Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 godziny temu, huudyy napisał(a):

co za miernoty w mundurach.

Teraz biorą wszystkich na sztukę obojętnie czy to bezdomny czy kryminalista obniżyli wymagania , za chwilę zniosą obowiązek posiadania obywatelstwa Polskiego , ważne że sztuka się zgadza w teorii masz policję w praktyce radź sobie sam bo jak ich wezwiesz to jeszcze cię zastrzelą w końcu już strzelają do siebie nawzajem 

  • Upvote 1
Opublikowano
11 godzin temu, voltq napisał(a):

Teraz biorą wszystkich na sztukę obojętnie czy to bezdomny czy kryminalista obniżyli wymagania , za chwilę zniosą obowiązek posiadania obywatelstwa Polskiego , ważne że sztuka się zgadza w teorii masz policję w praktyce radź sobie sam bo jak ich wezwiesz to jeszcze cię zastrzelą w końcu już strzelają do siebie nawzajem 

widze, ze jesstes ekspertem, tym razem jako ekspert od policyjnej rekrutacji, socjologii, kriminologii i memów z komentarzy pod artykułami. :/

dzieki za ten dramatyczny raport z alternatywnej rzeczywistosci. dopisz jeszcze, ze policjancji beda nisic klapki kubota i liczyc punkty exp za strzelanie do siebie - bedzie komplet. 

  • Haha 1
  • Confused 1
Opublikowano

wszystko pewno by i tak zostało zakopane pod dywan gdyby nie to, że TV nagłośniła sytuację, masakra jakaś. W tym kraju nie da się inaczej nic załatwić niż przez robienie ogólnopolskiego dymu.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Powiem wam, że jak wczoraj to obejrzałem to nie jestem w stanie ochłonąć. Na to nie ma słów!

Wiem, że alkoholizm to ciężka choroba, której polskie społeczeństwo nie uznaje za chorobę, ale choroba chorobą, ale swój rozum też się ma! Człowiek zgłasza pijanych kierowców, którzy się okazuję policjantami... Policja przyjmuje zgłoszenie i nic (prawdopodobnie) nie robi... Zgłaszający spotyka jednego z nich następnego dnia i mówi, że tak tego nie zostawi... Po czym w niedzielę o 16 policjanci wpadają na chatę do tego człowieka i na oczach płaczących dzieci wywlekają go z domu. Zapomnijcie o wylegitymowaniu się, podaniu podstawy legitymowania. Czymkolwiek... Audytor miałby tu ręce pełne roboty... Obywatel idzie na dołek na 48h i ma... zarzut gróźb karalnych i... dozór.... Prawdopodobnie powiedział w tym sklepie, że tak tego nie zostawi, ale w sensie prawnym to mu przyklepali groźby karalne i wparowali na chatę... A bardzo ciekawe jak wygląda i czy w ogóle jest badana sprawa, że byli pod wpływem alko. Pewno nie bo wtedy ich "nie znaleźli" więc nie ma dowodu, że byli pijani, chyba, że gościu nagrał...

 

Zaczynam się już zastanawiać czy aby wzorem z kierowców nie mieć stałego monitoringu osobistego np. kamerka na kurtce i w mieszkaniu bo niebezpiecznie nawet zwrócić uwagę... W tym wszystkim najgorsze jest to, że chłop chciał dobrze bo pijani bandyci drogowi zabijają... Trafił na policjantów i zapłacił za to... Mam nadzieję, że sprawa stanie się medialna i minister w rządzie Tuska osobiście się tym zajmie. Choć teraz jest słowo człowieka przeciwko policjantom. A jak już tu pokazywaliście o tym potrąceniu na pasach to jedno towarzystwo wzajemnej adoracji: policja, prokuratura i sędziowie to idę w tym samym szeregu.

 

Moim zdaniem za wszystkie przestępstwa i wykroczenia popełniane przez funkcjonariuszy publicznych zarówno dolna granica zagrożenia ustawowego jak i górna powinna być OBLIGATORYJNIE podniesiona o 1/2. Jak myślisz? @GordonLameman ? Ci ludzie powinni cechować się wyższymi standardami niż reszta obywateli, a nie niższymi.

