GordonLameman

Silnych razem jest dość mało, ale każdy betonowy elektorat każdej partii to rak. Zachęcamy Cię do porzucenia tych betonowych butów Standard. Oni wszyscy szmacą się dla kasy (dotyczy to wszystkich stron).

Dzięki za rekomendację - używam Brugala Anejo lub Barcelo Dorado Anejado, w zależności od tego co trafię :0

Akurat kamień to polecam totalnie. Moi rodzice wzięli blat z konglomeratu, znajomi ze spieku i wszyscy mają jakieś problemy. ja od dwóch lat na granicie żadnych kłopotów. Ale fakt, że była to spora część wydatków na kuchnię.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/byly-szef-abw-zatrzymany-przez-sluzby-chodzi-o-przesluchanie-przed-komisja-sledcza/dtyrsw0,79cfc278 Zastanawia mnie co stoi za pomysłem niestawiania się? Czy PiS zrobi z niego męczennika? Czy to chcieli odwlec moment przesłuchania? No i oczywiście kwiiik z tv Republika:

Ja dziś zauważyłem rowki na tarczy, więc muszę na serwis z reklamacją pojechać. Podobno znany problem. Haka nie mam, bo też nie mam nic do ciągnięcia Po Octavii, która potrafiła ześwirować z multimediami, infotainment Nissana jest ostoją stabilności. Raz mi zniknęły tylko oba profile kierowców Natomiast świetnie się to prowadzi i nawet gdzieś tam władowałem się w teren - było nieźle. Bardzo wygodne i przyjemnie ciche we wnętrzu - z wyłączniem jazdy 160 km/h, wtedy kosiarka trochę wyje. Bose nieco rozczarowujący, ale i tak niezły.

O! i jak Ci się jeździ? ja mam ok. 4800 km, ale jestem zadowolony z tego jak się jeździ. Trochę się jednak odzwyczaiłem od spalania po użytkowaniu 2.0 TDI

Do golenia codziennego zdecydowanie polecam shaver Andis ts-2, najlepsza rzecz do jakiej namówił mnie barber

Chlapacze z Aliexpress. Dziś zamontowałem, jeszcze nie odpadły

To proste - żadne z nich nie istnieje. To tylko figury retoryczne opisujące moralność naszych czynów. Nie ma spersonifikowanego zła, ani spersonifikowanego dobra - jest chaos życia. Niektórzy postępują źle, bo są egoistami, albo w inny sposób usprawiedliwiają sobie swoje czyny. Cała reszta to tylko próby interpretacji ksiąg poskładanych do kupy z mitów semickich pasterzy przez grupę sprytnych ludzi. Pełna zgoda. Mój sprzeciw wobec chrztu niemowlaków nie bierze się z samego fizycznego aktu, ale z tego że poddaje się dziecko tej idei i oddaje się pewne jej atrybuty (chocby wolność wyznania i np. dane osobowe) Kościołowi, który nie chce ich nigdy wypuścić. Ja chrztu robił nie będę. Będzie to pewnie wielka walka w rodzinie, ale nie mógłbym mieć bardziej wy***e.

Yup, skoro nie zadziałały racjonalne argumenty?

Człończa? yyy? Mogłoby nie być, ale skoro konserwatyści chcą karać za obrazę uczuć religijnych to powinniśmy też karać za obrazę uczuć seksualnych

Skoro jest kara za obrazę uczuć religijnych to niech i taka będzie

Relacja wpływów podatkowych do PKB, czy relacją wysokości opodatkowania do PKB? Bo to są dwie różne informacje Podatkowy klin w Szwecji zmienił się w latach 80, a później po 90 roku - wbrew Twojej tezie nie mieli niskich podatków w latach kiedy ich wielkie biznesy się zbudowaly. Dlatego Szwecja nie może być przykładem kraju w którym niskie podatki zbudowały biznes i pozycję kraju. Biznes został zbudowany rządowymi subwencjami Twoja początkowa teza jest po prostu nietrafna. Wybacz, że jestem protekcjonalny, ale używasz bardzo płytkich argumentów, które wskazują że nigdy nie czytałeś niczego ze szkoły chicagowskiej i opierasz się raczej na źródłach z trzeciej ręki.

Jeśli ktoś gra na PS na BlackOpsa6 to możecie mnie spróbować znaleźć i dodać do znajomych. Wpi*****l spuszczam nie tylko słowny, ale także w CoD-a

Nigdzie nie pisałem, że Ty odnosisz się wprost do szkoły chicagowskiej, ale wszelkie neoliberalne teorie ekonomiczne wywodzą się właśnie z niej. Może inaczej: zapoznaj się z tym czym szkoła chicagowska jest. Wtedy powinieneś bardziej zrozumieć co miałem na myśli. Założyłem - być może błędnie - że twój podatkowy liberalizm wywodzi się właśnie z tej szkoły. Jeśli nie, to wskaż proszę jaka jest teoretyczna inspiracja twoich oczekiwań w zakresie roli państwa oraz wysokości opodatkowania. Może będzie nam łatwiej znaleźć nić porozumienia. Raczej desperacko.

