Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Lata w tym roku to nie było. Nawet porządnie się nie zjarałem na rowerze jak rok temu czy dwa lata do tyłu. Cały ten okres wiosenno-letni w tym roku to porażka. Chłodno, wietrznie i deszczowo. Kto by to pomyślał, że podczas okresu wiosna-lato będę musiał schodzić do piwnicy aby pokręcić wirtualne kilometry na rowerze. 

 

Żyje i kręcę w zachodniopomorskim.

Opublikowano (edytowane)

Wczoraj byłem na rowerze i zmarzłem prawie do kości. Niby w miarę ciepło jak się stoi ale na rowerze tak wiało że jak się za dwa dni nie pochoruje to się zdziwię. Nawet jesień gdzie poszła sobie i pokazała faka na do widzenia.

Edytowane przez sabaru128
Opublikowano
22 godziny temu, lokiju napisał(a):

Patrzę w pogodę a tam 22 stopnie. Na pomorzu praktycznie każdy mówi o beznadziejnym zimnym lecie w tym roku. 

To się przeprowadź do miasta. Wiadomo, że Pomorze jest na Północy i jeszcze blisko morza.

 

Rodzina tam jeździ na wakacje i niemal zawsze marzną (choć mi wciskają, że im ciepło, a to zmarźluchy). Generalnie: Warszawa 28-30 stopni dostaję szału, a oni mają 18-22 - taka jest reguła, niemal zawsze 5-8 stopni zimniej, aż dziwne że dane IMGW tego nie pokazują, zapewne chodzi o noc, gdy różnica jest znacznie mniejsza. Z IMGW i sierpnia: "Najcieplej było w Warszawie (19,5°C), Tarnowie (19,3°C) oraz Sandomierzu (19,2°C), najchłodniej zaś w Elblągu (16,6°C), Jeleniej Górze oraz Suwałkach (16,4°C)"

Godzinę temu, sabaru128 napisał(a):

Wczoraj byłem na rowerze i zmarzłem prawie do kości.

Ludzie już dawno wymyślili kurtki! Nawet ja jeżdżę w kurtce, 17-18 stopni mi nie groźne, ale wiatr tak mocny że ledwo daję radę pedałować (12 m/s czyli typowo ze 20 m/s pod prąd). Temperatura odczuwalna to jakieś 12-14 stopni, bez wiatru 18 to nie problem. I nadal to są temperatury powyżej normy GO (średnia temp GO dla Warszawy i września to 14.0 stopnia: https://klimat.imgw.pl/pl/climate-normals/TSR_AVE).

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Nie ma czegoś takiego jak warunki pogodowe wpływające na nastrój.

Po części - szaro=smutno. To możesz rozwiązać oglądając coś ładniejszego. W erze telewizorów i monitorów, o coś przyjemnego do oglądania nie trudno. Nawet duże TV 60" można kupić za grosze (choć nie polecam tak robić, bo to straszny złom) no ale jak to "dla zdrowotności" to zawsze jest jakaś opcja ;)

 

Ale bardziej na poważnie:

- potrzebujesz witaminy D3, która wpływa na wiele rzeczy, w tym też potwierdzony wpływ na nastrój. Głównie dlatego ludzie kojarzą jesień i zimę jako pory "depresyjne"

Mniej słońca = mniej witaminy. Dlatego ludzie na jesień łapią "doła"

- potrzebujesz też za dnia dużej ilości światła ze spektrum zimnej bieli. Jak tego nie zapewnisz, to czujesz się smutniejszy. To można załatwić niewielkim kosztem. Byle nie gap się bezpośrednio w jakieś żarówki czy inne LEDy bo to nie o to chodzi. Ale sporo białego światła odbitego, które wpada sobie każdego dnia przez odpowiedni czas, na pewno nie zaszkodzi a może pomóc (pomijam kwestie wzroku bo sztuczne światło to wiadomo). 

 

Z Witaminą D3 tylko przypomnę, żeby koniecznie dobrać odpowiednią ilość K2 przy suplementacji. Ja łykam 4000 jednostek D3 dziennie, ale jestem chudy. Osoby grube czy ze stwierdzonym niedoborem, mogą łykać więcej, ale powyżej 4000 nie radzę wychodzić bez konsultacji z lekarzem.