Edytowane przez hubio
  • Like 1
Opublikowano

Ale dodaj że oni się znają z tym policjantem bo mieszkają w tej samej klatce i od lat toczą wojny ze sobą. 

Więc jak dokładnie było tego nie wiemy, są świadkowie ze sklepu że groził policjantowi. 

  • Thanks 1
  • Confused 1
Opublikowano (edytowane)

Tego akurat nie wiedziałem. Ale generalnie rzeczywiście wszyscy wyglądają jak dzieciaki - zarówno ci policjanci jak i ten chłopak :) 

 

Jeśli się znają to tym bardziej policjant powinien zachować jak najwyższe standardy i na pewno nie robić w niedzielę o 16 wjazdu na chatę. Ani zagrożenie ustawowe za groźby karalne nie jest wielkie ani obawa ucieczki podejrzanego skoro mieszka z żoną i dziećmi. To trzeba było wysłać pocztą wezwanie na komendę. Tu ewidentnie chciano pokazać popis siły.

Edytowane przez hubio
  • Like 1
  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

To też temat do działu polityka:

 

https://wiadomosci.wp.pl/przesluchali-24-latka-ws-zaginiecia-11-latki-zdjecia-7156932937677312a

 

11 latka sobie jedzie pociągiem do innego miasta... Posiada komórkę... Ma pełny makijaż... Gościu odbiera ją z dworca i idzie na nocną zmianę do fabryki, a policji daje klucze do mieszkania... :rotfl:

 

WTF... Cała Polska i pół Europy postawiona na nogi... :hihot: Witajcie w XXIw... Już nie 13,14 i 15 latki udają dorosłe, ale nawet 11latki... :rotfl:Świetnie wiedzą jak rozmawiać... Świetnie poruszają się zarówno w świecie cyfrowym (poznała go podobno w realu, ale gadali poprzez sieć), świetnie porusza się w świecie realnym - musiała ogarnąć bilety, relacje do jakiego miasta jechać itp...

 

Ja pierwszy raz w życiu pociągiem pojechałem sam mając 16 lat i to z duszą na ramieniu... Mając 11 lat to bawiłem się żołnierzykami... :konik:

 

Obecne prawo całkowicie się już chyba rozminęło z tymi granicami wiekowymi... Ciekawy jestem jak się sprawa rozwinie. Czy jakieś zarzuty zostaną postawione temu 24 latkami.

 

Zakładając taki stan hipotetyczny, że człowiek myślał, że ma do czynienia z 16 albo 18 latką, a zobaczył na dworcu dziecko to dał jej klucze do mieszkania i poszedł do pracy :)... To nawet nie wiem jaki by przepis naruszył... Ale być może byli wcześniej parą (jakkolwiek to nie brzmi jak mówimy o 11latce :) ) tylko, że wcześniej skutecznie to dziewczyna ukrywała... Podobno znali się wcześniej...

 

Nie wiem jak inni, ale ja jakbym umówił się z dziewczyną podającą się za pełnoletnią, a na dworcu odebrał dziecko to bym wykręcił 112... No chyba, że np. była w bardzo złym stanie psychicznym to wtedy bym dystenie wykręcił 112 i powiadomił służby. W takiej sytuacji raczej praca nie jest najważniejsza... No, ale 24latek... Sam dzieciak :) 

 

Będzie ciekawie...

Edytowane przez hubio
  • Like 1
Opublikowano

U Nas to norma...

2025_05_22_1024617_eb8964.png

 

a tymczasem w US&A działa coś takiego jak "K9 Medevac to termin oznaczający ewakuację medyczną zwierząt, w szczególności psów, w sytuacji zagrożenia lub wypadku. Obejmuje to transport rannych lub chorych zwierząt do placówek medycznych, gdzie mogą otrzymać odpowiednią opiekę, podobnie jak ewakuacja medyczna ludzi. W przypadku psów, "K9" odnosi się do jednostek policyjnych i wojskowych korzystających z psów" 

pieseł przeżył. 

