SylwesterI.

Zobaczymy czy więcej stracą, od tego co zaoszczędzili. Jak ktoś kupi auta za 120k pln i sprzeda za 50k pln, więcej będzie stratny od tego co kupił za 160k pln i sprzedał za 70kpln ?

To spytaj się fachowców (bo jak ja ci napiszę, to mnie dalej będziesz obrażał) co się lepiej będzie zachowywać w niskich temperaturach, na mokrej płycie poślizgowej, stare auto na dobrych markowych oponach, czy nowe na badziewiu i do tego letnim.

Albo ukrył prawdziwą datę i wprowadza w błąd, a może wyniki pasata to też błąd, w końcu widać, że robi błędy, mało ten "test" ma dziur? No to skoro wiesz, to pochwal się, to ty się pytasz. a ostatni wyraz wykropkowany? Zabrakło odwagi?

więc skąd wiesz że ta opona ma 13 lat ? pan "dziennikarz" tak powiedział ? ten co to nie potrafi odczytać daty produkcji? Kolor oczu, córki prezesa Pirelli, a co mnie to obchodzi, to nie jest data produkcji, czego dziennikarzyna nie wiedział, a to pokazuje jakim "fachowcem" jest ten osobnik i ile warte są jego "testy"

Widzisz oznaczenia na oponie? Ma te same co u passata, bo to nie oznaczenie daty produkcji, oznaczenie daty produkcji jest zaznaczone, wpisz sobie w google gdzie na pirelli sprawdza się datę produkcji opony, zamiast ufać internetowym "znaffcom" sam to zweryfikuj

Jakich 13-letnich ? te są z 2012 czy 2024 roku ? tak 13 letni pasat na płycie poślizgowej przy temperaturach 7-13'C będzie miał lepsze wyniki na dobrych pirelli, niż inne auto na słabych na wodzie letnich oponach, przypomnę 7'C podczas testów, do tego nie trzeba tajemnej wiedzy

Podejrzewam, że poszedł do salonu, obejrzał, pojeździł i stwierdził, że jednak nie są za niemiecką/japońską motoryzacją, wcześniej miał zdanie jak niektórzy tutaj, co chińczyki co najwyżej na ulicy widzieli, albo na testach specjalistów co to nawet daty produkcji opony nie potrafią odczytać

Podobnie jak u mojego brata, szukał auta dla żony i wybór padł na MG

ten "test" interii to dopiero ustawka coraz więcej kwiatków wychodzi, specjaliści z interii nawet nie wiedzą jak odczytać datę produkcji opony 2:48 - pan głupituber podaje rok produkcji opony problem jest taki że to nie data produkcji :DDDDD

Jak się przepłaca za produkt, to musi być lepiej

Nie wiem o czy tu dyskutować, w nl jeździ znacznie więcej hybryd i elektryków niz w pl, wielokrotnie widzę te auta zwalniające mocniej, niż spalinowe z hamowania silnikiem i im się światła stopu nie zapalają, i to są auta wszystkich producentów, przepisy określają kiedy auto ma sygnalizować hamowanie, kiedy nie. A jest to tylko pretekst, dla forumowych nolajfów do wszczynania kolejnych wojenek.

A to już na stałe wiadomo, że tam było auto włączone, może po prostu ustawił światła do jazdy dziennej. Pomijając, że osoba z niechęcią do fiatów może wrzucić taki sam tekst ze zmianą marki na FIAT.

Mają się zapalić, gdy prędkość pojazdu zmniejsza się o ponad 0,7 metra na sekundę, poniżej tej wartości nie muszą. tak twierdzą :https://motofilm.pl/2024/08/czy-podczas-odzyskiwania-energii-w-czasie-hamowania-elektrykiem-lub-hybryda-zapalaja-sie-swiatla-stopu/ ale sam punk na który się powołują dokładnie nie podaje takich wartości, więc nie wiem skąd się to wzięło