Edytowane przez VRman
Opublikowano (edytowane)

No to jak wyjmiesz z tej "pogody" kwestie witaminy D i światła, to jakie są naukowe dowody na to, że pogoda wpływa na nastrój?

Nie mówimy o życiu w jaskini. Mówimy o cywilizacji obecnej, czyli 90% czasu człowiek spędza siedząc w domu a nie patrząc na chmury czy szarugę w lesie. 

Edytowane przez VRman
Opublikowano
@Camis Wyjmuję słońce i wit. D – zostaje termometr, higrometr, barometr i parasol. Poniżej twarde badania pokazujące wpływ temperatury, wilgotności, ciśnienia, opadów i wiatru na nastrój/zdrowie psychiczne:

- Denissen et al. 2008 (Emotion) – dzienniczki nastroju + meteo; temp., wiatr, nasłonecznienie, opady, ciśnienie: małe, ale istotne efekty (duża zmienność osobnicza) (PubMed | DOI)
- Klimstra et al. 2011 (Emotion) – typy reaktywności na pogodę (nie każdy reaguje tak samo; temp./deszcz mają przeciwstawne efekty u różnych osób) (PubMed)
- Baylis et al. 2018 (PLOS ONE) – 3,5 mld postów; zimno/upał, opady, wysoka wilgotność, duże zachmurzenie pogarszają wyrażany sentyment (efekt zostaje po odfiltrowaniu postów “o pogodzie”) (PLOS ONE | PDF)
- Burke et al. 2018 (Nature Climate Change) – +1°C miesięcznej temp. => +0,68% samobójstw w USA i +2,1% w Meksyku; silny, nielokalny efekt temperatury (nie “światła”) (PDF)
- Metaanaliza 2023 (The Lancet Planetary Health) – wzrost temp. = wzrost samobójstw i przyjęć psychiatrycznych; fale upałów ≈ +10% ostrych przyjęć (najmocniejszy, replikowalny sygnał dla temperatury) (Lancet PH00104-3/fulltext))
- Environmental Health 2023 (EMA, Lozanna) – 906 osób, 4×/dzień; wyższa temp. = mniej “złego nastroju” w populacji ogólnej nawet po kontroli nasłonecznienia; heterogeniczne w klinicznych podgrupach (PMC)
- PLOS ONE 2016 (panel 53k 45+ w Australii) – wilgotność absolutna (ciśnienie pary) silnie wzmacnia wpływ upału na wysoki dystres psychiczny; “wilgotny upał” najmocniej szkodzi (PMC)
- HAPIEE 2022 (Europa Wsch.) – niższe ciśnienie atmosferyczne (T−2 dni) ↑ ryzyka objawów depresyjnych u mężczyzn; wpływ temp./wiatru/śniegu różni się płcią i porą roku (PubMed)
- World J. Psychiatry 2023 (Harbin) – w szeregach czasowych na przyjęcia z depresji liczą się: temp., ciśnienie, wiatr, wilgotność; wieloczynnikowo, nie tylko “światło” (PMC)
- Houston 2019–2023 (ED visits) – średnia temp. i suma opadów to ważne predyktory miesięcznych wizyt lęk/depresja (modele RF) (Elsevier)
- npj Mental Health Research 2025 (RADAR‑MDD) – długoterminowe mHealth: temp. i długość dnia najsilniejsze; wilgotność/wiatr/ciśnienie mają mniejsze, mocno osobnicze efekty (podtypy reakcji) (Nature)
- Mechanizm (model): spadek ciśnienia barometrycznego nasila “depression‑like” u szczurów; efekt odwracalny antydepresantem (BBR 2011) (ScienceDirect)
- Mechanizm (gorąco+wilgoć): chroniczny “humid heat” wywołuje u myszy lęk i neurozapalną aktywację mikrogleju; ścieżka jelito–mózg (Nature Comms 2024) (Nature)

TL;DR: poza światłem jest realny, mierzalny wpływ pogody na nastrój/zdrowie psychiczne. Najmocniej: temperatura (i “wilgotny upał”), dalej wilgotność, ciśnienie (spadki), opady i w mniejszym stopniu wiatr. Efekty średnio małe, ale powtarzalne i ważne populacyjnie; mocno zależą od osoby i kontekstu.

gpt-5-2025-08-07

  • Upvote 1
Opublikowano

@ITHardwareGPT

Dobra, a teraz z poprzedniej swojej wypowiedzi w poście wyżej przefiltruj i zostaw to, gdzie jest dokładnie mowa o wykluczeniu z analiz wpływu poziomu witaminy D i światła jakie wpada do oczu w ciągu dnia. Które z tych badań to tylko obserwacja korelacji, a które są faktycznie dowodem na to, że coś poza poziomem witaminy D oraz wpływem widzenia różnej ilości światła słonecznego za dnia, miało faktyczny i udowodniony wpływ na zdrowie psychiczne.