Interpretuję je zgodnie z zakresem znaczeniowym użytych przez Ciebie pojęć oraz moim doświadczeniem życiowym. W którym miejscu masz zastrzeżenia co do mojej interpretacji tego co napisałeś? Zawistni? Nie sądzę. Oni po prostu wyśmiewają Ciebie i Twoje próby "orania". Idzie Ci to faktycznie ciężko. Jesteś aż cały jeden duży post do tyłu To nie kwestia umiejętności informatycznych, a tego że zaśmiecasz sobie głowę i komputer obrazkami jakichś obcych ludzi do użycia w przyszłości Trochę tak desperacko.

morda tam Macie swoją emotkę?

To Ty wybiórczo cytujezz moje wypowiedzi i absolutnie wybiórczo się do nich odnosisz. Ja zawsze odnoszę się do każdego fragmentu. Póki co wydaje mi się, że jednak pokazałem, że dosć dobrze wiem o czym mówię i na wszystko przedstawiłem racjonalny argument. Czy oni się nazywają bezstronnymi obserwatorami? Ot, kibicują mi bo im nie pasujesz z jakichś powodów, zapewne poglądów. Nie, bo to co napisałeś jest skrajnie głupie. Krytykowanie Konfederacji to raczej racjonalna kwestia. Wiele partii krytykuję. Natomiast trzymanie screenów na ludzi to po prostu jakaś obsesja. A jak Ty definiujesz klasę średnią? Posłuż się proszę wskaźnikiem kwantyfikowalnym, np. przedziałem dochodów.

@Camis Aż miło popatrzeć. i te brednie o wojnie i interesie narodowym Pls, wrzucaj te brednie w spoiler.

Od początku dyskusji porzuciłeś dość sporo wątków. Do niektórych staram się wracać, ale to niełatwe. Np. rozmawialiśmy o propozycjach podatkowych i jakości legislacji w ustawie Mentzena. Wątek porzucony Na początku twierdziłeś, że program podatkowy jest dla wszystkich, ale jak wykazałem, że skorzystają tylko bogatsi to wątek porzuciłeś. Wątek przeciętnych zarobków Polaków - porzucony, musiałem go reaktywować. No, Michał. Widzimy co robisz. nie jesteśmy wyborcami Konfederacji, że uwierzymy we wszystko na słowo ze spotu wyborczego Lab jest za nami. Już go nie ma. Nowy start mamy. A ogólnie rzecz biorąc trzymanie screenów na ludzi śmierdzi największymi fanatykami konfy z wykopu. Tam też tacy byli.

Nie jest do duży problem dla mnie Może coś do niego dotrze, chociaż to z jakim zacięciem porzuca kolejne wątki, żeby spróbować populizmu w innym, nie rokuje zbyt dobrze @Michaelred Słodki jeżu, ty serio trzymasz "screeny" na ludzi? Wiesz, że to już brzmi jak obsesja? Nie widzę tam takiej propozycji. Jest tam dość trzeźwa analiza sytuacji. Jesteś w stanie zdobyć się na jakiś trzeźwy komentarz?