Odnośnie tego "testu" z passatem, to widzę piękną ustawkę pan głupituber chwali się, że skoda na nexxenach nfera primus (7:35 w materiale) a MG na nfera sport (7:41) MG nfera sport suv : https://www.opontest.pl/nexen-n-fera-sport/ hamowanie na mokrym - 50% skoda nfera primus : https://www.opontest.pl/nexen-n-fera-primus/ hamowanie na mokrym - 84,4% omoda na hankook ventus : https://www.opontest.pl/hankook-ventus-prime-4/ hamowanie na mokrym - 68% "pszypadkiem" tak im się dobrało oponki, że w skodzince dobrali te z lepszymi właściwościami na mokrym , o KIA która słabo wypadła i pan nie chciał jej bronić, ale bronił, nie wiemy jakie oponki dostała, bo się nie chwalił, może ktoś się rypną i wsadził takie jak na chińczykach ?

Pisałem, jak masz problem z moimi postami, to zamknij to konto. I moderatorzy wcześniej i czat gpt forumowy pisał, żeby personalne zaczepki zgłaszać, a nie na nie odpowiadać. Więc zgłaszam takowe, nie moja wina, że powtarzają się często, u tych samych osób, a wy na to nie reagujecie. Czekam na wakacje za to, że piszę od lewej do prawej, lub inny równie ważny powód.

Policja stwierdziła, że kierowca jechał za szybko i nie ostrożnie, on spowodował wypadek, w wyniku którego urwało się koło, nikt nie wie, czy to koło odpadłoby same z siebie za 10km, albo dotrwało na miejscu, do czasu aż auto zeżre rdza. Wszystko w temacie. Uszkodzenie auta w wyniku wypadku to nie obrona danej marki, jak być ktoś napisał, że w nisanie zbiła się szyba w wypadku, a ty: w fordzie by się nie zbiła. Pisałbym to samo i tak samo argumentował. Różnica w naszych podejściach jest taka: 1. ty krytykujesz chińczyka, bo mu się po wypadku z winy kierowcy urwało koło 2. ja krytykuję kierowcę, który zrobił dzwona, w aucie dowolnej marki.

Jak będziesz wiedział, jaka to się podziel, na razie gdybasz, mało było przypadków szaleńczej jazdy po mieście w pl ostatnio? Ja widziałem auta latające na rondzie, tam raczej była zbyt wysoka prędkość, w końcu to rondo

UE już coś tam robi, żeby zatrzymać tę idiotyczną modę, na razie to zalecenia, oby wprowadzili twarde reguły.

Jeśli to są fakty to, czemu stwierdzasz, że może się zepsuć, a nie że się zepsuje? Może się zepsuć czy może się nie zepsuć ?

Prędkości nie były typowe dla ruchu miejskiego,dodatkowo kierowca nie był ostrożny, co stwierdziła policja i ukarała kierowcę mandatem Nie widziałem podobnego jak z ostatniego filmiku lotu kierowcy autem, ale nie będę na tej podstawie twierdzić, że w Japończyku by nie przeżył, a w tamtym aucie przeżył. Takie twierdzenie byłoby równie idiotyczne co ten przypadek. Czyli to kupujący decyduje się na ewentualne ryzyko na podstawie własnej oceny, a nie fakt, że auta są, lub będą bardziej problematyczne?

Pytanie jest proste, niepewność równa się temu, że któreś będą bardziej awaryjne ?

Ale nikt tam w instrukcji nie każe: To raczej prosta instrukcja, hamować co jakiś czas regularnie hamulcami, może to być co 2/3/5/10 hamowanie, pewnie raz dziennie też by wystarczyło. Czasami trzeba użyć myślenia, ten kto to robi i kto ma prawo jazdy, wie o "dostosowaniu prędkości do warunków na drodze". Ci, którzy tego nie robią, powodują wypadki, to wina złego prawa, czy złych kierowców?

@ITHardwareGPT Czy jesteś w stanie odpowiedzieć, które auta będą sprawiały więcej problemów w przyszłości? Chińskie czy pozostałe? Prosto i zwięźle.

@ITHardwareGPT Dziękuję nie trzeba. Czyli w przypadku aut nie chińskich mamy potwierdzenia wielu przypadków wad, w przypadku aut chińskich na czas obecny to wielka niewiadoma ?

Ktoś komuś każe hamować bez powodu co chwilę ?