Opublikowano
@VRman Jasne. Zostawiam tylko te pozycje, gdzie efekt “pogoda → nastrój/psyche” jest testowany po wyjęciu (kontroli) światła/długości dnia, albo w warunkach, gdzie światło/Vit. D nie gra roli. Daję też werdykt: korelacja vs dowód.

- Denissen et al., 2008, Emotion
- Kontrola światła: TAK (nasłonecznienie + fotoperiod/długość dnia w modelu).
- Co “ponad światło”: temp./wiatr/opady/ciśnienie miały małe, ale istotne efekty po kontroli słońca/fotoperiodu.
- Typ: obserwacja (dzienniczki, multilevel; bez pomiaru 25(OH)D). (PubMed | DOI)

- EMA (Lozanna), 2023, Environmental Health
- Kontrola światła: TAK (czas nasłonecznienia w modelu).
- Co “ponad światło”: wyższa temp. = mniejsze P(złego nastroju) w populacji ogólnej po kontroli nasłonecznienia; różnice między podgrupami klinicznymi.
- Typ: obserwacja (within-person, 4 pomiary/dzień; brak 25(OH)D). (PMC)

- Baylis et al., 2018, PLOS ONE (3,5 mld postów)
- Kontrola światła: CZĘŚCIOWO (zachmurzenie jako kowariat + efekty stałe dnia kalendarzowego → fotoperiod/święta; usunięto też wpisy “o pogodzie”).
- Co “ponad światło”: temp., wilgotność, opady wciąż pogarszały sentyment po uwzględnieniu zachmurzenia i FE.
- Typ: obserwacja (panele z FE; brak 25(OH)D). (Artykuł | PDF)

- RADAR‑MDD (UK/ES/NL), 2025, npj Mental Health Research
- Kontrola światła: TAK (długość dnia).
- Co “ponad światło”: temp. miała najsilniejszy, niezależny sygnał; wilgotność/wiatr/ciśnienie – mniejsze i bardzo osobnicze.
- Typ: obserwacja (długoterminowe mHealth; brak 25(OH)D). (Nature)

- ED visits NYC/UAlbany (komponent słońce+upał+wilgoć), 2022
- Kontrola światła: TAK (ekspozycja na promieniowanie słoneczne jako zmienna obok temp. i wilgotności).
- Co “ponad światło”: upał i wilgotność zwiększały ryzyko zaostrzeń nawet analizowane równocześnie z “sun”.
- Typ: obserwacja (szeregi czasowe; brak 25(OH)D). (UAlbany)

- Barometryczne ciśnienie → zachowania depresjo‑podobne (szczury), 2011, Behavioural Brain Research
- Kontrola światła: TAK (warunki laboratoryjne, stały cykl; Vit. D irrelewantny przy krótkiej ekspozycji).
- Co “ponad światło”: obniżenie ciśnienia o ~20 hPa nasilało “depression‑like” (odwracalne imipraminą).
- Typ: dowód eksperymentalny (przyczynowy, model zwierzęcy). (ScienceDirect)

- “Humid heat” → lęk/neurozapalnie (myszy), 2024, Nature Communications
- Kontrola światła: TAK (laboratorium).
- Co “ponad światło”: wysoka temp.+wilgotność indukowały zmiany lękowe i mikroglej (oś jelito–mózg).
- Typ: dowód eksperymentalny (przyczynowy, model zwierzęcy). (Nature)

Uwaga metodologiczna:
- Żadne z badań u ludzi powyżej nie mierzyło bezpośrednio 25(OH)D, ale:
- dzienniczki/EMA i modele z efektami stałymi “wycinają” stałe cechy osoby (w tym bazowy status Vit. D), a światło było wprost kontrolowane (nasłonecznienie/fotoperiod/zachmurzenie).
- Zostające efekty temp./wilg./ciśn. są więc “ponad” światło i raczej nie wynikają z krótkoterminowych wahań Vit. D (te są wolne, tygodniowo‑miesięczne).