Czyli licznik, który pokazałem... Ja nie znam żadnych merytorycznych zarzutów do niego Nie, ale pisałeś że Szwecja miała wtedy niskie podatki i się rozwijała. Szwecja nie musiała odbudowywac gospodarki po WWII, była stabilna i wzorem Korei Południowej inwestowała w swoje firmy. Ale rozwój bardziej wynikał z subsydiowania i dobrego okresu niż niskich podatków. To prawda i pisałem to polskim internecie od 2009 roku. Szok, że do dziś ktoś w niego wierzy Czemu nazywasz kogoś rencistą? Widziałem fragment dyskusji z Laba, ten do którego jest czyjś podpis z Twoim cytatem. No wiem, że generują. Nie ma ŻADNYCH SZANS na państwo minimum, bo państwo minimum się nie sprawdza. Nie możemy zrobić państwa minimum będąc w UE. Jak sobie to wyobrażasz? Przedsiębiorcy mają trochę problemów z biurokracją, nie ma co ukrywać, ale UE generuje też bardzo dużo szans. Polska powinna je wykorzystywać efektywniej. Niemniej jakiekolwiek wizje państwa minimum są utopią taką jak ta od Korwina. Musielibyśmy najpierw wyjść z UE, a potem wypuścić milion urzędników na rynek pracy. Wiesz jakie byłyby tego reperkusje społeczne? KUKE to jeden z mechanizmów, który sprawa że przedsiębiorcy korzystają z usług państwa dużo bardziej niż przeciętny obywatel Klasa robotnicza niestety niezbyt dobrze rozumie zmiany proponowane przez Konfederację (w mojej ocenie). Slogany brzmią dla nich okej, ale kto dziś czyta programy? Nie wiem czy wiem co jest NAJLEPSZE dla zwykłego człowieka, ale wiem co byłoby LEPSZE od aktualnego systemu oraz co byłoby GORSZE. Kojarzysz zmiany podatkowe wprowadzone przez Trumpa w USA po dojściu do władzy w 2016? Sprawdzałeś co spowodowały? Widziałeś może rozwarstwienie społęczne w dochodach, które zadziało się w ostatnich 4 latach? Ludzie głosowali na PIS z konkretnego powodu - KO o nich zapomniała. Zmiany proponowane przez konfederatów są wycelowane w ludzi tkaich jak ja. To ja zyskałbym na tym bardzo mocno. Ale wiem jak ciężko mieliby Ci, których te zmiany by nie objęły. A problemem polskiego systemu podatkowego 0 obok nadmiernego skomplikowania - jest to, że ciężar opodatkowania ciąży w równym stopniu na klasie robotniczej, jak i na bogatych (pomijając inne kwestie jak niegospodarność urzędnicza). Moim zdaniem należy go przenieść - ulzyć ludziom z 1 progu podatkowego, a docisnąć tych najbogatszych. Rynek mieszkaniowy uwolni się sam po wprowadzeniu odpowiednich zmian i podatku katastralnego. Inwestycje w z beton to coś czego nie powinno być. Uproszczenie procedur do pewnego stopnia można rozważyć, ale czy naprawdę chcemy, aby deweloperzy mogli budować gdzie chcą, co chcą i bez miejsc parkingowych? Tak sobie to wyobrażasz? Kupowałeś może mieszkanie w ostatnich 10 latach? ja miałem okazję i byłem niezmiernie zdziwiony tym, że żadni z moich sąsiadów nie czytali umów, prospektów i nie wiedzieli nic o miejscu do którego się wprowadzili. Byli zdziwieni tym, że będzie opłata za windę (serio ), a jak trzeba było zaangażować się w sprawy wspólnoty to nie było nikogo. Dosłownie - 13 osób na 84 mieszkania przychodziło na zebrania. A parking? Nagle się okazało, że ONI NIE POMYŚLELI gdzie będą parkować. Nie kupili miejsc w garażu podziemnym, a potem już nie było możliwości kupienia. miejsc parkingowych na zewnątrz było bodajże 12. Odpuszczenie takich wymogów deweloperów to będzie koszmar dla zwykłego człowieka. Bo zwykły człowiek podpisuje umowę kredytową i deweloperską bez czytania, bez wydania 500 zł na prawnika, który ją przejrzy. Wiesz dlaczego?

Nie zrobiło tego ABW Tuska Czyli tylko lewacy troszczą się o zwykłego człowieka, a prawacy o najbogatszych? Dobrze, że i ty to wiesz Jaka to była stronka? FOR akurat w liczenie umie No i? Nie, nie było. Szwecja nigdy nie yła wolnorynkowym rajem według wizji Korwina czy szkoły chicagowskiej. Podatki od spadków były w istocie bardzo wysokie, ale zwróć uwagę na wykres, który wrzuciłem. Tam nie było bardzo niskich podatków - takich jak chce szkoła chicagowska. Neoliberlane zmiany podatkowe to dopiero lata 90. To co wczesniej napisałeś to nie jest prawda. To, że PKB zasuwało nie miało wiele wspólnego ze stawką podatku ( w tym opracowaniu jest wykres dotyczący stosunku PKB do taxacji). Nie. Po prostu gdybyś miał biznes, albo znał biznes od strony regulacyjnej to wiedziałbyś jak bardzo oni korzystają z usług państwa. Czy wiesz np. co to jest KUKE? Nie uciekam, po prostu nie ma sensu do wątku ekonomicznego dokładać aborcji. Prosiłem Cię, abyś to udowodnił. Potrafisz? Nie? To przestań łżeć. Ok, jak sobie chcesz. Ale to właśnie m. in. przez to Twoi interlokutorzy mają Cię za dziecko. Co takiego zmyśliłem? Ok, noted.

Chyba standard - chargeback, Rzecznik Praw Konsumenta, ew. UOKiK. To oni powinni udowodnić, że uszkodzenie pojawiło się po waszym użytkowaniu auta. Macie protokoły odbioru pojazdów?