  • Like 1
  • Upvote 2
Opublikowano
W dniu 15.05.2025 o 18:02, hubio napisał(a):

No, ale 24latek... Sam dzieciak

Ale.. że 24 to jeszcze niby dzieciak? No bez jaj, ja w tym wieku miałem już inżyniera, wziąłem ślub, kopałem fundamenty pod dom, rok później miałem dzieciaka w drodze. To trzeba mieć krzywo w łepetynie, żeby w ogóle z kimś takim rozmawiać, zamiast wezwać służby. Widziałem zdjęcia, nie ma opcji żeby ją pomylił nawet z 15-latka. Do paki, a dziewczynę na przymusową wizytę u psychologa razem z rodzicami 

  • Upvote 2
Opublikowano

@Voodoo2 no to gratuluję :) Zarówno ja jak i 90% moich kolegów w tym wieku to byliśmy totalne dzieciaki... :) Być może kwestia dojrzałości. Nie chcę się wypowiadać o innych. Ja w wieku 24 lat byłem totalnym dzieciakiem. Grałem w hirosów i civkę. Nie miałem wtedy nawet dziewczyny. Chodziłem z kumplami co tydzień na imprezy itp.

Opublikowano (edytowane)

@Voodoo2 a nie to to oczywiście prawda co piszesz... :) Ale ja pisałem w tym kontekście, że jak np. myślał, że ma z 16 lat to nie ogarnął żeby sprawdzić jej legitymację szkolną :) O to mi chodziło w kontekście dojrzałości. Ja do dzisiaj jestem ufny i naiwny, ale w wieku 24 lat to były Himalaje naiwności i ufności. Dziewczyna ze zdjęć wygląda na starszą i tak mogła mu się przedstawiać :) 

 

Natomiast jak wiedział ile ma faktycznie lat to oczywiście musiał mieć świadomość, że popełnia przestępstwo.

 

Sprawa jest też o tyle ciekawa, że dziewczyny do dzisiaj nie przesłuchano. Nie wiadomo czy doszło do tych kontaktów. Jak znam policję to mu postawili zarzut i tyle, a teraz będą maglować dziewczynę. Jeśli były te inne czynności to oczywiście chłopak musi odpowiedzieć za swój czyn, ale może też tak być, że nie było, a ma już areszt wydobywczy. Jak znam życie nawet jak nic nie było to rodzina tej dziewczyny + psychologowie + organy ścigania tak zrobią, żeby zeznała co chcą usłyszeć... Ale potem jest jeszcze długa sprawa sądowa i wtedy już obrona może powołać nowych choć jest ta zasada jednokrotnego przesłuchania więc do końca nie wiem... Tak czy inaczej bez względu na to czy popełnił czyn zabroniony czy nie, mocno się wkopał...

 

Jeśli się okaże, że nie popełnił przestępstwa to ciekawe czy media równie gorąco o tym będą pisać. Sama zgoda na to, żeby u niego nocowała, kiedy nie miał np. świadomości, że jest nieletnia nie wypełnia znamion żadnego czynu zabronionego, ale mogę się mylić. Porwanie itp można popełnić wyłącznie z winy umyślnej.

Edytowane przez hubio
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Opony mu pod sklepem przebili juz, auto bylo obstawione... jak on wyjechal, ze trafil do rzeki? :E

 

Z jednej strony kabaret, a z drugiej pytanie, czemu mu w nogi nie strzelali w tym aucie? Z metra by trafili dobrze i z glowa by nie byli w stanie pomylic.

