-
Postów
259 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Kowal_
-
Jest jak ze wszystkim - są dobre produkty i niedobre. Jak ktoś niekoniecznie chce Lego, a chciałby poskładać taniej to mogę śmiało polecić Mould King. Klocki są naprawdę dobrej jakości, a same zestawy ciekawe (mówię o odpowiednikach technic). Mam kilkanaście autek, same Lego i w tym 2 Mould King i złego słowa na jakość nie mogę powiedzieć. Jedyne co może być kłopotliwe jeżeli ktoś składa pierwszy raz to instrukcje Mould King nie są takie łopatologiczne i dla początkującego mogą być troszeczkę niejasne. Oprócz dwóch zestawów to z ali mam jeszcze lawetę, zapiąłem ją do Defendera i w zależności od humoru kładę inny model 😁
-
Złożony, bardzo fajny model
-
Jeżeli ubezpieczyciel łyknie wymianę piasty i czujnika abs przy uderzeniu w przód w stojące auto to masz duże szczęście bo to na pewno nie od tego. Czujnik abs jest w zwrotnicy i nawet dziesięciokrotne koziołkowanie nie ma prawa na niego w jakikolwiek sposób wpłynąć 😁
-
Ja tak samo, choć Grodziskie to jak w Auchanie jestem bo z Lidla u mnie zniknęło. A tak to Paulanera lubię i w sumie to jest jedyne piwo co kupię na promocji jak jest 4+4 w Lidlu. Nie lubię smakowych 0%, a jak idę coś zrobić do garażu i nie chcę alkoholowego to w sklepiku obok mają Kozel 0%, jedyne 0%, które mi smakuje. Te zwykłe 0% jak Tyskie itp. kompletnie mi nie smakuje.
-
U mnie alkohol się zaczął zbierać jak zmniejszyła się ilość spotkań ze znajomymi. Tak to zawsze jakaś flaszka zeszła, każdy wypił 2-3 drinki do planszówek i jakaś równowaga w buforze była. Samemu* w domu nie potrafię wypić więcej niż jednego browara czy drinka. *Żona nie pije alkoholu w ogóle od prawie 3 lat i nie zapowiada się, żeby miałaby pomóc zmniejszyć bufor Ja już nawet piwa na promocji nie kupuję bo nie ma to sensu, za to patrzę czy są na promocji "piwa" 0%
-
Ja też na spokojnie - 3 piwa wypiłem od 21 do 1 Odkąd jest małe dziecko to w ogóle z alkoholem jestem na bakier. Tylko flaszki się zbierają, półka się już ugina od wódki i whiskaczy, a nie ma komu tego pić
-
Totalnie bezsensowne badanie, w każdym silniku z turbo. A jak diesel kopci bez obciążenia to co dopiero pod obciążeniem
-
Wiesz co ciężko mi jednoznacznie odnieść się do kwestii dźwięku, 7p+ i Nova 5p mają ten sam 40mm przetwornik więc wedle tego co ja poczytałem w kwestii dźwięku żadnych większych różnic między nimi nie ma. Według recenzji bodajże rtings są pod tym względem lepsze, ale to są kosmetyczne różnice kompletnie nie warte uwagi. Nova 5P są nowsze, ale wziąłem je głównie ze względu na bluetooth, 7P+ mają tylko dongla,a ja sobie je wykorzystam nie tylko do grania. Oprócz tego dłużej działają na akumulatorze, mają lepszy mikrofon (dla mnie to akurat zbędne) i obsługują tą aplikację od steelseries - oprócz profili muzycznych na telefonie przełączasz na słuchawkach profile pod konkretne gry utworzone przez Steelseries. Nie testowałem więc się nie wypowiadam czy to rzeczywiście coś daje, ale w locie można za pomocą aplikacji w telefonie zmieniać. W locie też można się przełączać między łącznością przez dongla, a BT. 7P+ mają metalowe elementy jeśli chodzi o konstrukcję, natomiast Nova 5P są całe plastikowe, ale też przez to o ~60g lżejsze pomimo większego akumulatora. 7P+ powinny być wygodniejsze do dłuższego noszenia (teoretycznie lepszy pasek pod pałąkiem), ale pomimo moich obaw Nova 5P po dwóch godzinach nie powodują u mnie dyskomfortu w górnej części małżowiny - a ja zawsze z tym mam problem przy nausznych słuchawkach. Pomimo tego, że gąbki nie są zbyt głębokie i dotykają słuchawki uszu.