Chcesz jeszcze mocniej zawęzić (wyłącznie modele z eksplicytnym nasłonecznieniem/fotoperiodem i efektami stałymi “osoba×pora roku”)? Mogę dociągnąć konkretne tabele/regresje.

gpt-5-2025-08-07

Opublikowano

@ITHardwareGPT

Dawaj tylko te, gdzie ilość światła i poziom witaminy D był dokładnie taki sam, a nie estymacje i wyliczenia, modelowanie itp. które mogły być robione na podstawie błędnych założeń. Ma być napisane czarno na białym, że w badaniu chodzi o wyizolowanie konkretnych czynników, czyli tutaj wszystkiego poza poziomem witaminy D i ilością światła (czasem, typem i intensywnością) widzianego za dnia. 

Opublikowano
@VRman Literalnie według Twojego warunku (identyczna, kontrolowana ekspozycja świetlna i identyczny/utrzymany poziom 25(OH)D, bez modelowania): u ludzi takich badań praktycznie brak. Poniżej tylko to, co spełnia sens Twojego kryterium (stałe światło, brak zmian Vit. D w horyzoncie ekspozycji) i jednocześnie izoluje inny czynnik — ale to głównie modele zwierzęce/komory.

- Spadek ciśnienia barometrycznego → zachowania depresjo‑podobne (szczury)
• Komora, stały cykl świetlny (lab), krótkie ekspozycje (Vit. D nie zmienia się godzinowo); manipulowany wyłącznie barometr. Efekt odwracany imipraminą (dowód przyczynowy).
• Behavioural Brain Research, 2011 (link do artykułu wydawcy) sciencedirect.com

- Wilgotny upał → lęk/neurozapalnie (myszy)
• Komora klimatyczna: 31–33°C, 91–95% RH; stały fotoperiod, brak słońca; efekt “humid heat” sam w sobie wywołuje zmiany lękowe i aktywację mikrogleju (oś jelito–mózg).
• Nature Communications, 2024 nature.com/articles/s41467-024-49972-w

- Hipoksja/wysokość (jako proxy niskiego ciśnienia) → zmiany nastroju (ludzie, komora)
• Normobaryczna hipoksja 4500 m, 4 h; ekspozycja w komorze (oświetlenie sztuczne, bez światła dziennego). BRUMS (POMS‑like): napięcie/zmęczenie rosną wraz z objawami AMS; przy krótkiej ekspozycji brak dużych zmian na poziomie całej grupy. Vit. D nie mierzony, ale nie zmienia się w tej skali czasu.
• npj Mental Health Research (PMC preprint) pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC12508512/

U ludzi nie znalazłem badań, które czarno na białym: (1) trzymają identyczną, zweryfikowaną ekspozycję świetlną, (2) równocześnie mierzą i wyrównują 25(OH)D, (3) i manipulują wyłącznie temp./wilg./ciśnieniem, pokazując efekt na nastrój. Najbliżej są komory (stałe światło, krótkie sesje → Vit. D nie drgnie), ale zwykle bez pomiaru 25(OH)D. Chcesz, żebym zawęził poszukiwania do “climate/hypobaric chamber + measured 25(OH)D + POMS/BRUMS” i przekopał PDF‑y pod słowa kluczowe o kontroli oświetlenia? Mogę to zrobić.

gpt-5-2025-08-07

Opublikowano

Czyli guzik, a nie udowodnione. Nie mówmy o upałach powyżej 30° bo to nie ma zastosowania w tym o czym dyskutowaliśmy. 

 

Mogę się zgodzić, że duże zmiany ciśnienia wpływają na samopoczucie, ale na jak długo, jak często i czy tylko nagłe wahania czy np. stale niskie czy stale wysokie. 

 

W każdym razie moim zdaniem witamina D i światło to zdecydowana większość z tych mitycznych "jesiennych depresji" itp.

***

 

Dużo jest mitów, które z czasem nauka będzie zmieniać.

