SylwesterI.

Czytanie ze zrozumieniem stwarza problemy. Sedno rozmowy dotyczyło obniżenia bezpieczeństwa w źle zapakowanym aucie (rozkład masy) do max dostępnych limitów prędkości, czat wyjaśnił również że jest to mniej bezpieczne, bo takie auto ma pogorszone właściwości manewrowe + inne wyjaśnienia, vs wiara "komputer mnie ocali" ps. Zaraz się dowiemy, że jeździsz z odstępem 10km

no właśnie

Nie potrafisz odsiać informacji prawdziwych od błędnych. Nawet ja pomylisz się i powiesz w poniedziałek, że już jest wtorek, to nie przekreśla to wszystkiego, co stwierdziłeś w życiu, ale wiadomo, jak fakty nie pasują... , to gorzej dla faktów

w duserze nie ma systemów bezpieczeństwa, o których piszesz, mało tego wymiar opony pobrałeś z kalkulatora, conti AS2 średnicę zewnętrzną mają większą od tego co podaje kalkulator i mieści się w przedziale -2%, bagażniki wyjaśnił czat, bo wiele osób nie ma pojęcia jak widać o rozkładzie masy, i koronny argument DMC, zapakuj sobie do auta cegieł do max dmc, zrób wypadek i zobacz czy to było bezpieczne Powszechne przypadki znane już od podstawówki, uczenie się bezmyślnego kucia regułek na pamięć, a potem zdziwienie, że do realu nie pasują, wiara w to że na homologowanych łysych oponach komputery uratują delikwenta. Jak to czat napisał, w razie wypadku lament "ale to auto nie zahamowało"

Pisze to osoba, która pierwsza w temacie się do czata o pomoc zwróciła, a jak ją wytłumaczył, to teraz czat zły . Nie wspominając o tym, że nie potrafisz odróżnić poprawnych od niepoprawnych odpowiedzi inny sposób to taki, który podaje więcej danych zgodnych z twoimi teoriami, a wtedy są one szybko wyjaśniane.

Rozumiem, masz rację, wynik badania nie stanowi o legalności, pokazuje, że przepisy mamy, jakie mamy i nawet nielegalne auto uzyska pozwolenie na poruszanie się w ruchu, mimo że będzie bezpieczniejsze. Zresztą sam to wiesz, decydując się na delegalizację swojego auta. Mnie przynajmniej czat nie musi wyjaśniać

Odnosił się do konkretnych stwierdzeń, które padły na forum, jeśli nie to przepraszam, tak to zrozumiałem. Jeśli szerokie opony nie zmieniają całkowitej średnicy koła, nie mają wpływu na ABS. Trzeba montować takie same opony na osi. @Krzysiak Tak samo jest w 2 stronę. Montaż łysych kapci z minimalnym dopuszczalnym bieżnikiem jest LEGALNY, a czy jest bezpieczny, w porównaniu do najlepszych nowych opon na rynku o szerokość 5mm większej niż ta w homologacji? Przyspawaj sobie rowery do auta, albo załaduj cegłami do dopuszczalnego max DMC, a nawet wtedy elektronika nie ostrzeże cię, że zachowujesz się, jak sam napisałeś , mimo że zawsze tak jeździsz na wakacje, a mi raz się zdarzyło i wiem, że nie zdarzy więcej, w przeciwieństwie do ciebie. Widać kto i co ma wyjąć, skoro zadajesz pytanie i atakujesz odpowiadającego

w praktyce nie, według prawa tak zgodnie z prawem łyse laczki z bieżnikiem 2mm są bezpieczne, a nówki najlepsze opony na rynku, wybierz sobie markę i model, już nie bo, bo np. szerokość jest 5mm większa

A ja mam zbyt szerokie opony? Skoro mieszczą, nic nie ocierają ani w max zakręcie, ani w max ugięciu amortyzatora? W Polsce taki rozmiar nie ma homologacji, w de ma, to znaczy, że moje auto w Polsce jest niebezpieczne, a metr za granica już jest bezpieczne? Czy ja twierdzę gdzieś, że opony 300/45 r18 byłyby ok?

Jakie przepisy w prawie europejskim? każdy kraj ma odrębne regulacje ruchu drogowego, nie ma odgórnych przepisów, niektóre zapisy się pokrywają, inne nie, są widełki we wskazaniu prędkości przez licznik vs. prędkość rzeczywista, mało tego, prędkość odczytana potrafi być różna w tym samym modelu/roczniku i wersji wyposażenia. Tak samo jest z oponami, wartości podają +/- 5% w rozmiarze opon, więc możliwa i występująca, jest sytuacja gdzie, ktoś opony o przykładowo 3% mniejsze zamienił, na opony przykładowo 4% większe, a całkowita różnica pomiędzy nimi będzie 7%, wtedy wskazania licznika są znacznie różne. A w skrajnych przypadkach może to być nawet 10% różnicy. Jak mają tę samą średnicę, nie ma to wpływu na działanie ABS, co potwierdziły w moim wypadku, pozytywne wyniki badania technicznego. Nie wolno do auta zakładać opon o różnych rozmiarach w obrębie 1 osi, a ja zawsze wymieniam komplet, na 4 buty pytałeś się, co niepoprawnego napisał, więc odpowiedziałem. Nie potrafisz i pisać i czytać ze zrozumieniem?

