Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć,

 

Chciałbym trochę zmodernizować swój zestaw audio i wymienić obecne głośniki na coś innego w podobnym rozmiarze, ale z "lepszym" - głębszym basem i może cieplejszą barwą dźwięku.

 

Teraz zestaw składa się z DACka Aune X1s, wzmacniacza Fosi Audio BT20A Pro i monitorów Dali Blue 1001.

 

Jeżeli chodzi o te dwa monitory, to w pewnym sensie dają mi dobre brzmienie. Można na nich bez zmęczenia długo słuchać muzyki, ale raczej mają słaby bas. Możliwe, że przez połączenie bezpośrednio przez DACka dźwięk jest równiej dosyć "szorstki". Któregoś razu podłączyłem wzmacniacz do integry i dźwięk był cieplejszy, ale jego jakość to była raczej tragedia. Na tę chwilę nie mam odpowiednich kabli, ale w tygodniu sprawdzę jeszcze raz jak to wygląda.

 

W związku z tym szukam jakichś nowych głośników w cenie powiedzmy około 1700zł, które dodadzą trochę przyjemnego basu (bas-reflex? z przodu?) i ciepła do słuchanej muzyki (da radę z tym DACkiem?). Priorytet to stosunkowo małe rozmiary, czyli głębokość wraz z maskownicą do 24-25cm - muszę je zmieścić na parapecie.

Opublikowano

@Send1N niestety, pasywne średnie/duże pole to nie mój konik, chyba że mówimy o ESL, przy okazji dzięki za pamięć o mnie.

 

@CozyHog dla brata przerobiłem kilka małych pasywnych/popularnych i z ciekawszych (czytaj poprawnie grających) według twoich kryteriów to może:

 

 ELAC Debut 2.0 B5.2 Bookshelf Speaker – DB52 - bas ujdzie, ciepłe tylko scena tyłka nie urywa.

Wharfedale DIAMOND 12.1 - były dość muzykalne z aspiracjami do w miarę równego grania, mniej ciepełka od Elac-a, ale scena delikatnie szersza i głębsza.

 

Szczerze nie mam pojęcia jak powyższe zagrają na parapecie - u mnie to pokój cały w piance-piramidce jest, więc warunki inne.

Skończyło się na tym, że ja i brat byliśmy zachwyceni tanimi edkami MR4 i zostały - może tak aktywne monitory bliskiego pola Cię zainteresują :) - tylko to nie ta charakterystyka której oczekujesz.

 

Może ktoś lepiej doradzi.

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Dzięki za odpowiedź. W ogóle to chyba Ty @Yahoo86 doradziłeś mi kilka lat temu na PCLabie coś na TPA3255 i wybrałem właśnie tego Fosi.

 

Kiedyś natrafiłem na Wharfadale EVO (4.2?) i bardzo mi się spodobały wizualnie, ale to jeszcze nie czas na taki zestaw. Te Diamondy byłyby spoko, gdyby nie bas-reflex z tyłu, a tam mam już bardzo blisko szybę. Elacki oczywiście do rozpatrzenia.

 

Jakiś czas temu przeglądałem głośniki Dali, ale te mniejsze też raczej miały bas-reflex z tyłu. Ogólnie ten bas-reflex nie jest jakiś obligatoryjny, o ile sam bas zyska względem istniejącego zestawu..

Edytowane przez CozyHog
  • Upvote 1
Opublikowano

@CozyHog aha - super, że Fosi się sprawdza (możliwe, że ja doradzałem, ale szczerze - już nie pamiętam :)), TPA3255 to bardzo fajna i przyzwoita kostka.

Tak jak pisałeś - bas‑reflex z tyłu przy parapecie może być problemem, więc bardzo dobrze kombinujesz z ELAC - dziura z przodu, więc ustawienie blisko szyby powinno być łatwiejsze.

 

Warto poszukać i poczytać opinie na forach - na pewno coś ciekawego znajdziesz. Mógłbym podsunąć jeszcze kilka modeli, tylko że one już wyciągną sporo więcej złotówek z portfela i będą mocno wychodziły poza Twoje wymogi wymiarowe.

 

PS: Odnośnie Wharfedale EVO 4.2 - osobiście bardzo mi się podobały: ładnie/solidnie wykonane, średnica i góra bardzo czyste, scena też ok. Minusik taki, że basu mogłoby być kapkę więcej i gdyby niżej schodził - poziom Kali to nie jest, ale byłbym w stanie ich używać na co dzień. Dla brata to były już za duże „krowy” :)

 

Opublikowano

Nieźle poszarpane te Wafle, ale myślę, że mogłyby zagrać ciepło. Nie słuchałem ich. 

Screenshot_20251104-094918.thumb.png.17c8505a18315913972d5ee740b65cf7.png

 

Autorze, a Heco Aurora słuchałeś? 

Dlaczego BR z przodu? Kolumny masz "przyklejone" do ściany? 