Opublikowano (edytowane)

Nie moje, początek usunę bo może być obraźliwe :) ale racji coś w tym jest

 

"...Zobacz sobie opracowania i analizy czemu służby w tym policja w USA, nie strzelają w nogi. Po pierwsze główne arterie żylne, gwarantujące bardzo szybkie wykrawanie postrzelonego. Po drugie ciężko trafić w cel z broni krótkiej w nogę w szczególności w ruchu, a po trzecie to nie film, żeby człowiek został obezwładniony po takim trafieniu. Jak się nie wykrwawi, to będzie dalej to samo robił bo działa na niego adrenalina, a w przypadku takiego gościa pewnie i środki pobudzające"

 

oni chyba próbowali strzelać i skończyło się... na rykoszecie w kolegę :) do tego jeszcze dochodzi nasze prawo, gdzie policjant za użycie broni by miał bardziej przejbane od tego gościa, także sami policjanci się pewnie boją jej używać przed konsekwencjami. 

 

 

Edytowane przez AndrzejTrg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Zależy czy procesor jest lutowany, ale tego lapka to się powinno oddać na elektrozłom i każda zł zainwestowana w niego to wyrzucanie pieniędzy w błoto.  Chyba że lubisz takie rzeczy i robisz to dla sportu to poczekaj na kogoś innego o ile w ogóle się taki znajdzie. Z mojej strony to elektrozłom i powinno się go zutylizować a nie używać  
    • Witam, poszukuję pomocy w rozwiązaniu problemów z micro stutteringu na zestawie: GPU - 5070 12 GB Gigabyte CPU - i5 14600kf MOBO - MSI PRO B760-P WIFI DDR4 CHŁODZENIE - PEERLESS ASSASIN 120  RAM - 32GB VIPER DDR4 3600MHZ A2 B2 (podczas zmiany nie miałem budżetu na DDR5 a szybko potrzebowałem nowej płyty do cpu) PSU - CORSAIR RMX 650W 80 GOLD PLUS DYSKI - M2 NVME SSD SAMSUNG 970 EVO PLUS 500GB + SATA SSD CRUCIAL MX 500 1TB  MONITORY - AOC24 1080/144HZ DISPLAY PORT + PHILIPS24/1080/60HZ DVI (podpięte w kartę graficzną nie płytę główną)  SYSTEM - WINDOWS 11 SOFTWARE który może powodować problemy i robić problem z frame time (?) - msi center + msi mystic light (odinstalowałem jednak za pewne siedzi dalej w rejestrze itd), razer synapse, sterowniki do chipsetu, intel gna, realtek, realtek ethernet, intel serial io, najnowszy sterownik nvidia game ready, sterowniki dźwiękowe itd. ( WSZYSTKIE NAKŁADKI DISCORD/NVIDIA WYŁĄCZONE ) Bios aktualny z września (7D98v1F) , wcześniej korzystałem z wersji beta z okresu maja (7D98v1F1(Beta version)) Zawsze robiłem UV poprzez cpu lite load ponieważ temperatury były przesadzone, testowałem różne ustawienia, od personalnych poradników na forum msi do losowych porad innych osób. (nawet bez uv na wyższych temp było to samo)   Linia czasowa zmiany podzespołów:  Procesor na początku tego roku razem z płytą główną, Karta graficzna w sierpniu, Reszta podzespołów: płyta główna, ram, zasilacz, itd z poprzednich zestawów ( posiadane przez 3-5 lat ) Posiadałem wcześniej rx 6700 xt  + i5 10600k, następnie 4060 ti + 10600k (zwróciłem kartę ponieważ nie byłem zadowolony z wydajności) 5060 ti + 14600kf (bardzo głośne cewki, zwrot) aktualnie 5070 i5 14600kf  Ważna informacja, na wymienionych zestawach które posiadałem przez okres 2-3 lat praktycznie na każdym miałem ten sam problem z micro stutteringiem, raz większy raz mniejszy, teraz dopiero poważnie się za to biorę bo jednak wolałbym żeby taki zestaw dawał z siebie trochę więcej stabilności i frajdy. Zawsze robiłem DDU czy nawet format więc