Choć by te bzdury o abs , jak zamiennik ma te samą średnicę koła co homologowana opona, to jak to ma wpływać na ABS? Mało tego , homologowana opona to będzie i opona letnia w danym wymiarze i opona zimowa, i w wypadku suv opona do terenu, rozmiary rzeczywiste tych opon różnią się. Homologowana opona może być starym kapciem z bieżnikiem 3mm i wolę wtedy niehomologowaną oponę, nową i lepszej jakości. ps. Ponoć forumowy kolega, inspektor ze stacji kontroli pojazdów, też zmienił opony na niehomologowane. Tak jest w większości firm, tnie się koszta, gdzie tylko można. Ale dealer w salonie obieca ci wszystko, byle auto sprzedać, będzie się upierał, że ta sztuka, miała wymieniany olej co 5k km. jeździła nią starsza księgowa tylko do skarbówki i tylko po autostradzie.

Na mokrym gorsze od goodyear, na suchym, śniegu i lodzie lepsze. Generalnie podobna klasa.

Nie będę prowadził kolejnej wojenki na 20 stron, czat wszystko wyjaśnił, kto miał zrozumieć, zrozumiał, a ty masz rację, twoja racja jest najtwojsza. Kończę ten temat.

Dużo w tym przekory, a niektórzy tylko jak im się zwróci uwagę, stają okoniem i wyładowują frustracje. Jeśli komuś zwracam uwagę, to tylko po to, żeby się zastanowił, ja tak przyjmuję uwagi od innych - mają rację, biorę to pod uwagę.

Ja mam słabość generalnie do mustangów od dzieciaka, a te nowe to dla mnie bajka. Są lepsze auta, ale jak myślę amerykański wóz, to pierwsze skojarzenie-MUSTANG. Z rok temu, spacerowałem po ulicy, z przodu szły dziewczyny, ulica jechał mustang, kilka metrów za dziewczynami, ewidentnie specjalnie, rykną v8'ką aż podskoczyły, prawie na metr, śmiech na ten widok i poezja dla uszu z tej v8'ki. TAK WIEM to nie było mądre, ani bezpieczne

Złodziejskie , bo przecież zawyżają ceny gier, które są jedną z podstawowych potrzeb życiowych ludzi.

Zapewne, kierowcy powodujący więcej stłuczek z reguły są lepsi, bo mają większe doświadczenie

Jak patrzę co się ostatnio dzieje z motoryzacją w europie, to chce się płakać.

Oczywiście, ja bym wolał jednak ten sam rozmiar przynajmniej. Choć widziałem na otomoto jak kształtują się ceny opon i te najpopularniejsze rozmiary rzeczywiście potrafią być droższe do rozmiaru o 5mm szerszego/węższego, a mniej popularnego. Jak dla siebie kupowałem to różnica potrafiła sięgać prawie 200zł na 1 laczku.

Może dla tego się znalazł.

A czemu chcesz kupić mamie węższe opony, zamiast tej samej szerokości ?

Ściany nie jeżdżą. Czy było to mądre i bezpieczne? NIE, potrafię się przyznać do błędu, jak napisałem, zrobiłem to raz. Nie będę teraz robił wojny na 20 stron, upierając się, że mam rację, nie mając racji. I przyznam rację osobom, które powodują więcej wypadków/stłuczek niż ja, bo tu mają rację, to nie było mądre, ani bezpieczne. I będę o tym pamiętał i unikał do końca moich dni.

Kolejny przykład odklejenia od rzeczywistości i bezmyślnego wynajdowania martwych przepisów. Jechałem za pojazdem o dmc 10x większym od mojego, z zawodowym kierowcą na pokładzie, w niedzielę przy małym ruchu na drodze. Czemu przepis jest martwy? Jest równie przemyślany z prostymi bananami, czy homologowanymi oponami, które mogą być podłej jakości z bieżnikiem o grubości 1.6mm "bezpieczniejszymi" od nowych dowolnych opon najwyższej jakości, których rozmiar jest większy o 5mm na szerokości. Przepis, który stanowi, że 50m odległości ma zachować i wagen lupo i 40 tonowy tir za nim. Przepis, który stanowi, że w tunelu 50m ma zachować i ten mały Lupo i autobus o dmc 18ton. A jako przykład wynalazła go osoba, która nie wie, jaka jest droga samochodu, który prowadzi po opłaceniu daniny do banku, za możliwość jego prowadzenia. Osoba, która sama na forum się przyznała, że miała więcej wypadków niż ja.

0,5h po napisaniu posta zaliczyłem zgon w grze

Po 2,5h gry jestem na TAK jedyne co naprawić trzeba było, to poziom czerni, kilka minut i zrobione. Walka nie jest wymagająca uniki, strzały w garnek, miotacz i butle z gazem załatwiają sprawę. Mam chyba strzelbę? Ale jej jeszcze nie miałem potrzeby użycia. Ammo i med też nie brakuje. Brakuje miejsca w ekwipunku, ale to można kupić.