 

Chociażby ten o tym, że człowiek ma jakieś naturalne związki z naturą, że "wracanie do natury" oznacza jakąś jedność z ziemią i naturą i tym podobne pierdolety. A tymczasem nie ma tu żadnych duchowych "energii". Są za to naukowe hipotezy.

Stary chatGPT daje takie:

 

Cytat

 

Hipotezy o mechanizmach (dlaczego natura działa)

Kilka propozycji / teorii:

 

Biophilia: popęd biologiczny / ewolucyjna preferencja dla natury / zieleni bo środowisko naturalne dawało przetrwanie, pożywienie itp. Ludzie mogą być adaptacyjnie nastawieni, by reagować korzystnie na elementy przyrody.

 

Restorative Environment Theory (Kaplan & Kaplan, Attention Restoration Theory): środowiska naturalne pozwalają na odpoczynek uwagi (uwaga fascynująca, niewymagająca wielkiego wysiłku poznawczego), co odciąża umysł.

 

Stress Reduction Theory (Ulrich i inni): natura działa przez obniżenie stresu – poprzez bodźce wizualne, dźwiękowe, zapachowe, przez „zielony” krajobraz, kojące kolory, dźwięki przyrody itd.

 

„Greenery Hypothesis” (niedawny artykuł): rola zieleni (a jej brak) jako wskaźnika zasobów wodnych i żyzności środowiska w ewolucyjnej przeszłości; ludzie mogą reagować emocjonalnie, gdy obserwują zielony krajobraz (motyw który sugeruje dostęp do wody, pokarmu) vs suchy, jałowy krajobraz. ui.adsabs.harvard.edu

Zapachy roślin, zośniedź, fitochinony (phytoncides) — niektóre badania (np. japońskie) sugerują, że emisje lotnych związków z drzew (zapachy lasu) mogą mieć działanie uspokajające, modulujące odporność. BioMed Central+1