nigdy nie było problemów żeby sterowniki się ze sobą "gryzły"  Opis problemu:  Grając w większość gier odczuwam dziwny micro stuttering, gram zwykle na vsyncu ponieważ bez niego występuje problem z screen tearingiem i rozjeżdżającym obrazem (limit fps nie poprawia tego lub zaburza płynność obrazu), fps spadają z 144 na 142/141 lub nawet 138, w 90% spadek FPS pojawia się w losowym momencie. Podczas akcji FPS jest idealnie stabilny. Praktycznie nie ważne co się dzieje nie odczuwałem spadków poprzez brak zapasu mocy zestawu. Micro stuttering występuje w momencie kiedy np stoję w miejscu lub akcja w danej grze "ucicha". Testowałem też bez vsync, limit fps, odblokowane fps, praktycznie w każdym ustawieniu jednak było to czuć. Gry które najbardziej na to cierpią i praktycznie zabierają całą zabawę z rozgrywki to:  Numer 1 - War Thunder, gram na wysokich/max ustawieniach, gra wojenna jak to wiadomo pełno akcji, wybuchów itd, fps idealnie stabilny, za to natomiast jadę pojazdem, na ekranie spokój, spadki fps do 140 z 144 co kilkadziesiąt sekund lub w dobrym okresie co kilka minut.  ( cpu 20-40% gpu 75% )  Numer 2 - Fortnite, gram na ustawieniach wydajnościowych, testowałem jednak też Direct 11 czy 12, tutaj również problem wygląda praktycznie tak samo chociaż myślę że o wiele bardziej agresywnie, spadki 1 low % z 144 na 90 itd.  Numer 3 - Valorant/League of Legends, sytuacja taka sama jak wyżej, akcja, duża ilość rzeczy dziejących się na ekranie, fps idealnie stabilny, losowe momenty i rwanie fps.  Numer 4 - Minecraft edycja z microsoft store, czuję dość częsty i mocniejszy stuttering nawet przy zmianie renderowania chunków itd. Inne gry to np:  CS2 - działa u mnie na wysokich praktycznie idealnie, nigdy nie odczułem żadnych spadków nie ważne co, Gry wyścigowe pokroju forza horizon/forza motorsport/need for speed itd ustawienia ultra bez problemów,  Rainbow Six Siege tak samo ustawienia ultra, 144 fps prawie idealnie jednak od czasu do czasu coś chrupnie. Elden Ring/Nightrein ultra 60 fps idealnie. Dodam jeszcze że podczas grania i rozmawiania jednocześnie na Discordzie problem pogłębia się/występuje częściej ( akceleracja sprzętowa wyłączona! ) Na tym zestawie nie miałem żadnego bluee screena czy losowego wyłączania kompa, jedyne co pamiętam to kilkukrotny problem z brakiem pamięci wirtualnej, udało się to naprawić poprzez powiększenie go.  Temperatury GPU to zwykle 40-60+, cpu 40-65+ stopni (bez uv np 75 w stresie podczas grania) Rzeczy jakie testowałem:  różne ustawienia BIOSU, UV, bez UV, różne ustawienia zasilania, wyłączanie, hyper threading itd itd itd... nowy bios, xmp włączony/wyłączony zmiany zarządzania energią w nvidia czy panel sterowania, odinstalowanie xbox game bar,  zmiany ustawień gry czy akceleracja gpu w windowsie,  zmiany zarządzania energią karty sieciowej i magistracji usb w menedżerze urządzeń,  wyłączenie karty sieciowej i granie na wifi a następnie wyłączenie w biosie bluetooth + wifi, granie na 1 monitorze z odpiętym całkowicie drugim,  przesłanie całej gry która powoduje problemy + shader cache na dysk NVME + fizyczne odpięcie SATA żeby na pewno nie przeszkadzał,  reset shader cache + zwiększenie rozmiaru pamięci podręcznej,  wyłączenie szybkiego rozruchu w windowsie,  różne ustawienia skalowania nvidia,  zmiana hz w klawiaturze i myszce, wyłączona