie nie poznałeś rosji wobec Polski od lat, wielu lat, nie od pięciu.
  17. Trzeba być tak samo idiotą by wierzyć, że jak Rosja mówi że nie ma interesu atakować Polski i krajów bałtyckich to oni są prawdomówni jak święty Jezus. Więc znowu, masz dwie opcje, albo pokazujesz, że Rosji nie cierpisz, albo ją jakoś rozgrzeszasz. I albo wspierasz Ukrainę która przedłuża nasz czas bez wojny, albo chcesz by jednak Rosja zagarnęła ją i mogła szykować kolejny front.
  18. Przecież nikt nie napisał tak, przeinaczasz sam a szukasz manipulacji wszędzie, ale nie w sobie Po prostu widać kto kogo popiera i w jakim kierunku idzie, to są świetne argumenty. Jak mówisz "won Ukraino" a jesteś grzeczny do Rosji to jest to niesamowity argument za tym że jesteś proruski. A wiesz drogi "wcale nie ruski" że oni również nie grozili Ukrainie? To niczego nie udowadnia. Czy wyparłeś to? A może uważasz, że manipulowali przekazem do Ukrainy a do nas nie będą, bo nas traktują lepiej? Oczywiście ilość wojen rozpoczętych przez Rosję z Polską niczego nie dowodzi historycznie, prawda? Albo ile razy łamali własne umowy również te "bezpieczeństwa"? A może ilość praw człowieka w tym kraju Cię przekonuje do ufania im jak traktują ludzi (pewnie dobrze)? To nie są argumenty pewnie, tylko też zgniły zachód coś tam mamrocze i histeryzuje, a powinniśmy matce rasji ufać jak dobremu towarzyszowi... https://www.bankier.pl/wiadomosc/Lawrow-po-spotkaniu-z-Blinkenem-nie-zamierzamy-zaatakowac-Ukrainy-8263832.html
  19. Ale też jesteś częścią Europy. Może zaproponuj własny plan pokojowy, jakby miał wyglądać? Może Ukrainę chcesz dołączyć od razu do Rosji w 100%, czy to jednak za dużo i tam wam tyle nie trzeba?
  20. True, po prostu afd, konfederacja i jakaś Słowacja to po prostu wolno myślący ludzie, a nie niewolnicy propagandy zgniłego zachodu
  21. Gdyby nie ten ram to faktycznie AM4 już kompletnie do kosza.
  22. Keller

    Reprezentacja Polski

    Zagramy defensiwnie na 6 obrońców i może uda się jak z Holandią pierwszy mecz 1:1, z Walią 0:0 w poprzednich barażach. I potem karne i cyk, jesteśmy.
  23. Myślicie że kiedykolwiek 5700X3D będzie jeszcze za 700zł jak rok temu? Nawet nówki były, a co dopiero używki. Ale dureń że go zwróciłem wtedy
  24. Myślicie że jakieś promki będą jeszcze na 9060XT 16GB? 1399zł fajna cena była
  25. Właśnie w tym sęk, że nieostra gra ma różne przyczyny bycia nieostrą. Akurat wyostrzone mydełko wygląda lepiej. Z kolei gra z artefaktami, które już wyglądają chropowato to ok, masz rację. Pamiętam teraz drzewa w NFS HEAT bez TAA. Nie dało się tego oglądać i wyostrzenie by nic nie dało. Z kolei gier z mydłem raczej jest więcej. Edit: Wiem. Totalnie zapomniałem NAJGORSZĄ GRĘ NA ŚWIECIE z mydłem. To Mafia 3. Ona miała masę bardzo złych efektów, ale reshade robi z tej gierki żyletę. Wielu ludzi tą mafię porzuciło nie tylko bo czarny bohater, nie tylko bo odejście od koncepcji włoskiej mafii, ale właśnie że gra wyglądała jak gawno nawet na max ustawieniach i nie dało się tego poprawić. Ale kilka filtrów dodać z reshade i wyglądało to już bardzo dobrze. To moje ustawienia: Gra tak wyglądała tylko na screenach. Ale w grze nie jest tak. A to jest połączenie i dodatkowego AA i ostrości jednocześnie. A to jedynie Full HD, więc naprawdę nieźle dało się poprawić. Dla porównania nie mam screenów bez reshade, ale niektóre wideo dają pewne porównanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...