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Zależy czy procesor jest lutowany, ale tego lapka to się powinno oddać na elektrozłom i każda zł zainwestowana w niego to wyrzucanie pieniędzy w błoto.  Chyba że lubisz takie rzeczy i robisz to dla sportu to poczekaj na kogoś innego o ile w ogóle się taki znajdzie. Z mojej strony to elektrozłom i powinno się go zutylizować a nie używać  
    • Witam, poszukuję pomocy w rozwiązaniu problemów z micro stutteringu na zestawie: GPU - 5070 12 GB Gigabyte CPU - i5 14600kf MOBO - MSI PRO B760-P WIFI DDR4 CHŁODZENIE - PEERLESS ASSASIN 120  RAM - 32GB VIPER DDR4 3600MHZ A2 B2 (podczas zmiany nie miałem budżetu na DDR5 a szybko potrzebowałem nowej płyty do cpu) PSU - CORSAIR RMX 650W 80 GOLD PLUS DYSKI - M2 NVME SSD SAMSUNG 970 EVO PLUS 500GB + SATA SSD CRUCIAL MX 500 1TB  MONITORY - AOC24 1080/144HZ DISPLAY PORT + PHILIPS24/1080/60HZ DVI (podpięte w kartę graficzną nie płytę główną)  SYSTEM - WINDOWS 11 SOFTWARE który może powodować problemy i robić problem z frame time (?) - msi center + msi mystic light (odinstalowałem jednak za pewne siedzi dalej w rejestrze itd), razer synapse, sterowniki do chipsetu, intel gna, realtek, realtek ethernet, intel serial io, najnowszy sterownik nvidia game ready, sterowniki dźwiękowe itd. ( WSZYSTKIE NAKŁADKI DISCORD/NVIDIA WYŁĄCZONE ) Bios aktualny z września (7D98v1F) , wcześniej korzystałem z wersji beta z okresu maja (7D98v1F1(Beta version)) Zawsze robiłem UV poprzez cpu lite load ponieważ temperatury były przesadzone, testowałem różne ustawienia, od personalnych poradników na forum msi do losowych porad innych osób. (nawet bez uv na wyższych temp było to samo)   Linia czasowa zmiany podzespołów:  Procesor na początku tego roku razem z płytą główną, Karta graficzna w sierpniu, Reszta podzespołów: płyta główna, ram, zasilacz, itd z poprzednich zestawów ( posiadane przez 3-5 lat ) Posiadałem wcześniej rx 6700 xt  + i5 10600k, następnie 4060 ti + 10600k (zwróciłem kartę ponieważ nie byłem zadowolony z wydajności) 5060 ti + 14600kf (bardzo głośne cewki, zwrot) aktualnie 5070 i5 14600kf  Ważna informacja, na wymienionych zestawach które posiadałem przez okres 2-3 lat praktycznie na każdym miałem ten sam problem z micro stutteringiem, raz większy raz mniejszy, teraz dopiero poważnie się za to biorę bo jednak wolałbym żeby taki zestaw dawał z siebie trochę więcej stabilności i frajdy. Zawsze robiłem DDU czy nawet format więc nigdy nie było problemów żeby sterowniki się ze sobą "gryzły"  Opis problemu:  Grając w większość gier odczuwam dziwny micro stuttering, gram zwykle na vsyncu ponieważ bez niego występuje problem z screen tearingiem i rozjeżdżającym obrazem (limit fps nie poprawia tego lub zaburza płynność obrazu), fps spadają z 144 na 142/141 lub nawet 138, w 90% spadek FPS pojawia się w losowym momencie. Podczas akcji FPS jest idealnie stabilny. Praktycznie nie ważne co się dzieje nie odczuwałem spadków poprzez brak zapasu mocy zestawu. Micro stuttering występuje w momencie kiedy np stoję w miejscu lub akcja w danej grze "ucicha". Testowałem też bez vsync, limit fps, odblokowane fps, praktycznie w każdym ustawieniu jednak było to czuć. Gry które najbardziej na to cierpią i praktycznie zabierają całą zabawę z rozgrywki to:  Numer 1 - War Thunder, gram na wysokich/max ustawieniach, gra wojenna jak to wiadomo pełno akcji, wybuchów itd, fps idealnie stabilny, za to natomiast jadę pojazdem, na ekranie spokój, spadki fps do 140 z 144 co kilkadziesiąt sekund lub w dobrym okresie co kilka minut.  ( cpu 20-40% gpu 75% )  Numer 2 - Fortnite, gram na ustawieniach wydajnościowych, testowałem jednak też Direct 11 czy 12, tutaj również problem wygląda praktycznie tak samo chociaż myślę że o wiele bardziej agresywnie, spadki 1 low % z 144 na 90 itd.  Numer 3 - Valorant/League of Legends, sytuacja taka sama jak wyżej, akcja, duża ilość rzeczy dziejących się na ekranie, fps idealnie stabilny, losowe momenty i rwanie fps.  