izolacja rdzenia windows,  AKTUALNE USTAWIENIA BIOSU:  Włączone XMP, resizable bar, intel default power 181W, CPU LITE LOAD 15, C1E włączone, Hyper Threading włączone, E Cores P Cores itd tak samo włączone, CEP ( Current Excursion Protection) włączone (sprawdzałem z wyłączonym), reszta default praktycznie. Co mogę jeszcze zrobić, potestować żeby to naprawić? Tak jak mówię problem występował na poprzednich zestawach, od 4-5 lat posiadam ten sam RAM oraz zasilacz plus dyski, gram na 1080p w 144fps locked więc myślę że to nie wina braku mocy. Jedynie zmieniały się karty czy procesor. Można powiedzieć że problem nie jest jakoś bardzo drastyczny jednak posiadam znajomych którzy mają podobne zestawu lub lekko gorsze i nie odczuwają takiego micro stutteringu a i ja czasami mam dni gdzie wszystko działa prawie na medal, jednak następnego dnia jest 2x gorzej. Szukam rozwiązań żeby osiągnąć jak najlepszą stabilność, sprzęt wyciąga zwykłe +200/250 fps na wysokich/ultra w tych gierkach więc fajnie byłoby uzyskać płynność na tych 144 fps przy aktualnym monitorze a w przyszłości po upgrade na lepsze wyniki. Jest sens coś tam jeszcze grzebać czy może kolejny format + sterowniki gpu + chipset i wtedy testować i szukać winowajcy? Czy może jakieś konkretne ustawienia posprawdzać w biosie chociaż wątpię że jest rzecz której nie ruszałem. Dodatkowo jak sięgam pamięcią to na gorszym zestawie gdy były spadki fps to występowały one w racjonalnym momencie a w okresie spokojnym fps trzymał się stabilnie, tutaj prawie na odwrót.  Moim głównym celem jest po prostu ustabilizowanie frame time bez losowych spadków i czysta frajda w ulubionych gierkach niż jakieś wygórowane wyniki w benchmarkach. Z góry przepraszam za jakieś błędy w opisie czy ocenie sytuacji ale dopiero pierwszy raz zabieram się za diagnostykę problemów tego typu i nie ogarniam, dziękuję za pomoc i w razie pytań postaram się udzielić dalszych informacji.   
    • Jaki Linuks dla początkujących?Która dystrybucja Linuksa jest najlepsza dla osób początkujących. Czy dla komputera co ma 4 GB pamięci RAM gdyby wybrać Gnome albo KDE to czy wystarczyłoby miejsca w pamięci RAM na uruchomienie przeglądarki internetowej czy lepiej jest wybrać pulpit XFCE albo jeszcze lżejszy. Czy pulpit Cynamon jest lekki czy ciężki. Czy to złe pomysł wybierać lekkie ale mniej znane pulpity jak LXDE. Czy programy w Linuksie są pisane tylko pod konkretną dystrybucję Linuksa czy też pod konkretny pulpit KDE albo Gnome albo XFCE? Ubuntu ma taką polityke że tam muszą być tylko pakiety na darmowej licencji to tam zabraknie kodeków i ma swój rodzaj pakietów to też jest na minus. To że w Google najwięcej stron odnosi się do Ubuntu to nie znaczy że to najlepsza dystrybucja. Rozważam tylko 2 dystrybucje. Linuksa Mint albo Linuksa Debiana i taki pulpit graficzny żeby był jak najlżejszy żeby zostało coś wolnej pamięci RAM ale jednocześnie popularny żeby miał jak najmniej błędów to XFCE wydaje mi się oczywistym wyborem bez względy na to jaką bym wybrał dystrybucję Linuksa. Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana ale Linuks Debian jest dużo czystszym Linuksem od Linuksa Minta i dużo stabilniejszy i ma programy z w wersji ESU z długoterminowym czasem wsparcia na przykład przeglądarka internetowa Firefox. Interesuje mnie taki Linuks żeby był na zasadzie żeby zainstalować i zapomnieć i się z nim nie mordować. Co z tego że Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana jak Linuks Debian ma dużo więcej deweloperów i jest dużo lepiej dopracowany i stabilniejszy i jak coś będzie trudniej zainstalować to można użyć ChataGPT. Sprawdzałem różne Linuksy w wirtualnej maszynie VMWare Worsktation to sporo programów w Linuksie Mincie i tak trzeba ręcznie z konsoli za pomocą ChataGPT zainstalować i Linuks Debian oferuje dodatkowo większą stabilność. Czy da się tak Ustawić Linuksa żeby w czasie uruchamiania systemu nie trzeba było wpisywać hasła i nawet do wchodzenia do panelu sterowania i zarządzania partycjami i żeby systemowa konsola każde polecenia traktowała jako administratora tak jak to jest w Windowsie? Na naukę Linuksa najlepszy jest osobny komputer z przydzielonym całym dyskiem to nie ma takiej obawy że usunie przez pomyłkę Windowsa. Mam zainstalowanego Windowsa 10 22H2 64 bit na dysku talerzowym i tylko 8GB pamięci RAM to jest to do dupy pomysł żeby powolny dysk twardy jeszcze obciążać instalację Linuksa na VMWare Workstation. W takiej własnie konfiguracji Lnuks będzie najbardziej mulił. Czy gdybym zdecydował się na instalacje Linuksa na komputerze z 2003 roku na procesorze 1 rdzeniowym i obsługującym tylko 32 bity to czy lepszym pomysłem jest wybranie ostatniej dystrybucji Linuksa Debiana albo Minta co jeszcze obsługiwała 32 bity czy mniej znanej ale najnowszej co obsługuje 32 bity. Czy na procesorze 1 rdzeniowym muliłby YouTube gdyby na takim komputerze był zainstalowany najlżejszy możliwy graficzny Linuks. Dla Windowsa żeby oglądać bezpośrednio YouTube absolutne minimum to 2 rdzenie i 2 wątki. Czy Linuks nadaje się do codziennego użytku zamiast Windowsa. Czy MacOS jest dużo lepszy od Linuksa i czy Linuks jest tylko dlatego alternatywą dla Windowsa że jest darmowy i nie wymaga specjalnych komputerów i czy gdyby wszyscy ludzie byli bogaci to gdyby zrezygnowali z Windowsa to czy braliby tylko pod uwagę MacaOSa? Czy Linuks jest dla biednych osób i trudny terminal w Linuksie jest za kare że nie chciało się ludziom pracować i zarabiać więcej pieniędzy żeby sobie kupić lepszy komputer do najnowszego Linuksa albo komputer od MacaOSa?
    • Czy dałoby się w laptopie HP 530 8HTF12864HDY-667E1 Mobile Intel Calistoga-GME i945GME wymienić 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz na 2-rdzeniowy procesor Intel Pentium Dual-Core T4200. Znalazłem zapusty laptop PP33L z popękanym i zepsutym monitorem i uszkodzoną płytą główną i 2-rdzeniowym procesorem Intel Pentium Dual-Core T4200 ale mam sprawny laptop HP 530 ale ma tylko 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz i chciałbym ten procesor wymienić na 2-rdzeniowy. Oryginalnie ten laptop miał 1 GB pamięci RAM i wymieniłem RAM na 4 GB. Jaki system operacyjny najlepiej pasowałby do tego laptopa HP 530. Nie wiem jaki model ma płyta głowna z Laptopa PP33L dlatego że nie dało się tego laptopa uruchomić żeby sprawdzić w BIOSie albo w systemie. Spisałem jakieś liczby z płyty głownej tego laptopa CN-OP-132H-48643-8CB-0220-A00 DP/N OP132H BPB8C0020 002219 DA8B70-LanID GX D-VOA 94V-0 2-1 0842 E0EC 909G8222E M47 REV :  D DA0FM7MB8D0 PWB T012G REV : A00 Weźcie pod uwagę że zero to moze być duża litera o i odwrotnie.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...