-
Ja jednak ciągnę tego Silent Hilla, podoba mi się, wróciły stare dobre wspomnienia 😀 No i na spontanie kupiłem słuchawki. Chwilę poczytałem i pojechałem po Steelseries Nova 5P. Bo horror, ale też inne gry jeśli chodzi o udźwiękowienie naprawdę stoją pod tym względem dobrze, immersja też znacznie lepsza. Ale to głównie przez to, że musiałem na soundbarze głośno ustawić dźwięk, aby słyszeć całe tło, które towarzyszy grze, w codziennym harmiderze przy małym dziecku i tak nie zdawało to egzaminu, wieczorem też mimo wszystko dość głośno trza było mieć, ale znowu jak subwoofer nie pier... to aż bombki na choince się trzęsły
-
W Focusie żony woda w wykładzinie pasażera. Szybki risercz skąd woda i okazuje się, że puścił klej przedniej szyby. 3 godziny suszenia w garażu za pomocą starej suszarki zelmera, na drugiego umówiłem ponowne wklejenie szyby.
-
Ale Kuga to nie suv tylko Focus po nadmuchaniu
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Kowal_ odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
-
To niefajnie, ale jako jeden z niewielu schudniesz
-
Wesołych i zdrowych świąt, bez przejedzenia
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Kowal_ odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Pewnie Słowacja i Węgry. Słowacja za chwilę będzie, a Węgry już są podnóżkiem Putina. -
A ja wczoraj pograłem w Silent Hill 2. Port jest słaby technicznie, kupa bugów i glitchy. Ale nie skupiając się na technikaliach to klimat jest świetny, ja jestem już przesycony "otwartym światem" z milionem przeskadzajek i zbieractwa śmieci po mapie czy bycia pomagierem co któregoś napotkanego NPC. Jest na pewno sentyment do serii i czuć w tej grze drewno tamtych lat, ale kurde, takiej właśnie gry chciałem. Nie wiem czy jednak póki co nie zacząć Alana, a dać Silentowi, a właściwie Blooberowi trochę czasu na poprawki jednak obawiam się, że już żadnych nie będzie i gra zostanie w takim stanie w jakim jest. A w kwestii cyfry to skoro mam napęd i interesują mnie tylko gry singlowe to anulowałem subskrypcję ps+, fakt faktem trochę tytułów zagrałem z tego co rzucili, ale za 500zł mam mnóstwo płyt i będę grał w to co konkretnie chcę zagrać, a nie co akurat jest dostępne. No i nie będę się łapał na tym, że chcąc w coś zagrać spędzę pół godziny na przeglądanie katalogu, a finalnie nie zagram w nic, nie mam na to czasu
-
Wszystkiego najlepszego! Czyli ile nasze auta mają na blacie :D
Kowal_ odpowiedział(a) na Krzysiak temat w Motoryzacja
-
To opiłki z panewek rdzewieją A tak serio to skroplona woda stała w rurze i złapało.
-
Umyłem, wypucowałem, nawoskowałem
-
Swoją drogą analogia do kina kompletnie z czapy. Idąc do kina wydaję 40zł i otrzymuję dostęp do filmu bo nigdzie indziej go nie zobaczę, oglądam na dużym ekranie i z nagłośnieniem, którego w domu nie mam. Co zyskuję kupując cyfrę za 3 stówy? No kompletnie nic względem pudełka. Pudełko odsprzedam, a po cyfrze zostaje mi obrazek w galerii na który wydałem 320zł i jest mi już do niczego nie potrzebny. Nie sprzedając pudełka miałbym kawałek plastiku, ale to dalej dla mnie zupełnie zbędna rzecz w domu.
-
Ja już pisałem, ale powtórzę się. Nie, nie jestem centusiem, po prostu nie widzę nawet najmniejszego sensu w zbieractwie, ani pudełek, ani obrazków w galerii moich gier. Grę przechodzę i się jej chcę pozbyć. To nie jest kwestia ceny, takie mam podejście.
-
No nie jest zbędny, nie widzę sensu dać 120zł, zagrać i 120zł nie ma.
-
Tylko i wyłącznie ekstrakcja. Skombinuj odkurzacz piorący, dobrze namocz i wciągaj.
-
Złoto 😆
-
Ale to właśnie elektromarkety są pierwsze w kolejce do skalpowania właśnie wszelakimi guano zestawami i "bundlami", których w oficjalnej dystrybucji nie ma. Początki PS5 to doskonały przykład.