Akustyka to suka jest. Ja mimo amatorskiej adaptacji, wspomagania dsp i przerzucenia kilkunastu (jak nie kilkudziesięciu) zestawów głośnikowych / wzmaków, poszedłem w  słuchawki, do tego tanie. xD

Edit: aha, szyba - rozumiem. Na początku pomyślałem, że znowu jest powielany mit o umiejscowieniu BR. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Gra opisywana jako niesamowity symulator, chyba kombajnu Lepiej gdyby dali tam że to jest EA i by to lepiej wyglądało bo wiadomo że potrzeba jeszcze sporo czasu. 
    • Hehe czyli jednak to nie praca zawodowa kobiet jest winna i brak patriarchatu, tylko chcą mieć dzieci, ale nie mogą. A nie mogą bo jest wiele przyczyn tego. No cóż, fikołki są zacne.  "Twierdzenie, że ludzie wolą seriale od rodziny, to twoja projekcja"  nie no nie wolą przyjemności od obowiązków i obciążeń, wcale. Dziecko to trudy, koszta znacznie większe niż kiedyś, a ludzie mają już swoje problemy na głowie. W tym lęk o wojnę. Ale prawica ma to w dupie, bo nie ma empatii i nie słucha głosów ludzi. Woli sobie dane pod tezę podrzucić.    Nie prezentuję tego jako dowód anegdotyczny tylko racjonalny wniosek, że praca zawodowa nie przeszkadza, jeśli te dzieci chce się mieć, czy ma się warunki. Hehe nie w każdej cywilizacji trwał patriarchat i jak wspomniałem nie wszystko co dzisiaj dzieje się złego jest wynikiem jego braku. Nie każdy sukces w dziejach również jest wynikiem patriarchatu a np. złóż w danym rejonie, lokalizacji, technologii. Nie można przypisywać temu waszemu patriarchatowi samych zalet. Ale z fanatykami tak już jest.   Hehe nawet depresję przypisałeś braku patriarchatu, a ten śmieszny, terrorystyczny twór akurat najbardziej zakazuje słabości głównie mężczyznom, promuje silnych mężczyzn, ma totalnie w dupie psychologię bo to babskie i zbyt czułe by pomagać słabszym. Depresja do niedawna nie istniała i była wyśmiewana, a jedyne wyjście to sznur lub alkohol - mocno po męsku, co? Najlepiej robiąc burdy jeszcze wokół. Taki to twój model uzdrawiania społeczeństwa nie widząc ile problemów generuje. Mój model cywilizacyjny ogarnia naukę, prawa człowieka, wolność do protestów, wolność wyboru i tak dalej. Jeśli to powoduje samobóje, to jakby to powiedzieć... lepiej żeby się to skończyło niż dalej tworzyć piekło. Nie ma nic złego w tym co napisałem.  Gardzę bo napisałem, że zradykalizowani faceci popierają prawicę, luz. Incelem jesteś że tak personalnie odbierasz? Pewnie tak. No cóż, jakoś ci konserwatyści z USA "nie incele" mający najwięcej dzieci nie mają przełożenia na inceli. Może mają kasę i usłużne im kobiety bez własnego zdania, możliwości (w tym odejścia) i pracy. O to, to, najlepsze rodzinki. Incelami to najbardziej gardzą super męscy samcy alfa, od tego zacznijmy. Nie mają ich nawet za mężczyzn. I to jest patriarchat. Tak sobie wmawiaj. Geny w dziejach przekazali tylko nieliczni mężczyźni, głównie ci u władzy, poligamiczni, wysoko ustawieni, lub silniejsi. Zresztą rozumiem do czego to zmierza. Jak zabierzesz kobiecie możliwość pracy i będzie twoją niewolnicą. Niesamowitym trzeba być psycholem, by chcieć by kobieta nie chciała być z nami z WŁASNEJ WOLI tylko przymusu. Bo nie starczy jej na bułkę   Nie, to wypadkowa tego że słabych się tępi, a patriarchat jest od tępienia słabszych lub odstających (taki incel hetero miałby prawa jak homo w patriarchacie - zrzucić z budynku i zrobić z niego klauna przed tym). Prawactwo również nienawidzi państwa opiekuńczego, masz radzić sobie sam. Wsparcie jest fikcją. Jest determinizm i postawy bojowe wiecznie. Wmawiać sobie możesz winę w lewicy ile chcesz, w egalitaryzmie, w równości, w braku patriarchatu, spoko. Możesz modlić się do swojego bożka patriarchatu ile chcesz, ale błądzisz tak samo jak kobiety poniżej, które głosują na prawicę, a nie wiedzą dokładnie co się za tym kryje złego dla nich. "dlaczego niemal połowa kobiet głosuje na prawicę?" A dlaczego większość ludzi jest głupia, a geniuszy jest mało? Na tej samej zasadzie to działa. Poza tym nie każdy prawak popiera patriarchat i to radykalny, bo są jakieś mniejsze odłamy. I jeszcze jest czynnik że prawicowcy lubią ustawiać sobie kobiety więc one muszą głosować jak ich mężowie. Islam jest najlepszym przykładem jak z kobiet robi się niewolnice od czasów dziecka, nie mają nawet prawa do własnego zdania. I weź nie gardź incelami którzy mają radykalną mentalność jak ci sami islamiści. Czemu? Dobrze wiemy czemu, bo jak ktoś się czuje mały, to chce władzy, a dziś tej władzy nie ma i czuje się upokorzony. Feministki później mają rację - to płacz mężczyzn wyrażany agresją bo stracili swoją dominującą pozycję. Ja nie płaczę, bo mnie nie zależy na dominacji, a kobietę ogarniam sobie bez pomocy patriarchatu. A to boli, to musi boleć, że 80% facetów jest w związkach (i sami decydują że nie chcą dzieci, nie tylko kobiety, przyczyn jest wiele a nie brak patriarchatu), 15% nie chce w nich być bo wolą się bawić i np tylko zaliczać albo uczyć się i pracować, a zostaje 5% radykalnych inceli którzy marzą o patriarchacie jako rozwiązaniu ich wszystkich problemów. Tak to jest. Korwin już wmówił pierwszy przegrywom że jak zagłosują na niego to będą bogaci. A jak zagłosujesz na patriarchat to będziesz miał niewolnicę. Same fajne rzeczy. Islamiści z obietnicą dziewic by na nawet tego nie wymyślili. W najniższe instynkty, w szczepionkę.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...