Numer 4 - Minecraft edycja z microsoft store, czuję dość częsty i mocniejszy stuttering nawet przy zmianie renderowania chunków itd. Inne gry to np:  CS2 - działa u mnie na wysokich praktycznie idealnie, nigdy nie odczułem żadnych spadków nie ważne co, Gry wyścigowe pokroju forza horizon/forza motorsport/need for speed itd ustawienia ultra bez problemów,  Rainbow Six Siege tak samo ustawienia ultra, 144 fps prawie idealnie jednak od czasu do czasu coś chrupnie. Elden Ring/Nightrein ultra 60 fps idealnie. Dodam jeszcze że podczas grania i rozmawiania jednocześnie na Discordzie problem pogłębia się/występuje częściej ( akceleracja sprzętowa wyłączona! ) Na tym zestawie nie miałem żadnego bluee screena czy losowego wyłączania kompa, jedyne co pamiętam to kilkukrotny problem z brakiem pamięci wirtualnej, udało się to naprawić poprzez powiększenie go.  Temperatury GPU to zwykle 40-60+, cpu 40-65+ stopni (bez uv np 75 w stresie podczas grania) Rzeczy jakie testowałem:  różne ustawienia BIOSU, UV, bez UV, różne ustawienia zasilania, wyłączanie, hyper threading itd itd itd... nowy bios, xmp włączony/wyłączony zmiany zarządzania energią w nvidia czy panel sterowania, odinstalowanie xbox game bar,  zmiany ustawień gry czy akceleracja gpu w windowsie,  zmiany zarządzania energią karty sieciowej i magistracji usb w menedżerze urządzeń,  wyłączenie karty sieciowej i granie na wifi a następnie wyłączenie w biosie bluetooth + wifi, granie na 1 monitorze z odpiętym całkowicie drugim,  przesłanie całej gry która powoduje problemy + shader cache na dysk NVME + fizyczne odpięcie SATA żeby na pewno nie przeszkadzał,  reset shader cache + zwiększenie rozmiaru pamięci podręcznej,  wyłączenie szybkiego rozruchu w windowsie,  różne ustawienia skalowania nvidia,  zmiana hz w klawiaturze i myszce, wyłączona izolacja rdzenia windows,  AKTUALNE USTAWIENIA BIOSU:  Włączone XMP, resizable bar, intel default power 181W, CPU LITE LOAD 15, C1E włączone, Hyper Threading włączone, E Cores P Cores itd tak samo włączone, CEP ( Current Excursion Protection) włączone (sprawdzałem z wyłączonym), reszta default praktycznie. Co mogę jeszcze zrobić, potestować żeby to naprawić? Tak jak mówię problem występował na poprzednich zestawach, od 4-5 lat posiadam ten sam RAM oraz zasilacz plus dyski, gram na 1080p w 144fps locked więc myślę że to nie wina braku mocy. Jedynie zmieniały się karty czy procesor. Można powiedzieć że problem nie jest jakoś bardzo drastyczny jednak posiadam znajomych którzy mają podobne zestawu lub lekko gorsze i nie odczuwają takiego micro stutteringu a i ja czasami mam dni gdzie wszystko działa prawie na medal, jednak następnego dnia jest 2x gorzej. Szukam rozwiązań żeby osiągnąć jak najlepszą stabilność, sprzęt wyciąga zwykłe +200/250 fps na wysokich/ultra w tych gierkach więc fajnie byłoby uzyskać płynność na tych 144 fps przy aktualnym monitorze a w przyszłości po upgrade na lepsze wyniki. Jest sens coś tam jeszcze grzebać czy może kolejny format + sterowniki gpu + chipset i wtedy testować i szukać winowajcy? Czy może jakieś konkretne ustawienia posprawdzać w biosie chociaż wątpię że jest rzecz której nie ruszałem. Dodatkowo jak sięgam pamięcią to na gorszym zestawie gdy były spadki fps to występowały one w racjonalnym momencie a w okresie spokojnym fps trzymał się stabilnie, tutaj prawie na odwrót.  Moim głównym celem jest po prostu ustabilizowanie frame time bez losowych spadków i czysta frajda w ulubionych gierkach niż jakieś wygórowane wyniki w benchmarkach. Z góry przepraszam za jakieś błędy w opisie czy ocenie sytuacji ale dopiero pierwszy raz zabieram się za diagnostykę problemów tego typu i nie ogarniam, dziękuję za pomoc i w razie pytań postaram się udzielić dalszych informacji.   
    • Jaki Linuks dla początkujących?Która dystrybucja Linuksa jest najlepsza dla osób początkujących. Czy dla komputera co ma 4 GB pamięci RAM gdyby wybrać Gnome albo KDE to czy wystarczyłoby miejsca w pamięci RAM na uruchomienie przeglądarki internetowej czy lepiej jest wybrać pulpit XFCE albo jeszcze lżejszy. Czy pulpit Cynamon jest lekki czy ciężki. Czy to złe pomysł wybierać lekkie ale mniej znane pulpity jak LXDE. Czy programy w Linuksie są pisane tylko pod konkretną dystrybucję Linuksa czy też pod konkretny pulpit KDE albo Gnome albo XFCE? Ubuntu ma taką polityke że tam muszą być tylko pakiety na darmowej licencji to tam zabraknie kodeków i ma swój rodzaj pakietów to też jest na minus. To że w Google najwięcej stron odnosi się do Ubuntu to nie znaczy że to najlepsza dystrybucja. Rozważam tylko 2 dystrybucje. Linuksa Mint albo Linuksa Debiana i taki pulpit graficzny żeby był jak najlżejszy żeby zostało coś wolnej pamięci RAM ale jednocześnie popularny żeby miał jak najmniej błędów to XFCE wydaje mi się oczywistym wyborem bez względy na to jaką bym wybrał dystrybucję Linuksa. Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana ale Linuks Debian jest dużo czystszym Linuksem od Linuksa Minta i dużo stabilniejszy i ma programy z w wersji ESU z długoterminowym czasem wsparcia na przykład przeglądarka internetowa Firefox. Interesuje mnie taki Linuks żeby był na zasadzie żeby zainstalować i zapomnieć i się z nim nie mordować. Co z tego że Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana jak Linuks Debian ma dużo więcej deweloperów i jest dużo lepiej dopracowany i stabilniejszy i jak coś będzie trudniej zainstalować to można użyć ChataGPT. Sprawdzałem różne Linuksy w wirtualnej maszynie VMWare Worsktation to sporo programów w Linuksie Mincie i tak trzeba ręcznie z konsoli za pomocą ChataGPT zainstalować i Linuks Debian oferuje dodatkowo większą stabilność. Czy da się tak Ustawić Linuksa żeby w czasie uruchamiania systemu nie trzeba było wpisywać hasła i nawet do wchodzenia do panelu sterowania i zarządzania partycjami i żeby systemowa konsola każde polecenia traktowała jako administratora tak jak to jest w Windowsie? Na naukę Linuksa najlepszy jest osobny komputer z przydzielonym całym dyskiem to nie ma takiej obawy że usunie przez pomyłkę Windowsa. Mam zainstalowanego Windowsa 10 22H2 64 bit na dysku talerzowym i tylko 8GB pamięci RAM to jest to do dupy pomysł żeby powolny dysk twardy jeszcze obciążać instalację Linuksa na VMWare Workstation. W takiej własnie konfiguracji Lnuks będzie najbardziej mulił. Czy gdybym zdecydował się na instalacje Linuksa na komputerze z 2003 roku na procesorze 1 rdzeniowym i obsługującym tylko 32 bity to czy lepszym pomysłem jest wybranie ostatniej dystrybucji Linuksa Debiana albo Minta co jeszcze obsługiwała 32 bity czy mniej znanej ale najnowszej co obsługuje 32 bity. Czy na procesorze 1 rdzeniowym muliłby YouTube gdyby na takim komputerze był zainstalowany najlżejszy możliwy graficzny Linuks. Dla Windowsa żeby oglądać bezpośrednio YouTube absolutne minimum to 2 rdzenie i 2 wątki. Czy Linuks nadaje się do codziennego użytku zamiast Windowsa. Czy MacOS jest dużo lepszy od Linuksa i czy Linuks jest tylko dlatego alternatywą dla Windowsa że jest darmowy i nie wymaga specjalnych komputerów i czy gdyby wszyscy ludzie byli bogaci to gdyby zrezygnowali z Windowsa to czy braliby tylko pod uwagę MacaOSa? Czy Linuks jest dla biednych osób i trudny terminal w Linuksie jest za kare że nie chciało się ludziom pracować i zarabiać więcej pieniędzy żeby sobie kupić lepszy komputer do najnowszego Linuksa albo komputer od MacaOSa?
    • Czy dałoby się w laptopie HP 530 8HTF12864HDY-667E1 Mobile Intel Calistoga-GME i945GME wymienić 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz na 2-rdzeniowy procesor Intel Pentium Dual-Core T4200. Znalazłem zapusty laptop PP33L z popękanym i zepsutym monitorem i uszkodzoną płytą główną i 2-rdzeniowym procesorem Intel Pentium Dual-Core T4200 ale mam sprawny laptop HP 530 ale ma tylko 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz i chciałbym ten procesor wymienić na 2-rdzeniowy. Oryginalnie ten laptop miał 1 GB pamięci RAM i wymieniłem RAM na 4 GB. Jaki system operacyjny najlepiej pasowałby do tego laptopa HP 530. Nie wiem jaki model ma płyta głowna z Laptopa PP33L dlatego że nie dało się tego laptopa uruchomić żeby sprawdzić w BIOSie albo w systemie. Spisałem jakieś liczby z płyty głownej tego laptopa CN-OP-132H-48643-8CB-0220-A00 DP/N OP132H BPB8C0020 002219 DA8B70-LanID GX D-VOA 94V-0 2-1 0842 E0EC 909G8222E M47 REV :  D DA0FM7MB8D0 PWB T012G REV : A00 Weźcie pod uwagę że zero to moze być duża litera o i odwrotnie.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...